Telenowele

Atahan · Wysłany: 22:02:48 08-07-20 Temat postu:

Tak w skrócie, bo generalnie toczy się na razie to, o czym albo przewidywaliśmy, albo coś co jest dalszym ciągiem rozpoczętej akcji.
Tamci dalej nie wylecieli do tej Amazonii, pewnie do końca tygodnia nie wylecą. Obstawiam, że w 46. odcinku dopiero się ruszą. Tiago zerwał z Valerią, bo czuje coś do Bii. Widziałem to już w szpitalu, jak zbliżał się do niej, a ta umiejętnie wtrąciła w zdanie, że ma chłopaka. Trochę poobgadywali moją ulubioną.

Rita za wiele do powiedzenia dzisiaj nie miała, chociaż wyznała, że widziała Monicę i Otela razem. Lucio coś tam powiedział, że jak chce to potrafi się zrobić niemiły, ale wątpię, żeby zrobił na mnie jakieś większe wrażenie w tej sprawie. Goncalo nie cofnie się przed niczym i to u niego lubię, bo nikomu nie szkodzi (nie grozi, nie zabija, nie knuje intryg). Jest sprytny i dzięki temu potrafi z każdej sprawy wyjść zwycięsko. Za to na stołku prezesa zasiądzie pewnie Antonio, ale to może za jakieś 2 odcinki.

Trochę się czepiam z prędkością wydarzeń. W pierwszych 3 odcinkach wydarzyło się bardzo dużo, a teraz od jakiś 10, jak nie więcej, odcinków zbierają się do wylotu do Brazylii mówiąc co chwilę, że wyjeżdżają za kilka dni. A od piątku chyba mówią, że wyjeżdżają jutro.

Renzo · Wysłany: 15:04:23 09-07-20 Temat postu:

Mina Miguela, gdy Jose zaproponował Antonio stanowisko prezesa banku bezcenna

Na nic się zdało oskarżenie brata o defraudację pieniędzy, bo Antonia uratował Jorge

Niestety afera odbiła się na Amandzie, którą Miguel wyrzucił za szpiegostwo, ale myślę, że po odsunięciu Miguela od stanowiska będzie mogła spokojnie wrócić. Już nawet pomyślałem, że David w ramach zemsty ujawni dokumenty, które Amanda zbierała przeciwko Miguelowi.

Jak kibicowałem związkowi Claudia - Salvador tak teraz ten wątek mnie męczy

Jednak wygląda na to, że chłopak definitywnie odciął się od dziewczyny

Nawet lepiej, że tak się stało. Claudia jest fajna i byłoby jej szkoda na takiego idiotę jak Salvador

Tylko by się męczyła starając go zadowolić

Trzymam kciuki, aby teraz wyszło jej z Bernardo. Oby już nie wrócili do ich wątku. Tak sobie myślę czy nie dostaniemy walki braci o tę samą dziewczynę. Pamiętam jak Rita w początkowych odcinkach robiła test DNA i podejrzewam, że Bernardo może być synem Miguela. Tylko czemu to tak ucięli? Hadja taki mądry doradził córce rozmowę z Salvadorem, a sam jak zachowuje się względem Jessiki? Niech pierw sam zastosuje się do swoich rad, a później dzieli się nimi z innymi.

Ana Sofia była genialna w dzisiejszym odcinku!

Rewelacyjnie zagrana postać Very! Kobieta naiwnie liczyła na pomoc ze strony sierocińca, w do którego podrzuciła synka. Pracownica dobrze jej nagadała, że wolała wyjazd do Paryża niż własne dziecko. Przecież mogła w tajemnicy przed Jorgem wychować ich synka, ale ta chciała zapomnieć o przeszłości, co i tak się nie udało, bo musi radzić się psychologa

Tymczasem Hadja zaproponował Jessice, aby zostali rodziną zastępcza dla Henrique, który zapewne okaże się zaginionym dzieckiem Very.

Podobała mi się akcja z poprzedniego odcinka, gdy Gonçalo uruchomił alarm przeciwpożarowy, aby Otelo nie mógł dostarczyć zakazu publikacji wywiadu z Ze Marią

Ta ucieczka taksówką i Otelo celujący do nich z broni na oczach przechodniów

Na szczęście Catia udostępniła mu mieszkanie do nie wiedząc jaką bombę szykuje jej chłopak

Dobrze, że Gonçalo trzyma język za zębami, bo tego efektu domina już by nikt nie zatrzymał. Catia zadzwoniłaby do ojca, nieświadomy Lucio wyglądałby się Joaquinowi, a ten przekazałby informację Otelo

Renzo · Wysłany: 16:23:29 10-07-20 Temat postu:

Atahan · Wysłany: 22:51:45 13-07-20 Temat postu:

Nadrobiłem piątkowy i dzisiejszy odcinek, choć przyznać muszę, że przez tą mroczność, która się ostatnio wytworzyła dookoła Miguela, ciężko mi się ogląda.

Z tych odcinków zdecydowanie najbardziej podobało mi się:
- Rita, gdy dowiedziała się, że Antonio został prezesem

To była świetna reakcja, moja kochana.
- Goncalo, który przyłapał Ines z jakimś chłopakiem, a później odkrył, że to Antonio

- Goncalo całujący się z Verą upewnił mnie tylko w przekonaniu, że tu każdy z każdym...
- Jorge i Bia w łóżku i tekst o cyrku

No i prot się wreszcie chce oświadczyć... okoliczności nie specjalnie mi się podobają.

A Salvador już się ślini na widok pokojówki w Ouro Verde, eh...

Renzo · Wysłany: 0:49:38 15-07-20 Temat postu:

Poniedziałkowy odcinek oglądało się bez szaleństw, choć było kilka ciekawych momentów. Wszystko przebiegło w atmosferze skandalu z Miguelem w roli głównej.

Otelo nie udało się powstrzymać publikacji wydania gazety zawierającej wywiad z Ze Marią Magalhães

Podobała mi się walka między Otelem a Miguelem

Wystarczyło kilka plaskaczy, by Miguelowi wróciło trzeźwe myślenie.

U Hadjy i Jessiki małe zamieszanie, bowiem Hadja zgodził się przenocować Gonçalo i jego szefa, a w międzyczasie w odwiedziny wpadła Vera

Chłopak kolejny raz podjął próbę uwiedzenia jej i nawet udało mu się skraść jej pocałunek

Tymczasem Paula postanowiła stanąć do walki o bank, o czym następnego dnia poinformowała Otelo, a dokładniej, że to w jej mieszkaniu Gonçalo kończył artykuł

:roll: Tym mnie wkurzyła, ale za to rozbawiła, gdy wspomniała o poświęceniu względem swojej pracy

Ten tekst o podróżach komunikacją miejską i wąchaniu spoconych pach w lecie to mistrzostwo!

A Lucio i Catia głowy w dół w tym samym momencie

Pijalny Antonio zjawił się u Ines i narzekał na swój los

Zamiast podjąć wyzwanie i udowodnić wszystkim (szczególnie ojcu i bratu!), że potrafi to że szczęścia się rozpił. Rano wtuloną parę zauważył Gonçalo

Ciekawe co z tym numerem... do Rity

Na hacjendzie póki co nic się nie dzieje

Jorge sypia z Bią, Salvador zawiesił oko na jednej ze służących, a Valeria zachwyca się wiejskim życiem

Niestety przez aferę w Portugalii wywołaną przez Jorga skazana jest na życie offline

Atahan · Wysłany: 22:54:51 15-07-20 Temat postu:

Za to 47. odcinek podobał mi się już znacznie bardziej.
Już wiadomo, że ja się cieszę, jak tylko Rita pojawia się na ekranie, dzisiaj znowu bardzo fajną miała scenę. Najpierw panikowała, bo Antonio nie wrócił na noc, a później Monica ją subtelnie zgasiła. Początkowo chciała prowadzić dyskusję, a po chwili: "Dzieci, wychodzimy."
Jorge oświadczył się Bii, ale jeśli mam być szczery, to już mnie to powoli wszystko zaczyna męczyć. Ciągłe tajemnice i sekrety, ukrywanie prawdy. Nawet za bardzo pisać mi się o tym nie chcę, jeszcze niedawno wypisywałem tutaj referaty, a teraz... Z Bii cały świat robi teraz idiotkę, super zaręczyli się, ale on to wszystko robi w gąszczu swoich intryg i tajemnic. Przecież to pewne na 100%, że jak Bia dowie się o jego planach zemsty itd. to zerwie te zaręczyny i się na niego obrazi. Nawet zdziwiłbym się, gdyby tego nie zrobiła.
Miguel już sobie kupił Paulę. David mu trochę podpadł, ale ten wątek mnie jakoś nie interesuje. Zresztą ten David mnie całkiem nie interesuje. Bardziej obstawiałem tutaj historię jego przemiany, borykania się z uczuciem do Tomasa... tego typu perypetie, a nie rozciągniętą fabułę. On, jako Catarina to już nie pamiętam, kiedy się pojawił. Od wielu odcinków Tomas szuka Catariny, a David się z boku przygląda. Nawalone jest tyle wątków, że mają do powiedzenia dwa zdania na odcinek, a ich wątek się ciągnie i ciągnie, i w owych okolicznościach pewnie się szybko nie rozkręci. Wiem, że Tomas sobie załatwił spotkanie z Catariną, ale kiedy bank wali się, to wątpię, żeby to spotkanie było jakoś znaczące.

