Telenowele

Shelle · Wysłany: 20:46:36 11-09-13 Temat postu:

Śliczna fota

Boskie kolorki!!!

Julieta5 · Wysłany: 22:03:09 11-09-13 Temat postu:

Mi się marzy aby Tadeo ,powiedział Alonso że jest umierający i by poprosił aby Alonso zaopiekował się Irene-wg mnie może to brzmieć tak-Zostało mi niewiele życia,Irene Cię kocha -dbaj o nią.Jeszcze okruchy romantyczności mam w sobie

a 2 sprawa,sprawa gwałtu pewnie dlatego nie jest wyjaśniona-bo jeszcze Rodrigo musi mieć szansę tam namieszać.

Aisha7 · Wysłany: 8:49:44 12-09-13 Temat postu:

No i nadal nic! Zero scen Misiaków

A na domiar złego Alonso zaprosił tą idiotkę do klubu

Na taki obrót akcji to ja się nie zgadzam! Dobrze, że przynajmniej Tadeo zachował się jak dżentelmen i powiedział Alfonso, że Irene go kocha

Tylko co z tego skoro ten nadal upiera się przy swoim

A już miałam nadzieję, że do Irene dzwoni Alonso, a tu wciskają nam Natalię

Brigitte jest bezczelna! Ma takiego fajnego faceta, a czepia się Diega! Zołza

Emilka · Wysłany: 8:55:00 12-09-13 Temat postu:

muszę przyznać, że Tadeo zachował się super dzisiaj, Alonso niestety z każdym odcinkiem coraz bardziej mnie rozczarowuje. Najlepsza była dziś Lupita ja też chcę iść potańczyć niech mnie zaproszą.
Alonso chyba sam nie wie czego chce nawet w obliczu faktów, które wyznał mu Tadeo dalej tkwi zaciekle w tym swoim upartym postanowieniu. Ewidentnie widać że cierpi ale co robi wol z Kariną bawić się w klubie

Shelle · Wysłany: 9:06:45 12-09-13 Temat postu:

Miałam nadzieję, że tym razem zobaczę w tym temacie dobre wieści.... Jak oni tak mogą nas torturować??

Dobrze, że chociaż Tadeo był OK, bo jakby jeszcze on zaczął kombinować to bym się nieźle wkurzyła. Choć Alonso i Karina w klubie też mnie jakoś nie zachwyca... LOL

Aisha7 · Wysłany: 9:50:26 12-09-13 Temat postu:

Dziwi mnie postępowanie Alonsa - niby nie chce być z Kariną, a robi jej nadzieje idąc z nią do klubu

Chciałabym żeby Irene zobaczyła ich razm - może wtedy zrobiłoby mu się głupio i poleciałby za nią...

Shelle · Wysłany: 9:55:51 12-09-13 Temat postu:

No ja też tego za bardzo nie pojmuję zachowania Alonsa - wrzeszczy na Karinę, że jej nie kocha i nie chce mieć z nią nic wspólnego, a za chwilę zabiera ją na obiad z okazji urodzin czy do klubu. Karina to wariatka oczywiście, ale takie zachowanie Alonso też nie jest do końca w porządku. Bo co sobie ma dziewczyna myśleć?

Emilka · Wysłany: 10:11:31 12-09-13 Temat postu:

ach ten nasz Alonso oby nie zrobił czegoś czego będzie później żałował, jescZe w sumie 2 odcinki w tym tygodniu bardzo liczę na jakiś przełom w relacjach Misiaków

Shelle · Wysłany: 10:58:57 12-09-13 Temat postu:

Ja też liczę na to, że jeszcze w tym tygodniu coś ruszy z I&A, bo ile można czekać???!!! Alonso po tej rozmowie z Tadeo naprawdę powinien polecieć do Irene, a nie do klubu z Kariną!! Ale oczywiście Alonso pewnie znowu się obraził, że mu Tadeo wytknął jego niedojrzałość. Oj Alonso, Alonso...

Powiem szczerze, że miałam nadzieję, że Irene nie przyjmie Natalii z powrotem. Ona się zachowuje jak rozkapryszona dziewczynka, rzuca pracę kiedy się pokłóci z chłopakiem... No sorry, ale ja bym kogoś takiego w swojej firmie nie zatrudniła. A inna sprawa, że jakieś dziwne te umowy o pracę tam mają skoro żadnego okresu wypowiedzenia nie było tylko sobie Natalia stwierdziła, że odchodzi i po sprawie

Takie rzeczy tylko w filmach... LOL

Rozwaliło mnie jak pielęgniarka myślała, że w pokoju Rodriga jest diabeł

I jeszcze podobały mi się miny Diega jak Brigitte do niego uderzała

Aisha7 · Wysłany: 10:59:42 12-09-13 Temat postu:

No właśnie - ona sobie myśli, że jednak jest jakaś szansa skoro nadal się z nią umawia

I on ma być dobrym psychologiem?

Emilka · Wysłany: 11:14:35 12-09-13 Temat postu:

ja dziś piałam ze śmiechu jak Rodrigo bawił się w kotka i myszkę z tą pielęgniarką

Shelle · Wysłany: 11:20:16 12-09-13 Temat postu:

Emilka · Wysłany: 11:40:00 12-09-13 Temat postu: