Telenowele

Lineczka · Wysłany: 15:38:44 08-04-16 Temat postu:

Natalia za tę akcję na ślubie ma u mnie plusa!

Mój ulubiony duet przyjaciół to raczej trio: Eleazar, Diegito i Alonso.

Tuż po nich Irene i Natalia.

Raquel Becker · Wysłany: 16:27:08 08-04-16 Temat postu:

Naty to taka swatka Misiaczków ona zawsze im będzie Pomagała

U mnie chłopaki są na drugim miejscu

W 121 i 122 będą wspaniałe ich scenki

a na 3 Lupe z Eleazarem i jeszcze kocham Diegita z Irene ;*.

Lineczka · Wysłany: 16:28:31 08-04-16 Temat postu:

O właśnie jeszcze przecież Lupe i Eleazar!

Raquel Becker · Wysłany: 17:05:49 08-04-16 Temat postu:

Już nam tak mało zostało do Diegita bardzo mało

Najgorsze przetrwałyśmy bez niego

Ale tęskniłam za jego scenkami z Irene Oni mają świetne relacje

I jakby on dzisiaj zobaczył Naty Jako Modelkę nie mógłby oderwać wzroku <3 !.

Naomi16 · Wysłany: 18:02:14 08-04-16 Temat postu:

Animacje z dzisiaj

[link widoczny dla zalogowanych]

fantasma · Wysłany: 18:26:34 08-04-16 Temat postu:

Aneta · Wysłany: 18:35:00 08-04-16 Temat postu:

Witam wszystkich życzę wam miłego wieczoru pozdrawiam.

Bardzo mi się spodobał Alonso pomaga szukać córki Irene podobały mi się sesję Natalii pięknie wyszła jago modelka Irene i Tadeo wzięli ślub uśmiałam się Gina jak oberwał patelnią w głowę fajna scenka była jak Natalia udawała ze zemdlała widać ze jest za Alonsem i Irene ale szkoda ze nie zdążył i dzisiaj tak mało pokazali Diega brakuje mi go ach brakuje tych scenek Diega i Natalii

Ale już nie długo wróci wpienia mnie Brigitte ale ona jest zazdrosna o Natalię i wkurzyła mnie ta Rosario co ona nagadała o księdzu i co za mata szkoda mi Mary

Ines_ · Wysłany: 18:54:40 08-04-16 Temat postu:

Szczerze mówiąc,odcinki dziś nabrały tempa.Najbardziej mi się podobało to,że Tadeo wynajął detektywa,żeby szukać córki.Lubię jak w telenowelach dzieje się coś sensownego.
A drugi plus to,że córka Rosario na razie jej nie uległa i nie ma zamiaru wracać.A całe to rozsiewanie plotek...śmiechu warte,ale nawet i ksiądz teraz widzi,że to nie przelewki,że jak ktoś nad drugą osobą chce się znęcać,to tak łatwo nie odpuści.Oby Mara zdołała zostać u księdza,mimo tych wymyślanych plotek. A tak swoją drogą,coś takiego powinno być karalne za każdym razem.Bo te głupoty do Biskupa,to i obraza księdza i tej biednej dziewczyny.
NIE dla plotek! Bo to chore.

maciejka · Wysłany: 19:39:42 08-04-16 Temat postu:

witam wszystkich niestety nie jestem w stanie opisac dzisiejszych odcinków bo mialam załatwienia wazne

jakby ktos posiadał linki do dzisiejszych odcinków to niech sie ze mna nimi podzieli z góry dziekuje ! :*

Raquel Becker · Wysłany: 19:45:42 08-04-16 Temat postu:

maciejka - Kochana jak będą linki na necie dam ci znać ;*.

truler2 · Wysłany: 20:26:17 08-04-16 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 22:12:15 08-04-16 Temat postu:

Odcinek 99

Ślub Irene i Tadeo to jakaś farsa.

Bardziej przypominał stypę niż radosną uroczystość dwojga zakochanych ludzi. Beznadziejny pomysł scenarzystów z którym nie mogę się pogodzić. Po co im ten ślub potrzebny?

Najlepsze były smutne miny Irene, jakby unieszczęśliwiała się na własne życzenie. Nie rozumiem jej decyzji. Małżeństwo to nie zabawa, a przyjaźń to zdecydowanie za mało by je zawierać. Najbardziej było mi żal Alonsa.

Biedactwo. Na widok jego smutnej twarzy pełnej cierpienia i żalu aż miałam łzy w oczach. Szkoda, że nie zdążył na czas i nie przerwał tej żałosnej ceremonii.

Mimo wszystko Alonso pokazał klasę życząc ukochanej szczęścia. W ostatnich odcinkach postać Irene wiele straciła w moich oczach.

Rozumiem, że przeżyła zawód miłosny, ale od razu lądować w mieszkaniu Tadeo i brać z nim ślub nie kochając go to zachowanie świadczące o niedojrzałości albo desperacji. 3 x nie.

Za to Natalia za swoje akcje podczas ślubu ma u mnie ogromnego plusa. Jest świetną przyjaciółką dla Irene i chce jej dobra. Zdaje sobie sprawę, że ciotka Diega nie kocha Tedeo, a właśnie Alonsa i że w chwili zawarcia małżeństwa popełniła wielki błąd. Szkoda, że próby zakłócenia/opóźnienia ceremonii przez Natalię na niewiele się zdały.

Kapitalnie RoDiego obszedł się z Brigitte, gdy wyrzucił ją z mieszkania.

Szybko jej rura zmiękła, a myślała, że jest taka sprytna i cwana.

Trafił swój na swego, z tym że nie z Rodrigo takie gierki i numery! Niech Brigitte zna swoje miejsce w szeregu! Podczas sesji fotograficznej też jej fajnie dogadał, wspominając pamiętny upadek na pokazie.

Wiedział, gdzie wbić szpilę. Nie przepadam za Rodrigiem, ale lubię go w scenach, gdy dogaduje Brigitte i sprowadza ją na ziemię.

Matka Mary przekracza wszelkie granice. Co za okropna kobieta! fajnie ten wątek jest prowadzony, bo w realnym życiu takie dewotki też się zdarzają - modlą się pod figurą a mają diabła za skórą.

Ksiądz Juancho powinien od słów przejść do czynów i zgłosić sprawę o przemoc fizyczną i psychiczną nad Marą na policję.

Tibursio mnie rozbraja swoimi minami i jękami.

Z jednej strony jest mi go szkoda, a z drugiej nie mogę przestać się śmiać. Świetnie to aktor gra!

maciejka · Wysłany: 22:57:16 08-04-16 Temat postu:

Karolina dzikuje bardzo :*
Sabina92 dziekuje za miłe checi ale poczekam wytrzymam do jutra :*

Raquel Becker · Wysłany: 23:06:51 08-04-16 Temat postu:

maciejka - Jak tylko będą od razu dam ci linka <3 I będą jutro dla ciebie i Sabiny animki odemnie z całego tygodnia

.

maciejka · Wysłany: 23:24:07 08-04-16 Temat postu:

Karolina dziekuje jeszcze raz :*
oooo wspaniale no to czekamy na te animki z całego tygodnia chetnie popatrze :*