Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Corazón Valiente /Siła serca -Telemundo 2012-Novelas+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 258, 259, 260 ... 334, 335, 336  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pączek
Generał
Generał


Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 9898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:23:06 15-11-12    Temat postu:

I po Canario..trochę mi go szkoda,ale przez jego nie udany plan zamachu zabicia Sam ucierpiał nie tylko Nikolas,ale i relacje Jessy z ojcem.Bo może i Verdugo zabija z zimną krwią,ale wrogów,a dzieci nigdy nie skrzywdzi,zwłaszcza,że wie,że Nikolas kocha jego córkę z wzajemnością.Dobrze,że Jessy przeprosiła ojca i znów jest dobrze między nimi Fernarda,Fernarda to postać która od samego początku jest fenomenalna,niesamowita i jej się po prostu nie da nie lubić pomimo zła jakie wyrządza.Naprawdę bawi mnie widok JM na wózku z bombą nie wiem czemu ale dla mnie to nie tragiczne,a komiczne.Ha ale mi się spodobało zachowanie Clary,że jest kobietą Camilo i chce walczyć u jego boku,pokazała,że ma jaja co już od jakiegoś czasu widać.Lubie takie kobiety,które może walecznie nie wyglądają za to odważnego serca im nie brak!Czy Sam i Willowi kiedyś skończą się problemy z dziećmi,jak nie z jednym to z drugim coś nie tak.Teraz Nikolas będzie miał kłopoty z chodzenie.Ale scena gdy Jessy prosi go aby otworzył oczy,a on to robi takie ładne było Nie mogę Fabiola niby coraz lepiej traktuję swego męża,już wie,że ją kocha,stara si e aby było jej dobrze,a ta wiecznie ma tą niezadowoloną minę,niech,że ją zmieni!!!Ringo jest tak boski,a tak go mało...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucrecja
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 15 Cze 2012
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:37:52 15-11-12    Temat postu:

ja tam zwolenniczą ich pary nigdy nie będę :p ale sliczne te animki i nawet ktoś się postarał żeby zrobić z napisami hihi, ile ja bym dała żeby cała ta tela była z napisami ehhh
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iskierka
Idol
Idol


Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Salisbury, UK

PostWysłany: 20:03:10 15-11-12    Temat postu:

ja juz sie pogodzilam ze verdugo nie bedzie z laura, tak ze gdy fab zaczela sie odnosic milej do verduga to mi sie oboje jako para nawet podobaja. Animki sliczne

A widzieliscie avance? cos mi sie wydaje ze pojedynek bedzie jutro , albo dadza go pojutrze, co dosc czesto im sie zdarza, przetrzymac fanow przez weekend. Fabiola urodzi dzieciaka , ciekawe czy to bedzie chlopczyk czy dziewczynka .


Ostatnio zmieniony przez iskierka dnia 22:55:01 15-11-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nika1986
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:32:04 16-11-12    Temat postu:

Szkoda mi było Verdugo jak Jessica oskarżyła go o zlecenie zabicia Nikolasa. Ale później wydało się kto to tak naprawdę zrobił i Jessi przeprosiła ojca.
Podobała mi się rozmowa Ringo z Bernardo, jak mówił że podziwia Fer .
Strasznie mi szkoda że Canario zginął, ale byłam pewna że za to co zrobił spotka go sroga kara. Niestety Verdugo nie wybacza błędów i nie toleruje przemocy wobec dzieci i dlatego Canario zginął.
Yvonne zwierzyła się Miguelowi, śliczna scena a Ivonne ma piękny uśmiech. Łzy mi się zakręciły w oczach jak mówiła o ostatniej nocy spędzonej ze swoim "zmarłym" mężem
Co do Sami i Willy'ego to wkurza mnie to że cały czas mają jakieś problemy z dziećmi, mogły by się już skończyć. Ale zawsze podobały mi się sceny w których Sami bądź Willy płaczą lub są smutni, wściekli - oboje fenomenalnie potrafią oddać wszystkie emocje targające nimi w tej że chwili.
Ajajajaa Fernanda poszalała z tą bombą i łyknęła jakieś tabletki, ale przecież się nie zabiję.
Hehe Clara chce dołączyć do grupy Ivonne i walczyć razem z Camilo, fajne wyglądała w tym kucyku
Jessi przyjechała do Nico, poprosiła by otworzył oczy i on to zrobił
Ale Willy się dziwił na wiadomość że Laura jest matką Jessici











i na deser Verdugo z króliczlkiem



iskierka też mi się wydaje że pojedynek będzie dopiero w piątkowym odcinku, czyli u nas w sobotę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iskierka
Idol
Idol


Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Salisbury, UK

PostWysłany: 1:50:31 16-11-12    Temat postu:

nika1986 napisał:


i na deser Verdugo z króliczlkiem


Haha przefajnie verdugo wyglada z tym kroliczkiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kr86100
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 5411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:36:08 16-11-12    Temat postu:

Odkąd Nico jest na wózku stał się jeszcze bardziej nieznośny
JM uratowała Sami rozbrajając bombę a Fernande uratował Ringo
Fabiola urodziła córeczkę i domyśla sie że dziecko jest Miguela nie Javiera
Do JM znowu dzwoniła Fernanda a on nie powiedział o tym Angie... dowiedziała się z jego rozmowy z Laurą...
Miguel wyzwał Verdugo na pojedynek...
Zaczyna mnie denerwować wątek Sami i Willego ciągle się tylko martwią jak nie o jedno dziecko to drugie... i tak w kółko... a byli taka świetną parą..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pączek
Generał
Generał


Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 9898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:12:38 16-11-12    Temat postu:

WoW,reakcja Ringo na widok nie przytomnej Fernardy mnie zaskoczyła,bo albo się w niej zakochał,albo jest tak jak mówił,podziwia ją i jej siłę.Tak czy siak dobrze,że ją uratował...może zaiskrzy jeszcze między tą dwójką.Sam uratowała JM i po okresie ciszy Fer znów się odezwała to "ukochanego"ale tym razem aby zapewnić go,że już go nie skrzywdzi...pożyjemy,zobaczymy Bernardo lubi się bawić uczuciami innych,a zwłaszcza kobiet,które mają do niego słabość.Widać,że Nora wciąż go kocha,a on sprytnie to chce wykorzystać.Nikolas jest strasznie nie przyjemny odkąd jeździ na wózku,wiem,ze jest mu ciężko,ale stał się cholernym egoistom,coraz mnie darzę go sympatią.Fabiola urodziła Alme,oczywiście Miguel vel Jesus musiał ją zobaczyć bo "coś" do niej czuję,a Ivonne szaleję z zazdrości...jutro chyba pojedynek Verduga z Miguelem i chciała bym aby to Miguel został zabity,Verdugo jest zbyt zaje**** aby zginąć z ręki tego tarzana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pączek
Generał
Generał


Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 9898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:12:44 17-11-12    Temat postu:

Podczas każdej sceny z Verdugo,a zwłaszcza w czasie ostatniej gdzie żegnał się ze wszystkimi,a zwłaszcza,że swoją matką ryczałam jak bóbr przeklinając głośno Miguela bo to on powinien kopnąć w kalendarz!!!Nie cierpię go i wiem,że w serialu musi być triumf dobra nad złem,ale życzyła bym sobie aby jego postać znikła bo naprawdę nie mogę już go oglądać...Nie wytrzymam do wtorku!!!Ciekawe czy operacja Nikolasa się uda i czy Bernardo będzie czegoś chciał w zamian za pomoc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iskierka
Idol
Idol


Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Salisbury, UK

PostWysłany: 14:31:57 17-11-12    Temat postu:

Pączek napisał:
Podczas każdej sceny z Verdugo,a zwłaszcza w czasie ostatniej gdzie żegnał się ze wszystkimi,a zwłaszcza,że swoją matką ryczałam jak bóbr przeklinając głośno Miguela bo to on powinien kopnąć w kalendarz!!!Nie cierpię go i wiem,że w serialu musi być triumf dobra nad złem,ale życzyła bym sobie aby jego postać znikła bo naprawdę nie mogę już go oglądać...Nie wytrzymam do wtorku!!!Ciekawe czy operacja Nikolasa się uda i czy Bernardo będzie czegoś chciał w zamian za pomoc.


Miałam tak samo, to zegnanie sie ze wszystkimi w wykonaniu verduga było takie piękne, oj jak ja żałuje ze on zginie .slodkie to było jak ringo powiedział verdugo ze jest dla niego jak rodzina, myślałam Ze ten tez sie poplacze . Spodziewałam sie ze tak zakończą odcinek. Smialam sie z tej scenki pomiędzy JM , Angela i laura. Berni jak zwykle nadal przystawia sie do nory. Zauwazyliscie ze jakby Ringo zblizyl sie do Fer .


Ostatnio zmieniony przez iskierka dnia 15:55:58 17-11-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pączek
Generał
Generał


Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 9898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:33:44 17-11-12    Temat postu:

Też mi się wydaje,że teraz Ringo i Fernarda będą razem blisko.Boże iskierkagdy patrze na animki w Twoim podpisie płaczącego Verduga to mi serce kraję^^dlaczego to On,a nie ten brudny harry musi zginąć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30698
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:26:22 17-11-12    Temat postu:

Pączek napisał:
Też mi się wydaje,że teraz Ringo i Fernarda będą razem blisko.Boże iskierkagdy patrze na animki w Twoim podpisie płaczącego Verduga to mi serce kraję^^dlaczego to On,a nie ten brudny harry musi zginąć...


Mhm, między Ringo, a Fernandą jest coś na rzeczy. I choć nie mam bladego pojęcia, w którym kierunku będzie zmierzać ich relacja, to po cichutku liczę na jakieś gorące akcje w ich wydaniu

A jeżeli chodzi o Verduga, to hmm...Był chyba jedyną postacią, która potrafiła prawdziwie przemówić do duszy widza. Która pomimo całego zła, posiadała w sobie ludzkie odruchy. W mojej pamięci pozostanie on zatem nie tylko, jako jeden z najlepszych villanów w historii telenowel, ale także jako bohater, który poruszał mnie do łez. W którego wydaniu miłość, wrażliwość i czułość wydawały się być najpiękniejszymi uczuciami na świecie Który, jak już kochał, to całym sercem Sam zaś Gregorio Pernia zasługuje na ogromne brawa, za wykreowanie tak złożonej postaci - którą uwielbiało się pomimo wszystko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucrecja
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 15 Cze 2012
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:12:29 17-11-12    Temat postu:

ale może on jeszcze nie zginie???!!!! nie oglądałam odcinka jeszcze ale przecież z kim by walczyli jeszcze? z samą Fernandą tylko?? pamiętam te fotki jak Angie i Sam była z Miguelem i trzymali broń, a tego jeszcze nie było.. więc może jeszcze nie zginie??!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Chce żeby Miguel zniknął, rozpłynął się, poszedł do lasu i przepadł, po prostu go nie cierpie! razem z Fabiolą mogą wylecieć w kosmos i rozbić się nawet na księżycu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iskierka
Idol
Idol


Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Salisbury, UK

PostWysłany: 23:05:13 17-11-12    Temat postu:

Lucrecja napisał:
ale może on jeszcze nie zginie???!!!! nie oglądałam odcinka jeszcze ale przecież z kim by walczyli jeszcze? z samą Fernandą tylko?? pamiętam te fotki jak Angie i Sam była z Miguelem i trzymali broń, a tego jeszcze nie było.. więc może jeszcze nie zginie??!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Chce żeby Miguel zniknął, rozpłynął się, poszedł do lasu i przepadł, po prostu go nie cierpie! razem z Fabiolą mogą wylecieć w kosmos i rozbić się nawet na księżycu.


tak sie wlasnie zastanawialam nad smiercia verdugo i mi sie przypomnialo ze w ostatnim dniu krecenia CV, zostalo dodane to zdjecie:



a takiej scenki jeszcze nie bylo w telce, moze obydwaj zostana ranni , a verdugo jednak zostanie zabity przez meza Ivonne. We wtorek sie przekonamy . A miguela to moga nawet kosmici porwac , jeszcze nigdy zadna postac w telce mnie tak nie wkurzala jak on .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
julietta kinga
King kong
King kong


Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:32:06 18-11-12    Temat postu:

jestescie bardzo niekonsekwenni bo jeszcze kilka miesiecy temu rozplywaliscie sie nad gra miguela w telci a teraz psy na nim wieszacie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iskierka
Idol
Idol


Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Salisbury, UK

PostWysłany: 1:56:35 18-11-12    Temat postu:

julietta kinga napisał:
jestescie bardzo niekonsekwenni bo jeszcze kilka miesiecy temu rozplywaliscie sie nad gra miguela w telci a teraz psy na nim wieszacie


no bo na poczatku byl dobry, a pozniej scenarzysci zbabrali jego postac, za bardzo go zmienili w niezniszczalnego rambo ^^, i dlatego kazdy na nim teraz psy wiesza
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 258, 259, 260 ... 334, 335, 336  Następny
Strona 259 z 336

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin