Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Corazón Valiente /Siła serca -Telemundo 2012-Novelas+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 304, 305, 306 ... 334, 335, 336  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3461
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:02:24 26-12-22    Temat postu:

Myślałam, że matka Angeli jest fajną pozytywną, ciepłą osobą, ale przemawia przez nią gorycz i zaczęła przejawiać przez to negatywne cechy swojego charakteru. Co Sammy takiego złego zrobiła, że tak musiała ją potraktować? Czy to jej wina że w dzieciństwie została porwana, albo, że jej matka związała się z ojcem Angeli...?

Nie ukrywam, że nie przepadam za Angelą, więc jakoś specjalnie nie przejęłam się jej stanem

Luis też dobry. Manipuluje Violettą, żeby skłoniła mamę do tego, żeby znowu byli rodziną.

Pamela nie lepsza. Jak można mówić dziecku takie rzeczy? Następna wariatka się trafiła
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda67
Komandos
Komandos


Dołączył: 27 Mar 2022
Posty: 757
Przeczytał: 38 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:24:20 26-12-22    Temat postu:

justyn.13 napisał:
Myślałam, że matka Angeli jest fajną pozytywną, ciepłą osobą, ale przemawia przez nią gorycz i zaczęła przejawiać przez to negatywne cechy swojego charakteru. Co Sammy takiego złego zrobiła, że tak musiała ją potraktować? Czy to jej wina że w dzieciństwie została porwana, albo, że jej matka związała się z ojcem Angeli...?

Właśnie mi się wydaje, że to przez to ze miała romans z Miguelem

No czyli wyszło, że Samantha i Angela są siostrami , przyjacielska więź przerodzi się w siostrzaną, ciekawy będzie odcinek jak poznają prawdę!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3461
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:02:13 26-12-22    Temat postu:

Fernanda ma na wszystko rozwiązanie Najpierw podstawiła jakąś "aktorkę", żeby przedstawiła Juana Marcosa w złym świetle w oczach Angeli, a teraz chce uwieść policjanta Uwielbiam Aylin w tej roli

I miałam rację, Pamela to nieźle stuknięta psychopatka Nic dziwnego, że Genesis jej się boi. Mnie rozwalił Juan Marcos, jak powiedział do Genesis, że ma kochać Pamelę, bo teraz to ona się nią opiekuje. Rozumiem lubić, ale zaraz od razu kochać? Kochać to można bliskich, rodzinę czy przyjaciół, ale obce osoby? Juan Marcos pokazał szczyt głupoty w tej scenie z córką

Gabriel zwinął Emmie wisiorek i podłożył go do kurtki Pabla, żeby wrobić go w kradzież. Teraz młodsi Proci się licytują kto podłożył łańcuszek - Neli czy Gabriel. Oczywiście tutaj racja jest po stronie Pabla Ciekawe jak Gabriel zostanie zdemaskowany...

Nadal Fonseca mnie nie przekonuje, no ale muszę przyznać, że jej gra na obecną chwilę lepiej wygląda niż w początkowych odcinkach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda67
Komandos
Komandos


Dołączył: 27 Mar 2022
Posty: 757
Przeczytał: 38 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:18:41 26-12-22    Temat postu:

Ja na początek z pytaniem, czemu były obsuwy dziś?

Fernanda to sprytny lis, ale za to ją bardzo lubię

Willy i Samantha znowu się przespali, uwielbiam ich

Bardzo lubię postać Emmy, jest ona bardzo śmieszną i sprytną dziewczyną, jedna z moich ulubionych postaci

No to Angela rozpoczęła pracę u Fernandy, czekam na dalszy rozwój sytuacji
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3461
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:46:25 28-12-22    Temat postu:

W dzisiejszym odcinku dużo czasu poświęcono dwóm parom Protów - Angeli i JM oraz Willy'emu i Sammy Na SyW zawsze dobrze się patrzy, ale dzisiaj chyba po raz pierwszy dobrze też oglądało mi się sceny z AyJM . Scena jak Juan Marcos pocałował Angelę pod koniec odcinka była świetna No i Willy w końcu wie, że Sam jest jego ochroniarzem a nie kierowcą No ale to kłamstwo nie mogło długo się utrzymać. Sammy nie miała wyjścia i musiała się ujawnić
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcecitaaaa
King kong
King kong


