Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Corazón Valiente /Siła serca -Telemundo 2012-Novelas+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 239, 240, 241 ... 334, 335, 336  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika1986
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:29:06 11-10-12    Temat postu:

Piękna rozmowa pomiędzy Jessi i Laurą . Jessi już polubiła życie u boku ojca i chyba zapomniała o Nico.

Fer poprosiła Bernardo aby pozbył się Gustavo. Uroiła sobie że służąca Verdugo to Ofelia i tak do niej mówi, przebiera ją i nawet upiekła tort z okazji urodzin i kazała jej zdmuchnąć świeczki . Aylin jest nie do przebicia jeśli chodzi o sceny szaleństwa, odgrywa je fenomenalnie.

Biedny Gustavo został postrzelony i miał operację, ale wszystko chyba skończy się dobrze .

Pomiędzy Laurą a JM co nieco się zmieniło po jej spotkaniu z Verdugo. I nawet dzięki temu że wie iż ma córkę to łagodniej patrzy na Genesis i chyba ją trochę polubiła

W ogóle JM chce być z Angie ale nadal nie rozstał się z Laurą, a Angie ma wyrzuty sumienia względem Gustavo i stwierdziła że go nie zostawi.

Ahhh Camilo pocałował Clarę, na reszcie jestem ciekawa jak ten watek dalej się potoczy.

Ta Thelma to nie ma za grosz wstydu . Chce żeby Willy przespał się z nią to wtedy mu powie gdzie jest dziecko jego i Sami. Mam nadzieję że Willy wszystko powie Sami i się nie prześpi z tą podstarzałą latawicą .

Jak zobaczyłam Fabiolę w tym burdelowym wdzianku to popłakałam się ze śmiechu, ale ona wyglądała .


**********************************************************************************************

Wiecie co na chwilę obecną to większość wątków bym w CV zmieniła. Drażni mnie to że Sami i Willy nadal nie wiedzą że Bernardita to ich córka, było tyle okazji żeby się dowiedzieli ale zawsze coś przeszkadzało. Niech się w końcu dowiedzą bo mierzi mnie to że Sam ciągle łazi i zrzędzi że przy tej małej coś tam czuje, bla bla bla a Willy na okrągło ja uspokaja i gada żeby się nie zadręczała. Chciałaby też żeby Sam w końcu urodziła bo teraz to tylko obżera się i nic nie robi, a może jak urodzi to w końcu coś zacznie się dziać. Brakuje mi też scen namiętności pomiędzy S&W. Z przykrością muszę powiedzieć że wieje u nich nudą więc czekam na więcej akcji .

JM i Angie - u nich też masakra, niby się pogodzili ale do niczego sensownego to nie doprowadziło i tak w koło ;? chcą być razem ale JM nadal jest z Laurą a Angela chce wrócić do Gustavo z powodu poczucia winy. I w ogóle gdzieś zniknęła córka Angie - Violeta, dawno jej nie było. w końcu scenarzysta by się zdecydował i albo ich połączył albo rozdzielił na zawsze.

Fabiolę i Miguela najchętniej bym wysłała na dłuższy czas na bezludna wyspę, może tam Miguel nabrałby trochę dystansu bo ta jego zaborczość względem Fabioli staje się nie do zniesienia.


Na obecna chwilę interesują mnie wątki Vardugo, Laury, Jessi, Fer czekam też aż powróci Ringo i wątek Camilo i Clary


Ostatnio zmieniony przez nika1986 dnia 17:30:46 11-10-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30699
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:34:30 11-10-12    Temat postu:

Lucrecja napisał:
nika1986 napisał:
Osz jak mnie wkurza Fabiola, jak nie je to myśli tylko o całowaniu i wiecznie ma minę jak obrażona dziewczynka . Mogliby się zgubić tak gdzie pojechali bo nie chce mi się ich już oglądać.

W ogóle to ze zdjęć które się pojawiły wywnioskowałam że nasz kochany "ostatni sprawiedliwy" vel Miguel wpadnie w łapki Verdugo i Ringo i wiecie co mam nadzieję że porządnie przetrzepią mu skórę bo to jego wymądrzanie i to że wydaje mu się że wszystko wie najlepiej działa mi strasznie na nerwy.


oj żebyś wiedziała że mnie też Fabiola tak denerwuje, że chętnie bym ją wysłała na dalekie wyspy... no i gdyby nie Fabiola, Miguel nadal byłby normalnym facetem, a nie opętaną maszyną ala rambo, a co do tych zdjęć to bardzo dobrze, chętnie pooglądam jak Verdugo i Ringo (to znaczy że przeżył ) popastwią się trochę nad naszym strażnikiem teksasu vel tyłka Fabioli.


Święte słowa. Fabiola była może interesująca jako nowość. Ale na dłuższą metę, jak się okazało, jest nie do zdzierżenia. Osobiście mam wręcz po dziurki w nosie jej scen z Miguelem, podobnie, jak jej obżarstwa. Ok, można pokazać, że dany bohater lubi sobie zjeść, ale bez przesady. Fabiola wpycha w siebie jedzenie, jakoby była beczką bez dna. A jej sceny z Miguelem sprowadzają się ostatnio albo do podróży po państwach i ucieczki przed bandziorami, albo do przebieranek w szmatki i w efekcie sexu. Katastrofa. W moich oczach ich duet zszedł już dawno na psy. I nic, i nikt tego nie zmieni. Nawet osoba Verduga, która na moje nieszczęście ma obsesję właśnie na punkcie Fabioli. Łudzę się jednak nadzieją, że ów stan rzeczy ulegnie zmianie, a Verdugo na nowo zakocha się w Marii. Ajj, byłby to absolutnie najpiękniejszy scenariusz Tym bardziej, że pomiędzy ich bohaterami istnieje swego rodzaju przyjemne przyciąganie. Ba, swego rodzaju nić porozumienia. A na dodatek są rodzicami Jessicki, cudownie anielskiej dziewczyny, która jest przeszczęśliwa, mając w końcu świadomość, czyją córką jest. I mówcie co chcecie, ale mnie cieszy akurat fakt, że rodzielono ją z drewniakiem Nicolasem. Przecież ten dzieciak nie miał w sobie jakiejkolwiek iskry, żadnego pozytywnego oddziałowywania na widza.

Najpiękniejsze sceny dzisiejszego odcinka, to niewątpliwie te z udziałem Jess, Laury i Verduga oraz Clary i Camila. Pocałunek w wydaniu tych drugich był cudowny! Taki delikatny, słodki, a zarazem naturalny i spontaniczny Na taki zwrot akcji właśnie czekałam. Ich bohaterowie pasują do siebie, jak ulał Natomiast co do najlepszego trio tej telenoweli, to żałuję jedynie, że Laura nie może być chwilowo blisko swojej córki. Ale wnioskując po jednym ze zdjęć, przypuszczam, że i ona trafi jeszcze do rezydencji Verduga. Swoją drogą chciałabym się doczekać sceny starcia Fernandy i Laury. Zastanawia mnie bowiem, po której stronie stanąłby wtedy nasz boski Verdugo. Mniemam, że po stronie dawnej ukochanej i matki swojej córki, ale nigdy tak do końca nic nie wiadomo Natomiast sama Laura bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. I przyznam szczerze, że po wczorajszym odcinku zaczynam cenić ją sobie, jako bohaterkę, a jednocześnie zaczynam darzyć ją sympatią. Scena w łóżku z Genesis była urocza. Taka odmienna od tych wszystkich, które widzieliśmy do tej pory. I taka prawdziwie szczera. Cieszy mnie również fakt, że to właśnie Gustawo jest osobą, której Laura zwierzyła się ze swojego odkrycia, w kwestii córki. Widać, że tych dwoje łączy szczególna relacja - której nigdy nie będą w stanie stworzyć ani z Angelą, ani z Juanem Marcosem.

Największą żenadą odcinka okazała się zaś być akcja z dokumentami Clary, które leżały w gabinecie Willy'ego i Samanthy, a których ci rzekomo nie widzieli. A z których Thelma w mig się dowiedziała, gdzie jest ich malutka córeczka. Śmiech na sali
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nika1986
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:04:55 11-10-12    Temat postu:

madoka napisał:

Łudzę się jednak nadzieją, że ów stan rzeczy ulegnie zmianie, a Verdugo na nowo zakocha się w Marii. Ajj, byłby to absolutnie najpiękniejszy scenariusz Tym bardziej, że pomiędzy ich bohaterami istnieje swego rodzaju przyjemne przyciąganie. Ba, swego rodzaju nić porozumienia. A na dodatek są rodzicami Jessicki, cudownie anielskiej dziewczyny, która jest przeszczęśliwa, mając w końcu świadomość, czyją córką jest. I mówcie co chcecie, ale mnie cieszy akurat fakt, że rodzielono ją z drewniakiem Nicolasem. Przecież ten dzieciak nie miał w sobie jakiejkolwiek iskry, żadnego pozytywnego oddziałowywania na widza.

