|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Emilka Big Brat
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 993 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:53:57 01-08-12 Temat postu: |
|
|
ja tam raczej nie będę oglądać w polskiej tv bo nie lubię polskich lektorów którzy niedokładnie tłumaczą
Ostatnio zmieniony przez Emilka dnia 15:54:12 01-08-12, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:57:20 01-08-12 Temat postu: |
|
|
Ja na pewno zerknę na pierwsze odcinki bo ich nie oglądałam no i później na ulubione sceny |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30702 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:23:44 01-08-12 Temat postu: |
|
|
Ajaj, właśnie dobiłam do 100-tego odcinka i jedyne czego pragnę, to znacznie więcej i więcej! Dlatego też liczę, że już jutro zrównam się z Wami i będę odpowiednio na bieżąco. Na początek skomentuję metamorfozę Angeli, którą zaliczam na przeogromny plus. Nie sądziłam, że tak drętwa aktorka zdoła wykrzesać z siebie cokolwiek więcej. A tu bach! Nowa, króciutka fryzurka dodała jej lekkości i dziewczęcości. Zupełnie odmieniona garderoba również zaważyła na jej postawie i sylwetce, dzięki której nie jest już sztywna, niczym pal drewna. Co jednak najważniejsze, cała jej osoba, po niemalże 95 odcinkach, nareszcie jest do zdzierżenia. Ba, rzekłabym nawet, że przyjemnie się ją ogląda. Tak więc z całą pewnością, etap po ucieczce z płonącego więzienia uznam za decydujący w kwestii gry Adriany, a tym samym sympatii względem jej bohaterki. Po raz pierwszy nie jestem znudzona jej scenami i ich nie przewijam. A to mówi ewidentnie samo za siebie Podoba mi się ponowne wkręcenie Angeli w biznes cukierniczy, w którym czuje się, jak ryba w wodzie. Równie bardzo służy jej znajomość z Gustawem, który okazał się być przeuroczym facetem. Wyrozumiałym, życzliwym, pomocnym. Oby tak dalej
Z kolei najnudniejszym wątkiem są dla mnie na chwilę obecną szpitalne perypetie na linii Sami-Willy-Esteban-Nikolas. O ile jednak del Castillo zawsze potrafi zjednać sobie widza, o tyle pozostała trójka już nie bardzo. Tyle razy, ile Navarro zraniła Willy'ego słowami w ostatnim czasie, to się serce kraje. Niby wielka miłość, ale bardzo szybko zapragnęła odseparować się od niego, sądząc że jest jej bratem. Ok, taka wiadomość to żadna przyjemność i powód do radości, ale wspomnienia, wspólnie przeżyte chwile pozostają. A ta, jakby nigdy nic chciała o nim zapomnieć, prosząc nawet Miguela, by wkręcił go w jakieś kobiece towarzystwo. Esteban, jest tak przewrotny i zmienny, jak chorągiewka na wietrze, że człowiek ma go czasami dość. Jedyne sceny, z jego udziałem, które naprawdę ujmują to te, gdy zapewnia syna o swojej miłości i trwa u jego boku, mimo wszystko. A sam Nikolas?? Dziecko o jednej twarzy, które mnie osobiście odpycha na poczekaniu.
Z większych rewelacji, to cenię sobie wyznanie prawdy przez Vicentego - mina Miguela w tym momencie bezcenna Postrzał Nelly i jej śmierć na pewno przejdą do historii, bo wątpię, by ktokolwiek po niej zapłakał. Fernanda knuje i knuje, ale już wkrótce wpadnie we własne sidła - podobało mi się jej zdemaskowanie przez Valdeza, w kwestii ostatniego pobicia. Na nieszczęście Juana Marcosa, udało jej się jednak zostać jego żoną. Z Waszych komentarzy wynikało, że dopiero teraz zacznie się dziać, także z utęsknieniem biegnę zaraz do kolejnego odcinka
Na koniec zapytam tylko, czy ma ktoś do dyspozycji jakiekolwiek animacje z udziałem Juana Marcosa z odc 92-100?? Jeśli tak to będę ogromnie wdzięczna za ich podzielenie się ze mną |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:45:03 02-08-12 Temat postu: |
|
|
Najlepsze sceny odcinka: Camilo, Willy, JM i prostytutki miny JM i CAmilo wymiatały.. potem jeszcze zjawiła się Sami i ustawiła ich jak dzieci w rządku haha
Wygląda na to ze Emma i PAblo już wrócili do siebie... Pablo zabrał Emme na zdjęcia... Em oczywiście przeszkadzała w zdięciach i robiła sceny zazdrości aż ją pani fotograf wyrzuciła
Vicente został zastrzelony... ale najpierw powiedział Fernandzie że Angela żyje słyszał to JM
Esteban powiedział Nikolasowi ze Sami i Willy nie są rodzeństwem głupi dzieciak nic nie powie
Z dzisiejszych min JM ktoś mógłby zrobić animki.... wymiatał z tymi swoimi minami
Ostatnio zmieniony przez kr86100 dnia 11:06:29 02-08-12, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Pączek Generał
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 9898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:17:39 02-08-12 Temat postu: |
|
|
Ten odcinek należał do Willa,Juana Marcosa i Camila i trzech bardzo napalonych panienek.Scena z nimi to BOMBA.I na dodatek zazdrosna Sam ich pouczała.Gdy tak siedzieli we trójkę przy ławce,a Sam robiła im wykłam miałam wrażenie jakby nauczycielka karciła swoich uczniów.Oby więcej takich scen Ubaw murowany
Miguel spotkał Alex,swoją wielką i jedyną miłość,ale to już nie ta sama kobieta co kiedyś.Życie ją zmieniło,ale czuję,że coś z nich jeszcze będzie.Wiedziałam,że ten skurczysyn Esteban wyjawi Nicolasowi prawdę o Sam i Willy,ale przy tym tak pokierował chłopakiem aby jednak nie wyjawił tego sekretu!!!Czy tylko ja mam ochotę zrzucić z wózka Bernarda?Ten facet działa na mnie jak płachta na byka i naprawdę nie mogę się doczekać kiedy i jemu noga się powinie.Ależ zrobili sieczkę z Vincenta,ale przy tym zdradził iż Angela żyję.W sumie teraz prawda o niej powoli zacznie wychodzić na światło dzienne,a nareszcie Guz wyznał iż się w niej zakochał
Słodziaki byli i nawet scena w salonie bardzo mi się spodobała |
|
Powrót do góry |
|
|
Lucrecja Dyskutant
Dołączył: 15 Cze 2012 Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:47:23 02-08-12 Temat postu: |
|
|
Pączek mam pytanko, Twój avatar jest z cv? bo widzę tu Segundo Cernadasa, a nigdzie nie mam info że on tu gra.. ja nie oglądam na razie ;p więc nie jestem zorientowana xd |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30702 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:55:24 02-08-12 Temat postu: |
|
|
Ułaa, dzisiejszy odcinek był fenomenalny Akcja, akcja i jeszcze raz akcja - końcówka przejdzie niewątpliwie do historii. Choć w tym wszystkim szkoda mi jednak Vicente. Ok, nie był chodzącym ideałem. Zamordował Paulę i rodzonego brata. Ale gdyby nie obsesja na punkcie Fernandy w życiu by się tego nie dopuścił. Ba, miał w tym wszystkim nawet jakieś wyrzuty sumienia, a to oznacza, że nie był 100% złym człowiekiem. Ulokował jednak swoje uczucia w niewłaściwej kobiecie i zamiast dać sobie szansę spróbowania chociażby z siostrą Isabel, ten wolał raz na zawsze zemścić się na Fernandzie i Juanie Marcosie. Stąd też taki, a nie inny koniec jego bohatera. Szkoda, bo mimo wszystko myślałam, że się zmieni i wyjdzie na prostą. Tymczasem skończył z wielokrotnymi dziurami postrzałowi i zmarł. Samej zaś Fernandzie, jak zwykle nic się nie stało i już w kolejnym odcinku trafi do więzienia dla kobiet. W tym miejscu muszę jednak oddać przeogromne pokłony w stronę Aylin - aktorki, która od momentu trafienia jej postaci do aresztu przeszła po prostu samą siebie. Odegrała to tak fenomenalnie, tak naturalnie i przekonywująco, że do teraz mam ów obrazy przed oczami. Brawa! Bo od chwili obławy na Fer, na lotnisku pokazała prawdziwą klasę - urzekając mnie do głębi. Tak, jak to miało miejsce w początkowych odcinkach, gdzie kreowała rasową villanę
