Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Corazón Valiente /Siła serca -Telemundo 2012-Novelas+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 66, 67, 68 ... 334, 335, 336  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaI
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 6951
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dame oportunidad amor:))
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:10:08 11-04-12    Temat postu:

Ja bym powiedziała,ze w tej teli wszystko szybko się wyjaśnia Więc może nie będziemy czekać 50 odcinków Swoją drogą Will'y jest zawsze bezpośredni jeśli chodzi o Samanthę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosiunia210
Idol
Idol


Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 1186
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:13:33 11-04-12    Temat postu:

PaolaiAndrea napisał:

Dziwna sprawa z tym samobójstwem matki Willyego.
Swoją drogą Willy był bardzo bezpośredni w pokoju z Samanthą.
.

przecież berni już wyznał fernandzie, że zabił swoją żonę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulisien
Komandos
Komandos


Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:21:10 12-04-12    Temat postu:

Emma dzisiaj przebiła samą siebie hehehe. "wepchała się" do łóżka Pablita. Scena genialna, nawet mała Gensesis rozpoznała że Emma jest zakochana. Szkoda że Pablo tak ją wstrzymuje, nie wiem co chce tym osiągnać. Przekonać się czy mówi prawdę??, przecież ta kłapie na prawo i lewo że go kocha a on jak ten muł twierdzi że jej nie wierzy że to jest jej kolejny kaprys.

Czy ja się dzisiaj przesłyszałam czy Willy powiedział Sam żę ją kocha???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emilka
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:37:31 12-04-12    Temat postu:

na początek obiecane dialogi Emmy i Pabla:
scena pierwsza Emma czyści-mop i Pablo:
E- tak więc gratuluję, naprawdę gratuluję, teraz gdy na Was patrzę jesteście łądną parą, wyobraź sobie służąca i ochroniarz przypomina to historię z telenoweli. Wiecie co pozwólcie mi zrobić zdjęcie, wyślę je moim przyjaciołom bo muszą zobaczyć taką piękną parę... naprawdę, naprawdę jak ładnie razem wyglądacie ... cieszę się, cieszę się z Waszego powodu jesteście wspaniali naprawdę

Emma zachowała twarz przed czyści-mopem, a ta nawet nie zorientowała się co zaszło. Szczerzyła tylko te zęby. Wzrok Pabla zadawał nieme pytania, co to ma znaczyć Emma. Em zachowała się wspaniale choć w jej oczach było widać jak bardzo ją to zabolało. Ale wg mnie przyjęła dobrą strategię pokazać Nelly, że się cieszy a jednocześnie powolutku przekonywać Pabla o szczerości swoich uczuć. Tak trzymać

scena druga: Pablo zmienia opatrunek, wchodzi Emma:
E- pozwól, że Ci pomogę... tak pozwól, że Ci pomogę ... uważaj, szkoda, że nie ma tu twojej narzeczonej, aby się tobą opiekowała, na szczęście przyszłam ja. jak to jest Peralta potrzebujesz dwóch narzeczonych
P - nie jedna wystarczy, zadaje sobie pytanie czy następnym razem nie oskarżysz mnie o narkotyki czy o morderstwo no nie wiem czekam aż powiesz że to co powiedziałaś było kłamstwem
E - wszystko co Ci powiedziałam Peralta jest prawdą . To co czuję do Ciebie jest prawdziwe Peralta . i tak mogę oskarżyć Cię, że jesteś złodziejem , bo ukradłeś mi serce:serduszko:
P co robisz?
E- ni zostanę tu, żeby się Tobą opiekować na wypadek gdyby gorączka wróciła
P - jestem z Nelly
E - mmm żeby nie popełnić i opiekować się Tobą
P- Emma Nelly i ja jesteśmy od dziś parą nie jestem niewierny
E w takim razie jeżeli nie jesteś niewierny to mogę tu zostać całą noc i nic się nie stanie
Emma jest pewna swoich uczuć, a i Peralta powoli chyba zaczyna się łamać, miał słodką minę jak mu powiedziała, że skradł jej serce

scena 3 - Pablo w pokoju Angeli, wchodzi Emma:
E- Peralta tu jesteś, wszędzie Cię szukałam
P- dobrze już mnie znalazłaś
E- spałeś tutaj? ... uważaj.... dlaczego
P- już nie mogę... nie mogę spać z Tobą bo chcę się z Tobą kochać... to proste gdybym został ...
E- nie spałam czekałam ..
P- to się nie stanie Emma nie dam Ci się znowu oszukać, ... jesteś błędem, największym błędem w moim życiu

Emma trzyma serce na dłoni, Pablo się boi znowu jej zaufać ale przyznał, że go pociąga. Emma musi troszkę jeszcze nad nim popracować, a jestem pewna że się złamie

scena 4 pracownia Emmy, Em maluje wchodzi Pablo:
P- Emma jeśli chcesz wyjść czuję się już lepiej, mogę Cię chronić
E - nie byłam z Genesis i chcę zostać w domu, poza tym chcę żebyś miał się dobrze... bo Cię kocham nawet jeśli mówisz że jestem błędem, nikt nigdy mi tego nie powiedział
P- proszę przestań mówić, że mnie kochasz
E - nie nie przestanę Ci tego mówić... chodź.... popatrz widzisz ten obraz który maluję to my i kochamy się przynajmniej na obrazie dopóki ty się nie zdecydujesz
P - Emma nie chodzi o to czy się zdecyduję cz nie
E - więc o co chodzi, że ty jesteś Peralta a ja Arroyo?
P nie o to że ty jesteś moją pracodawczynią a ja twoim kaprysem, to mi się nie podoba, nie jestem niczyim kaprysem

Emma stara się udowodnić że kocha Pabla. On nadal czuje się zraniony. Jednak powinien wziąźć przykłd z JM, który ogłosił wszystkim, że kocha Angelę, czas zawalxczyć Pablo pomijając wszelkie podziały klasowe.

Ostania scenka poprostu cud miód Pablo, Genesis rozmawiają wchodzi Emma. Pyta chłopaka co tu robi, ten odpowiada,że usłyszał, że mała się obudziła i zajrzał do niej. Poza tym mówi, że wszyscy się cieszą że mała jest już w domu. Wstaje i wychodzi. Genesis pyta Em czy jest zakochana w Pablo. Ta potwierdza a mała stwierdza, że dobrze robi bo Pablio jest taaki przystojny.

Genesis mały kochany rudzielec chyba zabawi się w swatkę, cieszę się że mimo wypadku jest nadal pogodna.

Wiily i sam
Samantha okłamuje Willego, że te rzeczy to rzeczy które ma to rzeczy jej rodziców gdy myśleli, że będzie chłopcem. Stwierdza też ze to jej życie, jej wspomnienia a Will pyta czyja jesteś, na co ona nie jestem niczyja. Will a nie chcesz być na chwilę moja. Sam na to tylko na chwilę. Will pokazuje wyznanie, które wyrył wtedy gdy kochali się pierwszy raz chce być romantyczny. Atak w hotelu, Eugenia stwierdza że nie chce nigdy więcej widzieć Wllego i że Sam to prawdziwe niebezpieczeństwo. Wizyta na cmentarzu. Coraz bardziej ich zbliża zobaczymy kiedy Sam wyzna prawdę.
JM i Angela - ona mnie po prostu wnerwia. On wyznaje że ją kocha przed wszystkimi, a ona nie dalej w zaparte. Violetita dobrze, że jej nie pokazują za wiele bo jest mdła. Ciekawe czy Angela zdecyduje się pójść za głosem serca. JM jest taki prawdziwy jego emocje grają na twarzy słodkie to jest.
Fer- manipulatorka uwiodła policjanta, dręczy Vincente swoją drogą na wszystkie miejsca zbrodni bierze kota dziwne że nigdzie nie ma sierści kota na zwłokach. Bernardo powiedział Fer o Sol o tym, że widziała zabójstwo brata ale szok emocjonalny sprawił, że nie pamięta
czekam na dalszy rozwój akcji Emmy i Pabla ciekawe co będzie...


Ostatnio zmieniony przez Emilka dnia 8:51:35 12-04-12, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
snejana
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:53:30 12-04-12    Temat postu:

Emilka dziękujeee Ci bardzo :* Dziś strasznie mi pomogłaś, bo nie zaczaiłam wszystkiego Jeszcze raz dziękujeee
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emilka
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:28:23 12-04-12    Temat postu:

nie ma za co, przyjemnego oglądania

Ostatnio zmieniony przez Emilka dnia 9:30:24 12-04-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pączek
Generał
Generał


Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 9898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:45:57 12-04-12    Temat postu:

Musiałam nadrobić wcześniejszy odcinek:
Emma wyznała miłość Pablo!!!!!!!!!!! Słodko,tylko szkoda,że ta sztuczna szczęka Nelly się wtrąciła i wyznała,że z Pablo są parą ;/// bleee jak mnie ta laska wkurza!Jestem zaskoczona że Emma tak szybko odkryła się z uczuciami przed Pablem,ale widać,jest pewna swych uczuć i odważna,nie czekała nie wiadomo ile tylko wyznała co jej na sercu lezy.Szkoda,że Pablo nic nie odpowiedział...
Angela mnie wkurza z tym,że tak wodzi na nos Juana Marcosa,ja dla niego wszystko bym porzuciła ;p Podobało mi się jak Juan powiedział Luisowi,że kocha jego żonę,widać,że poważnie ją traktuję i chce o nią walczyć.Życzyła bym sobie większej odwago od Angeli.Ja wiem,że ona to wszystko dla córki robi,ale bez przesady,niech zawalczy o swoje szczęście!!!
Will & Sam oni są dobrzy,ciekawe czy Sam powie Willowi kim jest dziecko na zdjęciu.Nie chciała bym aby przez kilkanaście kolejnych odcinków ukryte to było przed nim.Eugenia w samolocie była beznadziejna,z tym papierosem.Pierw panikuję,a potem się okazuję,że to przez nią doszło do wszystkiego Syn Sam i Willa ładnie się nazywa,Lucas
Scena gdy Fernanda groziła nożem Luisowi świetna!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MaI
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 6951
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dame oportunidad amor:))
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:33:13 12-04-12    Temat postu:

Dzisiaj był świetny odcinek Willl'y po raz pierwszy powiedział Samanthcie,że ją kocha Wspomnienia pierwszej nocy przez Will'a świetne widać,że chłopak wrażliwy i nie zapaomniał swej pierwszej miłości i ten napis Sam te amo jakie słodkie Jak oni mi się podobali jak spali razem tak objęci wyglądali słodko jak prawdziwa rodzina i koszmar Will;ego nie dziwię mu się,że przyśniło mu się takie coś w nocy,wkońcu żyje w zagrożeniu...Strzelanina była świetna....najlepsza była Eugenia-panikara I jej tekst nie chcę Cie już nigdy widzieć w moim życiu Guilermo del Castilllo Wydało sie,że Will'y otrzymuje pogróżki chciał zatrudnić Samnthę jako ochroniarza ale ona sie nie zgodziła Ale będzie ochroniarzem tymczasowym więc moze wprowadzi sie do Will'a posiadłości Scenka na cmentarzu piękna....Samnatha już wie,ze Miguel tak słodko i czule zawsze o niej mówił,widać,ze jej go bardzo brakuje...ciekawe kiedy dowie się,ze to jej tata?? Piesek zwierzęta sa niezwykle wierne....Cieszę sie,ze Samantha zabierze Artura do Los Angeles


Scenki Emma i Pablo śliczne nie będe sie rozpisywac bo poprzedniczki moje zrobiły to szczegółowo i świenie





Corazon Valiente Avance Capitulo 27

http://www.youtube.com/watch?v=ygkiEjlSt8Y&feature=plcp&context=C45fdc88VDvjVQa1PpcFPG9OuVyqvy2tRJw1Vc4aNkHgVAcIu2620%3D


Avance Bernardo proponje Samnathie pomoc w szukaniu dziecka...jest szczery czy coś kombinuje??? bo z nim to nigdy wie wiadmo


Corazon Valiente Avance Exclusivo Capitulo 27


http://www.youtube.com/watch?v=6kBpa9LV8Xg&feature=plcp&context=C4e01a99VDvjVQa1PpcFPG9OuVyqvy2qAi2FTdo83zrhuymb4VZLs%3D

Fernanda czyżby palił jej sie grunt pod nogami??? Policjant wziął śierść Lucy do badania...widać,że od razu mu się ten kot nie spodobał i nie ma się co dziwić




Eugenia

Angela

Słodziak


Ostatnio zmieniony przez MaI dnia 12:51:09 12-04-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30699
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:06:33 12-04-12    Temat postu:

MaI napisał:
Angela


Nie mieści mi się wręcz w głowie, jak, na każde wyznanie miłości - i to w tak pięknym wydaniu, w jakim czyni to Juan Marcos - można reagować jedną, oklepaną miną. Rozumiem, szok, zdziwienie - ale bez przesady. Tym bardziej, że Angie powinna znać już Arroyo na tyle bardzo, by poznać się na jego otwartości i spontaniczności. Po dzisiejszym odcinku upewniłam się jedynie we wcześniejszym przekonaniu, że Resendez czego, by nie zrobił, musi czynić to za dwoje. Jak całuje, to za siebie i za Adrianę - jak mówi o miłości, czy szaleje z namiętności, tak samo. Przykra sprawa, odgrywać tak wiele wspólnych scen z partnerką-kłodą. I o ile początkowo naprawdę starałam się zaakceptować Adrianę, jako Angelę, to dziś dzień wiem, że niczym pozytywnym mnie już nie zaskoczy. Swoją drogą, cały czas rozkminiam ten różaniec, który Valdez otrzymała od Luisa - nie sądzicie może tak, jak jak, że należał wcześniej do którejś z ofiar Fernandy?? Jeśli faktycznie tak by było, to Angela może trafić niesłusznie nawet za kratki

Przejdę jednak dalej, bo przy osobie Angeli tracę ostatnio zbyt wiele nerwów. Tak więc biorąc pod uwagę całokształt odcinka muszę przyznać, że był naprawdę piękny - bo obfitujący w miłość. Sceny Sami&Willy'ego po prostu mnie zachwyciły. Szczególnie, wyznanie miłości ze strony del Castillo, czułość, z jaką wspominał swój pierwszy raz z Samanthą i zadowolenie, z jakim wskazał napis wyryty na obiciu łóżka. "Sam, te amo" - coś fantastycznego. Widać, że pozytywnie zaskoczył swoją pierwszą miłość. Równie bardzo podobał mi się moment, kiedy tak wtuleni w siebie, spali sobie smacznie, dopóty Willy'ego nie nawiedził wyjątkowo nieprzyjemny koszmar. Widać, że otrzymany anonim nie daje mu spokoju i sprawia, że bezustannie czuje się obserwowany. Przeczucia go jednak nie myliły, albowiem w kilka sekund później rozległy się histeryczne krzyki Eugenii i wystrzały. Na szczęście zamach na życie naszego przystojniaka po raz kolejny zakończył się fiaskiem - chociaż z drugiej strony przyczynił się do jednej z najlepszych rzeczy pod słońcem. Mianowicie odejścia panikary Eugenii, z niekrywanym oburzeniem na twarzy i słowami "nie chcę cię nigdy więcej widzieć" Na to chyba każdy zwolennik miłości Sami i Willy'ego czekał od dobrych kilku odcinków
Scena na cmentarzu równie piękna, choć bardzo wzruszająca. Nie wiem dlaczego, ale postać Miguela, swoim heroicznym czynem, wryła mi się na stałe w pamięć, stąd tak każde wspomnienie jego osoby przyjmuję jednocześnie z radością i łzami w oczach. Tym bardziej, gdy widzę, z jakim uczuciem Sam wyraża się o swoim ochroniarzu z dzieciństwa. Trzeba przyznać, że mężczyzna znaczył dla niej zawsze dużo więcej, niż nigdy, nawet w połowie nie znaczył Dario. Prócz zdjęć i wspomnień, jakie udało jej się jednak zachować, będzie miała jeszcze jedną pamiątkę po Miguelu - pięknego, oddanego psa w postaci Artura.
I jakże mogłabym zapomnieć o looku Fabiana na cmentarzu - Jezuniu, toć to chodzący seks. Jak tylko widzę go w okularach przeciwsłonecznych i z tym uśmieszkiem na twarzy, to moje grzeszne myśli są wręcz nie do opanowania serduszko:

Emma&Pablo faktycznie mają coraz to piękniejsze sceny - a co najważniejsze jest ich znacznie więcej w ostatnich odcinkach, co bardzo mnie cieszy. Dziewczyna stara się, jak może, by przekonać Peraltę o szczerości i prawdziwości swoich uczuć, jednak mężczyzna pozostaje nieugięty. Osobiście mu się nie dziwię - jest ostrożny i czujny, bowiem raz, że nie chce po raz kolejny zostać posądzonym o coś, czego nie zrobił, a dwa, że nadal obawia się, że jest tylko i wyłącznie nowym kaprysem Emmy. Wszelkie słowa skierowane jednak w jej stronę, dobitnie świadczą o jego miłości względem niej, a dlaczego?? Bo nie chcąc być jej kaprysem, przekazuje jej podświadomie, że czuje coś do niej, ale nie chce po raz kolejnym zostać zranionym. I ja w pełni go rozumiem. Najbardziej podobały mi się jednak dwie sceny. Pierwsza w pokoju dla ochroniarzy - od chwili, gdy Emma położyła się do łóżka Pabla. Jeju, myślałam, że odpłynę w momencie zbliżenia na ich twarze, gdy Arroyo tak czule spoglądała na swoją miłość, mmm A druga?? Niewątpliwie ta w pokoju Genesis - Peralta również ma świetny kontakt z dziećmi. Potrafił wywołać u dziewczynki radosny śmiech i zapewnić ją, że nadal jest kimś wyjątkowym, za co jestem mu ogromnie wdzięczna. Sposób zaś, w jaki spojrzał się na Emmę, mijąc się z nią przy łóżku Genesis, uhh. Nawet princesita Juana Marcosa zauważyła, że ciocia się zakochała Cóż się dziwić, Pablo jest muuuy bonito

Fernanda zaś rozwaliła mnie swoją desperacją - pokusiła się bowiem o hot stosunek z obrzydliwym moim zdaniem, komisarzem, przykuwając go kajdankami do łóżka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MaI
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 6951
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dame oportunidad amor:))
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:10:55 12-04-12    Temat postu:

madoka różaniec należał do matki Juana Marcosa...i ona nigdy sie z nim nie rozstawała,gdzie kolwiek by szła to zawsze z różańcem...

