Telenowele

Raquel Becker · Wysłany: 22:05:54 11-12-16 Temat postu:

ODCINEK 20 :

!...........

Fajna scenka Carmen i Eleazara w karcelu

Carmen powiedziała Eleazarowi że w swoim domu trzyma metkę z walizek które kupił jej Carlos

Szkoda mi Carmen ze siedzi w karcelu ale Eleazar mówi ze to dla jej dobra bo zadarła z niebezpieczną współwięzniarką . Diego poprosił starażnika o wszystkie raporty z dwóch ostatnich dni szuka kto Zaszkodził jego Naty

Scenka Moich DyN

Diego: Natalia co tu robisz ?
Natalia: Przyszłam do pracy , ale jeśli pan nie chce
Diego : Przeciwnie , cieszę się
Natalia: Obiecałam że nie uciekne od pana i dotrzymałam słowa
Diego: Jak pani Chce pani Garcio
Natalia: Dzwonił inżynier Mondragon połączyć ?
Diego: Dobrze , ale proszę to zrobić z stąd żebym mógł się jeszcze przez chwilę nacieszyć pani widokiem
Ale boska scenka DyN

jedna z ich najlepszych

uśmiechałam się razem z nimi :serdszko: Dieguś nie może uwierzyć ze ukochana dla niego pracuje

Naty bosko wygląda w tej rózowej sukience

Dieguś też niczego sobie i ten uśmiech jego

Słodziaki

Karina spóznia się do pracy

i Dianita do niej dzwoni żeby powiedziała jej czy Naty przyszła do Pracy

one są szpiegami ! Ale tekst Kariny że Stary ją zabije Najlepszy

uwielbiam gdy się boi Vincente : haha:
Ale mnie wkurzył Vincente jak obrażał Naty

jak on może śmieć ! Dieguś próbował jej bronić jest kochany

Karierowiczką to jest Dianita a nie Naty !

Naty y Diego

Diego: Natalia
Natalia : Proszę się nie martwić jestem tu dla pana

a nie dla dziadka
Diego: Dziękuje
Natalia : Coś jeszcze ?
Diego: Napisz do inżyniera Ottero , żeby przysłał raporty z naprawy maszyny włókieńczej numer trzy
Normalnie umarłam jak Naty powiedziała Diegitowi że przyszła tu dla niego a nie jego dziadka

I jak on na nią patrzy

widać że chciałby ją pocałować przytulić to spojrzenie

Kocham

Vincente kapnął się że Dianita i Kari miały coś wspólnego z podłozeniem narkotyków Naty

Karina w końcu mu się do tego przyznała i powiedziała że To był pomysł Dianity a on nazwał je bandami idiotek

i że mogły narazić firmę ale miał rację

. Zabronił Karinie ostrzegać Dianitę bo inaczej wsadzi ją do więzienia

W takich scenkach to lubię dziadka

Biedna Kari nie mogła ostrzec Dianity

. Eleazar dzwonił do Naty bo chciał klucze do domu ale ona mu powiedziała ze Luz je ma

. Kari z drapaniem się po szyi rządzi

Naty się jej spytała czy ma alergię haha

padam

Luz dała Eleazarowi kluczy do domu Carmen

. Dieguś nawet zauważył ze z Kariną coś nie tak jak się drapie po Szyi tak

Natalia y Diego

Diego : Jeśli zadzwoni dziadek powiedz mu że pojechał do fabryki w tlane planta
Natalia: Si
Diego : Zapytaj w dziale marketingu czy mają już wzornik kolorów
Natalia : Pójdę po niego kiedy nam pocztę
Diego: Dobrze ,na razie
Świetna scenka niby taka krótka a zachwyt i tak jest mega

. Biedna Kari gdy zadzwonił telefon że Vincente ma spotkanie to biedna nie chciała do niego zadzwonić a musiała hahaha

. Vincente powiedział jej żeby im przekazała ze on nie przyjdzie . Aż zle się poczuł . Irene widać ze się zmartwiła o ojca i wezwała lekarza . Karina i jej drapanie po szyi

. Eleazar przeglądał pamiątki Carmen najlepsze jak krytykował jej byłych i o Chato dobrze że Lupita go nie przypomina

albo o Abdalanie że szpetny

Wspominał wyjście z Carmen do Kina ale on ją kocha

i jak mówił że to jej najważniejsze wspomnienia hahaha

zazdrośnik

Dianita już zadzwoniła do Kari spytać się czy Naty jest w Pracy . Starcie Naty i Dianity było ostro

Naty dobrze że jej wygarnęła i powiedziała że jest cyniczna i ona nie da się jej przekupić . Dianita dowiedziała się że Naty jest tą samą z Tuxpana i powiedziała jej że Diegito zawsze był jej . Naty nie wierz jej ona kłamie

. Dianita chwaliła się Kari że okłamała Naty że Diego był jej już w Tuxpan . Kari była duchem gdzie indziej

Irytuje mnie ta Cała Dianita

. Dieguś i Irene martwią się o Vincente

mimo wszystko bardzo go kochają

. Dieguś to słodziak kupił Naty - Zupkę

a ona chce wiedzieć czy miał dziewczynę gdy on byli parą w Tuxpan

. Karina według mnie Jest okropna dla Naty

Naty y Diegito

Diego: Dzień dobry Pani Natalio , wiem że nie pójdzie pani ze mną na lunch więc , przyniosłem to co pani lubi najbardziej , przepraszam to żart proszę się nie dąsać
Natalia : Nie chodzi o to
Diego: Więc o co
Natalia: Kiedy mnie pan poznał w Tuxpan miał pan dziewczynę
Diego: A skąd to pytanie ?
Natalia: Proszę odpowiedzieć
Ale Dianita lubi z siebie ofiarę robić teraz chce wykorzystać to że Vincente się zle czuje by go przeciągnąć na swoją stronę i jej uśmiech ona nie ma serca

!

Naty y Diegito

Diego: Proszę mi uwierzyć , kiedy się poznaliśmy byłem wolny nie chodziłem z Dianą ani żadną inną kobietą , pojechaliśmy do Tuxpan żeby się zabawić , pamięta pani że w dniu koronacji byliśmy razem kiedy Alonso mi powiedział że przyjechał nie jaki doktor Mendoza
Natalia: Pamiętam
Diego: Tym doktorem Mendozą była Diana , miała obsesję na moim punkcie i nie dawała mi spokoju
Natalia: Poszedł pan do niej
Diego: Poszedłem jej powiedzieć żeby wracała do domu , nie chciałem by zrobiła pani jakaś przykrość
Natalia: Wierzę , to wszystko co chciałam wiedzieć
Diego: A teraz proszę powiedzieć skąd to pytanie
Natalia: Pora na obiad , przepraszam
Ale Naty załatwiła Diegita no padłam i jego miny

ale chociaż mu uwierzyła to się liczy

Bardzo dobrze dziadek przygadał Dianicie powinien ją wyrzucić z domu ale nie spodobało mi się że chce Milczeć by Diegito nie zostawił Dianity dla Naty . Szkoda że Irene nie usłyszała ich rozmowy bo by powiedziała Diegitowi

Najlepsze jak do Vincente powiedziała ze nie obchodzi ją czy weżmie leki xd . Tadeo dowiedział się że to dzięki Vincente dostał stypendium i jemu zależało na jego karierze . W 1992 wychodzi na to że Naty się urodziła czyli u nich jest 2013 rok więc miałaby 21 lat

Dobre było jak Diegito pytał się Kari czy była Naty a ona nic

On już znała odpowiedz

Znów wkopała przyjaciółkę

Scenka Diegita y Naty

Natalia: Co pan tu robi ?
Diego: Przyszedłem zjeść zupę
Natalia: Musi jeść ją pan tutaj
Diego: To miejsce do tego przeznaczone , czy to pani przeszkadza ?
Natalia: Może pan jeść gdzie chce , w końcu to pana firma
Diego: Jak to się przyrząza
Natalia: Wlewa się wodę wkłada się na trzy minuty do mikrofali ,a gdy będzie gotowa , to niech pan idzie do siebie , bo nie chce z panem jeść
Diego: W takim razie ja z panią też nie , pani zły humor odbierze mi apetyt
Natalia: Więc proszę sobie pójść
Diego: Nie kłóćmy , chciałem z tobą porozmawiać , wiem że była tu Diana nie wiem co ci powiedziała ,ale przysięgam że mówię prawdę , uwierz mi , jeśli mi nie wierzysz mogę ci to udowodnić
Natalia: Jak
Diego: Pocałunkiem w którym wyczujesz moją szczerość , ale wtedy zerwalibyśmy naszą umowę , więc lepiej powiedz że mi wierzysz
Natalia: Dobrze ,wierzę
Diego: Wolałbym ci to okazać
Natalia: Pokaże panu jak przyrządza się zupę , wlewa sie wodę
Kolejna perełka z odcinka dla mnie

Diegito zawsze umie Naty Przekonać

i że on wolałby jej to udowodnić w to nie wątpie

a potem jak Naty uczyła go jak się robi zupkę

on tak na nią patrzył

Ale najlepsze ujęcie z tej scenki to jak chce ją pocałować

ajć te spojrzenia

czuć ich chemię która aż iskrzy

Irene rysowała nagle zadzwonił Tadeo ,ale ona nie chciała z nim gadać nie dziwię się Jej

. Zadzwoniła do Alonsa że chce sie napić ale on prosił by tego nie robiła i się z nim Spotkała

. Eleazarowi udało się zdobyć dowód na niewinność Carmen razem z Mori

Carlos zmienił nazwisko oczywiście takie jakie ma w Miami

i facetka ma poświadczyć

Natalia y Diego

Diego: Czego chciała Diana możesz mi powiedzieć
Natalia: Dokuczyć mi
Diego: Nie wierzę , znam ją , na pewno jest coś więcej
Natalia : Chciała sprawdzić czy dziewczyna z TUXPAN i ja to ta sama Osoba
Diego: Podejrzewała cię od dawna
Natalia : Domyśliła się kiedy wspomniałam o swoim miasteczku , proszę wiecej nie pytać zostawmy to
Diego : Dobrze , wszystko co dotyczy Diany przestanie mieć znaczenie
Natalia: To już pana sprawa , zupa smakuje ?
Diego: Przy pani wszystko smakuje bosko

Oni są tacy słodcy

moje kochane skarby

najlepszy jego ostatni tekst że przy Naty wszystko bosko smakuje

Jak ja ich kocham

Świetna Scena Misiaczków

Irene biedna znów miała załamanie mówiła Alonsowi ze Tadeo zawsze wzbudza u niej negatywne emocje . Alonso pięknie jej mówił ze jest przepiękną kobietą

i jak na nią patrzył

Oni są uroczy i mają też świetną chemię uwielbiam

Dieguś wspominał zupkę Z Naty

ale on ją kocha bardzo

to widać na odległość

i jego tekst jak Naty zadzwoniła do niego że myślał o niej

Naty powiedziała mu ze szef ochrony chce się z nim zobaczyć

Jego mina świetna xd
Dieguś zobaczył filmik szkoda że nie był wyrażny oby się kapnął zę to sprawka jego żonki !......

OCENA ODCINKA : 100 %

bo jeden z moich ukochanych

KTO MNIE WKURZYŁ : DIANITA , KARINA , VINCENTE

Stokrotka. · Wysłany: 0:44:56 13-12-16 Temat postu:

Ja też się Irene nie dziwię. Tadeo mnie strasznie wkurzał, a później to już w ogóle... Cudne były te scenki z IyA. Jak ja lubiłam to, że ona zawsze do niego dzwoniła gdy miała problem. Chociaż wiem, że praktycznie każdy w tej teli tak robił no ale Irene to Irene.

Aj ta Karina i jej drapanie.

Scenki DyN świetne.

Raquel Becker · Wysłany: 0:50:39 13-12-16 Temat postu:

Dzisiaj oglądałam 21 i 22 jak Irene zadzwoniła do Alonsa i mówi mu że nikt jej nie kocha

a on że on ją kocha

Mnie Dianita zirytowała tą próbą samobójczą to było Żałosne

i Andres też mnie wkurzył jak próbował pocalować Naty ale dobrze że ona mu się nie dała .
Dziadek to w 22 wymiatał jak darł sie Na Kari uwielbiałam To

W 22 też mieli piękne odcinki jak Diego poważny : Senorita Garcia do Gabinetu uwielbiam

Jutro będą długie komentarze o odcinkach 21 i 22

Jutro postaram się zrobić filmik o DyN

.

Stokrotka. · Wysłany: 0:54:30 13-12-16 Temat postu:

To czekam na komentarzyk i filmik.

Ja swój komentarzyk wrzucę pewnie w przyszłym tygodniu. Ten mam totalnie zawalony.

Raquel Becker · Wysłany: 0:57:58 13-12-16 Temat postu:

Albo zrobię specjalny dla ciebie z DyN i Miśkami połączę obu par scenki

O to czekam na twój komentarzyk

Kilka animek ze słodziakami

.!

Stokrotka. · Wysłany: 1:03:53 13-12-16 Temat postu:

świetny pomysł. Jak masz czas i ochotę to zrób taki filmik z obiema parkami.

Raquel Becker · Wysłany: 1:06:24 13-12-16 Temat postu:

Pewnie że mam ochotę i czas to będzie filmik tych dwóch parek

i zrobię też animek kilka połączonych i z ich scenkami ;*.

Stokrotka. · Wysłany: 1:16:17 13-12-16 Temat postu:

OK. To czekam.

Raquel Becker · Wysłany: 1:16:55 13-12-16 Temat postu:

A jakie byś chciała na animce z IyA scenki a u DyN jakie ?

.

Raquel Becker · Wysłany: 21:30:16 15-12-16 Temat postu:

Odcinek 21

: !.........:
Świetny odcinek chociaż narzekam na brak scenek moich DyN

i za dużo Andresita

ale i tak mi się mega podobał

Dieguś niestety nie wyrażnie widział nagranie

Najlepsza scenka w gabinecie Eleazara gdy Eleazar mówi Diegitowi ze wie że wtedy mówił o Naty a on ze to miłość jego życia

umierałam

ale Eleazar udawał że nie kocha się w Carmen

nie podoba mi się że ukrywa swoje uczucia

jest taki uparty

Ale Diegito z Albertem wiedzieli że kocha Carmen i ich miny

przybili sobie zółwia xd Ale Brakowało Alonsa

. Irene powiedziała Diegitowi że Vincente zrugał Dianitę i groził jej wyprowadzką

Dieguś wiedział już o co chodzi . Podoba mi się postawa Diegita wobec Dianity nie uwierzył w jej płacz i dobrze jej powiedział że Naty była pierwsza od niej w jego życiu

i że nie chce być już u jej boku jej łzy na nim wrażenie i on wie że ona mogła podłożyć Naty narkotyki

i jak jej przygadał że teraz się na niej poznał . Brawa Dla Diegita

uwielbiam go mega

Andres zjawił się u Luz i jak się ucieszył że Naty mieszka w tym samym budynku co Luz i aż prawie się wywalił haha

Andres dowiedział się od Brigitte że Carmen siedzi w więzieniu . Carmen i Eleazar Słodziaki

. Vincente jak przekonuje Diegita że Dianę nie stać by mogła podłożyć Naty narkotyki i namawiał go żeby dał sobie z Naty spokój bo to karierowiczka i go wykorzystuje

wkurza mnie jego postawa

nie zna Naty a ją ocenia

Dieguś na szczęście jej broni

i gdy Vincente opowiedział mu o historii Irene i Tadeo to on mu nie uwierzył i powiedział ze to przez niego Irene najwięcej wycierpiała

bardzo dobrze słodziak

i chce nadal on rozwodu

Irene była na zakuopach i ślicznie wyglądała w tej sukience

. Abdul już pytał się Andresa czy podrywał laski ale on że Meksykanki są najładniejsze . Już mnie wkurzył Andres dlaczego on jest taki natrętny i narzuca się Naty chciał ją pocałować

na szczęście ona mu się nie dała

i jego mina męczennika mnie wkurza

przypomniałam sobie jak nienawidzę tej postaci

. Ojciec Juancho , Paolo i Abdul jacy kibice piłki nożnej

. Lupe nie zna się jak powiedziała że dałaby szansę Andresowi na miejscu Naty xd i Paolo ze ona ma kilku adoratorów a ona że to jej koledzy

Abdul myślał że jej siostrzyczka jest za mała na chłopaka

uwielbiam

. Naty powiedziała Abdulowi że zapomniała wspomnieć Andresowi o tym że Diegito żyje

. Naty wyspowiadała się Ojcu Juancho że jest zakochana w Diegito

co za gra Livii

płakałam z nią ona jest mistrzynią gry aktorskiej

i powiedziała że to co czuje zachowa w swoim sercu

i nie rozwali tego małżeństwa

. Tadeo zjawił się w domu Caceresów i pytał się Diegita czy jest Diegitem czy Rodrim i że Irene mu mówiła że nie mogła zawsze ich rozpoznać który to który xd . Dobrze że Tadeo wygarnął mu że to przez niego dostał stypendium i on go rozdzielił z Irene , szkoda mi bardzo Irene

prawda o ojcu ją zabolała

Biedulka

Dieguś kazał iść Tadeo bo Irene była załamana

. Irene tak płakał bardzo mi biedulki jest żal

. Diegito brawa nie uwierzył Dziadkowi wie że on byłby do tego zdolny ,uwielbiam tego prota

. Vincente jest podły jak mógł powiedzieć Irene że Tadeo gdyby ją kochał to by nie wyjechał on nie ma uczuć ale mnie wkurzył

Irene chciał się napić

Ale zadzwoniła do Alonsa i mu opowiedziała o wszystkim i że nie wie komu ma wierzyć bo zarówno Tadeo jak i VIncente dla niej są zakłamani

i biedna mówi że nikt jej nie kocha

a Alonso że on ją kocha

ale Irene myśli że to miłość przyjacielska i nie mogłaby wzbudzić w mężczyznie miłości

Nie powinna tak mówić

Biedulka

przecież Alonso ma rację że jest piękną kobietą

i każdy facet byłby szczęściarzem

mając taką kobietę przy sobie

i ona że musi się napić , Alonso żeby tego nie robiła

jak on w nią wierzy

Oni są cudowni

I muszę dopisać jeszcze że płakałam razem z Irene

Mari to jest wspaniała aktorka jak ona gra sceny płaczu to sie płacze razem z nią jest idealna

!...........

OCENA ODCINKA : 100 %

KTO MNIE WKURZYŁ : VINCENTE NAJBARDZIEJ ZDECYDOWANIE

ale też Andres

Diana

ODCINEK 22 ( JEDEN Z MOICH UKOCHANYCH ODCINKÓW

) !........
Odcinek jak zawsze był mega wspaniały

ale ten należał do tych moich ukochanych odcinków

do których wracam tak często ;*
Jak dobrze że Irene jednak się nie napiła trzymałam za nią kciuki i dzięki Alonsowi się Powstrzymała

Alberto zadzwonił do Diegita że Carmen jest wolna ale on się ucieszył z tego

Najlepsza rozmowa przez telefon Kari i Vincente normalnie padałam

Ona ciągle tak proszę pana :hah: a on możesz mówić coś innego

Agenci

. Karina na prawdę nie ma godności dzwoni do Dianity ktory ją Obraża

i ze chce odzyskać jej przyjażna ta by jej załatwiła leki na spanie to wtedy jej wybaczy , a ta już od Alonsa załatwiła. I jak kłamie że ma problem ona ze spaniem kłamczucha

. Dieguś sam chciał powiedzieć Naty że Carmen wychodzi na wolność

. Eleazar i Alberto rozmowa Bekowa

Alberto nie wierzy że Eleazar nic nie czuje do Carmen

i gdy powiedział że on przekaże jej wiadomość o wyjściu z więzienia jako jej adwokat

to Eleazar ze jego nie wpuszczą

. Eleazar dociekliwy że Alberta interesuje Brigitte

. Alberto wie że on ją traktuje jak córkę bo kocha Carmen

. Najlepsza była scenka moich DyN

Naty jak się ucieszyła że jej mama wychodzi na wolność

zaczęła całować Diegita w policzek to było mega urocze

i go przytuliła

ale on był zaskoczony

i jeszcze zapomniałam wpisać jak Diegito mówił Senorita Garcia taki poważny

bo chciał udawać Dziadka i oni się potem z tego śmiali

słodziaki

Naty y Diegito

Diego: Pano Garcia do gabinetu
Natalia: Nie zauważyłam pana
Diego: Do gabinetu
Natalia: Si
Po chwili czasu
Diego: Dobrze udaje dziadka ?
Natalia : Wyśmienicie
Diego: Tylko nie mów że jesteśmy identyczni
Natalia: Przestraszyłam się
Diego: Zaraz mi to wybaczysz ?
Natalia: Jak to ?
Diego: Właśnie wpłaciłem Kaucję za kilka godzin twoja Mama będzie wolna
Natalia: Uwielbiam cię

gracias
Abdul jak się ucieszył że Carmen wychodzi na wolność aż biedulek miał łzy w oczach

Widać jest wdzięczny za to Bardzo Eleazarowi . Alberto podjechał pod szkołę Brigitte i powiedział jej że Carmen wychodzi na wolność , ona bardzo się ucieszyła z tego
Diego y Natalia

Natalia: Muszę wszystkich powiadomić
Diego: Pewnie już wiedzą Alberto i Eleazar im powiedzieli
Natalia: Diego dziękuje , będę ci wdzięczna do końca życia moja mama jest wolna , moje marzenie sie spełniło

[b] Diego: Ja też się cieszę że jesteś szczęśliwy

,trzeba przygotować powitanie kwiaty , muzyka
Natalia : Diego , ale mama nie wie że Alberto jest twoim przyjacielem ani że to ty wpłaciłeś kaucję
Diego: Co z tego ?
Natalia: Ma o tobie złe zdanie , sądzi że powinnam trzymać się od ciebie z daleka , nie wie że się widujemy
Diego: Nie mówiłaś jej że tu pracujesz
Natalia: Nie , ponieważ wierzy że mnie skrzywdziłeś
Diego: Nie szkodzi , gdy mnie pozna przekona sie że nie jestem taki zły , na razie wystarczy mi że ty to wiesz , przynajmniej cię podwiozę nie zostawię cię samej w takiej chwili

Natalia: Diego jak mogłam w ciebie zwątpić , jesteś taki

Diego: Jaki ?
Natalia: Szlachetny , cudowny , kochany

Diego: Przestań , bo się nie powstrzymam i będę musiał cię pocałować

Natalia: Uzgodniliśmy że będziesz grzeczny , lepiej się nie zbliżę

Jedna z tych scenek przy których uśmiech mi nie schodzi z twarzy

oni są taką uroczą parką

i Diegito już chciał ją całować

a Naty się odsunęła o wie co robi

I jak ona mu mówiła komplementy

Szaleje za nimi oni mają tyle chemii że szok

Najlepszy Eleazar jak podjechał samochodem pod szkołę Lupe i Paola i zaczął ich wołać zrobił furorę

Ale Paolo i Lupe się ucieszyli i Lupe do Eleazara ze mu sie udało

Eleazar jest cudowny jak powiedział Carmen ze będzie miała spotkanie z sędzią okłamał ją

i ta szefowa więzienia wiedziała o jego podstępie

Cwany

A Carmen z tekstem do niego że ucieknie z więzienia

Piękna niespodzianka

Carmen z dziećmi

wszyscy się wzruszyli nawet Dieguś

. Karina i Dziadek doprowadzają mnie do śmiechu

i ona wzięła nie te dokumenty co trzeba

Mistrze

i jak chciała iść na przerwę i czy może odwiedzić Dianitę a on puki nie będą wymyślał głupot to tak

Dianita jest żałosna ale jej nienawidzę

spuściła w łazience prawie wszystkie tabletki a wzieła ze dwie i Karina jak dramatyzowała już . Moje kochane DyN spojrzenia ich cudo :serdszko: oboje są szczęśliwi

KOCHAM

szkoda że zadzwonił telefon od Irene że Diana próbowała się zabić . A Diegito już dzwoni o pomoc do Alonsa

Cudowne powitanie w domu Carmen Było

Naty pięknie mówiła że ma najlepszą mamę i dziękuje za to losowi

aż się popłakałam

Eleazar ma nadzieję że Carmen kiedyś odwzajemni jego uczucie

To niech walczy

a nie stoi w miejscu i czeka

. Carmen zaskoczona że Eleazar zapełnił lodówkę Jedzeniem i wiedziała że obiecał jej pilnować dzieci i dotrzymał słowa

I że jak ona mogłaby go nie kochać

aż się wzruszyła

Miała swietną scenę z Paolem

. Brigitte wygadała że to dzięki Diegitowi , Carmen wyszła na wolność no i się wkurzyła Carmen i chce by Naty jej to wytłumaczyła , ale nie skąd Brigitte mogła wiedzieć że aż tak się Carmen wkurzy. Karina jest żałosna jak zaczęła bić Diega rękami i że przez niego Dianita nie chce żyć , nie jego winna że Dianita jest intrygantką

i Vincente chciał wyprosić Karinę ale ona błagała by została a on że jest niestablina emocjonalnie

ale Irene sie za nią wstawiła i dzięki temu mogła zostać . Irene jest według mnie za dobra

Brigitte , Paolo , Alberto dziwią się czemu Carmen wkurzyła się że to dzięki Diegitowi wyszła na wolność . Angela przyszła z ciastem i przywitał ją Abdul

. Alonso dowiedział się od lekarza ze to Karina dała leki Dianie . Diana jak robi z siebie ofiarę Przed Diegitem i wspominała dzieciństwo że Diegito bronił jej przed Rodrim który ją ciągnął za włosy

gumą skleił jej włosy

no Rodri agent

a Diegito jej pomagał i ona jakby nie mogła się w nim zakochać . Alonso jest świetny

nie dał się oszukać Karinie która kłamała ze nie dała Dianicie leki i dobrze jej przygadał , wściekły on jest po prostu cudowny

. Naty rozmawiała z Carmen wzruszyła mnie ta scenka przez grę Livii :serdszko: i jak Naty mówiła mamie że dla niej zaryzykowała i że DIegito się zmienił

obie się kochają

cudowne są te ich relacje kocham je

. Najlepsze jak Abdul chciał zatańczyć z Carmen ale Eleazar że on powinien z nią zatańczyć

zazdrośnik

. Naty rozmawiała z Angelą podobała mi się Mega ta scenka

poza tym Naty cudownie wyglądała

Słodka

Naty jak mówiła że Diegito stał się dla niej ważniejszy od Mamy

i nie zrezygnuje z bycia z nim

jeśli się on rozwiedzie

Właśnie za to kocham tą protkę że umie walczyć o ukochanego jest moją ukochaną protką

. Powiedziała że Dieguś za nią chciał Pójść do więzienia

i jedyne co mogłoby ją cofnąć przed walką o niego to rezygnacja jego z rozwodu z Dianitą

. Alonso powiedział Diegitowi żeby odłożył sprawę rozwodu z Dianitą , on boi się reakcji Naty

. Mina Dianity mówi Wszystko ona jest żałosna zeby zrobić coś takiego by facet został z nią to jest upokarzające według mnie

[b] OCENA ODCINKA : Zdecydowanie 100 % a nawet więcej gdybym mogła bo to jeden z moich na prawdę ukochanych jest odcinków

KTO MNIE WKURZYŁ : DIANITA , KARINA

Stokrotka. · Wysłany: 22:34:20 15-12-16 Temat postu:

Co do 21 odcinka to ja się wyjątkowo zgadzam z Dziadkiem. Tadeo był egoistą i zostawił Irene dla kariery. Gdyby tak ją kochał to by tego nie zrobił... A tu wystarczyło stypendium i wielka miłość się skończyła.
Tak, Alonso wierzył w Irene tylko szkoda, że ona praktycznie nigdy nie wierzyła w niego.

Jeśli chodzi o 22 odcinek i generalnie całą telkę to zauważyłam, że prawie zawsze gdy rodzina Garcia miała problemy to pomagał im Eleazar, a Caseresowie wiecznie dzwonili do Alonsa.

Dopowiadając sobie historię po finale to dobrze, że teraz wszyscy są w jednej rodzinie i zawsze któregoś można na chwilę odciążyć.

Diego wygrał teściów jak na loterii.

Rozmowy Dziadka i Kariny były kapitalne.

Mega mnie wzruszyły scenki Carmenpo wyjściu z więzienia i jeszcze Eleazar jaką jej zrobił niespodziankę.

Raquel Becker · Wysłany: 22:47:12 15-12-16 Temat postu:

Tadeo też popełnił wielki błąd zostawiając Irene samą bo też przez niego Wycierpiała ale najbardziej jednak przez Dziadka

No właśnie szkoda że Irene raz w niego np Zwątpiła gdy uwierzyła w 82 tym laskom

U IyA mimo że uważam że oboje się strasznie kochali to jednak Alonso bardziej kochał bo ciągle walczył błagał Irene o wybaczenie starał się on najbardziej

.

Właśnie Diegitowi trafili się super Teściowie

do tego jego przyjaciele

szczęściarz

Karina i Dziadek doprawadzają mnie do Śmiechu

Oni są genialni

Eleazar przecudowną niespodziankę jej zrobił <3 ale w 25 mnie wnerwił jak mógł przy Carmen powiedzieć ze Kim kocha

.
Zaraz piszę komentarz do odcinków 23 , 24 ,25

.!

Stokrotka. · Wysłany: 23:03:38 15-12-16 Temat postu:

Błagam, Alonso za nią latał, przepraszał, nie miał pojęcia za co i jeszcze sam się musiał tego domyślać, bo Irene wolała się obrażać i uciekać. Chwilami miałam wrażenie, że ona go w ogóle nie kocha (zwłaszcza w drugim etapie) i nie traktuje ich związku poważnie (to w pierwszym etapie było widoczne). On z resztą też. Te dwuznaczne relacje z Kariną i zazdrość mu nie pomagały. Tylko w większości przypadków to jednak nie była jego wina.

- cudny podpis z IyA

Raquel Becker · Wysłany: 23:08:24 15-12-16 Temat postu:

Ja jak zawsze muszę bronić Irene ale chyba zbyt mocno kocham tą Postać

ona myślę że tym wszystkim była skołowana

. Według mnie Irene bardzo mocno kochała Alonsa

Ale z Kariną wiadomo że to była jej Wina bo ona jest strasznie Natrętna

Ale na szczęście teraz mam fajne scenki Miśków i protów

Z CyE których kocham raz jest lepiej raz gorzej jak wypierają się swojej miłości

Wszystkie trzy pary nie były dojrzałe do swoich związków

Musiałam sobie ustawić podpis z mojego ulubionego odcinka z Naszymi Misiaczkami ;*.

Stokrotka. · Wysłany: 23:16:02 15-12-16 Temat postu:

Ale Irene nie zwątpiła raz tylko wątpiła co chwilę. A później po prostu sobie wyszła za mąż i jakoś specjalnie za tą podobno miłością życia nie tęskniła. Ja nie wątpię, że ona go kochała (w pierwszym etapie).