Telenowele

nika1986 · Wysłany: 22:24:10 29-10-12 Temat postu:

Gustavo wpadł w łapy Fer ale nie ma się co martwić raczej nic złego mu nie zrobi bo przecież jest na fotkach z akcji więc albo szybko zwieje albo ktoś mu w tym pomoże.

Sami wtłukła jakimś gorylom z którymi zadarł Gael. Willy wlał Galeowi i jest wściekły na Sami, jakoś mu się nie dziwię.

Hehe podobało mi się jak Ringo mówił do Fabioli że nie rozumie czemu Verdugo ma taką obsesję na jej punkcie

a Fabiola miła wiecznie tą swoją minę obrażonej dziewczynki

Podobało mi się jak Angie udaremniła porwanie JM. Niestety zabiła brata Canario i za to pewnie odpokutuje Gustavo.

Rodrigo nakrył Camilo i Clarę razem i oczywiście powie wszystko Bernardo w kolejnym odcinku. Kolejna hot scena w ich wykonaniu - mrał

W ogóle CV to wylęgarnia ciach, ten co pilnuje JM też nie jest brzydki

W ogóle i Miguel i Gustavo byli dziś ubrani tak samo jak na tych fotkach z akcji więc chyba już niedługo pojawi się to w odcinku

czekam tylko aż w Kolumbii pojawi się Camilo z Clarą (możliwe że będą uciekać przed zemstą Bernardo) i zrobi się ciekawie

Strasznie szkoda że Gregorio dziś kończy prace na planie

ale jeszcze kilkanaście fajnych scen z nim w roli głównej nas czeka

fotki z odcinka

Lucrecja · Wysłany: 23:40:13 29-10-12 Temat postu:

ehh... ja chyba nie przeboleje tego odcinka w którym zabiją V... ciężko będzie...

a co do Clary i Camilo

z zapartym tchem obserwuje poczynania tej pary

są cudowni

a Bredna mnie np. w ogóle nie zachwyca jeśli chodzi o urodę, jest na prawdę przeciętna i na tle naszych głównych bohaterek przede wszystkim Ximeny i Aylin wypada bardzo słabo, a jak jej nałożą tę tonę tapety wygląda niestety jeszcze gorzej. Im więcej makijażu tym ostrzej i niekorzystniej wygląda.

świetne fotki, zwłaszcza Verdugo

a i ujęcie Willa świetne

Pączek · Wysłany: 9:51:15 30-10-12 Temat postu:

Nora spotkała się z córką,Fernarda może zaprzeczać,ale widać,że gdzieś w środku kocha matkę i wie,że tylko ona też darzy ją uczuciem.Ciekawe czy JM odbierze telefon od Angie,oby tak bo jeśli znów ludzie Verduga go dorwą to będzie się znów ten watek ciągnął.W ogóle kiedy skończy się temat z dziećmi,teraz porwano Bernarditę i wiadomo to sprawka Bernarda,ale też mnie trochę irytuję to ciągłe atakowanie Bernarda aby Will i Sam się rozstali.Jezu jak ten Rodrigo mnie wkurza,brzydki jak noc,głupi jak but i do tego donosiciel,stryj już wie,ze Clara i Camilo są razem(ich scenki są PRZECUDNE

,absolutnie C&C są moimi faworytami jako para nr. 1 telenoweli)i podoba mi się odwaga Camilo,udawanie brata weszło mu w krew bo wyznał Bernardowi,że kocha Clarę mimo że ten trzymał go na muszce!!!M&F brak słów,niech któreś zginie,a drugie odnajdzie sens na pustkowi,bo ich wątek jest jak flaki z olejem ;(
Ringo & Verdugo

nie wyobrażam sobie produkcji bez tych dwóch aktorów,którzy swoje role grają fenomenalnie,toż to sama przyjemność oglądać ich w serialu,a Ringo mhm sam sex

kr86100 · Wysłany: 10:44:03 30-10-12 Temat postu:

Nudził mnie dzisiejszy odcinek... jedynie sceny z Clara i Camilo i ta piosenka w tle były cudne

Clara przyniosła Bernardite Sam i Willemu i wyznała ze zakochała się w Luisie... ale nie na długo Sami i Willy się cieszyli przeklęty Berni kazał porwać małą

Berni już wie że Clara i Camilo są parą... hm... ciekawe co zrobi...
JM nie chce powiadomić Angie o tym ze żyje bo boi się o swoją rodzinę...

nika1986 · Wysłany: 14:36:44 30-10-12 Temat postu:

dla wielbicieli Verdugo dziś o godzinie 7pm czasu Miami czyli u nas o 1 w nocy odbędzie się twitcam z Gregorio

Avance semanal

https://www.youtube.com/watch?v=QMUkpbxlDSA

czyli poznamy w tym tygodniu Ivonne, jak dla mnie to ona kryształowa nie będzie i chyba ma jakiś powód żeby dorwać Verdugo

Lukrecja co do urody Brendy to zgadzam się z Tobą, jak dla mnie to wszystkie aktorki które są w CV biją na głowę Brendę pod względem urody

. Jak dla mnie najładniejsze są Ximena, Aylin, Adriana i Angeline. Nawet Dani Navarro po tej przemianie z szarej myszki wygląda cudnie. Brenda niestety tylko na niektórych fotkach wygląda korzystnie

A ja zabieram się za nadrabianie odcinka

madoka · Wysłany: 19:36:51 30-10-12 Temat postu:

Ta cała szopka z udziałem Fabioli i Miguela to naprawdę jeden, wielki dramat! Nie istnieje chyba żaden racjonalny argument, który byłby w stanie przekonać mnie do ich duetu. Początkowo, jako nowość, wnieśli swego rodzaju przyjemne poruszenie do telenoweli, ale na chwilę obecną nic sobą nie reprezentują. A żeby tego było mało, to jeszcze historia ich wątku bezustannie zatacza koło. On ją szuka, jak szalony, zabija kogo popadnie, a ona stęka, miauczy, błaga Verduga, by nie zabijał jej rzekomego ukochanego, po czym oboje uciekają, by po kilku scenach znów wpaść w ręce naszych drogich czarnych charakterów. Swoją drogą akcja z jednego z ostatnich odcinków, kiedy to tuż po ucieczce z dołu w ziemii, zamierzali się kochać, niczym para spragnionych nastolatków, osiągnęła dno. A i dziś nie było lepiej. Fabiola znowu wpadła w ręce Verduga. Cudownego mężczyzny, który mimo wszystko jest zaślepiony jej osobą na tyle bardzo, by chcieć wziąć z nią ślub. Osobiście liczę jednak, że ów małżeństwo nie dojdzie do skutku. A Verdugo otrząśnie się z tego transu i przejrzy na oczy. Tym bardziej, że tuż obok jest kobieta z krwi i kości, która z bijącym sercem wspomina ostatni pocałunek z nim.

Laura jest ewidentnie najlepszą kandydatką na jego połówkę - czego nie można powiedzieć o Fabioli. Żenującej w każdej, swej akcji, naburmuszonej nastolatce, która nie wprowadza żadnych pozytywnych emocji do telenoweli. W ogóle avance do kolejnego odcinka powalił mnie na łopatki - dzieciątko mierzy do Verduga z ogromnych rozmiarów broni - żenada

Natomiast podobnie, jak Ty kr86100 byłam zachwycona scenami z udziałem Clary i Camila

Podoba mi się ta słodycz, towarzysząca ich wspólnym chwilom. Przede wszystkim zaś byłam zachwycona pewnością siebie Camila, który wyznał Bernardowi, że kocha jego żonę. Nie zaprzeczał, nie próbował się wymigać, tylko najzwyczajniej w świecie wygarnął mu całą prawdę. Nie zważając przy tym na konsekwencje - a jak wiadomo wystarczyłby jeden strzał ze strony Berniego, by pozbyć się zdrajcy. A piosenka w tle podczas scen tego zacnego duetu faktycznie piękna. I pasuje do charakteru ich związku

Równie bardzo podobał mi się dzisiaj - zresztą po raz kolejny - Ringo

Ajaj, sama barwa jego głosu, gdy witał matkę Fernandy, słowami "Norita, Norita" była obłędna

On jest tak rozkosznym bohaterem, że nawet fakt, iż stoi po złej stronie, nie zraża mnie do jego osoby. Zabawny, z ironią na porządku dziennym, a przy tym iście przystojny

Hihihi, a jak pochwycił torebkę Nory i zarzucił ją sobie na ramię, po czym wyprowadził ją z knajpy?? Bezcenny widok

Na dodatek znowu okazał się być znacznie rozsądniejszym od Verduga - pytając go, czy jest pewnym, że chce się ożenić z tą dziewczynką

kr86100 · Wysłany: 19:45:13 30-10-12 Temat postu:

madoka tez się śmiałam jak Ringo zarzucił sobie torebkę Nory... w ogóle on zawsze ma takie ironiczne komentarze... a jako prawa ręka i przyjaciel Verduga stara się przemówić mu do rozsądku na tyle ile może

iskierka · Wysłany: 1:24:32 31-10-12 Temat postu:

twittcam z gregorio wlasnie sie odbywa

[link widoczny dla zalogowanych]

kr86100 · Wysłany: 10:53:40 31-10-12 Temat postu:

Bernardo znęcał sie nad Camilo i postanowił wysłać go do Verdugo. Clara zasłoniła Camilo dlatego Berni do niego nie strzelił

Camilo powiedział Clarze ze nie jest Luisem tylko Camilo

z avance wynika ze Sami i Willy pomogą Camilo sie wyrwać bo kiedy przyszli do Bernarda to widzieli ze Camilo jest związany

JM przyjechał z Laurą do LA

Laura umieściła go w mieszkaniu Gustava a tam przyszła Angie z Genesis i w końcu się spotkali

Skoda mi tylko Gustava biedny wciąż jest przetrzymywany

Sami i Willy wciąż maja problemy w odzyskaniu córeczki

Pączek · Wysłany: 19:28:54 31-10-12 Temat postu:

No,no,no chyba znów zaczną się dobre odcinki,z akcją jak na początku serialu.
C&C -Camilo wyjawił Clarze kim naprawdę jest,a ona zasłoniła swoim całej jego przed postrzałem przed Bernardem.Dora zobaczyła Gustava i rozpoznała w Ofelii swoją dawną,dobrą znajomą Rosario.Angela spotkała się w cukierni z JM i będą razem,ale on pewnie będzie się ukrywał,bo jeden z ludzi Verdugo,który go w chacie przetrzymywał został zabity za zdradę i Fernarda(scena gdy mówi matce,że Lucy to kot,ale taki lepszy kot ;D)już wie,że jej ukochany jest w LA więc się musi ukrywać.Nie rozumiem sytuacji z dziećmi,w jednym odcinku je porywają,w drugim ktoś je podrzuca do drzwi,a pani z opieki społecznej bardziej jest za Bernardem niż za prawdziwymi rodzicami małej.Zapewne Fabiolita tylko się zbłaźni i nic nie zrobi Verdugo i dobrze! A ten podał jej leki aby straciła dziecko,to akurat smutne i okrutne.

To zdjęcie z poprzedniej strony które dodała Nika gdzie wszyscy wyglądają jak na balu przebierańców może pochodzić ze ślubu Verduga z Fabiolą...tak mi się wydaje.

kr86100 · Wysłany: 20:02:20 31-10-12 Temat postu:

Wkurzyłam się na Verdugo jak zobaczyłam ze daje jej te tabletki żeby poroniła

iskierka · Wysłany: 20:18:21 31-10-12 Temat postu:

nika1986 · Wysłany: 20:41:00 31-10-12 Temat postu:

iskierka · Wysłany: 15:24:04 01-11-12 Temat postu:

No to sie podzialo camilo dołączył do miguela w pace, ver zabrał fab do Paryża , gdzie próbowała się zabić. Fer zabawiala się z Gusem, ringu zabrał laure do fer , która pokazała jej gusa. Ciekawe co się z nimi stało, czyżby fer przetrzymywala ich razem? Przesuneli czas o kilka miesięcy. Avance ciekawe, jutro ma być ślub verduga z feb, miguel ma sie temu przyglądać.

natalka0125 · Wysłany: 19:41:05 01-11-12 Temat postu:

a myślałam że będzie ślub Verdugo i Fab . A Wreszcie Sam urodziła córeczkę czy syna bo akurat ostatnio odcinków w ogóle całego odcinka nie oglądałam tylko urywki