Telenowele

Fuzzi · Wysłany: 13:17:07 10-10-09 Temat postu:

Roberta żałowała tego, co powiedziała. Wstała i podeszła do Diega.
-Diego... Ja nie żałuję, nie protestuję, bo o tym marzyłam... Pytam tylko o Twoje uczucia...

Dulcemogosia · Wysłany: 13:20:46 10-10-09 Temat postu:

Diego Patrzył na nią, nie wiedział czy sobie z niego żartowała czy co ...
- O moje uczucia? Mam ci powiedzieć co czuję?- po dłuższej chwili- Kocham Cię...

Fuzzi · Wysłany: 13:22:56 10-10-09 Temat postu:

Robercie zaczęły lecieć łzy, płakać..

Dulcemogosia · Wysłany: 13:26:55 10-10-09 Temat postu:

Diego spojrzał na Robertę, a jak zobaczył łzy na jej twarzyczce, podszedł bliżej i wytarł je kciukiem...
- Czemu płaczesz?- Zapytał cicho.

Fuzzi · Wysłany: 13:32:36 10-10-09 Temat postu:

Roberta przytuliła się mocno do Diega.
-Przytul mnie - szepnęła..

Dulcemogosia · Wysłany: 13:35:55 10-10-09 Temat postu:

Diego
Nie wierzył własnym uszom

ALe nie zastanawiał się dłużej i mocno ją objął...

Fuzzi · Wysłany: 13:36:30 10-10-09 Temat postu:

Roberta przy Diegu czuła się bezpiecznie.
-Dziękuję...

Dulcemogosia · Wysłany: 13:38:43 10-10-09 Temat postu:

Diego
- Ty mi dziękujesz??? Za co?

Fuzzi · Wysłany: 13:42:06 10-10-09 Temat postu:

Roberta
-Za to, że jesteś... Diego, ja.. ja Cię...

Dulcemogosia · Wysłany: 13:46:57 10-10-09 Temat postu:

Diego czekał aż dokończy, a w sumie sam się domyślał "Diego ja Cię: nie lubię, nienawidzę, zniszczę, POBIJĘ, kopnę... itp..."
- Tak?

Fuzzi · Wysłany: 13:48:24 10-10-09 Temat postu:

Roberta [dobre Dulcem

]
-Diega ja Cię... Hm... Jesteś dla mnie bardzo ważny... A ten pocałunek...

Dulcemogosia · Wysłany: 13:50:44 10-10-09 Temat postu:

[

]
Diego
Normalnie nie wierzył w to, co słyszy

- nie denerwuj się, możesz mi o wszystkim powiedzieć...- Nerwy go zżerały gorzej jak przed pierwszym koncertem

Fuzzi · Wysłany: 14:03:50 10-10-09 Temat postu:

Roberta
Czerwonowłosa denerwowała się, jak nigdy. Najchętniej zapadłaby się pod ziemię. Zaczęła drżeć. Podniosła rękę, skierowała ją na ramię Diega.
-Ja.. Ja.. - nie dała rady... - Przepraszam... Wstydzę się..

Dulcemogosia · Wysłany: 14:07:29 10-10-09 Temat postu:

Diego
Też nie wytrzymał tych nerwów... się zdenerwował...
- Mnie się wstydzisz?? No trudno... może powiesz kiedy indziej.- Powiedział przewracając oczami, wyszedł z pokoju i od razu pobiegł na basen. Nie miał na sobie stroju, wskoczył w ubraniu i zaczął płynąć. Musiał odreagować

Fuzzi · Wysłany: 14:10:08 10-10-09 Temat postu:

Roberta popłakała się. Noi koniec... A mogłamu powiedzieć... Smutna wyszła z pokoju. Szła, szła... aż w końcu..