Samantha i Will'y podobają mi się bardzo w takich niebezpiecznych akcjach...I jak świetnie ze sobą współpracują-rozumieją się bez słów Mam nadzieję,że będzie nam dane zobaczyć jeszcze kilka akcjii z ich udziałem


Ostatnio zmieniony przez MaI dnia 14:34:35 12-04-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30699
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:17:13 12-04-12    Temat postu:

MaI napisał:
madoka różaniec należał do matki Juana Marcosa...i ona nigdy sie z nim nie rozstawała,gdzie kolwiek by szła to zawsze z różańcem...


Ale Luis znalazł go chyba wśród biżuterii Fernandy, prawda?? A ona ma akurat manię zabierania jakiejś, charakterystycznej dla danej osoby, rzeczy - zaraz po jej zabójstwie. Wszyscy wiemy również, że i ona stała za wypadkiem rodziców Juana Marcosa. Tak, czy siak, zdaje się, że ów różaniec poróżni w przyszłości Arroyo z Valdez.



Willa del Castillo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MaI
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 6951
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dame oportunidad amor:))
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:18:43 12-04-12    Temat postu:

Tak Fernanda ma jeszcze wiele ciekawych rzeczy w swojej kolekcji świetna animka z Fabianem i Ximeną aj świetnie ich dobrali Willa del Castillo bardzo mi się podoba o wiele bardziej niż Arroyo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pączek
Generał
Generał


Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 9898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:49:39 12-04-12    Temat postu:

No,odcinek 26 obejrzany i muszę przyznać iż należał do Sam & Willa te ich sceny są po prostu cudowne,kipią namiętnością i seksem.Podobało mi się,że Will pokazał Sam swoją wrażliwą stronę i wyznał jej miłość.Scena gdy spali tak w siebie wtuleni BEZCENNA < 33Pies Artura mnie rozwalił na łopatki,choć zwierzęta zawsze mnie rozczulają,już tego psiaka pokochała,pamiętałam jak był wierny swemu panu.
Emma & Pablo,trochę mnie męczy jak Emma zapewnia go o swoim uczuciu a ten idzię w zaparte.Ja wiem,że Ona poprzez swoje zachowanie straciła jego zaufanie,ale przecież gołym okiem widać,że i Emma nie jest Pablu obojętna i zamiast zajmować się Nelly powinien wziąść się za Emmę,lepiej do niego pasuję co i Genesis zauważyła Wiem,że nie chce być jej kaprysem,a uważa iż tak będzie.Pablo chyba sądzi,że Emma udaję swoją miłość do niego bo coś planuję,a on jest już w stosunku do niej ostrożny...pamiętamy przecież jak jej "żart" ostatni się zakończył...
Męczy mnie ilekroć Juan Marcos wyznaję miłość Angeli ta robi swoją popisową minę i odtrąca go.Męczy mnie jej roli matki Teresy ;/
Genesis mnie rozbraja,jest taka słodka i sympatyczna,nie da się jej nie lubić
Scena seksu Fer z policjantem obrzydliwa,facet i te jego wszędobylskie włosy mnie obrzydziły ;//

Czekam na kolejny odcinek bo coś czuję,że ta pomoc Berniego nie jest taka niewinna,on na bank coś planuję...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ana
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:05:49 12-04-12    Temat postu:

ładny chłopczyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PaolaiAndrea
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 3988
Przeczytał: 26 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 16:28:24 12-04-12    Temat postu:

gosiunia210 napisał:
PaolaiAndrea napisał:

Dziwna sprawa z tym samobójstwem matki Willyego.
Swoją drogą Willy był bardzo bezpośredni w pokoju z Samanthą.
.

przecież berni już wyznał fernandzie, że zabił swoją żonę



Dzięki za wyjaśnienie.
Musiałam tego nie zrozumieć albo pominąć.



.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 66, 67, 68 ... 334, 335, 336  Następny
Strona 67 z 336

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin