Telenowele

Lineczka · Wysłany: 12:52:03 31-12-22 Temat postu:

Raczej bliżej 15 zakładając, że Sammy i Willy mają ok. 30 lat.

Dulcecitaaaa · Wysłany: 13:18:10 31-12-22 Temat postu:

Sammy jest chyba (?) w takim samym wieku jak Angela, a Angela już zdążyła wyjść za mąż , mieć córkę w wieku około 8-9 lat i się rozstać z mężem, więc już jest dość dojrzała. Więc mogą mieć obie po 30 lat, choć nie zdziwiłabym się, gdyby miały więcej i to dziecko już by mogło nawet być dorosłe albo być chwilę przed pełnoletniością..

Magda67 · Wysłany: 14:04:07 31-12-22 Temat postu:

Nadrobiłam odcinek po północy i z całego odcinka najbardziej podobała mi się scena w basenie Emmy i Pabla, była ona hott

Angela i Juan Marcos oni coraz lepsze sceny mają teraz mieli w windzie ciekawe jaką kolejną, a no i ciekawie się skończyło jak policja przyszła po Angelę

Ja od razu w tej retrospekcji domyśliłam się, że Samantha rodziła, ciekawe kiedy pojawi się jej dziecko

Lineczka · Wysłany: 14:23:08 31-12-22 Temat postu:

Odcinek 9

Intryga Isabel z ochroniarzem zmuszającym Angelę do rozebrania się i odwzajemnienia jego czułości oraz sprowadzeniem Juana Marcosa w celu ich nakrycia - beznadziejna! Ależ to sztucznie wyszło. Kolejny raz dziwi mnie i rozczarowuje bierność Angeli. Dlaczego poddała się groźbom kolegi z pracy i robiła co jej kazał? Ok, groził jej bronią i zasugerował, że może skrzywdzić Violetę, ale w garażu byli sami i Angela powinna go obezwładnić, stawiać się a nie wykonywać jego polecenia. Kiedy przyszli Isabel z Juanem Marcosem to już w ogóle powinna narobić rabanu i go zdemaskować. Nie wiem na co protka czekała.

Intryga Isabel nie powiodła się, bo Juan Marcos podsłuchał kłótnię Angeli z ochroniarzem i w ten sposób dowiedział się o romansie żony. Zażądał rozwodu. Isabel próbowała robić z siebie ofiarę, winą obarczać męża, ale nic tym nie zdziałała. Jeśli posunie się do szantażu, że odbierze sobie życie to powinna zostać umieszczona w klinice psychiatrycznej.
Fernanda planuje wyeliminować Isabel. Oby tylko nie upozorowała jej próby samobójczej, bo wtedy Juan Marcos z Angelą będą się obwiniać.

Zabawna scena z castingiem na sekretarkę zorganizowanym przez Williego.

Sporo ich się przewinęło przez jego gabinet.

Willy i Sammy szczerze porozmawiali na temat przeszłości i doszli do wniosku, że rozdzielili ich rodzice utrudniając im kontakt.

Bernardo w trakcie harców z kochanką źle się poczuł i wylądował w szpitalu. Z pewnością udaje aby wywrzeć presję na dzieciach, zwłaszcza Willym, który podejrzewał, że ojciec symuluje chorobę. Niezła pokazówa. Tylko Williego żal, bo przejął się stanem ojca. Za to Fernanda miała gdzieś Bernarda i oczekuje na jego śmierć. Rozbroiły mnie jej teksty, gdy dzwoniła do szpitala.

Ładna scena pocałunku Emmy i Pabla.

Z jej strony to wyglądało na grę, bo go podpuściła w kwestii rzekomej wdzięczności za to, że dochowuje tajemnicy na temat jej choroby, ale widać, że czuje do niego coś więcej, z wzajemnością.

Ze wspomnień Isabel wynika, że jej matka była okropna, toksyczna. Jednak nie usprawiedliwia to poczynań żony JM. Mając takie możliwości finansowe powinna uczęszczać na terapię do najlepszych specjalistów aby uporać się z traumą. Podejrzewam, że Bernardo albo Isabel (lub oboje) zabili jej matkę.

Sammy dowiedziała się od matki, że ta ma romans z Bernardo. Ciekawe jak długo trwa ich relacja. Oby nie zafundowano nam wątku, że Sammy i Willy mogą być rodzeństwem.

Isabel wykrzyczała Juanowi Marcosowi, że Angela jest w nim zakochana. Ciekawe czy prot weźmie sobie jej słowa do serca czy nie uwierzy wychodząc z założenia, że jego żona kłamie z powodu chorobliwej zazdrości.

Od czterech odcinków żadnego trupa, szok!

Magda67 · Wysłany: 14:32:40 31-12-22 Temat postu:

Nie chcę podpowiadać ci, ale nie ciesz się ze nie ma trupa od czterech odcinków, w kolejnych będą aż dwa

Dulcecitaaaa · Wysłany: 15:41:05 31-12-22 Temat postu:

Tak to prawda. Już bardzo możliwe, że w kolejnym (10) odcinku jeśli dobrze pamiętam już bedzie trup

Fernanda nie mogła sobie pozwolić na tak długą przerwę od realizowania swojej pasji

Lineczka · Wysłany: 18:14:53 31-12-22 Temat postu:

Odcinek 10

Isabel urządziła pokazówkę wchodząc na dach posiadłości (komiczny widok

) i grożąc, że się zabije. Jednak nie z Juanem Marcosem takie numery.

Podobała mi się jego stanowcza postawa w stosunku do żony, nie pozwolił aby go szantażowała i nie zmienił decyzji odnośnie rozwodu. Brawo! Isabel szybko zakończyła tę szopkę.

Ogromnym błędem z jej strony było skorzystanie z pomocy Fernandy, bo przez to wpadła w jej pułapkę. Wątpię aby z tego starcia wyszła żywa. Nie będzie mi brakowało tej postaci, bo głównie działała mi na nerwy.

Okazało się, że Bernardo nie symulował. Ma nadciśnienie i początkowe stadium choroby wieńcowej. Przy okazji wyszło na jaw, że wcale nie cierpi na śmiertelną, nieuleczalną chorobę. Lekarz zdemaskował go przed dziećmi. Pozytywnie zaskakuje mnie tempo akcji w tej telce! Rozbawił mnie tekst Fernandy, gdy nazwała ojca starym, cwanym lisem.

Po pierwszym odcinku nie przepadałam za nią, kojarzyła mi się z Lilianą Duran z LM, ale im dalej tym lepiej i na obecnym etapie wiedzie prym jako villana.

Rozczarowany postawą ojca Willy postanowił wyjechać do Londynu. Ciekawe na ile to jego plany a na ile chęć wstrząśnięcia Sammy.

Rewelacyjne mieli hot sceny w samochodzie.

Oglądałam je kilka razy, iskry leciały z ekranu! Cóż za chemia! Szkoda tylko, że Ofelia im przeszkodziła.

Emma zasugerowała matce Pabla, że jej syn to gej. Słabe są te jej gierki, niedojrzałe, robi mu na złość z zazdrości. Chłopak ma do niej anielską cierpliwość, ale i tak lubię tę parę.

Służąca (Nelly?) niepotrzebnie się między nich wcina. Zachowuje się jakby była dziewczyną Pabla.

Perla wyznała Bernardo miłość a on nie jest nią zainteresowany.

Śnił o Isabel i Sammy.

Rozczarował go widok Ofelii, pewnie i z nią miał romans.
Vicente namawiał Bernarda, żeby pozbyli się Juana Marcosa a w ten sposób powstrzymają szaleństwa Fernandy. Nie wierzę ani jednemu ani drugiemu, że niby nigdy nie pobrudzili sobie rąk i nikogo nie zabili.

Juan Marcos pobił się z Renzo o Angelę, zabawna scena.

Protka wyznała JM, że się w nim zakochała. Ciekawe jaka będzie jego reakcja, tym bardziej w sytuacji, gdy i ona nie jest mu obojętna. Oboje nie maję jeszcze rozwodu.

Fajna była scena z Angelą tańczącą z dziewczynkami z chustami.

W 10 odcinku też nie było żadnego trupa, ale zapewne po 11 dodam Isabel do listy uśmierconych postaci.

Magda67 · Wysłany: 18:43:39 31-12-22 Temat postu:

Ale bym ci chciała powiedzieć, ale nie tylko Isabel dodasz do tej listy

Lineczka · Wysłany: 20:43:00 31-12-22 Temat postu:

Lista uśmierconych osób po 12 odcinku:

1. Miguel
2.3. I, II ochroniarz Samanthy
4.5.6.7.8. I, II, III, IV, V bandzior porywacz
9. nienarodzone dziecko Fernandy
10. Gonzalo - chłopak, którego zastrzeliła młoda Fernanda
11. matka Juana Marcosa
12. ojciec Juana Marcosa
13. ksiądz
14. zamachowiec
15. Amanda - kochanka Williego
16. nienarodzone dziecko Isabel
17. Paloma - aktorka porno
18. bandzior, który chciał zabić Juana Marcosa
19. Isabel
20. Renzo

Lineczka · Wysłany: 0:05:07 02-01-23 Temat postu:

Po 12 odcinku:

Fernanda zabiła Isabel pozorując próbę samobójczą przez podanie jej leków i podcięcie nadgarstka. Jednak podczas sekcji zwłok powinno wyjść na jaw, że denatka została zamordowana. Fernanda dokonując cięcia na nadgarstku swojej ofiary nie przywiązała uwagi do perspektywy i precyzji cięcia a współczesne techniki kryminalne takie błędy wyłapują. Samej Isabel jakoś wielce nie jest mi żal, bo głównie działała mi na nerwy.
Fernanda pozbyła się też Renza. Najpierw go uwiodła, uśpiła jego czujność po czym zadźgała go ostrym narzędziem. Aż mi się podobne sceny ze Słodkiej ambicji przypomniały.

Tak jak się obawiałam Juan Marcos ma wyrzuty sumienia po śmierci żony. Córka też go obwinia i oddaliła się od niego. Z kolei Angela ma wyrzuty sumienia związane z narażeniem JM na niebezpieczeństwo podczas akcji na złomowisku, kiedy to została przez niego rozproszona i pocałowana znienacka. Faktycznie okoliczności nie sprzyjały czułościom. W dodatku w podobnym czasie Fernanda zabijała Isabel a Juana Marcosa nawet nie zaniepokoi telefon od żony. Czekałam na pierwszy pocałunek Angeli i JM, ale czuję niedosyt. Fajniejsze mieli sceny na strzelnicy i ringu.
Podoba mi się piosenka w ich wątku.

Zna ktoś tytuł?
Który to już raz Angela chce odejść z pracy u JM?

Sammy wyznała Williemu, że go okłamała i że podobają jej się mężczyźni. Przyznała też, że spędzili ze sobą noc i to nie był wytwór jego wyobraźni ani sen. Liczyłam na dokończenie przez nich czułości zainicjowanych w samochodzie a tu tylko jeszcze bardziej się od siebie oddalili. Willy podsłuchał rozmowę Sammy z Bernardo i wyciągnął błędne wnioski, że ta dwójka ma romans. Nawet dręczyły go koszmary z nimi w roli głównej.

Niestety Sammy nie wyprowadziła go z błędu, przeciwnie. Bernardo zadeklarował, że pomoże jej podtrzymać tę farsę i próbuje wykorzystać sytuację całując ją na oczach syna.

Najlepsze było ujęcie z Sammy wycierającą usta po jego pocałunku.

Willy postanowił wyjechać do Londynu, ale pewnie w ostatniej chwili zrezygnuje.

Przeszło mi przez myśl, że to Miguel był ojcem Sammy. Wtedy z Angęlą łączyłyby je więzy krwi.

Wyszło na jaw kłamstwo Emmy odnośnie odmiennej orientacji seksualnej Pabla. Jemu ojcu aż ciśnienie skoczyło. Hot była scena w sypialni Emmy z czułościami jej i Pabla.

Ależ iskrzyło. Jednak Emma go odrzuciła, była przerażona. Czyżby w przeszłości padła ofiarą molestowania seksualnego?

Na to by jej reakcja wskazywała.

Vicente wycofał się z zamachu na życie Juana Marcosa, ale bandyci mimo obiecanej zapłaty nie zmienili planów.

Yyy, coś tutaj nie zagrało. Skoro i tak mieli dostać kasę to po co ryzykowali i brudzili sobie ręce? Fernanda dowiedziała się od Vicente, że chciał zabić Juana Marcosa. Ciekawe czy puści mu to płazem czy zechce go wyeliminować.

Isabel przed śmiercią powiedziała Fernandzie, że łączyło ją coś więcej z jej ojcem. Bernardo był pogrążony w żałobie, nie odzywa się do córki.

Dulcecitaaaa · Wysłany: 0:26:12 02-01-23 Temat postu:

Mi też się podoba ta piosenka ale nie wiem niestety jaka to jest. Też pytałam, ale nikt z forum chyba nie wiedział

podbijam i ponowiam pytanie, może ktoś wie lub potrafi wyszukać? Bo mi się strasznie podoba, między innymi przez tą piosenkę zaczęły mi się podobać sceny Angeli i Juana Marcosa, dodaje do ich scen tego czegoś 🔥 zwlaszcza po odcinkach 15-20 w ktorych blyszczeli na ekranie, boskie sceny

🔥
Spokojnie, później już u JM i Angeli będzie lepiej w tej kwestii dlatego nie zrażaj się tym ich pierwszym pocałunkiem

Dulcecitaaaa · Wysłany: 0:26:48 02-01-23 Temat postu:

Dubel

Dulcecitaaaa · Wysłany: 0:26:54 02-01-23 Temat postu:

Dubel

Dulcecitaaaa · Wysłany: 0:27:43 02-01-23 Temat postu:

Dubel