Telenowele

martoslawa · Wysłany: 0:03:03 07-12-22 Temat postu:

Chyba coś się dzieje z forum, bo wszystkim się mnożą posty.

Magda67, w sumie jak tak się zastanowić, to też głównie dla wariatki obejrzałam te dwa odcinki, bez niej byłoby nudno.

I też zniechęca mnie liczba odcinków... ale staram się o tym nie myśleć. Może przy dobrej zabawie zlecą nie wiadomo kiedy .

Magda67 · Wysłany: 0:06:56 07-12-22 Temat postu:

martoslawa · Wysłany: 0:16:12 07-12-22 Temat postu:

Tylko moderator może usunąć, ale nie przejmuj się, na tym forum niezbyt się dba o porządek.

Wracając jeszcze do tego, że oglądam głównie dla Fernandy, to może jednak w Novelas+ wiedzieli co robią, tworząc akurat z nią zwiastun.

justyn.13 · Wysłany: 0:19:28 07-12-22 Temat postu:

Mi niekiedy odcinki telek potrafią się ciągnąć, ale nie w przypadku CV. Tak bardzo oczekiwałam tej produkcji w Polsce, że gdy w końcu postanowili ją u nas wyemitować, to zaczęłam oglądać jak zahipnotyzowana

Dopiero dwa pierwsze odcinki przeleciały, ale jestem pozytywnie nastawiona i nawet nie przeraża mnie ilość odcinków. Mam nadzieję, że to będzie pierwsza telka od dawna, którą obejrzę w całości w TV. Ostatnią produkcją Latino, którą obejrzałam od A do Z w Polskiej telewizji było "Z miłości do dziecka" Televisy

Lineczka · Wysłany: 12:07:06 07-12-22 Temat postu:

martoslawa, zrobiłabyś mi animki z Willym i Sami z pierwszego odcinka ze sceny w jej sypialni?

justyn.13 · Wysłany: 19:00:15 07-12-22 Temat postu:

Mogli kogoś innego wybrać do roli Angeli niż Fonsecę. Kompletnie tutaj ona nie pasuje. W dzisiejszym odcinku jeszcze gorsza była niż wczorajszym. Ta scena z Redsendezem w tym domku, do którego Luis porwał Angelę i Juan Marcos ruszył jej na ratunek była mega sztuczna. Męczą sceny z Adrianą.

Za to na scenki z Sam i z Willym cudownie się patrzyło

Wydarzenia na łodzi bardzo ich do siebie zbliżyły. Sam aż wyznała Willy"emu, że to ona była jego pierwszą, młodzieńczą miłością

Teraz jak Willy zna prawdę to może być coraz ciekawiej

Isabel rozwaliła system

Postanowiła pomóc Angeli w zmianie wygląd i dała jej strój... służącej

No myślałam, że skisnę

Ciekawe co teraz zrobi Fernanda. Luis podstawił ją pod ścianą i nawet ona nie może teraz tknąć palcem Angeli, bo w przeciwnym razie on ją załatwi. Ciekawe czy Luis mówił prawdę, że ma coś na nią czy blefował

Bernardo wykorzystuje swoją rzekomą chorobę do manipulowania dziećmi. Zobaczymy jak długo uda mu się utrzymywać to kłamstwo w tajemnicy...

Magda67 · Wysłany: 19:26:09 07-12-22 Temat postu:

Fernanda zawarła pakt z Luisem, ale muszę ją pochwalić że ona jak coś planuje to nie robi tego pochopnie tylko z zastanowieniem

Lubię Sonyę, ale jej postać mnie dziś zaczęła irytować, tylko pije i się wydziera, Angela jest ochroniarzem a ta ją ubrała w strój służącej

Samantha i Willy, boże ale mają chemię, cieszę się że Samantha przyznała się mu że to ona jest jego pierwszą młodzieńczą miłością

Dzieci protów polubiły się, na początku Genesis zrobiła aferę, ale dowiedziawszy się że to córka Angeli zmieniła nastawienie

Bernardo, kłamca i manipulant, ciekawe jaką chorobę udaje

Aurora · Wysłany: 21:29:20 07-12-22 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 22:36:19 07-12-22 Temat postu:

Odcinek 1

Mnóstwo akcji, jeszcze więcej bohaterów, trup ścielił się gęsto. Nie wiem nawet czy będę tworzyła listę uśmierconych postaci, bo ciężko będzie je zliczyć.

Najbardziej interesuje mnie wątek Samanthy i Williego.

Chłonęłam każdą ich scenę, oczu od nich nie można oderwać. Świetni zarówno razem jak i każda z postaci osobno. Już w pierwszym odcinku można dostrzec między nimi ogromną chemię.

Ximena wygląda rewelacyjnie, jej postać ma charakterek. Fabian HOT.

Willy mimo, że kobieciarz to ma niesamowity urok osobisty.

Za to kompletnie do gustu nie przypadła mi aktorka wcielająca się w postać Angeli. Pierwszy raz ją oglądam i pod względem aktorskiego warsztatu jak i wizualnie (twarz, mimika) nie prezentuje się korzystnie. Mogli wybrać inną aktorkę do roli protki. Do Jose Luisa większych zastrzeżeń nie mam.

Z villanów o wiele bardziej intryguje mnie Bernardo. Na ten moment nic nie wskazuje, że jest draniem, troszczy się o bezpieczeństwo syna. Przyznam, że sceny z Fernandą mnie wynudziły, zwłaszcza jej monologi. Od razu nasuwa mi się skojarzenie z Lilianą Duran z Los Miserables. Zapowiada się na to, że Aylin zagra podobną postać. W LM wyglądała lepiej niż tutaj. Jej bohaterka ma ślicznego kota.

Odnośnie wątku z nękaniem Fernandy przez rówieśników i jej wielkiej przemiany to na podstawie retrospekcji nie uważam aby była nieatrakcyjna i wpisywała się w model typowej ofiary. Obstawiam, że ze schodów zrzucił ją jej kolega a nie Juan Marcos.

Szkoda, że Jorge Luis Pila zanotował tak krótki występ w telce. Akcja z wysadzeniem się w samochodzie z porywaczami - wow!

Podobała mi się stanowcza postawa Angeli wobec Luisa, gdy podniósł na nią rękę. Powinna go pogonić.

Sceny walk z Samanthą i Angelą przerysowane co rzuca się w oczy.

Isabel nadużywa alkoholu. Coś mi się wydaje, że nie jest w ciąży tylko w akcie desperacji, gdy mąż zażądał rozwodu, okłamała go aby zyskać na czasie.

Mała aktorka wcielająca się w postać Genesis grała małą Elisę w Otchłani namiętności. Śliczne ma włosy.

Wspaniała relacja łączy ją z ojcem.

Podoba mi się piosenka z entrady.