|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiśienka King kong
Dołączył: 25 Cze 2014 Posty: 2665 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 9:23:34 09-07-16 Temat postu: |
|
|
karolciaa na końcu będą jakieś zabójcze akcje:D ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:27:48 09-07-16 Temat postu: |
|
|
Tak ostatnie odcinki będą strasznie emocjonujące I będą akcje Bo villian jeszcze bardziej się rozkręci pod koniec . |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121279 Przeczytał: 194 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:57:28 09-07-16 Temat postu: |
|
|
Rodrigo jeszcze bardziej się rozkręci o kurczę
już nie mogę się doczekać bo ostatnio odc były średnie !! |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka. Generał
Dołączył: 29 Kwi 2016 Posty: 7903 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:59:54 09-07-16 Temat postu: |
|
|
ODCINKI 55-58
W sumie nic takiego się w tych odcinkach nie działo. Nie było wielkiego WOW. Odcinki były dość spokojne, ale na pewno nie nudne. Pogodzenie się Alonsa i Irene, wyprowadzka Diany, Vincente ,,poznał" swoją wnuczkę, kłopoty Carmen, intrygi Brigitte i Rodriga.
Brigitte i Rodriga widziałabym jako parę. Nie wiem czemu, ale jakoś mi to przyszło do głowy. Są podobni. Nienawidzą Natalii i Diega, więc mogą połączyć siły, bo Dianę to już wkrótce będę miała z głowy (przeklęte streszczenia i przeklęta ciekawość). Zachowanie siostry Natki jest podłe! Jak ona mogła kolejny już pomysł Natalii przedstawić jako swój? ie wspominając o tym co Albertowi nagadała na Diega. Za kogo ona się uważa? Chciała dowalić siostrze w najgorszy z możliwych sposobów. Dobrze, że Diego jej nie uległ. Nie sądziłam, że zemści się w taki sposób, czyli poróżniając przyjaciół. Jak Alberto mógł zwątpić w faceta, którego zna od lat i jeszcze powiedzieć mu, że wolał Rodriga. Czy Diego go zmuszał do przyjaźni? Ma wolną wolę i sam sobie dobiera przyjaciół i dziewczyny. O ile przyjaciół ma wspaniałych to na partnerkę wybrał sobie najgorszą z możliwych kandydatek. (z resztą innych nie ma niestety). Ciekawe jaki będzie kolejny krok Brigitte. Szkoda, że przez nią może rozpaść się tak fajna paczka. Może Alonso coś poradzi? (skoro zajmuje się sprawami niemal wszystkich to dlaczego nie?).
Jeśli idzie o Rodriga. Łatwość z jaką Irma dostała się do firmy jest zaskakująca. Naiwność personelu szpitalnego również. Tego, że Rodrigo podszywa się po brata i wydaje telefoniczne polecenia nawet nie skomentuję. Jego pomysł żeby pójść na pokaz naprawdę wybitnie inteligentny. Na pewno nikt się nie zorientuje i go nie zauważy. Zastanawiam się jak długo on jeszcze będzie robił wszystkich w konia? Mimo wszystko ta postać zaczyna mi się podobać, ale zobaczymy jak będzie dalej.
Carmen jednak chce wyjść za Chata. Wielokrotnie pisałam, ze aktorka grająca Lupitę jest genialna. Ale powtórzenie tego nie zaszkodzi. Ciekawa jestem jaki plan ma Carmen? Jestem pewna, że do tego ślubu nie dojdzie. A Eleazar nie powinien był wykorzystywać swojej pozycji w policji do załatwiania prywatnych spraw. Carmen ma jeszcze jeden problem. Jej bar został zamknięty przez intrygi ,,miłych" sąsiadów. Plus dla Carmen za świetne teksty i zimną krew. Dziwię się, że dopiero w parku zaczęła się bić z rywalką. Genialna scenka. W każdym razie jestem przekonana, że bar zostanie otwarty. Rodzina i przyjaciele to prawfziwa siła.
Tiburcio popełnił wielki błąd informując Vincente o tym, że Natalia jest córką Irene. Reakcja Sarego była do przewidzenia. Teraz pewnie jeszcze bardziej będzie chciał się pozbyć Natki, bo nie będzie chciał dopuścić, by prawda wyszła na jaw. Gdyby Irene weszła parę sekund wcześniej... Na szczęście Diego nie posłuchał dziadka. Co on sobie w ogóle wyobraża? Jak może się tak wtrącać i ustawiać innym życie? Diega ma zerwać z Natalią, a Irene nie spotykać się z Tadeo. Nie dziwię się, że Irene woli trzymać związek z Alonsem w tajemnicy. Chociaż nie. Może się dziwię, ale patrząc na zachowanie ojca rozumiem. I wiem, że sporo sobie poczekam aż Irene pozna prawdę. Nie wspominając o tym kiedy ta wiadomość dotrze do Natalii. Swoją drogą strasznie dziwna sytuacja. Natka i Diego mają jednego dziadka nie będąc żadną rodziną.
Diana wyprowadziła się z domu. Nareszcie! Powinna to zrobić już dawno i zacząć układać sobie życie na nowo. Dziwi mnie, że poszła do Oliveria. Raz już ją okradł. Nie bała się, że zrobi to znowu? Wystarczyła kąpiel, by zostać z pustą torebką. Ciekawi mnie jaki będzie jej kolejny ruch. Nie jest już w ciąży, nie ma pieniędzy. Co dalej? Ma tylko Karinę i matkę, ale do nich raczej nie pójdzie...
Alonso zrozumiał swój błąd i przeprosił Irene. Oby takich kryzysów było u nich jak najmniej. Ale niestety sielanka pewnie długo nie potrwa. Jeden kłopot, czyli zazdrość o Tadea mamy jakby z głowy, ale na horyzoncie czai się i atakuje problem numer dwa (patrząc na jej zachowanie to chyba jest to główny kłopot) - Karina. Śledzi, robi zdjęcia i chce zaszkodzić Irene. Wysłaniem zdjęcia, które wpadło w ręce Natalii (jestem pewna, że Diego zareagowałby podobnie) nic nie wsórała. Poza stratą przyjaźni Alonsa. Co da jej pewnie kopa do działania. Relacja Natalii i Irene bardzo mi się podoba. Uwielbiam ten duet. W ogóle to co ludziom do tego kto z kim jest? Na pewno pogadaliby o tym związku, ale w końcy by odpuścili, a najbliżsi pewnie bardziej mieliby pretensje o to, że byli oszukiwani niż o to że dwoje kochających się ludzi jest szczęśliwych. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:43:10 11-07-16 Temat postu: |
|
|
Odcinek 163
Świetny odcinek!
Scena Irene i Alonso pod apteką piękna. Jak oni na siebie patrzyli, z bólem i wielką miłością! Pocałunek, przytulas, łzy w ich oczach - rewelacja! Marisol i Carlos zagrali te sceny świetnie!
Nie rozumiem dlaczego scenarzyści rozdzielili Misiaków na tak długo. Ta para miała ogromny potencjał! Dla mnie są numerem jeden w telce, przyćmili nawet protów.
Rodrigo chciał pozbyć się Tibursia i uiłował go zabić. Co za psychol! Dobrze, że Diego w odpowiednim momencie przyjechał do rodzinnego domu i pokrzyżował plany brata. Rodrigo jak przystało na cynika rzucał ironiczne komentarze i zgrywał niewiniątko. Rozbroiła mnie ta szklanka mleka w jego dłoni, on to ma pomysły.
Dziwię się Hildzie, że wyszła z domu i zostawiła Tiburcia samego z Rodrigiem. Powinna się postawić i pilnować męża. Wyjazd do sanatorium dobrze im zrobi. W końcu będą bezpieczni i Tiburcio może wróci do zdrowia.
Świetna była scena protów pod koniec odcinka. Natalia może zaprzeczać, że kocha Diega, ale jej pocałunki, serce i myśli temu przeczą. Oboje popełniali błędy, ale wszystko można naprawić. Diego ładnie ją podszedł i sprowokował. Uroczy był. Niestety jestem pewna, że wkurzona Natalia przerwie pocałunek, ochrzani Diega i będzie się upierała przy małżeństwie z Andresem. Obie z Irene są niezwykle uparte. Unieszczęśliwiają się na siłę. Fajne jest to, że się wspierają i mają super relację, ale powinny walczyć o tych, których kochają. Jak to określiły spokojna miłość bez szaleństw to za mało! W życiu nie o to chodzi. Bez Alonsa i Diega nie będą w pełni szczęśliwe!
Brigitte cwaniara podpuściła ojca i ten dał jej swoje nazwisko. Poczuła się tak pewnie, że odeszła z Caprico. Pewnie myśli, że tatuś będzie ją wspierał finansowo. Jakoś w to wątpię.
Podobały mi się sceny Brigitte z Rodrigiem. Oni pasują do siebie idealnie.
Zabawne są wyobrażenia Eleazara z Paulem diabełkiem. Szkoda tylko, że pozwolił by Żabojad zasiał w nim ziarno niepewności i że tak się tym gryzie. Eleazar potrzebował rady od przyjaciela i poszedł do Moralesa - świetna scena! Niech go przywróci do swojego wydziału! |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:34:04 11-07-16 Temat postu: |
|
|
Boskie sceny DYN Oni są najlepsi Naty jak się o Diegita martwi widać ze go Kocha I ona już mięknie widzę to niech wróci do niego Simona zadzwoniła nie w porę gdyby nie jej telefon oni na bank by się pogodzili A tak to Naty odeszła zazdrosna Hahaha I Miny Diegita Ubóstwiam tą parkę ! . |
|
Powrót do góry |
|
|
LuzPablo85 Generał
Dołączył: 06 Lip 2016 Posty: 7887 Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: maisto k.Poznania/Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 16:30:13 11-07-16 Temat postu: |
|
|
Ta telenowela jest MEGA hitem telenowel 21 wieku. A zacznę swój komentarz od według mnie najlepszej sceny odcinka czyli jak Natalia dała w twarz Brigitte Briggite w końcu sie należało dostać od Natalii, bo co ta Brigitte sobie wyobraża że jak ojcem Paul Champoniege to wszyscy muszą koło niej nadskakiwać, A tak w rezultacie ojciec nie daje jej nazwiska bo Brigitte zataiła przed nim fakt o ciąży.
Co do tego że Natalia y Diego byli bliscy pogodzenia się i gdyby nie telefon Simony to może by się w końcu pogodzili ale mimo wszystko ja lubię Simonę. A co do Rodriga to już knuje żeby dziadka się pozbyć i pewnie będzie chciał w to wrobić Rosę.
Odcinek mi się bardzo podobał, tylko szkoda że prawdopodbnie po zakońxczeniu tej telki nie będzie następcy ale wszystkgo dowiemy się pojutrze.
A Natalia Garcia fajne animacje masz w podpisie a którą bohaterka wg Ciebie najlepiej się ubiera z "Oblicza miłości". bo wg mnie Natalia a Brigitte też w ostatniej scenie odcinka też miała super kurtkę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:49:02 12-07-16 Temat postu: |
|
|
Natalia bardzo mi wczoraj podpadła jak zgodziła się wyjść za miesiąc za Andresa głupota z jej strony i największy błąd Życia Biedny Diego szkoda mi go bardzo widać ze to go Dobiło A niech spotyka się z Simoną , Natalia zasługuje na nauczkę od niego ! Niech sobie i ona pocierpi . Diego popełnił błąd ale żałował i dostał nauczkę za niego aż za bardzo . Nawet nie ucieszyło mnie to że uderzyła Brigitte w Twarz . Natalia po tych odcinkach wielkiego ma u mnie minusa !
Juan Diego
A według mnie Irene i Natalia kocham ich stylizacje |
|
Powrót do góry |
|
|
LuzPablo85 Generał
Dołączył: 06 Lip 2016 Posty: 7887 Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: maisto k.Poznania/Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 16:29:08 12-07-16 Temat postu: |
|
|
Kolejny odcinek za mną, zacznę od Natali i Diega, czyli mojej najukochańszej pary protów, Natalia zauważyła, że Diego wchodzi do hotelu z Simoną i poszła tam za nim i chciała wyjaniej, ale znow ich rozmwoę przerwał telefon od Irene. Uwielbiam parę NyD.
Tadeo ukończył swój obraz i w rozmowie z Irene zemlał i dostał krwotoku, teraz Irene i Natalia dowiedzą się że Tadeo umiera. Vincente zaczyna być zdezorientowany, to znaczy że "leki" podawane mu przez Riodriga zaczeły działać , chyba że stary udaje otępiałefo przed złym wnukiem.
Brigite ale była wściekła że Paul dowiedziawszy się o jej ciąży odrzcił ją i posunęła się do słów o tym że Natalia długo nie nacieszyła się swoim tatą.
Ale odcinek zabiła mnie rozmowa Eleazara z Alonsem, Alonso stwierdzono w tej rozmowie że Elazar jest jak Mr Hyde i jekkyll. hehehe |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:17:26 13-07-16 Temat postu: |
|
|
Scenki protów były świetne jedne z ich najlepszych scenek fajnie jak się droczą najlepsza para w telce Ale Naty zachowanie mnie Wkurza bo zachowuje się jak pies ogrodnika ona może być z Andresem a Diego nie może mieć innej dziewczyny Diegito rozwalił mnie tekstem że pójdzie do klasztoru On jest najlepszy Biedny Tadeo zaczął krwawić i trafił do Szpitala A Brigitte bezczelna z tekstem że Naty długo nie nacieszyła się ojcem Juancho dobrze Mówi Naty on jest mądrym księdzem i ją doskonale zna i wie że ona nie kocha Andresa tylko Diegita Caceresa
Nie mogę się doczekać dzisiejszego odcinka i scenek protów
https://www.youtube.com/watch?v=yrtg1adNpzk jest już dzisiejszy odcinek w internecie .!
Ostatnio zmieniony przez Raquel Becker dnia 13:18:42 13-07-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
LuzPablo85 Generał
Dołączył: 06 Lip 2016 Posty: 7887 Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: maisto k.Poznania/Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 16:22:18 13-07-16 Temat postu: |
|
|
166 odcinek już za mną: Natalia i Irene dowiedziały się, że Tadeo ma nawrót białaczki i jest umierający, scena w szpitalu kiedy Natalia y Irene były przy łożku Tadea wzruszajaca A Diegito pocieszył i przytulił Natalię Cudna scena
Brigitte się ucieszyła na wieść, że jej ojciec jednak zostaje, ale nie może liczyć na jego prezenciki, ależ komiczna była sytuacja jak "Szampone" i Eleazar byli na kolacji u Carmen
Z Vuncentem nie jest dobrze bo Rodrigo go podtruwa i staruszek zaczyna tracić pamięć.
W osttanij scenie odcinka Alonso przyszedł do Tadea i ten ma do niego prośbę aby po jego śmierci Alonso zaipiekował się Irene. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka. Generał
Dołączył: 29 Kwi 2016 Posty: 7903 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:09:18 13-07-16 Temat postu: |
|
|
Oglądam 59 odcinek. To się Karina przeliczyła. Mam nadzieję, że niczego nie wywinie.
Chłopaki przy wejściu rozwalili system. ,,przyszedł mąciwoda". |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:12:19 13-07-16 Temat postu: |
|
|
Nie Kari niczego nie Wywinie
Chłopaki są genialni Zbliżasz się do końca Już Dianity xd !. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka. Generał
Dołączył: 29 Kwi 2016 Posty: 7903 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:15:07 13-07-16 Temat postu: |
|
|
No i chwała scenarzystom, że już Dany nie będzie.
Carmen stawiająca się Vincente była genialna. A Chato na przyjęciu mnie rozwala. On jest niesamowicie zabawny. |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:17:23 13-07-16 Temat postu: |
|
|
Będziesz miała Rodriego ale jak pisałam wiele razy on jest Cudowny
Carmen to zawsze szczera i broni swoich dzieci jak lwica Ja też Lubiłam Chata był mega zabawny wariat xd.! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|