Najpiękniejsze sceny dzisiejszego odcinka, to niewątpliwie te z udziałem Jess, Laury i Verduga oraz Clary i Camila. Pocałunek w wydaniu tych drugich był cudowny! Taki delikatny, słodki, a zarazem naturalny i spontaniczny Na taki zwrot akcji właśnie czekałam. Ich bohaterowie pasują do siebie, jak ulał Natomiast co do najlepszego trio tej telenoweli, to żałuję jedynie, że Laura nie może być chwilowo blisko swojej córki. Ale wnioskując po jednym ze zdjęć, przypuszczam, że i ona trafi jeszcze do rezydencji Verduga. Swoją drogą chciałabym się doczekać sceny starcia Fernandy i Laury. Zastanawia mnie bowiem, po której stronie stanąłby wtedy nasz boski Verdugo. Mniemam, że po stronie dawnej ukochanej i matki swojej córki, ale nigdy tak do końca nic nie wiadomo

Największą żenadą odcinka okazała się zaś być akcja z dokumentami Clary, które leżały w gabinecie Willy'ego i Samanthy, a których ci rzekomo nie widzieli. A z których Thelma w mig się dowiedziała, gdzie jest ich malutka córeczka. Śmiech na sali



Hehe z tymi dokumentami to naprawdę pojechali, ale przecież musieli jakoś zamieszać pomiędzy S&W i zrobili to w najgłupszy możliwy sposób.

Również mam nadzieję że obsesja Vardugo na punkcie Fabioli minie i zmieni się w uwielbienie dla Laury bo razem prezentuję się niezwykle uroczo i istnieje pomiędzy nimi pewna chemia która na nowo mogłaby się przerodzić w miłość. A jak przypomnę sobie wzrok Verdugo podczas sceny rzucenia się sobie w ramiona Jessi i Laury oraz wtedy kiedy Jessi zapytała czy Laura z nimi zostanie to ewidentnie było widać że pomiędzy nim a Laura nie wszystko jest stracone i jeszcze mogliby być razem. Zresztą wszystkie ich sceny na długo zapadną w mojej pamięci.
Wydaje mi się że Verdugo w starci Fer i Laura jednak stanął by po stronie Laury ponieważ nawet jak Fer zadzwoniła do niego kiedy już wiedziała ze Laura to tak naprawdę Maria to Verdugo powiedział że Laury nigdy nie dostanie .

Co do Nico to też się cieszę ze nie jest już z Jessi. Gaby to cudowna aktorka i patrzy się na nią z wielka przyjemnością, natomiast Andres niestety jest aktorem jednej miny i jak dla mnie patrzenie na niego to katorga.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30699
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:21:48 11-10-12    Temat postu:

nika1986 napisał:
Na obecna chwilę interesują mnie wątki Vardugo, Laury, Jessi, Fer czekam też aż powróci Ringo i wątek Camilo i Clary


Czyli dokładnie te same, co mnie. Trio Laura, Jess i Verdugo wybiło się na prowadzenie na tyle bardzo, że na chwilę obecną, żaden z pozostałych wątków nie ma szans ich przebicia. Każda scena z ich udziałem dostarcza bowiem mnóstwa emocji - od radości, po wzruszenie, co po prostu kocham. Podoba mi się przy tym, że jest jeden, jedyny w swoim rodzaju aktor, Gregorio Pernia, który potrafi tak cudownie odzwierciedlić uczucia swojego bohatera, a którego łzy są momentalnie mnie przekonują i powalają na kolana Fernanda była i pozostanie klasą samą w sobie, choć ostatnio troszeczkę ucichła. Jej rola sprowadza się bardziej do zajmowania czasu nowej Ofelii i wydawania poleceń, niż do działania - ale mniemam, że to tylko chwilowa cisza przed burzą. Ringo na pewno powróci, więc jestem święcie przekonana, że na nowo zauroczy nas swoją osobą. Z kolei wątek Camilo&Clara jest obecnie najbardziej subtelnym, za co bardzo plusuje sobie w moich odczuciach

Poza tym w pełni zgadzam się z Twoją opinią, że żaden z rzekomo głównych wątków, czyli Angie&JuanMarcos, Sami&Willy oraz Fabiola&Miguel nie zachwyca. Zeszli totalnie na dalszy plan, nie oferując nam niczego godnego uwagi. Najbardziej smuci jednak fakt, że z tak fantastycznego, ognistego i niepowtarzalnego duetu, jakim był SandovalNavarro&DelCastillo, zaserwowano nam w efekcie jedną, wielką nudę, sprowadzającą się w ostatnim czasie do notorycznych scen w domu i do zawirowań z dziećmi.

nika1986 napisał:
Hehe z tymi dokumentami to naprawdę pojechali, ale przecież musieli jakoś zamieszać pomiędzy S&W i zrobili to w najgłupszy możliwy sposób.

Również mam nadzieję że obsesja Vardugo na punkcie Fabioli minie i zmieni się w uwielbienie dla Laury bo razem prezentuję się niezwykle uroczo i istnieje pomiędzy nimi pewna chemia która na nowo mogłaby się przerodzić w miłość. A jak przypomnę sobie wzrok Verdugo podczas sceny rzucenia się sobie w ramiona Jessi i Laury oraz wtedy kiedy Jessi zapytała czy Laura z nimi zostanie to ewidentnie było widać że pomiędzy nim a Laura nie wszystko jest stracone i jeszcze mogliby być razem. Zresztą wszystkie ich sceny na długo zapadną w mojej pamięci.
Wydaje mi się że Verdugo w starci Fer i Laura jednak stanął by po stronie Laury ponieważ nawet jak Fer zadzwoniła do niego kiedy już wiedziała ze Laura to tak naprawdę Maria to Verdugo powiedział że Laury nigdy nie dostanie .


Otóż to, uczynili to w najgłupszy, najbardziej żenujący i najbardziej banalny sposób, jaki można było sobie wyobrazić.

Natomiast sceny Jessicki z Laurą i Verdugo chyba wszystkim pozostaną na bardzo, ale to baaaardzo długi czas w pamięci. Były bowiem wyjątkowe w całej, swej krasie. Rzekłabym nawet, że idealne. Pełne ciepła, radości, wzruszenia. Ukazały, że Verdugo posiada jeszcze dobrą stronę swej mrocznej duszy, a Laura nie jest wcale tak chłodną kobietą, na jaką się kreowała. Pod maską zimna i wyrachowania pragnęła ukryć swoją rozszarpaną w przeszłości na strzępy, duszę. Swoje krwawiące serce, którego sprawcą miał być Verdugo, znany jej jako Javier. A którymi, jak dobrze zrozumiałam okazali się być, jej własna matka i ojciec Verduga. Samo zaś spojrzenie Verduga pokazuje nam, jak wiele znaczną dla niego te dwie, cudowne kobiety i, że mogą być jeszcze tak naprawdę szczęśliwi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucre
Motywator
Motywator


Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:00:31 11-10-12    Temat postu:

Nie wiem, czy już ktos to napisała, ale jest cała wersja piosenki VOLVER A AMAR, czy po prostu piosenki Fabioli i Miguela:

http://www.youtube.com/watch?v=WzBb3JL6omU

tylko jeszcze mogli dac Mi Primer Amor i by było git.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucrecja
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 15 Cze 2012
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:54:35 11-10-12    Temat postu:

nika1986 śliczne masz te zdjęcia Ximeny w podpisie, ona jest na prawdę piękną kobietą, baaardzo się wyrobiła

No jak zwykle zgadzam się z Madoką, zarówno z ostatnim postem jak i z wcześniejszym. Napisałabym wszystko dokładnie tak samo, co do joty tak więc nie będę się rozpisywać, bo wiadomo o co chodzi

a w ogóle wiadomo coś o pełnych wersjach piosenek? kiedy będą i czy w ogóle...


Ostatnio zmieniony przez Lucrecja dnia 21:57:37 11-10-12, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nika1986
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:07:23 11-10-12    Temat postu:

Lucrecja napisał:
nika1986 śliczne masz te zdjęcia Ximeny w podpisie, ona jest na prawdę piękną kobietą, baaardzo się wyrobiła

No jak zwykle zgadzam się z Madoką, zarówno z ostatnim postem jak i z wcześniejszym. Napisałabym wszystko dokładnie tak samo, co do joty tak więc nie będę się rozpisywać, bo wiadomo o co chodzi

a w ogóle wiadomo coś o pełnych wersjach piosenek? kiedy będą i czy w ogóle...


Dziekuję oj tak Xime z wiekiem jest coraz ładniejsza, większe wersje fotek można znaleźć w temacie Xime

Co do pełnych wersji to tak jak napisała lucre na razie dostępna jest tylko piosenka Fabioli i Miguela.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iskierka
Idol
Idol


Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Salisbury, UK

PostWysłany: 23:13:46 11-10-12    Temat postu:

tak mi sie wydaje ze teraz prawie wszyscy sa zainteresowani duetem LVJ, reszta protow zeszla na plan boczny, ja scenki z nimi juz ogladalam kilkadziesiat razy , mama nadzieje ze obsesja V na temat fab mu przejdzie i sie skupi bardziej na L . Ciekawe czy sie will przespi z thelma , chyba wtykaja to zeby dac jakies rozruszenie w watku W&S. Czy ktos wie jaka jest ogladnalnosc telki?

kilka animek z LVJ
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucrecja
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 15 Cze 2012
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:48:09 11-10-12    Temat postu:

nic dziwnego, w tych scenach było tyle emocji ah! ja jestem pod ogromnym wrażeniem i również mam nadzieje że obsesja na punkcie tej nastolatki mu przejdzie i zajmie się tymi którzy tego potrzebują czyli Jess i Laurą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nika1986
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:11:01 12-10-12    Temat postu:

iskierka napisał:
tak mi sie wydaje ze teraz prawie wszyscy sa zainteresowani duetem LVJ, reszta protow zeszla na plan boczny, ja scenki z nimi juz ogladalam kilkadziesiat razy , mama nadzieje ze obsesja V na temat fab mu przejdzie i sie skupi bardziej na L . Ciekawe czy sie will przespi z thelma , chyba wtykaja to zeby dac jakies rozruszenie w watku W&S. Czy ktos wie jaka jest ogladnalnosc telki?

kilka animek z LVJ


Racja obecnie trio Verdugo, Laura i Jessi wzbudzają największe zainteresowanie, a sceny z nimi są tak naładowane emocjami że chce się ich więcej i więcej. I niech Vrdugo zapomni o tej Fabioli bo to takie głupie dziewczątko że aż wierzyć się nie chce.
Mam nadzieję że Willy powie o wszystkim Sami i nie prześpi się z tą podstarzałą latawicą .
Oglądalność CV pewnie ma dobrą bo za granicą wszyscy wypowiadają się w samych superlatywach na temat telki

animki są świetne iskierka mogę sobie ukraść animkę ze sceną jak Laura i Jessi padły sobie w objęcia? kocham po prostu tą scenę i muzykę która w niej jest , mogłabym ją bez końca oglądać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kr86100
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 5411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:30:40 12-10-12    Temat postu:

iskierka według wikpedi oglądalność CV nadal jest wysoka i kolejne kraje wykupują ta telkę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pączek
Generał
Generał


Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 9898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:51:32 12-10-12    Temat postu:

Odcinek taki sobie,oczywiście jak zawsze były perełki Verdugo y Fernardaich scena jak się policzkują perfekcyjna No scena Verduga z córką też urocza,ten facet zawsze gdy pojawia się na ekranie rozwala mnie na łopatki. JM rozstał się z Laurą i chce pojechać do Columbii aby rozprawić się z Fer. Will po przejściach wyjawił Sam propozycję Thelmy,a gdy miało dojść co do czego to ona już była martwa Clara & Camilo wciąż wspominają pocałunek^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iskierka
Idol
Idol


Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Salisbury, UK

PostWysłany: 20:06:11 12-10-12    Temat postu:

nika1986 napisał:


animki są świetne iskierka mogę sobie ukraść animkę ze sceną jak Laura i Jessi padły sobie w objęcia? kocham po prostu tą scenę i muzykę która w niej jest , mogłabym ją bez końca oglądać


jasne ze mozesz .

kr86100 napisał:
iskierka według wikpedi oglądalność CV nadal jest wysoka i kolejne kraje wykupują ta telkę


ciekawe czy polska tez sie na nia pokusi, bylo by swietnie .

Powiem szczerze ze dzis przewijalam odcinek tylko zeby ogladnac scenki z VF i VJ. M i Feb tak mnie juz wkurzaja ze szkoda gadac. Czy ja dobrze zrozumialam ze jutrzejszego odcinka nie bedzie bo beda pokazywac mecz? .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nika1986
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:00:09 12-10-12    Temat postu:

Ale Fer się wściekła kiedy dowiedziała się że Gustavo żyje. Widać że nawet Bernardo ma dość jej humorów. Fer chce aby Verdugo sprowadził do Columbii Juana Marcosa dla niej.

Jm zerwał z Laurą. Chce pojechać do Columbii i policzyć się z Fer
Angie chce się opiekować Gustavo dopóki nie wydobrzeje. I znowu było beso pomiędzy JM i Angie

Clara i Camilo wspominają całusa, ale Clara zabroniła Camilo całować się. Rodrigo znowu napastuje Clarę ale jak spanikował kiedy z pokoju wyszedł Camilo . Wrrr Bernie chce przkupić Clarę ubraniami i chyba mu się to udało i kazał Luisowi zabić kogoś

Willy wyznał o propozycji Thelmy Miguelowi, a ten poradził mu żeby postraszył Thelmę bronią.
Willy wyznał Sami że ich córka żyje, a ona zemdlał. Ale Willy załatwił Telmę kiedy mierzył do niej z broni . Sami zazdrosna o Willy'ego bo Gael musiał chlapnąć że odwiedziła go Thelma. Willy jaki wystraszony kiedy mówił sami że musi ją spytać o zgodę na przespanie się z Thelmą ale ciesze się że wyznał jej prawdę. W ogóle to Sami ślicznie ubierają, te jej sukienki i bluzeczki są cudne.

Łał szczena mi opadła przy scenie wymierzania sobie policzków przez Verdugo i Fernande - majstersztyk , fenomenalnie odegrana i te emocje które "wisiały" pomiędzy nimi. Natomiast przy Jessi Verdugo łagodnieje, i te jego łzy kiedy Jess opowiadała o Thelmie dlatego też wydaje mi się że Thelmę zabił ktoś na zlecenie właśnie Verdugo, który zemścił się na niej za to jak traktowała Jessi. Na marginesie - Jessi przy Verdugo ubiera się i wygląda dużo ładniej

Fabioli i Miguela nawet nie będe komentować bo cały czas się kiziają i miziają nudaaaaaaaaaaa























PS. tak iskierka jutro odcinka nie ma, trzeba będzie czekać do wtorku
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucrecja
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 15 Cze 2012
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:46:33 12-10-12    Temat postu:

obejrzałam odcinek i powiem szczerze że był taki sobie, aczkolwiek ostatnie wydarzenia niosły ze sobą taką dawkę emocji że chwila wytchnienia jest jak najbardziej wskazana

Thelma umarła i znów Willy i Sami nie dowiedzieli się o Bernardicie, i znów będą pół roku jej szukać i przeżywać, zwłaszcza że już wiedzą że jednak ich dziecko żyje.

Oczywiście sceny Verdugo z Ferr były obłędne, tyle w nich pasji... a z kolei sceny z Jessi rozczulające.. biedna mała, co ona musiała przeżywać mając takiego potwora za matkę, uczucie chłodu na pewno potęgował fakt iż Thelma doskonale wiedziała że to nie jest jej dziecko. Na szczęście odnalazła rodzinę w osobie naszego V. Mam też nadzieje że V i L będą na końcu razem, bo jak na razie facet cały czas na maxa jest zaślepiony Fabiolą, a po ostatnich odcinkach wydawałoby się że między nim, a Laurą są jakieś większe uczucia, a nawet więź. Mam nadzieje że jednak to była pierwsza, silna miłość i w końcu się odezwie. Nie wiem czy ja dobrze zrozumiałam ale w rozmowie z Gustawo, Laura chyba powiedziała że jest pewna że już nigdy Jess nie zobaczy, mam nadzieje że to się nie sprawdzi.

Ciekawa jestem kto zamordował Thelme ale znając życie i to co mówiła o niej Jessica to zapewne na zlecenie V. ktoś ją wykończył. I dobrze. Nie wyobrażałam sobie scen jej z Willym.

PS. nie wiem czy wy też tak to odebrałyście ale w scenie w której W. groził bronią T. zobaczyłam Montecristo z EFDE, uwielbiałam go w tej telce

PS2. Oj tak Sam ma prześliczne te ubrania, zwłaszcza sukienki ale bluzeczki także, wygląda przepięknie. Aż nie mogę się czasem napatrzeć

właśnie niestety tak długo trzeba czekać, zwłaszcza że z avance wynika że będzie jakaś akcja ale za dużo to szczerze mówiąc nie zdążyłam wyłapać ;P


Ostatnio zmieniony przez Lucrecja dnia 23:47:54 12-10-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 239, 240, 241 ... 334, 335, 336  Następny
Strona 240 z 336

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin