Telenowele

Julieta5 · Wysłany: 13:53:35 21-07-13 Temat postu:

Ja na sam widok takich obleśnych typów,uciekłabym z castingu.Ale szkoda Brigitte,że Carlos ją dołapał.Podoba się mi Alberto-bardzo fajny facet.Diego oczywiście też.Koszulę i krawat miał fajny w tym odcinku.

Naomi16 · Wysłany: 18:40:42 21-07-13 Temat postu:

Julita · Wysłany: 19:57:55 21-07-13 Temat postu:

odcinek 13

Paolo i ten drugi brat Natalii wyszli z aresztu i razem z Eleazar udali się do więzienia by odwiedzić Carmen. Carmen na przywitanie przytuliła się do Eleazara, na co synkowie znacząco pochrząkiwali

Eleazar lekko się speszył, ale nie mógł powstrzymać uśmiechu jakim obdarował Carmen wychodząc

oczywiście Marcelo był mega słodki w tej scenie

Natalia dowiedziała się, ze Diego ma żonę. On oczywiście na swój słodki sposób niezręcznie się tłumaczył

D

i ta scenka jak wszedł do damskiej toalety hahaha

Karina jest strasznie upierdliwa, jej zachowanie u tego psychiatry było bardzo nie na miejscu, zachowała się bardzo dziecinnie. Postawiła tego lekarza w niezręcznej sytuacji, bo Irene była u niego jako pacjentka. Później ta gadka do niej...masakra, po co? zachowywała się bardzo niedojrzale i jak jakiś przygłup. Po tym co zrobiła to bardziej ona była antisocial niż Irene

a Diana to kolejna psycholka

miałam nadzieję, ze Esme będzie miała lepszą rolę, w sumie postać Diany jest mało ciekawa, albo zdradza męża w dosyć jawny sposób albo drze się na przypadkowych ludzi. Myślałam, ze będzie bardziej taka niezrównoważona, do tego rozkapryszona, ale póki co to ona jest jedynie irytująca...

szkoda, bo lubię Esmę

zachowanie Natalii to kolejna rzecz która mnie rozczarowuje, jej zachowanie w 13 odcinku po przyjściu Diany było takie...typowe

jakoś nie mogę polubić Natalii, uwielbiam scenki Natalii z Diegiem , kiedy nie są poważne. Takie jak były w 1 odcinku lub czasem mają takie swoje momenty, jak ta z tym telefonem w tym odcinku haha jak Nati podsłuchała rozmowę Diega z ciotką.
Póki co sama Natalia swoją osobowością mnie nie zachwyciła

może z czasem się to zmieni ...za to Diega uwielbiam

jak on zawsze tak słodko na nią patrzy

i znowu się Nati spotkała z Irene

odcinek 14

zdecydowanie Natalia powinna znacznie częściej się uśmiechać, bardzo ładnie wygląda wtedy, kiedy krzyczy albo płacze mnie irytuje, ale jak się uśmiecha od razu lepiej

widać, że na samo wspomnienie z pierwszego spotkania z Diegiem robi się jej miło, dziwne że próba gwałtu nie przysłoniła jej tych wspomnień..

albo Alberto jest taki wysoki, albo Bridgett taka mała

czyżby mu się ona podobała? ja myślałam , że to on jej się spodoba najpierw

lubię scenki Diega z Irene

jest wtedy taki cały rozpromieniony

D i widać, ze dobrze się dogadują

bracia Natalii to się nakręcili na zabawę w policjantów czy co, Eleazar to ma z nimi trzy światy, ubrali się w te cylindry hahahaha i później jak się wykrzywiali po tej jednej kolejce haha

no ale zachowanie mimo, że chcieli dobrze, mogli zaszkodzić i to bardzo w śledztwie

Alonso to chyba ma już dosyć tej zakatarzonej Kariny i ja pomału też
tacy fajni chłopacy w tej teli a parują im takie upierdliwe baby

Biedny Diego w tej knajpę, Diana zachowała się jak histeryczka do tego tylko rabanu narobiła

Bridgitt jest taką typową srodkową siostrą, w sumie póki co mnie nie wkurza, chociaż ma zadatki na to

dziadek jak zwykle się wtrąca do wszystkiego i zawsze się tak zapieni jak mu się coś nie podoba

ten tekst Natalii do Diega na koniec mnie rozwalił, a tak było dobrze w tym odcinku, a ta znowu zachowała się tak , że ręce opadają
______________________________________________

15 odcinek obejrzę jutro, dziś już nie dam rady

co do rodzeństwa Nati, jakie są ich imiona??
ja naliczyłam: Lupita, Bridget, Paolo i ??

Naomi16 · Wysłany: 20:17:53 21-07-13 Temat postu:

Dodo · Wysłany: 20:37:18 21-07-13 Temat postu:

Screeny z 15 odcinka:

Animacje ze wstawek:P:

Julieta5 · Wysłany: 21:30:03 21-07-13 Temat postu:

Diego i ta fioletowa koszula i krawat.Obłędnie wygląda.

Aisha7 · Wysłany: 10:29:16 22-07-13 Temat postu:

Brando · Wysłany: 13:06:06 22-07-13 Temat postu:

A ja lubię postać Diany, ale to chyba przez sympatię do Esme.

Księżulek świętoszek też okazał się nie być taki święty. Jak uderzył Diega.

Nie lubię księżulka od początku. Do wszystkiego się miesza a zwykle księża w telkach są spoko.

Julita · Wysłany: 15:13:00 22-07-13 Temat postu:

Aisha7 · Wysłany: 15:31:08 22-07-13 Temat postu:

Arwenka · Wysłany: 17:19:11 22-07-13 Temat postu:

Ktoś wie czy oglądalność tej telenoweli się poprawiła?Ciekawe czy zobaczymy ja w Polsce? Na razie mi się podoba ,ale "szału nie ma".

Julieta5 · Wysłany: 17:53:23 22-07-13 Temat postu:

Tutaj jest rating na dzień 18 lipca [link widoczny dla zalogowanych] nieciekawie on wygląda,ale cóż.

Dodo · Wysłany: 22:27:48 22-07-13 Temat postu:

Dobrze, że rating nie spada tak często poniżej 15.

Chciałabym coś powiedzieć na obronę księdza Juancho, ale nawet mnie on wnerwia. Staram się na niego zbytnio uwagi nie zawracać.
To dopiero początek telenoweli, więc czeka nas sporo czekania, że główni bohaterowie nie są razem, jednak mam nadzieję, że już niebawem trochę będą razem i będzie co wspominać.

Julita · Wysłany: 2:36:05 23-07-13 Temat postu:

Oczywiście Natalia przejęła się tym co jej gadała Diana, która udawała zranioną żonę by ta jej pomogła w odkryciu kto jest kochanką Diega. Natalia to jednak mądra nie jest, bo z miejsca jej uwierzyła, mimo że sama na własne uszy słyszała, że Diego żałuje ślubu z Dianą, a zależy mu na niej- na Nati. Ale ta kretynka martwi się Dianą, a nie chłopakiem którego poniekąd zna, ale Diany nie zna wcale, a jak już to tylko od najgorszej strony, ja tam bym nie pomagała babie, która kilka dni wcześniej na mnie naskoczyła. Co prawda Nati jej tam nie pomoże, bo przecież odeszła z pracy, ale zachowywała się przy Dianie na taką zmartwioną

no kurde dziewuch nie musisz być taka święta, współczująca!!

Jak mi się podobało Diega mina jak zobaczył Natalię

a jak ta mu powiedziała, ze wcale nie wróciła do pracy, to jego rozczarowanie na twarzy - świetnie mu to wyszło

to znaczy temu aktorowi, ma świetną , taką plastyczną twarz

Brigett udało się uciec Carlosowi, od razu zadzwoniła do E, jednak coś przerwało ich połączenie. Ale ten i tak dowiedział się, że Carlos jest w mieście od tej babki z która się umawiał. Później Brigitt pokazała mu gdzie widziała Carlosa, ale ten zdążył się ulotnić

Carmen trafiła do izolatki hahaha

Karina znowu popisała się swoją niewiedzą przed tym dziadkiem. Kiedy zadzwonił do biura Diega, a jego nie było, Natalii też nie było, wywnioskował, że są razem, a Karina to usłyszała

Diego poszedł do księżulka by przekonał Natalię do powrotu do pracy, ale ksiądz go wyrzucił jak tylko dowiedział się, że ten jest żonaty i planuje rozwód

na całe szczęście Natalia widziała jak Diana całuje się z tym swoim, więc była oburzona, ze dała się jej nabrać

Irene opowiedziała swojemu psychiatrze o swoim dziecku i ten ją pocieszał przytulając

jak mi Irene kojarzy się z Adrianą z AV

ten oczywiście wspierał ją słowem i Irene ładnie się na koniec uśmiechnęła do niego. Ona jest bardzo ładna

ten ksiądz to idiota! czy on nie powinien , jak przykładny chrześcijanin, sługa boży, traktować ludzi na równi, próbować zrozumieć, a jeśli trzeba to nawrócić ze złej drogi?? Bo ten kretyn od razu skreślił Diega, on się bardziej zachowuje jak ojciec Natalii, a nie duchowny, bo jest stronniczy i niesprawiedliwy, co jak co ale po księdzu oczekiwałabym choć odrobiny wyrozumiałości
poza tym on wygląda na jej ojca, ma taki sam nos i po oczach, w spojrzeniu są do siebie bardzo podobni, wkurza mnie to ciągłe mówienie do niego papa Juancho ( czy jak to się pisze ? ), nie mogą do niego mówić padre i tyle?

Karina oczywiście przekazała Dianie, że to Natalia niby jest kochanką Diega, a ta leżąc w łóżku ze swoim kochankiem była wielce oburzona
Karina podała Dianie dane Natalii i ta ma zamiar tam pójść

Alberto nie mógł wejść do Carmen bo ta była w izolatce, więc zadzwonił do Eleazara

ten oczywiście do niej pojechał

i próbował ją wyciągnąć, biedak przez tą sprawe Carmen pada na ryj ze zmęczenia, do tego czuje się bezradny

dali ochronę dzieciom Carmen, więc Carlos ma utrudniony dostęp do nich

końcówka dobra

Eleazarowi prawie się wymsknęło , ze kocha Carmen, ale ugryzł się w język. Koleżanka jednak nie dała się nabrać, domyśliła się, ale ten się bedzie wypierał

czym wcale sobie nie pomaga hahaha chyba tylko Natalia dałaby się mu nabrać, bo tu na kilometr czuć od niego miłość do Carmen

dalej avance nie widziałam bo mi jakaś durna reklama wyskoczyła i mi się zacięło