Telenowele

Raquel Becker · Wysłany: 14:50:14 20-12-16 Temat postu:

Zacznę od odcinka 26

!.....
Jeden z moich ulubionych

Najważniejsze fakty :
* Eleazar przyszedł do Carmen jej powiedzieć ze jest całkowicie Niewinna

jak ją wziął na ręcę

a potem ich spojrzenia na siebie

* Naty ucieszyła się bardzo że jej Mama jest oczyszczona z zarzutów

* Irene wreszcie pogodziła się z ojcem a także wybaczyła Tadeowi i powiedziała że czas zapomnieć o przeszłości i ona chce nowy etap zacząć w życiu i to dzięki Alonsowi

* Ale mnie wnerwia ta Karina

gdy się o Tadea wypytywała dobrze jej Diegito przygadał że to sprawa osobista Irene
* Diana sprawdziła że jest w ciąży i od razu powiedziała o tym Karinie ta oczywiście się ucieszyła i powiedziała że u Diegita i Naty dzieje się zle , i chce być chrzestną jej dziecka
* Urocze scenki Carmen i Eleazara

aż nie mogłam oderwać wzroku

brakowało mi strasznie ich scenek

ale warto było czekać

gdyby nie Naty to by się pocałowali , ona ma wyczucie czasu xd i podziękowała Eleazarowi że wyciągnął Carmen z więzienia

Naty ma rację że Eleazar to najlepszy policjant na Świecie

* Podoba mi się że Naty nie uwierzyła Dianie wie że ona jest zdolna do wszystkiego i ufa protowi

* szkoda mi Lupe

musi napisać pracę o ojcu a nie wie o nim nic i pytała się Paola o niego
* Smutna scena moich protów

ale emocje były niezłe

cieszę się ze Diegito powiedziała Naty o tym ze Diana chciała się zabić , doceniam to że jest z nią szczery ale i Naty rozumiem ona myśli że Diego ja oszukał i ma prawo tak zareagować ;* boli mnie ich napięta atmosfera ale oboje cierpią a ja z nimi

*Alberto niby taki dobry ale chciał by Diego okłamał Natalię w sprawie rozwodu . Diego ma racje że jak się kocha na prawdę to się nie kłamie

*Angela ja ją uwielbiam

namówiła Naty że Diana na pewno wszystko sfingowała i Naty powiedziała że mu zaufa

ale jeśli znów ją zawiedzie to mu nie wybaczy

* Alberto jak się ucieszył gdy Brigitte pocałowała go w policzek i umówili się do restauracji , nie podobają mi się ich scenki nie ma między nimi ani grama chemii !
* Diegito dobrze znów przygadał Karinie gdy wypytywała o Naty że co ją to obchodzi i że wie że ona nie jest dla niej nie miła
* Vincente to drań ! jak mógł prosić Tibu by nie wspominał Irene że jej córka żyje

wkurzył mnie tym mega
* Oliviero całował się z jakaś kobietą i Zobaczył ich Alberto , od razu pojechał powiedzieć o tym Alonso i namawia go by zdemaskowali jego i Dianę
* Diana poprosiła Diega by umówił ją na terapię u Alonsa , Alonso zgodził się ją przyjąć
* Carmen opowiedziała Lupe o jej ojcu Chato bo ona musi napisać pracę o rodzinie , urocza międz nimi była scenka

* Końcowa scena moich DyN to miazga

jedna z ich najpiękniejszych scenek zdecydowanie

Naty pokazała się z kreatywności

Diegito jak się ucieszył gdy Naty napisała mu kartkę

ten ich przytulas

i Diegito powiedział Naty że kocha tylko ją

niech się pocałują moje słodziaki

Odcinek 27

* Szkoda że proci się nie pocałowali

ale oboje ledwo się powstrzymują

ale wystarczyło mi spojrzenia ich na siebie i umieram

* Karina jest okropna nazwała Naty złodziejką Mężów

Naty dobrze jej powiedziała ze jej nie obchodzi co ona i jej przyjaciółeczka o niej myślą

wkurzyła tym Karinę i dobrze
* Vincente jak ochrzanił Karine jak ona odbiera telefon

i widać ze ma jej dość

* Alonso zadzwonił do Diegita by Diana przyszła na terapię z Olivierem
* Diegito się wkurzył ile kasy Diana wydała i dowiedział się że przelała je na konto Oliviera
* Urocza scenka Carmen i Lupe

* Carlos wreszcie w więzieniu i spotkał tam krewetkę który go urządził dobrze mu tak

* Dianita boi się Mojej Naty i kazała Kari by jej nie nazywała złodziejką mężów i jej nie prowokowała , jest wściekła ze u DyN znów lepiej
* Dziadek jest najlepszy jak pokazuje Karinie gdzie jej miejsce i jak ona cynicznie udawała że martwiła się o niego dlatego pojechała do szpitala i jak ona drapie się ciągle po szyi

* Lupe myślała kogo wybierze na ojca : Brada Pitta , Justin Biebera i że za młody

i Eleazar przyniósł pomarańacze to wzięła i go wyrzuciła za złe

już wiadomo kogo opisze jako tatusia

* Kari jaką dała sugestię Diegitowi żeby powiedział Vincente by on odpoczął
* Diegito poszedł do Dianity z pretensjami o Oliviera ona myślała że dowiedział się o ich romansie , i cieszę się że ją odrzuca , ale powiedział jej by poszła z Olivierem na terapię
*Dianita zaproponowała kasę Olivierowi by poszedł z nią na terapię
* Diegitowi martwi się o dziadka i prosi go by unikał stresu
* Diegito uwielbiam jego uśmiech

i zaproponował Irene by zajęli się modą w Caprico ale ona postanawia się zastanowić
* Świetna scenka Misiaków

i jak Alonso powiedział ze nie powie już do niej ciociu i ją nią nazwał

a Irene że jeszcze raz tak powie to go zabije

oni są udani

* Naty coraz bardziej zakochuje się w tej postaci

im więcej razy oglądam dqtqtq tym bardziej ona mnie zaurocza

cudownie przygadała Dianie że test albo jest fałszywy albo Oliviero jest ojcem dziecka

ale biedna się tym martwi i że nie stanęłaby na drodze dziecku ja ją rozumiem <3
* Lupita czytała pracę o swoim ojcu i aż się czerwieniła do tego wszyscy chcą go poznać bo opisała że to policjant no i Lupe się musiała na to zgodzić

na pewno poprosi o pomoc Eleazara

* Karina jak się wkurzyła ile dostała pensji i od razu poszła z tym do Edmunda a potem do Vincente i mu wygarnęła ze jest dyktarorem tyranem hitlerem

i że spotkało ją wiele złych rzeczy a najgorsza jest praca u niego

no padałam ze śmiechu

Vincente potem z dumą ze ją zwalnia bo nikomu nie pozwoli się obrażać i ma rację

a potem że nie ma tego złego bo ona do niczego się nie nadawała

szkoda kurcze bo ich scenki były wielkim plusem telki będę tęsknić za ich scenkami

*Alberto i Alonso przygotowują pułapkę na Dianitę

* na Dianitę szkoda słów olała Karinę widać jak ją obchodzi Przyjaciółka

i mimo wszystko szkoda mi Kari to nie jest zła dziewczyna tylko przez nie które osoby tak się zachowuje

* Świetna scena Naty y Irene

, Naty dowiedziała się że zajmią się modą i od razu powiedziała o Brigitte , możliwe że załatwiła pracę siostrzyczce
* Alonso zostawił samych Dianitę i Oliviera i oni zaczęli gadać że od lat się kochankami się całować wreszcie chłopaki mają dowody na zdradę Dianity

* Naty wygadała niechcący Diegitowi że Irene zajmie się modą w firmie ale ta trójka ma boskie sceny uwielbiam

* Diegito dostał test ciążowy Dianity i teraz wie o tym że ona jest w ciąży , biedak się Załamał

no ja się mu nie dziwię !
* Carmen i Abdul zauważyli że Andres unika Naty i cieszy mnie to bo Naty dosadnie mu powiedziała że on jej nie interesuje wreszcie to zrozumiał

Odcinek 28
* Diegito od razu wybiegł z firmy

Naty się zmartwiła

ale Irene nie chciała jej tego powiedzieć bo uważa że Diegito powinien powiedzieć i ma rację

* Lupe powiedziała Carmen że napisała o Eleazarze jako policjancie

Carmen to zmartwiło najpierw chciała jakiegoś starego policjanta a potem Ojca Juancha

boi się że Eleazar się wkurzy

* Eleazar awansował razem ze swoją ekipą

szkoda że Jacky z nimi nie zostanie

bardzo ją polubiłam

i żałuje że zniknie z telki

i najlepszy Morales gdy zadzwonił telefon do Eleazara i że jest umówiony u barze Carmen z mamą

wiadomo że mu nie uwierzył

Mori normalnie rządzi

i że każe pozdrowić Luz

* Diegito szuka Dianity i nawet nie miał czasu pogadać z Alonsem

* Diana i Oliviero zabawiali się w łózku i zrobiło jej się nie dobrze

Oliviero pytał się czy jest w ciąży ale ona zaprzeczyła ,i tak prawda wyjdzie na jaw po co ona kłamie i z taką miną wkurzyła mnie też jak dzwoniła do Kari i jej o swoich problemach gadała a Kari w końcu się wkurzyła bo Diana się jej nie pytała jak ona się czuje , co za przyjaciółka

z taką nie potrzeba wrogów i po raz pierwszy mi jest żal Kari

* Dieguś jest załamany ciążą Dianity i zastanawia się jak powie o tym Naty

i jak się wkurzył że Dianita dała Naty test ciążowyy
* Alberto i Alonso rozwalili system jak zastanawiali się kto zadzwoni do Diegita xd i kupili alkohol

i Alberto o mało nie wygadał Eleazarowi że rogaczem jest Diegito . Alonso ma rację żeby nie gadał bo bycie rogaczem to nic dumnego
Szkoda że Diegito nie uwierzył Naty w to że Dianita go zdradza

ale ona z Olivierem tak to dobrze zagrali że można wierzyć ze są kuzynami i Diegito myśli że Dianita nigdy go nie zdradziła ale chce się z nią rozwieść i być z Naty , ale Naty oczywiście że nie bo będzie on ojcem i że facetom łatwo robić dzieci a potem je porzucać w sumie ją rozumiem , dobrze że pod Caprico spotkała Tadea zawiózł on ją do domu
* Cudownie że Tadeo pocieszał Naty

i jeszcze Irene tam pojechała na prośbę Diegita który nie chce stracić Naty , aż się wzruszyłam

i Naty jak mówiła że ich poznała w tym samym miejscu

Naty dobrze wypowiadała się o Tadeo

Wzruszająca scenka Naty i Irene

gdyby nie rodzeństwo Naty powiedziałaby że jest adoptowana , fajnie że Irene została u nich na kolacji i postanawia otworzyć oczy Diegitowi
Szkoda mi Diegita boi się że stracił Naty na zawsze i biedny upił się u Alonsa w domu pił to jak sok

Alberto chciał powiedzieć Diegitowi o zdradzie Diany ale Alonso że to nie odpowiedni moment
Irene pytała Brigitte o projekty ona jak się wywyższała i że Irene lubi tacos , Irene mimo że jest bogata jest skromną osobą

właśnie za to ją uwielbiam

Brigitte była zbyt nachalna i mnie zirytowała gdy pytała Naty o Irene wszystkiego jakie ma wymagania itp. a gdy Naty jej powiedziała że jest zbyt zmęczona to nazwała ją natonsaną i kto to mówi
Cudownie ze Eleazar zgodził się udawać ojca Lupe i cudowne scenki były Eleazara , Carmen i Lupe idealna z nich rodzinka

i Lupe z tekstem że pasują do siebie

swatka

Eleazar powiedział Luz ze zostanie ojcem a ona już myślała ze Kim w ciąży , Eleazar jej powiedział że będzie udawał ojca Lupe i zaczęli się śmiać że Lupe ma takie pomysł

a Luz już zaczęla że Carmen i Eleazar są dla siebie jak rodzeństwo czy ona nie widzi ich miłości
Carmen zazdrosna jak jej dzieci chwalili Bardzo Irene i że jest miła
Super scenka Naty i Carmen i jak Naty zauważyła ze ona jest zazdrosna ten jej uśmiech uwielbiam tą protkę

Irene pojechała do domu Alonsa i zobaczyła nagranie zdrady Dianity
Vincente jaki szczęśliwy że będzie pradziadkiem aż się śmiał i nazwał Irene babciąciocią

Irene nie chciała przytulić Dianity i bardzo dobrze że wspiera Diegita który jest załamany

Dieguś jaki zaskoczony że Irene , Alonso i Alberto są przy nim wiedzą że coś mu muszą pokazać biedulek

Odcinek 29 na pewno jeden z moich ukochanych odcinków

Gwiazdą tego odcinka był dla mnie Diegito Caceres

Juan Diego świetnie zagrał w tym odcinku emocje

rozczulił moje serducho

Wreszcie pokazano Diegitowi nagraie ze zdrady Diany ale się wkurzył nie dziwię się mu
Dianita martwi się bo mąż nie wraca na noc i już poszła do Don Vincente i że na pewno jest on z Naty a on że nie wykluczone . Jak ona mnie wkurza

i że sama nie wychowa dziecka
Naty poznała Rosę która była sekretarką Don Vincente i jaka zaskoczona że ktoś go lubi xd
Carmen i Eleazar gwiazdy numer dwa odcinka

rozwalili on system xd jak zaczęli się kłócić

Eleazar wkurzony że Carmen nie gotowa

a ona zaczęła mu gadać ze o 5 rano wstała i musiała jedzenie zrobić dla każdego z dzieci a potem oboje zaczęli się śmiać ze kłócą się jak małzeństwo

Oni są genialni

a potem Eleazar że Carmen szybko się ubrała

kto zrozumie facetów

cudowne było jak Eleazar zakładał Carmen Naszyjnik

Irene , Alonso i Alberto martwili się o Diegita a on umówił się z Dianą
Konfrontacja Diegita i Diany najlepsza

jeszcze ona postanowiła kłamać i że Oliviero to jej kuzyn ale Diegito się nie dało i pokazał jej gdzie jej miejsce

Uwielbiam go stanowczego

i dobrze że nie chce jej widzieć i chce rozwodu brawa dla prota

Rosa odwiedziła Don Vincente on bardzo się ucieszył i chce by znów była jego sekretarką ona postanowiła się zastanowić dowiedziała się że Rodri jest w śpiączce ale też o tym że Diego będzie miał dziecko z Dianą i chce rozwieść bo ma kochankę
Eleazar opowiedział w szkole o swoje pracy policjanta i że czasem kobiety są lepszymi policjantkami niż mężczyzni

Słodki moment był jak Lupe powiedziała ze ma najlepszego ojca na świecie i go w policzek pocałowała

aż Carmen się wzruszyła

Carmen i Eleazar zaczęli trzymać się za rękę

i potem oderwali się od siebie i zaczęli mówić sobie po imieniu i śmiać się

ale najlepsza scenka w samochodzie wspominali dzieciństwo i potem kłócili się zazdrośnicy

uwielbiam ich

Alonso jaki Jest zazdrosny o Irene

i zdziwiony że Naty zna się z Tadeo , świetny był moment jak Alonso pocałował Irene w Rękę

Dianita jaka jest wkurzona że jest zdemaskowana i zadzwonił do niej Oliviero a ona zaczęła go obwiniać że przeklina dzień w którym go poznała , powinna sama się wynieść z domu ale widać godności nie ma
Naty i jej myśli mnie rozwalają

najpierw że nienawidzi Diegita i jej nie obchodzi

a potem że go kocha

i jest jego sekretarką i powinien do niej zadzwonić co robi gdzie jest by ona wiedziała

widać czekała na jego telefon

ale ją uwielbiam coraz bardziej

żal mi Diegita mimo wszystko zabolała go zdrada żony i jak wspominał że nie posłuchał Naty aż bym go przytuliła biedaczek

Wreszcie Pokazali mojego Rodriego

tęskniłam za nim

już nie mogę doczekać się jego scenek z Naty uwielbiam ten wątek

Diegito poszedł wyżalić się bratu w takich momentach brakuje mu jego i jak mówił że oni się roznią i Rodri na jego miejscu by powiedział jak nie ta to inna i nabijałby się z Oliviera , serce mi się kroiło na widok płaczącego Diegita

i nagle Rodri otworzył oczy ale lekarz powiedział ze to żaden znak ale na prośbę Diegita zrobi Rodriemu badania . Diegito zapłaci każdą kasę by była szansa na wybudzenie brata chociaż on w śpiączce jest już 2 lata

Irene jak mówiła Naty o tym że Diegito zna prawdę o zdradzie Dianity i się z nią rozwiedzie zmieniała temat hahaha xd mówi że nie zwiąże się z nim dopóki nie będzie wiadomo kogo Diana nosi dziecko
Irene jaka zaskoczona widząc Tadea , fajnie ze przed nim nie ucieka i rozmawiają jako dobrzy znajomi

szkoda mi Tadea bo biedny zaczął się trząść jak pisał
Diegito się zmartwił gdy nie zobaczył Naty myślał że znów Odeszła z firmy

ale scenka protów urocza

niby była krótka

ale jakie emocje

uwielbiam gdy oni się wspierają

a ten przytulas był taki słodki

Diegito przeprosił Naty że jej nie Uwierzył

świetne jest to że on umie się przyznać do błędu

i obiecuje że od teraz wszystko się zmieni i wezmie rozwód chociaż Naty nie chce dopóki nie będzie wiadomo kto jest ojcem dziecka na pewno potem zmieni zdanie

Szkoda że Irene im Przeszkodziła

ma wyczucie czasu

wtedy by pogadali

Ale DyNki moje cudownie na siebie patrzyli

Cieszę się że Diegito też może liczyć na Irene i się jej wygadać

powiedział jej że był u Rodriego i lekarze będą mu robić badania

Widać ze od dawna go niestety nie odwiedziali bo byli zajęci

Lekarze zastanawiają się czy nie odciąć Rodriego od aparatury bo jego stan jest wciąż ten sam , i pojawiła się Irma będzie Ona się zajmowała Rodrim tylko

!.
Ocena odcinków : Wszystkie oceniam na mocne 100 % a zwłaszcza 26 i 29

KTO MNIE WKURZYŁ Odcinek 26: Karina , Vincente , Dianita
Odcinek 27 : Karina , Dianita
Odcinek 28 : Dianita , Brigitte
Odcinek 29 : Dianita , Vincente

Stokrotka. · Wysłany: 17:16:21 20-12-16 Temat postu:

Scenkę z ,,ciociu" Alonsa uwielbiam.

Brigitte jak zwykle wkurza. Mi z wiadomych względów scenki z Natką i Tadeo nie przypadły do gustu (wszystko wina tego aktora, no ja po prostu nie trawię kolesia tak jak naszej polskiej Kamilli Baar na przykład) Terapia Dianki była swietna (pomijając fakt, że nie powinno jej być, ale to taki drobny szczegół). A zwłaszcza przygotowanie do niej i ten śpiew Alberta.

Tylko co ten kretyn widzi w Brigitte?

Raquel Becker · Wysłany: 17:22:36 20-12-16 Temat postu:

Scenka jak Alonso nazywa Irene ciocią wymiata

mnie duet Naty i Tadea ujął

mój ukochany duet Ojciec Córka z Telenowel

Terapia Diany Najlepsza

Alberto i jego taniec rozwalają system xd Brigitte zepsuła go całkowicie według mnie przed chodzeniem z nią był innym facetem a potem porażka jak jej słuchał i w ogóle

.
Dzisiaj oglądam 30

Wyrzucenie Dianity z Domu

i 2 odcinki do sielanki moich skarbów już zostało

Czekam na twój komentarz też ;*.

Stokrotka. · Wysłany: 17:28:23 20-12-16 Temat postu:

ODCINKI 173-176

Rodrigo próbuje uciec, Brigitte zostaje zatrzymana, Irene żegna Tadeo, Karina nie daje za wygraną a Natalia wreszcie się ogarnęła - świetne odcinki. Jak zawsze pełne humoru i powagi w sumie też.

,,Ta mała to diablica" no tak o mojej Lupe się wyrażać?! Alonso zdecydowanie za surowo ją ocenił! Przecież tylko próbuje działać, bo widzi że dorośli ewidentnie sobie nie radzą ze swoim życiem. Nic w tym złego!

No w każdym razie u Eleazara i Carmen nie dzieje się najlepiej (nic nowego, ale zawsze chwyta mnie za serce płacz Lupity i jej reakcje na kolejne poczynania mamusi i wymarzonego tatusia). Powodem kolejnego kryzysu jest Pol. Mimo, że Carmen stawia sprawę jasno to on jednak ciągle się kręci obok. Nie dziwię się, że Komendanta to wkurza, ale oni oboje przesadzają. Z niczego robią problem, są koszmarnie uparci. Szkoda, że scenarzyści nie mogli dać im normalnego wątku - bez ciągłych rozstań i powrotów.

,,Jesteś owocem umowy, ale wybrałam ci najlepszego tatę na świecie" - no jak Karina w przyszłości zaserwuje taki tekst swojemu dziecku w oczy to nie chciałabym być w jej skórze. Alonsa z resztą też. Oni powoli zaczynają dostrzegać w jak skomplikowanej sytuacji się znaleźli. ,,Nie chcę być inkubatorem" - Karina może sobie nie chcieć, ale ten ich układ właśnie na tym polega. Alonso do porodu to chyba świętym zostanie. Jego cierpliwość (nie tylko w tej kwestii) mnie aż przeraża.

No ale jednak postanowił zatrudnić sobie pomoc i podzielił się z Kariną swoją sekretarką. Nie był to chyba zbyt szczęśliwy pomysł, bo Rebeca niemal cały czas kontroluje swoją podopieczną z odbieraniem jej telefonów włącznie. Do Kariny szczęście się jednak uśmiechnęło i zainteresował się nią Oscar - sanitariusz, który po jednym spotkaniu wielce się zakochał (akurat uwierzę, zwłaszcza w to, że jej przeszła ,,wielka" miłość do Alonsa). Ale niech im się tam wiedzie tylko szkoda mi dziecka i Alonsa. Rozwalił mnie moment, w którym przed odebraniem telefonu poprawiała włosy.

Irene i Natalia rozsypały prochy Tadeo i pożegnały się z nim. Wreszcie kurde! Tylko guzik. bo i tak to nic nie zmienia. Dwie scenki Irene i Alonsa i dwie debilne gadki o czasie, niepewności itd. Alonso przecież ma kupę czasu i może czekać do woli. W końcu jemu zależy czego nie mogę powiedzieć o Irene. Niby go kocha, okłamuje samą siebie, że nie będzie z nim szczęśliwa i daje rady z których sama nie korzysta. Ta kobieta uwielbia się unieszczęśliwiać! Co z tego, że Tadeo niedawno zmarł skoro nawet on wiedział, że się kochają. ,,Boisz się, że powiedzą, że wdowa po znanym malarzu flirtuje z byle kim?" - Aonso rozwalił mnie tym tekstem i jeszcze kwiatami w samochodzie. Jaka ona jest twarda i uparta. Co ona właściwie ma temu facetowi do zarzucenia? Co jej nie pasuje? To, że ją kocha jak ostatni idiota? Niech mu powie wprost: spadaj na drzewo i nie zawracaj mi gitary. Miałaby problem z głowy. Wspomnę tu, że bardzo podoba mi się obecna relacja Irene z ojcem.

Natalia poszła po rozum do głowy i postanowiła walczyć o Diega. Najwyższy czas! Tylko on nie bardzo daje jej szansę na cokolwiek i nadal daje nadzieję Simonie. Szkoda... Jeszcze ten Andres rozsiewa plotki, że Diego spotyka się starszymi kobietami. Obiektywnie patrząc to co w tym złego?

Rodrigo próbuje uciec, zdobywa fałszywy paszport i wpada. W międzyczasie zadaje się ze starszymi mężatkami. Oczywiście bogatymi. ,,On czuje w nich piniądz"

No i Diego ma przez to problemy, bo nie tylko rodzinka nie odróżnia bliźniaków.

W końcu jednak policja go złapała. Utrzymuje, że nie jest winny... Mam nadzieję, ze odpowie za wszystko.

Rodrigo swoimi zeznaniami obciążył też Brigitte. Na swój sposób poruszająca była scenka jej zatrzymania. W końcu dokonywał tego ten sam Eleazar, który zawsze pomagał tej rodzinie i wyciągał ich z kłopotów. Musiał zaaresztować dziewczynę, która praktycznie jest dla niego jak córka... Generalnie rzecz biorąc to jej się należy. Może to więzienie ją czegoś nauczy. Chociaż w wielką przemianę nie uwierzę. Zachowanie Carmen mnie jakoś dziwi. Mimo wszystko jest matką, której obowiązkiem jest wspieranie dziecka w trudnych chwilach. Tym bardziej, że sama była w więzieniu i wie jak tam jest. Nie chcę być złośliwa, ale do Natalii poleciałaby od razu.

,,Matka, syn i ten przeklęty Neron" - czyli porwanie Diega. Nie mogłam wyrobić ze śmiechu.

Zwłaszcza kiedy Diego opowiadał im historię swojego przestępczego żywota. 15 ofiar to niezły wynik.

Także najpierw musiał dzielić talerz z psem, a później siedzieć w areszcie dopóki Eleazar się nie zorientował z kim ma do czynenia. ,,Nie napisaliście, że Rodrigo ma brata bliźniaka?" Właśnie, przecież to najważniejsza kwestia.

Bardzo szkoda mi naszego prota, ale jego porywaczy w sumie też. Biedni myśleli, że się wzbogacą, otworzą interes i zrobią remont a tu tylko dyplom i podziękowanie...
Simonie jakoś cięko było uwierzyć w tą pokręconą historię (z resztą każdemu byłoby trudno

) ale dała się przekonać. Tylko, że w restauracji kolejna ofiara Rodriga zrobiła demolkę, bo pomyliła go z Diegiem.

Świetne były te odcinki!

Raquel Becker · Wysłany: 17:39:35 20-12-16 Temat postu:

Świetny komentarzyk

Carmen i Eleazar według mnie to najbardziej uparta para w telce

Mi mimo wszystko bardzo się spodobała para Kari i Oscar mieli urocze scenki

Irene jest strasznie uparta aż podziwiam Alonsa że on tyle Wytrzymał

W końcowych odcinkach uwielbiam też relacja Vincente i Irene

U protów jest etap w którym to właśnie Diego mnie niesamowicie wkurzał niby kilka odcinków Ale zawsze będę mu wypominać te odcinki i w tym etapie chciałam żeby Naty skończyła z Rodrim mimo podłości jego ale co ja zrobię że mam taką słabość do tego villiana

Rodri to w tych odcinkach Mnie rozwalał jak ze starszymi się zadawał powinien polecieć do Naty

No w sumie racja że do Naty to by Poleciała i napisałaś prawdę ;***
Diego miał przechlapane że ma blizniaka

nie dość że biedaczek został porwany ale wyobrażnie to on ma

.

Stokrotka. · Wysłany: 17:57:55 20-12-16 Temat postu:

Dla mnie to jest dziwne, że Alonso tyle wytrzymał.

Kurczę, przecież on ją kochał na 1000%, szkoda że ona nie kochała jego tak mocno. Chociaż oczywiście kochała go bardzo.

Raquel Becker · Wysłany: 18:01:41 20-12-16 Temat postu:

Alonso to najbardziej cierpliwa postać w telce

Irene też go bardzo kochała

ale Alonso bardziej według mnie

za to u DyN - bardziej widziałam że Naty kochała zdecydowanie <3 a u CyE tutaj myślę że nie dało się wybrać oboje tak samo się kochali

dokuczali sobie nawzajem

Nie długo dodam animkę z DyN z mojej ulubionej scenki ;* a pózniej zrobię dla ciebie specjalną z Miśkami <3.

Stokrotka. · Wysłany: 18:06:19 20-12-16 Temat postu:

A według mnie to Diego kochał bardziej.

Czekam na animki.

Raquel Becker · Wysłany: 18:12:22 20-12-16 Temat postu:

Mnie strasznie zachwyciło jak Naty przygotowała teatrzyk płakałam na tej Scence

albo z balonikami

jak chciała to była moja księżniczka pomysłowa <3 czasem tam schodziła na linie odchylenia ale wybaczyłam jej wszystko

A u CyE kto twoim zdaniem bardziej Kochał ?

Za godzinkę będą animki z DyN a z Miśkami troszkę pózniej

A z jakiej scenki chcesz z nimi ? :***.

Stokrotka. · Wysłany: 18:17:16 20-12-16 Temat postu:

Obojętne z jakiej scenki.

Według mnie to chyba nie da się powiedzieć, które z CyE kochało bardziej.

Raquel Becker · Wysłany: 18:22:22 20-12-16 Temat postu:

O to zrobię z ich pogodzenia z 186

u CyE ciezko wybrać bo oboje byli niesamowicie uparci xd .

Stokrotka. · Wysłany: 18:54:15 20-12-16 Temat postu:

O, super.

Chociaż mnie twórcy tą sceną wkurzyli jeszcze bardziej.

Ale i tak była piękna.

Raquel Becker · Wysłany: 19:06:00 20-12-16 Temat postu:

Jedna z ich najlepszych scenek

Za to proci w ogóle nie mieli pogodzenia tylko od razu byli razem

dlatego ja za ich pogodzenie już uznaje rozmowę przez telefon dość oryginalne to

Animki z mojej ukochanej scenki ever

.

Stokrotka. · Wysłany: 19:11:45 20-12-16 Temat postu:

Śliczne animki.

Raquel Becker · Wysłany: 23:09:18 20-12-16 Temat postu:

Obejrzalam 30 odcinek

O byla scenka mojej znienawidzonej dwójki Andresita i Dianity no jak milo xd ale on mnie wkurzyl z tekstem że Naty to wieśniaczka

i jak ją posądzil o sypianie z Diegitem a niby tak ją zna

nie mogę znieść jego nachalności do Natki

dobrze mu przygadala i powiedziala ze kocha Diegita

kocham ją taka stanowczą

!.

Animki z Miśkami dla Stokrotki ;*

Plus animki z DyN dla Sabi <3