Renzo · Wysłany: 19:14:42 17-07-20 Temat postu:

Rita wszczęła panikę jakoby Antonio został porwany

Jakby nie wiedziała o grzechach i uzależnieniach męża

Renzo · Wysłany: 22:07:47 17-07-20 Temat postu:

Odcinek czterdziesty ósmy już ciekawszy od poprzedniego,choć akcja toczy się głównie wokół afery z Miguelem w roli głównej. Judith i Margarida starają się o pracę w restauracji Very. Sama Vera ostatnio jest bardzo humorzasta, co decyduje o tym czy pojawi się w pracy czy nie, także nie dziwię się, że potrzebna jest dodatkowa osoba

Rozmowa z Ines na tyle podbudowała Antonio na duchu, że dziś pokazał się wszystkim z zupełnie innej strony

Ten ton w stronę Rity! Rozwód?!

Ale kobieta już zaczyna manipulować dziećmi na swoją stronę. Myślałem, że utrzymanie publikacji wywiadu w tajemnicy przed Bią zajmie Jorgowi trochę czasu, a tu widzę krótka piłka

Pracownik hacjendy przywrócił zasięg w posiadłości ku uciesze Valerii, która zgodnie z założeniami poinformowała niedoszłą szwagierkę o zaręczynach Jorga i Bii. Bia natomiast odczytała wiadomość od Ines i wie już, że ukochany postąpił wbrew jej woli. Aż się łezka w oku zakręciła jak Miguel podczas konferencji wspomniał o przyjaźni z Joao Magalhãesem, a Jorga wręcz skręcało ze złości

W sumie w tej kwestii (zaręczyn) to akcja pędzi szalonym tempem, bo to ledwo dnia nie przetrwało, a już się kończy

Ciekawe co teraz zrobi Jorge, bo trochę się zaplątał w tłumaczeniach, że to nie jego sprawka, ale słysząc o przyjaźni Miguela z jego ojcem... No ciekawe

Podczas wystąpienia Miguel związał ręce Jose jakoby mógł liczyć na wsparcie rodziny, więc prawdopodobnie obroni swoje stanowisko zostawiając Antonio na lodzie

Atahan · Wysłany: 22:35:40 17-07-20 Temat postu:

Renzo · Wysłany: 0:04:28 18-07-20 Temat postu:

Acha, czyli zaraz zostanę sam na placu boju

A w odcinku czterdziestym dziewiątym gorąco! Twoja Rita na wieść o rozwodzie postanowiła popełnić samobójstwo

I znów wracamy do naszego ulubionego szpitala

Ba, prócz Rity do szpitala trafił Hadja, który nagle stracił przytomność. Ciekawe czy w takich okoliach dojdzie do rozwodu? Jorge brnie w kłamstwo, że ktoś jeszcze zna sekret Ze Marii (mam nadzieję, że nie wrobi np. Amandy), nie mniej Bia ma dość i chce się rozstać, bo przecież tatuś jest niewinny

Tiago dostrzegł, że siostra ma paranoję na punkcie Jorga i nakazał jej się leczyć

Spisek Tomasa się udał i spotkał się z Catariną w Gafieirze. Dziewczyna za wszelką cenę chce się odciąć od chłopaka, ale ten nie daje za wygraną

Dalsza raz owa trochę bez sensu, ale ostatecznie umówili się na kolację

Atahan · Wysłany: 8:31:25 18-07-20 Temat postu: