Telenowele

Adam · Wysłany: 20:17:04 25-06-18 Temat postu:

LiviaB - Wiesz,dużo jest tutaj aktorów co lubię jak Cynthia,Livia,Marisol, Marcelo czy Juan ale mimo wszystko historii jakoś głębiej nie obczajałem

Raquel Becker · Wysłany: 20:26:13 25-06-18 Temat postu:

Ja dla Livii właśnie postanawiałam obejrzeć tą produkcje bo w TDA i ADP widziałam w niej potencjał i mówiłam ta aktorka kiedyś będzie moja idolką

chociaż nie miałam na Livię wielkiego ciśniecia przed DQTQTQ ba nawet nie była w moich ulubionych aktorkach
Ale widziałeś dużo odcinków w tym jeden z najlepszych odcinków jak Naty uderza Brigitte

Ja za JD nie przepadałam przed DQTQTQ a tutaj go polubiłam

Mari po raz pierwszy zobaczyłam tutaj i zdobyła moje serce

geniusz aktorski

kupiła mnie całkowicie tym jak zagrała Irene

Adam · Wysłany: 20:33:59 25-06-18 Temat postu:

Wszystkie policzki Naty genialne - szczególnie te wymierzone Brigitte

Ja tutaj pierwszy raz zobaczyłem Fabiolę ale tak mi podpadła,że jej nie znoszę - pomijam genialny występ w YNCELH...
Brigitte,Simona czy Lupita to znienawidzone przeze mnie postacie

Raquel Becker · Wysłany: 20:40:07 25-06-18 Temat postu:

Rodrigowi też się dostało od Naty ale zasłużenie

Ja mimo wszystko uważam że Fabi była fenomenalna w roli Brigitte

Ja sporo postaci w tej produkcji nie znosiłam między innymi Andresa czy Alberta

tak naiwnie wierzył Brigitte a ona co chciała to z nim robiła

i jeszcze tekst który powiedział Diegowi w 58 nigdy mu nie wybaczę że Rodrigo był lepszym przyjacielem

no to mu pokazał Rodri

Adam · Wysłany: 20:49:38 25-06-18 Temat postu:

"Eres un infeliz"

Ja się nie zgadzam,ale szanuję Twoje zdanie co gry Fabioli

No tak,zapomniałem o tym Alberto - taki nudziarz typowy,piesek paniusi - zrobi wszystko dla niej i zaszczeka kiedy trzeba

Ale jednak szkoda,że umarł

Raquel Becker · Wysłany: 20:57:13 25-06-18 Temat postu:

Rodri też dostał od Irenki ale również zasłużenie

Ja też Szanuje to że nie podoba ci się gra Fabi

Alberto powinien posłuchać Diega i Alonsa , ale miłość do Brigitte go zaślepiła za co zapłacił wysoką cenę

Adam · Wysłany: 18:04:14 26-06-18 Temat postu:

Rodri co prawda był villanem ale to nie znaczy,że nikt mu nie może awanturki zrobić i nakrzyczeć na niego

Dzięki za zrozumienie

Brigitte tak zniszczyła go,że naprawdę zasłużyła na srogą karę

Raquel Becker · Wysłany: 22:47:52 26-06-18 Temat postu:

Irene teź dobra jak do niego by nie mówił do niej ciotka bo nie zasługuje na to

Wiadomo nie każdemu musi się wszystko podobać

mnie najbardziej podobała się tu gra Livii

była prawdziwa w swojej grze

a mogła zagrać przecież przerysowanie swoją postać

ale Livia włożyła niesamowitą pracę

Gdyby Alberto nie zakochał się w Brigitte wszystko byłoby inaczej

Adam · Wysłany: 11:01:40 27-06-18 Temat postu:

Jej,tego akurat nie wiedziałem - w sumie to 'rodzina',a ona takie coś

Przerysowaną to by tutaj mogła zagrać niestety Esme,ale w sumie postać Naty to taka odważna protka a nie jakaś święta,niepokalana płaczka

A ona wobec niego była obojętna czy udawała,że zakochana czy coś ?

Raquel Becker · Wysłany: 11:14:22 27-06-18 Temat postu:

Irene się wtedy wkurzyła bo Rodri i Vincente ukryli przed nią fakt że to Natka jest jej córką

zawsze lubiłam oglądać kłótnie Irene z Vincente

Vincente długo irytował mnie ale mimo wszystko zaliczam go do ulubionych postaci w DQTQTQ

Ja się cieszę że Naty zagrała Livia a nie Esmeralda bo ja niestety wiem że Esmeralda w scenach śmiechu mogłaby wypaść tak sztucznie że nie dałoby się tego oglądać

a Livia była naturalna w swojej grze

Esmeralda wystarczająco zepsuła Sarę z LV

Dla mnie jest ważne by aktor zagrał przekonująco swoją postać bez sztuczności

Brigitte udawała że kocha Alberta ale było to takie sztuczne i fałszywe ze ja się dziwię na prawdę Albertowi że on wierzył w to że ona go kocha , zaślepiony był facet !
1 lipca mija 5 lat od emisji w Meksyku

.

Adam · Wysłany: 11:25:57 27-06-18 Temat postu:

O tak tak,to przyszywana rodzinka wiedziałem,ale na pozór 'prawdziwa'

Po prostu ten aktor jest zdolny i fajnie gra

Ja o tych porażkach w LV i EDR już zapominam - wiadomo dlaczego

Ale fajnie,że chociaż Esme villanę zagrała - Moja Dianita Mendoza

No Diego by raczej jej nie uwierzył ale Albercik zaślepiony jak 'ukochana' ciało pokazuje

Raquel Becker · Wysłany: 11:29:52 27-06-18 Temat postu:

Vincente zawsze mówił o dobrym imieniu rodziny i dla niego opinia najbardziej się liczyła
Ja to mam traumę po Sarze z LV jak i po Natalii z MDC

Diana to jedna z twoich ulubionych tu postaci

Mnie bawiły scenki Kariny z Dianą

Diego raz fajnie przygadał Brigitte ze jedyne dobre co ją w życiu spotkało to że Alberto zwrócił na nią uwagę xD

Adam · Wysłany: 11:34:10 27-06-18 Temat postu:

Taki trochę to płytkie,że liczy się status i pozycja a nie prywatne szczęście...
Może Ci uraz minie albo zapomnisz

Ty mnie dobrze znasz,że wiesz o tym,że Dianita to Jedna z Moich ulubienic tutaj

To dopiero przyjaciółeczki

Haha,a minka jej zrzedła pewnie