|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:34:21 30-05-14 Temat postu: |
|
|
Czytam sobie ten temacik i mam ochotę obejrzeć sobie telkę po raz...eee...który to już? .
Tylko bym musiała Florinde z niej wyciąć.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:21:19 30-05-14 Temat postu: |
|
|
Właśnie się przymierzam, żółwim tempem ale może uda się obejrzeć. Ostatnio trafiłam na zwiastun tej telki i bardzo mi się spodobał. Oglądałam ZA i wiem, ze to remake ale chyba się skuszę. Do oryginału mam sentyment- jak do każdej oglądanej w dzieciństwie, więc z tyłu głowy zawsze będzie ta myśli o ZA i porównywanie. Ale tutaj widzę, ze protka jest młodsza i prot też. Mam wrażenie, ze klimat tela ma taki lekki i przyjemny, ze chyba się skuszę No i jest Allisson którą bardzo lubiłam w Rebelde |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:47:30 30-05-14 Temat postu: |
|
|
Lekki i przyjemny owszem, ale nie zawsze - zresztą wszyscy wiemy, co się w ZA działo, a tutaj momentami jest jeszcze bardziej mrocznie - nie chcę Ci robić spoilerów, więc nie powiem, o co chodzi, ale zmieniono jedną rzecz i łzy same Ci będą lecieć...
Skuś się, może akurat Ci się spodoba i temacik się rozrusza, bo ja bardzo chętnie porozmawiam o jednej z moich ukochanych telek .
Wrzuciłabym tutaj jedną scenę, bez spoilerów, ale jest z dalekiego odcinka = nie wiem, czy można ...Takie tam coś z kuchni Belmonte....
Allisson zagrała tutaj świetnie. Do tej pory lubię oglądać sceny z nią, kiedy mam na to czas i ochotę wrócić do ADCLG, a przecież ja rzadko oglądam sceny akurat protów z oglądniętych wcześniej telenowel. Tych za to uwielbiam, bo i Siller też był przecież OK .
Ostatnio zmieniony przez BlackFalcon dnia 18:48:09 30-05-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:50:53 30-05-14 Temat postu: |
|
|
Możesz wrzucić ten filmik, mi spoilery nie przeszkadzają |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:16:09 30-05-14 Temat postu: |
|
|
Tam nawet nie ma spoilera . Tyle, że scenka jest po hiszpańsku.
W oryginale był Bernardo, o ile dobrze pamiętam, tu jest Braulio. I oto pewnego dnia Braulio ma do ludzi w kuchni pewną bardzo ważną sprawę...
Umarłam przy tej scenie .
https://www.youtube.com/watch?v=8AkITca6hnw |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:26:55 31-05-14 Temat postu: |
|
|
Świetny ten filmik Braulio jaki krzyk
Obejrzałam pierwszy odcinek. I Allisson jest cudna jako Mili Wiem, że to dopiero początek, ale skradła mi serce tym jak po oblaniu Alejandro sokiem powiedziała do niego: jeszcze jednego soczku Naprawdę daje radę jako Mili, a trudno jest zmierzyć się z taką rolą. Albo jak się tłumaczyła siostrze zakonnej skąd wraca z Glorią
Uwielbiam obsadę z oryginału, ale nie będę tu porównywać do siebie aktorów, bo to dwa różne seriale Z resztą nie jestem aż tak przywiązana do oryginału, jak zapewne niektórzy
Ale chyba tutaj też będę uwielbiać parę Val i Rocky'ego Lubię Altair w takich rolach |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:08:15 01-06-14 Temat postu: |
|
|
On w ogóle będzie tutaj bardzo...energiczny .
Allie podbiła moje serce w kilka sekund. Nie chodzi o język"jej" Milagros, którym już na samym początku "zaprzyjaźniła się" z tą kobietą, co przyszła na mecz . Ale o to, w jaki sposób oddała całą postać - z początku bardziej zwariowaną, zakręconą, grającą w piłkę z chłopakami (choć to jej zostało do końca telki , ale równocześnie bardzo delikatną i wrażliwą. Jak ja bym chciała, żeby ona wróciła do telenowel i zagrała jeszcze w jakiejś i to niekoniecznie w głównej roli!
Sillerowi też nieźle wyszła nie tylko ta scena, ale potem wszystkie, kiedy będzie się denerwował na Mili..zobaczysz . Jajeczka na samochód, kopanie w pewne miejsca...Geniek jest stworzony do takich ról! ES i AL stworzyli tutaj iście ognisty duet i rzadko udaje się właśnie połączyć delikatność miłości i zadziorność charakteru tak wspaniale, jak im to wyszło tutaj.
A Laura Flores i Cesar Evora? Jak Ci się podobają w swoich rolach?
O tak! Co prawda moją ulubioną postacią był tutaj ktoś inny (a parą - protkowie! Co się u mnie bardzo rzadko zdarza ), ale V&R też kibicowałam. Ricardo Margaleff jest wspaniały jako Rocky .
Ostatnio zmieniony przez BlackFalcon dnia 15:09:38 01-06-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:07:15 01-06-14 Temat postu: |
|
|
Dobrze to ujęłaś, Alli jest świetna, bo jednocześnie taka waleczna chłopczyca, ale właśnie przy tym wrażliwa. Na przykład jak opowiadała Glorii o matce a zaraz o ojcu, którego nienawidzi. W jednej scenie zagrała te dwa skrajne uczucia.
Mogłaby w czymś jeszcze zagrać Co prawda widziałam kilka scenek z En nombre del amor i tam też zapowiada się, że zagrała świetnie- tam Paloma to taka nieśmiała, krucha i delikatna dziewczyna.
Fajnie by było gdyby zagrała w komediówce No może jak jej córeczka podrośnie to Alli zmieni zdanie
Laura i Cesar- to jakość sama w sobie Chociaż Cesara to ja widzę prawie w każdej telenoweli- ten facet chyba nigdy nie odpoczywa A Laura Lubię tą aktorkę, a tu ma ciekawą rolę kobiety nieszczęśliwej, pomijanej przez męża, z resztą pamiętam jak Federico w ZA pomiatał Luisą i był czasem wobec niej bardzo okrutny w słowach
Ten aktor, który gra Rockyego jest świetny Dlatego tak nie mogę się doczekać jego scen z Val
Braulio od razu zyskał moją sympatię, chociaż to taka niejednoznaczna postać, a w ZA Bernardo na początku mnie wkurzał, to ten jest inny, a to dobrze
Poza tym cieszę się, że w tej teli wnętrza są inne i mogę przestać myśleć o oryginale |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:19:27 01-06-14 Temat postu: |
|
|
Ciekawe, jak spodoba Ci się Mili, a raczej Allie w jej roli, kiedy Milagros już odkryje, kim naprawdę jest...Bo i wtedy przejdzie coś w rodzaju przemiany, w końcu będzie musiała, jako córka Constancio Belmonte. W sumie, to tak jakby Allie miała grać tutaj 3 role w 1 - Mili "chlopczyca", Mili łagodna i Milagros Belmonte.
Mogłaby i mam nadzieję, że to zrobi, ale coś mi się obiło o uszy, że to wiara nie pozwala jej grać w telenowelach .
Evora faktycznie jest wszędzie, ale ja go cenię i nie przeszkadza mi to, że gra w tak wielu produkcjach (tym bardziej, że go bardzo lubię, widziałam z nim "Luz Clarita" i ADCLG właśnie i w każdej z tych telek bardzo mi się podobał). Za to Laurę polubiłam właśnie od ADCLG, często było mi tutaj żal Luciany, mimo tego, co zrobiła - a chyba o to właśnie chodziło w grze tej postaci. Spora w tym zasługa samej aktorki. Za to potem już przestałam Lucianę lubić, ale dlaczego, to już dowiesz się z teli (ciekawe, czy w oryginale było tak samo...).
Taka mała rada - pewnie już z tematu wiesz o pewnych rzeczach - różnicach z oryginałem - ale jeśli nie, to ich nie czytaj, bo Cie twórcy ADCLG kilka razy wtedy całkiem fajnie zaskoczą .
Mm, tak. Margaleff też stanął na wysokości zadania. Zresztą widziałaś go już wcześniej, jak dzielnie dzierżył łyżkę .
!!! Miód na moje serce (i pewnie wiesz, dlaczego . Ja miałam o tyle "ułatwione" zadanie, że zaczęłam oglądać ADCLG właśnie dla aktora, który Braulio gra, więc automatycznie lubiłam od razu jego postać. Ale pewne jego zachowania - znaczy się postaci - też Cię...yyy...zdumieją . Tak swoją drogą, zwróć uwagę na miny, jakie Braulio robi...Jednej do końca życia nie zapomnę... - to nie jest spoiler, więc mogę to tu wrzucić...xD.
Ostatnio zmieniony przez BlackFalcon dnia 23:22:13 01-06-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:58:45 02-06-14 Temat postu: |
|
|
Też szanuje Evore, jednak nie zawsze mi się podobał np w La Tempestad. Ostatnio widziałam go w Amor Bravio i tam był genialny jako villan Ale tutaj ma doborowe towarzystwo, a jego postać jest na pewno ciekawsza tutaj niż jaką miał np w LT
Mina Braulia genialna A to czyjeś zdjęcie? On ma też genialną gestykulację, niby gra kamerdynera i jego ruchy mają być takie opanowane, a on jest w tym wszystkim taki naturalny
A Allie zmieniła wyznanie? Bo wcześniej sporo grała W sumie niech robi w życiu to co sprawia jej przyjemność, ale dla nas to wielka szkoda
Jestem po 2 odcinku. Alejandro bardzo przesadził z tym co zrobił biednej Mili Biedna zjawiła się w jego biurze nie wiedząc co ją czeka. A ten ją upokorzył i to w okropny sposób !
Najlepsze było jak ksiądz mówił Lucianie o Mili same komplementy, że jest dobrze wychowana a tam w tle Mili szarpie się z Alejandrem
No i ta kuleczka ksiądz- jejku kochany człowiek, w sensie jak tylko się go zobaczy ma się takie wrażenie Ale ta scenka z winkiem, które Mili zostawiła dla Boga, a to ksiądz je wypija |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:23:30 02-06-14 Temat postu: |
|
|
Nie oglądałam tych dwóch telek z Evorą. Ale może zobaczę kiedyś AB dla niego.
Tak, to zdjęcie Mili, o ile dobrze pamiętam .
YYy...nie wiem. Wiem tylko, że coś o religii wspominała - chyba.
Uh, pamiętam tamtą scenę. Byłam taka wściekła na Alexa w tamtym momencie, że miałam ochotę go wyszarpać. Nawet Bobby zauważył, że przesadził.
A potem ten "wypadek", gdzie nadjechał akurat Constancio...Przeznaczenie chodzi po ludziach.
Scenka w kościele była genialna - ksiądz zwraca Mili uwagę, że w kościele nie można mówić "Do diabła", więc Milagros prosi księdza, żeby ten poprosił Alejandro, aby ten wyszedł z nią na dwór i ona mogła mu to tam powiedzieć .
Pamiętam . Wesoła, to może Mili jest, delikatna też, ale spokojna i cierpliwa? .
To jest chyba jedyna telenowela, w której chciało mi się płakać wtedy, jak płakała protka. Inne telenowele nie poruszały mnie aż tak bardzo - owszem, poruszały, ale nie aż tak.
Wiesz, co też w tej telenoweli jest cudowne? Rozgrywki pomiędzy Constancio, a Damianem. Attention .
Jak Ci się spodobało pierwsze spotkanie Mili i Reginy? . Aha, czy oglądasz w oryginale, czy po polsku? Bo tłumacz to dziwnie tłumaczy - chodzi mi o zwrot "Carlitos - las pelotas" - co to znaczy?
Księdza ja też uwielbiałam. Szkoda, ze grający go Carlos Cobos zmarł w zeszłym roku . |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:52:52 02-06-14 Temat postu: |
|
|
Oglądam w oryginale, bo jest lepsza jakość. Ale będę musiała sprawdzić jak oni to tłumaczą
Wejście Mili do pokoju babci Uwielbiam minę Mili w tym momencie I te zdziwione miny pozostałych
Tak, Alli jest bardzo przekonująca właściwie w każdej scenie. Ale jak płakała mi tez było smutno No ja też rzadko płaczę, ale już wcześniej zdarzało mi się na telkach się popłakać
W ogóle Mili jest genialna, uwielbiam to jak ona jedym słowem potrafi człowieka załatwić, no i też zepsuć "romantyczną" atmosferę Jak Alejandro prawił jej komplementy, ze jest delikatna a Mili, że taka to może być jego babcia Alex nie będzie miał łatwo z taką dziewczyną jaką jest Mili
Ogromnie szkoda, ze zmarł ten aktor
A co do Evory to AB warto dla niego i dla kilku innych aktorów jak Silvia Navarro, Leticia Calderon i Flavio Medina A LT nie polecam, sama się sobie dziwię że tak długo wytrwałam przy tej telenoweli, ale lubię Ivana Sancheza i dla niego to oglądałam |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:01:11 02-06-14 Temat postu: |
|
|
Nie, nie rób sobie tego. Tłumacz może nie jest bardzo zły, ale nie oddaje ducha tej telki. Wyobraź sobie, że momemtami czyta sobie bardzo spokojnym głosem coś, co Mili praktycznie wrzeszczy. Wiem, że on ma tylko tłumaczyć, ale...poza tym skraca wypowiedzi, zmienia je czasami...
A ten zwrot...on zrobił z tego "Carlitos, do licha!" Nie mam słów...Co to tak naprawdę oznacza?
Alex też miał dobrą . W ogóle miny Sillera w ADCLG są doskonałe. On się nieźle wczuł w tę rolę, nie rozumiem, dlaczego ludzie go nie lubią.
Hm...może i mnie się zdarzyło, a nie pamiętam. Ale rzecz w tym, że Allie jakoś...przekonywująco gra ten smutek, aż chce się ją pocieszać.
Oboje nie będą mieli ze sobą łatwo . Alejandro to wcale nie będzie taki głupi protek, tak swoją drogą.
Milagros, ona się będzie wszystkim stawiać...nawet Reginie .
Miał tylko 53 lata...nie mam pojęcia, co mu się stało. O, znalazłam...
Cytat: | A month later of a stroke, Carlos Dies today, and all us who laughed at with him in their movies, remember him with love. |
Udar miał chyba ;(((((.
O, Leticia. Fajnie. Wiesz, ja jak lubię danego aktora, to najdurniejszą telkę dla niego wytrzymam (chociaż...tyle się nasłuchałam o "Triumfie miłości", że go nawet nie zaczęłam...chyba muszę sobie po prostu poszukać konkretnych scenek, żeby moja fanowska dusza - która chce obejrzeć wszystko z wiadomym panem - zaznała spokoju . |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:00:03 03-06-14 Temat postu: |
|
|
O Sillerze różnie się wypowiadają. Ja go lubię, chociaż nie widziałam tych telek z Telemundo w których grał ( poza RdC którą oglądam ), ale po MP bardzo go lubię
Pierwszy dzień Mili w domu Belmonte, a ona już zdążyła sie pokłócić prawie z wszystkimi Ale widać, ze Reginę bawi zachowanie Mili
I ta akcja Constacio i Damiana z tą łapówką Biedny Rocky, teraz będzie na niego, ze to on wziął tą kasę |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:36:06 03-06-14 Temat postu: |
|
|
Przez was mam ochotę sobie jeszcze raz spojrzeć na tą telkę!! I zaraz włączę sobie pierwszy odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|