Dołączył: 14 Kwi 2020
Posty: 2214
Przeczytał: 26 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:59:44 28-12-22    Temat postu:

Fajne dzisiaj sceny mieli Willy i Sammy. Rozwaliły mnie te ich stroje, zwłaszcza ten kapelusik Williego genialnie wyglądał. Podobaly mi się sceny jak uciekali w tych strojach z hotelu przed tymi zbirami, i jak ktoś przechodził to się przysuwali do ściany i się calowali Państwo Jones

Przyznaje, że nie należę do najwiekszych fanów pary Angela i Juan Marcos. Ale ostatnio coś mi się zaczynają podobać ich sceny, zaczyna się ujawniać w ich scenach chemia której wcześniej w ogóle nie czułam. Z biegiem telenoweli ich sceny wydają się być coraz mniej sztuczne i aktorzy chyba zaczynali się już w tym momencie przyzwyczajać do ról.
Oczywiście Willy i Sammy dalej u mnie TOP 1
Co zmienia faktu, że gdzieś od tamtego tygodnia mi się Angela z Juanem Marcosem zaczynają podobać i teraz też czekam na każdą ich scenę dzisiejszy pocalunek mega 🔥
Wiem, pewnie jestem jedyna tutaj xdd

I w ogóle strasznie mi się podoba ta piosenka, która leci w ich scenach od kilku odcinków, znacznie lepsza niz tytułowa (choć nie narzekam, też mi się podoba )Zna ktoś tytuł? Bo ja to nie jestem za dobra w tych temacie

Aż się wlos na glowie jeżył, jak Fernanda zaczeła opowiadać córce Angeli o tym jak Królewna Śnieżka została otruta jednocześnie ją czymś karmiać Straszna ona jest

Dzisiaj nie było zbyt dużo matki Angeli i matki Sammy i od razu jakoś lepiej mi się oglądało odcinek Obie są strasznie irytujące i gdybym miala wybór to bym pomijała te sceny..


EDIT
justyn 13 widzę, że podzielasz moją opinię co do Angeli i Juana Marcosa (nie tak ja ogólem, ale w związku z dzisiejszym odcinkiem i tym pocałunkiem). A pisałam to nie widząc jeszcze twojego posta


Ostatnio zmieniony przez Dulcecitaaaa dnia 19:06:33 28-12-22, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3461
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:21:45 28-12-22    Temat postu:

Dulcecitaaaa nie jesteś tutaj jedyna - mi też szybciej zabiło serce na pocałunek Angeli i Juana Marcosa Uwielbiam takie skradzione pocałunki z zaskoczenia Ja zauważyłam poprawę w ich grze (zwłaszcza w grze Fonseci) w scenach w szpitalu. Wtedy po raz pierwszy poczułam te emocje między Angelą a Juanem Marcosem. Oby teraz było u nich już tylko lepiej

Ta ucieczka Sammy i Willy'ego i ich pocałunki były świetne Jedynie Willy wydawał się zadowolony z takiego obrotu spraw Sam też to się podobało, ale udawała, że jest jej to obojętne

Chyba najmniej podoba mi się wątek Emmy i Pabla. Ten niby jest zakochany w Emmie a całuje się i robi złudne nadzieje Neli. Zachowanie Emmy wcale nie lepsze. Zachowuje się ona jak rozkapryszone dziecko.

Ja to Perlę jeszcze jakoś strawię, ale zaczyna poważnie irytować mnie matka Angeli.

Fernanda to Ciocia z piekła rodem Biedna Violetta!

Mnie jeszcze ciekawi co odwali Pamela i jak zostanie zdemaskowana
potem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcecitaaaa
King kong
King kong


Dołączył: 14 Kwi 2020
Posty: 2214
Przeczytał: 26 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:47:48 29-12-22    Temat postu:

Rozwaliło mnie wielkie wejście Sammy w stroju zakonnicy i Williego w stroju księdza na rozprawe
Ojczulek Willy - kto by pomyślał

Dzisiaj znowu Angela i Juan Marcos mieli HOT sceny 😍🔥 oni na prawdę zaczynają mieć coraz wiekszą chemię


Ostatnio zmieniony przez Dulcecitaaaa dnia 18:49:05 29-12-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda67
Komandos
Komandos


Dołączył: 27 Mar 2022
Posty: 757
Przeczytał: 38 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:55:13 29-12-22    Temat postu:

Uwielbiam relacje protki z córką

Mnie też rozbawiła scena zakonnicy Samanthy i księdza Willego

Lubię sceny Fernandy z Genesis lub Violetą, jest ona naprawdę zła, ale przy dzieciach jest taka dobra, gdybym nie wiedziała że ona jest taka zła to uwierzyłabym w jej intencje

Chemia wybuch gdy na ekranie pojawia się Juan Marcos i Angela, gdyby nie telefon od Luisa, Angela i Juan Marcos z pewnością przesoaliby się achhh, mam nadzieję że wiadomość o ślubie Angeli i Luisa ich nie rozdzieli i Angela wytłumaczy mu to!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3461
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:45:37 30-12-22    Temat postu:

No odcinki teraz pozytywnie mnie zaskakują jeśli chodzi o Angelę i Juana Marcosa. Aż miło się patrzy na ich wspólne sceny

Boska z dzisiejszego odcinka była też scenka z Pablem i Emmą w basenie Z pośród trzech głównych par, to tylko Sammy i Willy nie mieli dzisiaj żadnego beso

Matka Angeli będzie teraz robiła za pielęgniarkę Bernardo. Czy tylko mnie ta kobieta zaczyna poważnie irytować?

Ale szkoda, że Angela nie nakryła Luisa i Fernandy w łóżku, było tak blisko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcecitaaaa
King kong
King kong


Dołączył: 14 Kwi 2020
Posty: 2214
Przeczytał: 26 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:26:37 30-12-22    Temat postu:

Mnie matka Angeli irytuje już od początku..
No ta scena Angeli i Juana Marcosa z windy boska ogień! 🔥🔥 Chyba ich najlepsza scena jak do tej pory! podobało mi się jak Juan Marcos powiedział, że nie wie czy jest aniołem i demonem i tak nagle z zaskoczenia ją pocałował, wow, aż brakuje tchu, uff 🔥 Boska scena
No u Sammy i Willy trochę teraz zastój jeśli chodzi o ich relację. Ale pewnie za jakiś czas coś zaserwują, że bedziemy się wszyscy zachwycać, oby 🙏
Czekam aż Willy zda sobie sprawę, że kocha Sammy.. ale nie wiem kiedy to nastąpi, bo mamy jeszcze 186 odcinków!
Jakie to było urocze jak Fernanda powiedziała, że Juan Marcos będzie jej, tak jak Lucy (jej kotek) i go uniosła do góry


Ostatnio zmieniony przez Dulcecitaaaa dnia 19:31:57 30-12-22, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27543
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:08:01 31-12-22    Temat postu:

Po 8 odcinku:

Juan Marcos nieźle przygadał Fernandzie. Należało jej się za tę pokazówkę w jego pokoju.
Angela zaprezentowała się w dość odważnym i skąpym stroju kąpielowym. Najlepsze były miny Juana Marcosa i Diega na jej widok. Za to teksty wspólnika prota żenujące. Dorosły facet a w głowie siano.
Śmieszą mnie rozmowy JM z Angelą na temat tego kto jej się podoba. Przypomina to trochę podchody rodem z gimnazjum. Angela wyjaśniła Juanowi Marcosowi, że nie jest zakochana w Diego i nic ją z nim nie łączy. W takim razie niech mu scenarzyści dadzą jakąś fajną partnerkę.

Isabel przespała się ze swoim ochroniarzem chociaż niby tak bardzo kocha męża. Co za hipokrytka! To nawet nie był jednorazowy wyskok (co oczywiście też w żaden sposób by jej nie usprawiedliwiało), bo kolejnego dnia znowu się obściskiwali na czym przyłapała ich Angela. Protka minę miała nietęgą, ale zachowała milczenie. Błąd, bo Isabel uknuła intrygę i to Angelę wykreowała przed Juanem Marcosem na kochankę ochroniarza. Co za podłość i bezczelność. Celu nie osiągnęła, bo JM nie zamierza zwolnić z pracy Angeli i dał jej drugą szansę chociaż jest nią rozczarowany. Oby prawda wyszła na jaw i niech protka zdemaskuje Isabel. Angela podczas kłótni wykrzyczała jej, że kocha Juana Marcosa. To teraz dopiero Isabel wpadnie w szał.

Jestem zaskoczona, że już na tym etapie telki prawda o Sammy wyszła na jaw. Willy poznał jej pochodzenie, wie kim jest. Piękna była scena, gdy wtulał swoją twarz w jej, ocierał łzy. Uwielbiam ten duet. Sammy udawała niewzruszoną, chce trzymać dystans, ale prędzej czy później otworzy się przed Willym. Z retrospekcji wynika, że urodziła mu dziecko. Co się z ich bobasem stało? Zmarło? Rodzice Sammy oddali je do adopcji? Nie bez powodu ma ona do nich tak wielki żal. Bardzo złe wrażenie zrobił na mnie jej ojciec. Jak mógł wyrzec się córki?

Podobały mi się sceny Emmy i Pabla w tych odcinkach, zwłaszcza te na plaży. Aczkolwiek przegięciem z jej strony było udawanie utonięcia, mogła swoje głupie gierki przepłacić życiem. Niewiele brakowało a zeszłaby z tego świata, bo gdy naprawdę tonęła Pablo myślał, że znowu udaje. Oby Emma wyciągnęła wnioski z tego zdarzenia.

Fernandzie nie udało się poderwać Juana Marcosa, więc postanowiła uczynić z niego wdowca, żeby nie miał żadnych wymówek. Zamierza zabić Isabel. Ciekawe co na to jej tatuś. Bernardo traci kontrolę nad córką. Isabel jest mu bliska, ale wątpię aby udało mu się ją ochronić.
Fernanda po powrocie z podróży służbowej kontynuowała lekcje z Luisem. Ich praktykom przyglądał się kotek, biedactwo na ile to szaleństw swojej pańci musi się napatrzeć. Kumpel Fernandy był zazdrosny, gdy zobaczył ją zabawiającą się z Luisem. Otwarcie jej groził i zapowiedział koniec ich współpracy. Coś mi się wydaje, że ten facet długo nie pożyje.

Fernanda kupiła Genesis ładną sukienkę. Przeszło mi przez myśl, że mogła ją czymś spryskać (trucizną), bo dziewczynka po jej założeniu poczuła się gorzej, ale niby przyczyną było przegrzanie na słońcu, tak to tłumaczyła Angela. Mała aktorka wcielająca się w postać Genesis lepiej grała w Otchłani namiętności. W CV jej gra wydaje się przejaskrawiona i zmanierowana. Lepiej wypada aktorka wcielająca się w postać Violety i jakoś tę dziewczynkę bardziej lubię.

Willy próbował poderwać panią weterynarz, ale zrezygnował, gdy opowiedziała mu o swoim narzeczonym. Tylko zastanawia mnie kto tuż przed ślubem umawia się na randkę z nieznajomym? Skoro niby narzeczony jest miłością jej życia to po co spotkała się z Willym w klubie?


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 2:17:33 31-12-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcecitaaaa
King kong
King kong


Dołączył: 14 Kwi 2020
Posty: 2214
Przeczytał: 26 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:04:25 31-12-22    Temat postu:

Lineczka napisał:
Jestem zaskoczona, że już na tym etapie telki prawda o Sammy wyszła na jaw. Willy poznał jej pochodzenie, wie kim jest. Piękna była scena, gdy wtulał swoją twarz w jej, ocierał łzy. Uwielbiam ten duet. Sammy udawała niewzruszoną, chce trzymać dystans, ale prędzej czy później otworzy się przed Willym. Z retrospekcji wynika, że urodziła mu dziecko. Co się z ich bobasem stało? Zmarło? Rodzice Sammy oddali je do adopcji? Nie bez powodu ma ona do nich tak wielki żal. Bardzo złe wrażenie zrobił na mnie jej ojciec. Jak mógł wyrzec się córki?


To mnie teraz zaskoczyłaś Oglądając tą retrospekcję widocznie się nie domyśliłam albo mogłam jej nie zauważyć lub nie zostało to powiedziane wprost, juz nie pamiętam bo to chyba się działo z 2-3 tygodnie temu. Gdybyś tego nie napisała to bym w życiu się nie domyśliła Teraz to wszystko układa się w całość. To dlatego Sammy ma żal do rodziców, za jakieś wydarzenie z przeszłości, teraz już wiem jakie. Czyli rodzice jej odebrali dziecko, no to naprawdę źle postąpili, teraz rozumiem żal Sammy do nich i że sie od nich oddaliła na lata Przez to co ją spotkało jako nastolatkę przed laty stała się zimną, skrywającą swoje uczucia kobietą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3461
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:11:02 31-12-22    Temat postu:

Dulcecitaaaa napisał:
Lineczka napisał:
Jestem zaskoczona, że już na tym etapie telki prawda o Sammy wyszła na jaw. Willy poznał jej pochodzenie, wie kim jest. Piękna była scena, gdy wtulał swoją twarz w jej, ocierał łzy. Uwielbiam ten duet. Sammy udawała niewzruszoną, chce trzymać dystans, ale prędzej czy później otworzy się przed Willym. Z retrospekcji wynika, że urodziła mu dziecko. Co się z ich bobasem stało? Zmarło? Rodzice Sammy oddali je do adopcji? Nie bez powodu ma ona do nich tak wielki żal. Bardzo złe wrażenie zrobił na mnie jej ojciec. Jak mógł wyrzec się córki?


To mnie teraz zaskoczyłaś Oglądając tą retrospekcję widocznie się nie domyśliłam albo mogłam jej nie zauważyć lub nie zostało to powiedziane wprost, juz nie pamiętam bo to chyba się działo z 2-3 tygodnie temu. Gdybyś tego nie napisała to bym w życiu się nie domyśliła Teraz to wszystko układa się w całość. To dlatego Sammy ma żal do rodziców, za jakieś wydarzenie z przeszłości, teraz już wiem jakie. Czyli rodzice jej odebrali dziecko, no to naprawdę źle postąpili, teraz rozumiem żal Sammy do nich i że sie od nich oddaliła na lata Przez to co ją spotkało jako nastolatkę przed laty stała się zimną, skrywającą swoje uczucia kobietą

A ja nie jestem zaskoczona To faktycznie wyglądało jakby Sammy rodziła. Jeśli tak faktycznie było, to już czekam z niecierpliwością aż prawda wyjdzie na jaw
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcecitaaaa
King kong
King kong


Dołączył: 14 Kwi 2020
Posty: 2214
Przeczytał: 26 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:03:21 31-12-22    Temat postu:

justyn.13 napisał:
Dulcecitaaaa napisał:
Lineczka napisał:
Jestem zaskoczona, że już na tym etapie telki prawda o Sammy wyszła na jaw. Willy poznał jej pochodzenie, wie kim jest. Piękna była scena, gdy wtulał swoją twarz w jej, ocierał łzy. Uwielbiam ten duet. Sammy udawała niewzruszoną, chce trzymać dystans, ale prędzej czy później otworzy się przed Willym. Z retrospekcji wynika, że urodziła mu dziecko. Co się z ich bobasem stało? Zmarło? Rodzice Sammy oddali je do adopcji? Nie bez powodu ma ona do nich tak wielki żal. Bardzo złe wrażenie zrobił na mnie jej ojciec. Jak mógł wyrzec się córki?


To mnie teraz zaskoczyłaś Oglądając tą retrospekcję widocznie się nie domyśliłam albo mogłam jej nie zauważyć lub nie zostało to powiedziane wprost, juz nie pamiętam bo to chyba się działo z 2-3 tygodnie temu. Gdybyś tego nie napisała to bym w życiu się nie domyśliła Teraz to wszystko układa się w całość. To dlatego Sammy ma żal do rodziców, za jakieś wydarzenie z przeszłości, teraz już wiem jakie. Czyli rodzice jej odebrali dziecko, no to naprawdę źle postąpili, teraz rozumiem żal Sammy do nich i że sie od nich oddaliła na lata Przez to co ją spotkało jako nastolatkę przed laty stała się zimną, skrywającą swoje uczucia kobietą

A ja nie jestem zaskoczona To faktycznie wyglądało jakby Sammy rodziła. Jeśli tak faktycznie było, to już czekam z niecierpliwością aż prawda wyjdzie na jaw

Też na to czekam. Ciekawe czy to dziecko żyje, najbardziej mnie ciekawi ile może mieć teraz lat. Jakoś nigdy nie był określony wiek głównych bohaterów, więc moglibyśmy się mniej więcej dzięki temu domyślić
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 304, 305, 306 ... 334, 335, 336  Następny
Strona 305 z 336

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin