Telenowele

Stokrotka. · Wysłany: 20:54:20 14-07-16 Temat postu:

A po 90 Tadeo czy Karina?

No nie wiem. Relacja Rodriga i Natki będzie oparta na kłamstwie. Przecież dla niej to Diego, a nie Rodrigo. Swoją drogą facet zalicza wpadkę za wpadką i nikt się nie orientuje.

Rozwala mnie ojciec Juancho. Bałam się, że według niego Paolo okaże się tancerzem erotycznym.

I Brigitte już wie o Irene. Ciekawe jak to wykorzysta? Znając życie Irene wróci do domu akurat wtefy kiedy Alonso będzie gościł Karinę...

Raquel Becker · Wysłany: 20:57:48 14-07-16 Temat postu:

Można powiedzieć że Bardziej Tadeo

Ale będą mieli takie hot pocałunki

Ojciec Juancho jest Świetny

A skąd wiedziałaś że tak będzie że Irene przyjdzie do Alonsa kiedy będzie u niego Karina xd.

Stokrotka. · Wysłany: 21:04:42 14-07-16 Temat postu:

Ja to mam intuicję.

Ale w sumie trochę mnie zaskoczyłaś tym, że to Tadeo bardziej namiesza. Wydawało mi się, że on uszanuje nowe życie Irene i doceni jej przyjaźń. Myślałam, ze w tej kwestii jest dojrzalszy od Kariny. Ale dobra. Nie oceniam dopóki nie zobaczę odcinków.

Nie ogarniam jak wszyscy mogą wierzyć, że mają do czynienia z Diegiem. To jest zupełnie różny styl bycia, inny głos, powiedzonka, nawet mina. Chyba każdy by się zorientował. Przecież on nawet nie rozpoznaje ludzi, nie kojarzy wydarzeń i zachowuje się jak... nie Diego. Nie wiem jak to inaczej wyjaścić, ale mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi.

Raquel Becker · Wysłany: 21:07:57 14-07-16 Temat postu:

Irene też wtedy popełni wielki błąd

Uwielbiam jej postać ale niestety popełniła wtedy błąd

Jasne że rozumiem przecież oni są zupełnie inni

Nie wiem czy byłaś już na scence jak Rodri obmacywał Naty po nogach przecież Diego by tak nie robił
A Rodri w życiu Brata sie nie Umie odnależć

.

Stokrotka. · Wysłany: 21:13:38 14-07-16 Temat postu:

Tak. Była taka scenka w samochodzie.

Jak to może nikogo nie dziwić? Chociaż Dziadkowi zaczęło coś świtać. Ale dał się nabrać. Jeszcze te scenki z Brigitte. Tylko czekać jak powie o tym Natalii żeby jej dokuczyć.

Karina jednak dopięła swego. Zastanawiam się czy specjalnie spadła z tych schodów.

Ale mam nadzieję, ze Irene nie wejdzie kiedy Alonso będzie badał Karinę i obejdzie się bez tradycyjnego ,,to nie tak jak myślisz", kłótni i trzaskania drzwiami.

Raquel Becker · Wysłany: 21:17:14 14-07-16 Temat postu:

Wątpie że powie Rodri by ją wtedy Zabił

Ja chciałam Naty w finale z Rodrim ale pod warunkiem gdyby był wierny jej

Specjalnie na pewno Karina spadła ze Schodów

.

Stokrotka. · Wysłany: 21:21:12 14-07-16 Temat postu:

Diego nigdy by nie powiedział Natalii czegoś takiego! ,,Poszukam gdzie indziej"? Co to miało być? Na miejscu Natki bym mu nie wybaczyła.

Błagam. Czy Alonso nie może pójść spać do gabinetu? Musi być z Kariną w mieszkaniu?

Coraz bardziej przekonuje mnie para Mala-Paolo. Ale zobaczymy co dalej.

Raquel Becker · Wysłany: 21:23:31 14-07-16 Temat postu:

Tu jest racja co jak co ale Diegito zawsze był wierny Natce

Właśnie powinien iść do gabinetu

Mara I Paolo są świetni

.

Stokrotka. · Wysłany: 21:28:43 14-07-16 Temat postu:

Matka Mali jest jakaś nawiedzona. Dlaczego sama nie pójdzie do pracy i ciężar odpowiedzialności za utrzymanie rodziny zwala na córkę? Przecież to już nie jest mała dziewczynka. Nie wszyscy mężczyźni to dranie, a Mala ma prawo do własnego życia, prywatności i szczęścia.

Raquel Becker · Wysłany: 21:30:15 14-07-16 Temat postu:

Matka Mary jest okropna i wykorzystuje Córkę na każdym Kroku

Stokrotka. · Wysłany: 21:37:30 14-07-16 Temat postu:

Mam wrażenie, że jeśli Alonso zaśnie to obudzi się z Kariną obok siebie i Irene w drzwiach.

To straszne, że Natalia ma wyrzuty sumienia wobec tego gnojka. A on się zabawia z inną. Jeszcze wyczyścił konto Diega. No taki czarny charakter to mi się podoba.

Chyba zaraz wezmę się za 70 odcinek.

Raquel Becker · Wysłany: 21:42:21 14-07-16 Temat postu:

Będzie inaczej Z Karina w 70 chyba zobaczysz

Naty za Bardzo kocha Diegita

Rodri to genialny czarny charakter nie ma porównania między Nim a Dianitą

Obejrz bo świetna będzie scenka Naty z Rodrim <3!.

Stokrotka. · Wysłany: 22:09:40 14-07-16 Temat postu:

Nie dziwię się, że Irma ma dość. Rodrigo ją wykorzystuje i traktuje jak zabawkę.

Raquel Becker · Wysłany: 22:12:02 14-07-16 Temat postu:

Ale ona się mu daje niestety xd.

Stokrotka. · Wysłany: 22:25:34 14-07-16 Temat postu:

Świetnie. Stare, dobre zagranie Kariny z kąpielą...

Rodrigo popełnia błędy na każdym kroku

Naprawdę głupota jego bliskich mnie przeraża.