Dzisiejsze trio Willy-Juan Marcos-Camilo pojechało po bandzie. Ahh, cóż to są za genialni mężczyźni. Jeden lepszy od drugiego Scena z prostytukami - przezabawna. Podobnie, jak kazanie udzielone im przez zszokowaną i zniesmaczoną Samanthę. Swoją drogą kulałam się ze śmiechu, gdy jedna z tych dziewczyn do towarzystwa, poczęła pakować jej rękę za dekolt, zapraszając do zabawy A Willy podjarany sunącą po jego ciele kobietą-wężem?? Bezcenny widok Arroyo i jego miny?? Fenomen w każdym calu No i Camilo z śladami po szmince na całej twarzy. Scenarzyści naprawdę się postarali, dając nam tym samym możliwość obejrzenia takiego kabaretu W ogóle Juan Marcos i Willy w tych swoich eleganckich garniturkach, w ciemnych kolorach po prostu powalali na kolana. Mmm, cud, miód i maliny - prawdziwa rozkosz dla oczu
Na duży plus zaliczam w tym wszystkim postać Nory, która w scenach płaczu rozwala mi system. Kurczę, naprawdę żadko spotyka się aktorkę, której łzy tak bardzo przemawiałyby do widza. Moment, w którym dowiedziała się o poczynaniach swojej córki i gdy spotkała się ponownie z Willy'm w mojej pamięci pozostaną na długi, długi czas. Cenię sobie znacznie bardziej, niż wcześniej postać Angeli - która u boku Gustava wygląda naprawdę uroczo. I która ku mojej uldze absolutnie nie spina się przy nim, jak to miało miejsce z Juanem Marcosem. Swoją drogą, cała czas się zastanawiam, czy Arroyo usłyszał ostatnie słowa Vicentego, czy też nie. Jego mina w tej chwili nie zdradzała się bowiem z jakimkolwiek zaskoczeniem. Poczekamy zatem do jutra i zobaczymy
Ajj, zapomniałabym o nowej postaci...Alejandra. No cóż przeszła niewątpliwie bardzo wiele. Życie boleśnie ją doświadczyło, w efekcie czego zmieniła się na zawsze. Na chwilę obecną jej postać jednak do mnie nie przemawia, ale dam jej jeszcze szansę. Znacznie bardziej widziałabym jednak Miguela z kimś innym. Chociaż...Bez powodu nie podkreśla się, że to właśnie Alex była jedyną miłością jego życia.
Totalnie nużące wątki to ten na linii Esteban-Sami-Nikolas. Snują się, jak flaki w oleju, spędzając niemal połowę życia w szpitalu i knując nawzajem przed sobą. No i Bernie, który zaczyna mnie już denerwować swoimi bezustannymi kłamstawami, w które każdy mu wierzy. I chcąc, nie chcąc, osoba Loreny. Mimo całej sympatii do Caroliny Tejery nie potrafię "kupić" jej postaci. W ostatnich odcinkach jest wręcz nie do zniesienia... |
|
Powrót do góry |
|
|
Pączek Generał
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 9898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:20:30 02-08-12 Temat postu: |
|
|
Lucrecja napisał: | Pączek mam pytanko, Twój avatar jest z cv? bo widzę tu Segundo Cernadasa, a nigdzie nie mam info że on tu gra.. ja nie oglądam na razie ;p więc nie jestem zorientowana xd |
Nie to nie jest z CV tylko z Bella Calamidades. |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30702 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:24:25 02-08-12 Temat postu: |
|
|
Uhh, w takim wydaniu inspektora Duvala jeszcze nie widzieliśmy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pączek Generał
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 9898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:04:44 03-08-12 Temat postu: |
|
|
O__O inspektor Duval jest bardzo interesującym mężczyzną,w takim wydaniu
Co do odcinka Willy był boski,po prostu w każdej scenie,a zwłaszcza z matką był tak uroczy,że achhh i niestety ale było by beso Sam i Willa ale ten przeklęty Bernardo wszedł,a raczej wjechał na swej karecie i wyjawił,że matka Willa i Angela żyję.Na szczęście Willy się Sam wytłumaczył i już dziś dojdzie do spotkania Sam i Angeli!!!
Dora wróciła do więzienia i od razu uratowała Fernardzie życie,ciekawi mnie jak to będzie między nimi.W ogóle wzrok Fernardy podczas rozmowy telefonicznej z ojcem był diaboliczny,po prostu wzrok 100% villiany Vincente na "łożu" śmierci wyznał miłość Fer,ale na niej to chyba wrażenia nie zrobiło.Coś mi się zdaję,że JM czuję pociąg do Alex,ale co będzie jak Miguel się o tym dowie no i gdy Angie wróci...Bardzo wkurza mnie Sam tym swoim odpychaniem Willa.Traktuję go jak swoją rzecz mówiąc iż ma sprowadzić z powrotem Lorenę(bo ta do siebie wróciła)i ma się z nią ożenić ale gdy widzi go z inną to z zazdrości mu sceny urządza.No i wielki imbecyl Esteban,tak jak się po nim spodziewałam zmanipulował Nicolasem i ten nie wyzna iż to że jego rodzice są rodzeństwem to kłamstwo...no chyba,że mały sam wyzna prawdę widząc jak oboje cierpią nie mogąc być razem...albo ta jego dziewczyna mu pomoże podjąć decyzję...nie wiem ale liczę,że mały zachowa się jak dorosły i wyzna prawdę.Dora jest cudowną kobietą podjęła dobrą decyzję choć łatwo jej i nie tylko jej nie będzie... |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:15:39 03-08-12 Temat postu: |
|
|
Szkoda ze Bernardo wszedł w takim momencie... Willy i Sami by sie pocałowali...
Nareszcie wszyscy sie dowiedzą ze Angela żyje
Co do słodziaków to nie bardzo zrozumiałam Pablo mówił o przyjęciu firmowym... chce na nie zabrać Emmę czy nie? bo tego nie zrozumiałam |
|
Powrót do góry |
|
|
Emilka Big Brat
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 993 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:11:39 03-08-12 Temat postu: |
|
|
Pablo faktycznie chciał zabrać Emmę na przyjęcie ciekawe czy wywoła ona jakiś skandal czy może zostanie odkryta i sama będzie modelką a Pablo powiedział do Em że przyszedł ją zaprosić na to przyjęcie
Ostatnio zmieniony przez Emilka dnia 11:13:34 03-08-12, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:36:34 03-08-12 Temat postu: |
|
|
Emilka dzieki;) tak myślałam ze ją zaprosił ale nie byłam pewna
znając Emme na pewno wywoła jakiś skandal |
|
Powrót do góry |
|
|
Emilka Big Brat
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 993 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:48:46 03-08-12 Temat postu: |
|
|
a może nas zaskoczą i ktoś zauważy Emmę i to Pablo wywoła skandal
zaległe tłumaczenie:
scena po pokazaniu zdjęć przez dziewczynki:
E- nie chcę tego nie chcę żeby wszyscy Cię oglądali, to ciało jest moje
GiV- ooł
E- jesteś mój i wydrapię oczy każdej dziewczynie która obejrzy Ciebie w tym magazynie co ty na to?
P- będzie Cię to trochę kosztowało bo powiedzieli mi że świetnie się prezentujemy
E- głupku dlaczego mnie tak traktujesz, zostań tu na noc
P- muszę wcześnie wstać rano bo mam sesję
sceny Willa Camilo i JM z panienkami boskie. ?JM zrobił fajną minę gdy po wyjściu Sam zapytał Willa czy wychodzą czy zostają jak mały chłopczyk który napsocił
Ostatnio zmieniony przez Emilka dnia 11:53:30 03-08-12, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:16:02 03-08-12 Temat postu: |
|
|
Emilka co do słodziaków to może być tak ze Emma chcąc zrobić na złość Peralcie zacznie podrywać jakiegoś gościa na tym przyjęciu... i w taki sposób kariera Pabla się skończy Emma rzuca sie na wszystkie laski które sie plączą przy Pablu a Pablo tez nie jest lepszy bo jak sie wkurzy to daje z pięści kolesiom...
a mina JM z palcem powaliła mnie oglądałam ją już kilka razy i za każdym razem sie śmieje z tej miny dziecka |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|