Telenowele

madoka · Wysłany: 15:49:52 02-01-12 Temat postu:

Tak, tak - Topo zaczyna wyróżniać się z tłumu, a to naprawdę sukces dla każdego bohatera. Osobiście, zaczynam dostrzegać jego dobroć, inteligencję, a przy okazji uświadamiam sobie, że jest na swój sposób przystojny

edka · Wysłany: 16:05:22 02-01-12 Temat postu:

Jakby tak bliżej spojrzeć to Topo ma swoje zalety. jest dobry, opiekuńczy, kochałby dziecko Perli ak swoje - nawet czytał w Internecie jak się opiekować niemowlęciem

madoka · Wysłany: 16:11:09 02-01-12 Temat postu:

Hihi to prawda. Widać, że chce zrobić dobre wrażenie na Perli, choć dziewczyna zdaje się nie dostrzegać jego usilnych starań. A szkoda - bo właśnie w Topo miałaby prawdziwe oparcie w tych trudnych chwilach.

A tak z innej beczki - nie wspominałam tu chyba o zacnej scenie pomiędzy Martinem, a Mariną, gdy dziewczyna tuż przed sexem wyjęła nóż i kazała mu rozciąć swoje ubrania. Ha, pierwszy raz widziałam, żeby Acero się przeraził

edka · Wysłany: 16:27:40 02-01-12 Temat postu:

ja też nic nie wspomniałam o tej scenie, a scena była bardzo fajna

podoba mi się to, że Marina stawia się Martinowi, tak nasz Martinek był troszkę przestraszony, nie przyzwyczajony jest do takich kobiet

madoka · Wysłany: 16:36:16 02-01-12 Temat postu:

Martin nawet w najmniejszym stopniu nie jest przyzwyczajony do tak pewnych siebie i zuchwałych kobiet - zawsze tylko brał, to co chciał i odsyłał obiekty z kwitkiem. A Marina okazała się być wyjątkiem, który doprowadza go do szaleństwa. Swoją drogą przy niej to nawet on wydaje się być uległym. Pamiętam, jak po tej drugiej nocy zapłacił jej stosowną sumkę, a ona upomniała się o więcej, by móc odkupić sobie pocięte rzeczy

Prawdziwie ognisty z nich duet

Pellona · Wysłany: 20:02:13 02-01-12 Temat postu:

Mas sabe el diablo- Diabeł wie lepiej:
-Odc.29
http://www.youtube.com/watch?v=1X6_u03ID6w
http://www.youtube.com/watch?v=qQXf9snYOP0
http://www.youtube.com/watch?v=918574lQw3g

Jak obiecałam jest kolejny odcinek

madoka · Wysłany: 22:58:45 02-01-12 Temat postu:

Proszę, proszę - moje przypuszczenia się sprawdziły. Christian także jest homoseksualistą, którym nie bez powodu zauroczył się Horacio. I o ile ten drugi nie wstydzi się swojej orientacji i mówi o niej otwarcie, to brat Martina klamkuje się, uciekając w jakiś sposób od prawdy. Szkoda, bo można zauważyć, że oboje mają się ku sobie.

Pożegnanie Angela z Manuelą niby zwyczajne, a jednak cudowne. Uwielbiam ich duecik i czekam z nicierpliwością na ogniste sceny między nimi. Swoją drogą urodziny przygotowane przez Angela, a przez Martina to niebo i ziemia. Jeden postawił na spontaniczność i oryginalność, a drugi na kosztowne i efektowne: zabawę i biżuterię. Varoni jednak, jak zwykle fantastycznie odegrał skruszonego kochanka, któremu zależy na akceptacji narzeczonej - a w głębi duszy na pewno przeklinał, że musi tak się płaszczyć przed kobietą

Najbardziej smuci mnie zaś fakt, że Perla z odcinka na odcinek stacza się na samo dno. Aż dziw, że nie uczyniła tego, bedąc w związku z lekkoduchem Gregoriem, tylko teraz - po jego śmierci. Rozumiem, że w ten sposób stara się zapomnieć o jego stracie, ale sytuacja wygląda naprawdę nieciekawie. Najgorsze w tym wszystkim jest jednak to, że Junior absolutnie nic dla niej nie znaczy...Podobnie, jak Topo, któremu pewnie, aż ciśnie się na usta wyznanie miłości. Słodki jest

Pellona · Wysłany: 23:58:10 02-01-12 Temat postu:

Mas sabe el diablo- Diabeł wie lepiej:
-Odc.30
http://www.youtube.com/watch?v=KGZoCe7ZXbk
http://www.youtube.com/watch?v=7JdKliuFy9M
http://www.youtube.com/watch?v=K4YOm2BAFiw

Pellona · Wysłany: 16:09:40 03-01-12 Temat postu:

Mas sabe el diablo- Diabeł wie lepiej:
-Odc.31
http://www.youtube.com/watch?v=BP5J0cnx53M
http://www.youtube.com/watch?v=DC8cP7VMv74
http://www.youtube.com/watch?v=u8gKqhNgLls
http://www.youtube.com/watch?v=x8SBOGAPP9w

SZCZEGÓLNIE POLECAM!

Dominica · Wysłany: 19:11:54 03-01-12 Temat postu:

madoka · Wysłany: 0:38:47 04-01-12 Temat postu:

WOW!! 31 odcinek stał się i moim ulubionym - zaraz obok 21

Może jednak po kolei - wyznanie miłości Angela chwytało za serce. I nie tylko samego widza, ale i Manuelę, która stała niczym zahipnotyzowana, słuchając fantastycznej przemowy mężczyzny. Trzeba przyznać, że nasz drogi prot posiada w sobie niezwykły zmysł do formułowania wyjątkowo romantycznych twierdzeń, za co duży plus na niego. Wiedząc jednak, że nie ma żadnych szans u pani adwokat, po jej rzekomym pogodzeniu się z narzeczonym, postanowił zrezygnować z pracy. Hihi i w tym miejscu szczerze przyznaję, że liczyłam na Manulę - i na jej zdolność przekonywania Angela do zmiany decyzji. Ku mojej niezwykłej uciesze, udało się!! Ze łzami w oczach poprosiła, by ją pocałował, wyznając mu tym samym swoje uczucia, uhhh

A ciąg dalszy po prostu rozkoszny - tak rewelacyjnie odegranej sceny miłosnej chyba jeszcze nigdy w życiu nie widziałam. Coś pięknego

Nie dziwię się zatem, że Gaby i Jena okrzyknięto jednym z najbardziej chemicznych duetów, bo okazali się naprawdę znakomici.

Wspomnę jeszcze o ujmującej scenie, gdy po wszystkim, leżeli w swoich ramionach i szeptali sobie, jak bardzo są szczęśliwi. (Swoją drogą, jakże się cieszę, że scenarzyści uraczyli mnie takimi genialnymi zbliżeniami na dłonie Jena, które z miejsca mnie urzekły

)

Przy okazji tegoż odcinka nie można również zapomnieć o Jimmym i Virginii. Gdy tylko usłyszałam o złapaniu dealera narkotyków, śmiałam spodziewać się spóźnienia policjanta. W końcu byłoby za pięknie, gdyby stawił się na czas, na umówionym spotkaniu. Na szczęście, w porę przeprosił kobietkę i wytłumaczył jej powody swojego spóźnienia. Dzięki czemu, doczekaliśmy się urzekającego końca odcinka - głównie za sprawą ładnych słów, jakie padły z ust Jimmy'ego: "chce się delektować każdym centymetrem twojego ciała". Słodccy są

A moi drodzy: Topo i Horacio cierpią w wyniku niespełnionych miłości. Ten pierwszy wzdycha, co i raz do Perli, która mimo chwilowej poprawy, nadal ma go w głębokim poważaniu. Dziewczyna nie dostrzega nawet troski, z jaką ten opiekuje się Juniorem, a wręcz wykorzystuje go do owego zadania. A przyjaciel Manueli czuje się rozżalony po ostatniej rozmowie z Christianem. Swoją drogą ten ostatni jest żenujący, twierdząc, że nie jest homoseksualistą. Hetero nigdy bowiem, nawet pod wpływem alkoholu nie wpadłby raczej w ramiona geja, ale cóż...Nie chce się biedak przyznać do swojej orientacji.

edka · Wysłany: 14:35:06 04-01-12 Temat postu:

ja na razie jestem po odcinku 29 i 1 części 30 i aż mnie skręca, aby już zobaczyć odcinek 31, bo domyślam się, że się działo i był cudowny

co do Christiana to on się po prostu wstydzi przyznać do tego, że woli facetów na pewno przed swoją matką i bratem i przed sobą samym na pewno też, ale może kiedyś to zaakceptuje i będzie z Horaciem, pożyjemy zobaczymy...

Perla stacza się coraz bardziej, myślałam, że bardziej będzie zajmowała się swoim synem, a ona nie zwraca na niego żadnej uwagi

ponadto szkoda mi jest Topa, bo patrzy się jak Perla klei się do innych facetów. Muszę przyznać, że pomysł z chorobą weneryczną był bardzo dobry

madoka · Wysłany: 15:28:12 04-01-12 Temat postu:

Haha, tak, tak! Pomysł z chorobą weneryczną stosownie odstraszył mężczyzn, którzy mieli nie lada chrapkę na Perlę.

Swoją drogą, czy ona naprawdę nie dostrzega niebezpieczeństwa, w jakim może się znaleźć za sprawą takich typów spod ciemnej gwiazdy?? A może po śmierci Gregoria naprawdę na niczym jej już nie zależy??

Niezwykle rozbawiło mnie także to całe przyjęcie-niespodzianka zorganizowane dla Mauneli, które w moich oczach bardziej przypominało stypę, niż wymarzoną zabawę urodzinową.

A na koniec, muszę jeszcze podkreślić, że dosłownie umarłam z wrażenia, gdy w 31 odcinku, zobaczyłam Martina w wydaniu men in black (ciemny garnitury, krawat i koszula). Jezuniu, co za widok

Pellona · Wysłany: 16:51:02 04-01-12 Temat postu:

Mas sabe el diablo- Diabeł wie lepiej:
-Odc.32
http://www.youtube.com/watch?v=F7zbMZpg4ks
http://www.youtube.com/watch?v=mJyY3KtE5BM
http://www.youtube.com/watch?v=6IpzCCTzE_s

edka · Wysłany: 23:05:51 04-01-12 Temat postu:

Boże jestem po odcinku 31 i jestem nadal zachwycona po prostu nie mogłam się odkleić od komputera

Angel i Manuela to jedna z najcudowniejszych par jakie mogłam oglądać ich wyznanua miłości były wspaniałe, takie wzruszające. Scenę swojego pierwszego razu odegrali tak realistycznie, że wcale się nie dziwię, że zakochali się w sobie na planie. Nie pamiętam w innej telenoweli takiej sceny miłosnej

To jak oni na siebie patrzą, jak się całują, jak nie mogli się oderwać się od siebie, jak sobie szeptali, że są tacy szczęsliwi

Angel wszystko tak pięknie układa w zdania, że po prostu spijam każde słowo z jego ust

To był kolejny odcinek w którym para Angel i Manuela oraz Virginia i Jimmy zdominowali cały odcinek.
Najpierw sądziłam, że Virginia i Jimmy znowu się pokłócą, ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło

wspaniałe było jak Jimmy powiedział do Virginii, że jest najpiękniejsza