Telenowele

KasiOva · Wysłany: 17:07:10 15-02-11 Temat postu:

Oj też się ciesze że Margot zdrowieje

.

roksi 20 · Wysłany: 17:56:54 15-02-11 Temat postu:

madoka · Wysłany: 19:31:47 15-02-11 Temat postu:

Hihi Montecristo był najlepszy w tej karetce - drzwi się zamknęły, a on od razu otworzył oczy, odłączył wszystkie kabelki i stwierdził, że jeszcze zdobędzie żonę Ediego

A z tą wodą to ja już nie wiem o co kaman - przebąknięto, że niby Milady wymieniła ją, czy dodała do niej cytryny?? Usłyszeliście może lepiej niż ja??

Ha w Rebecca i Vicky jakie fazy teraz mają

Denisse · Wysłany: 19:34:30 15-02-11 Temat postu:

madoka · Wysłany: 19:39:36 15-02-11 Temat postu:

Hahaha Rebecca jest silną babeczką, która na pewno nie pójdzie do więzienia przez jakiegoś bachora kochanki męża

Śmiać mi się chciało, jak wzięła Vicky za szmaty i zawlekła ją do ubikacji, by zwróciła wszystko to, co połknęła

Hi jestem ciekawa kiedy Montecristo wprowadzi się w końcu do rezydencji

Liana · Wysłany: 19:58:05 15-02-11 Temat postu:

Ja już sama nie wiem jak to z tą woda było. Bo zabrzmiało to tak jakby Milady jednak wymieniła tą wodę...
Rebeca wymiata... Vicky histeryzuje jak tylko może a po Rebece spływa jak po kaczce

Margot ma się znacznie lepiej. Więc Dulce łazi wściekła jak osa. Swoją drogą fajna z niej matka. Dzieciak mało co nie zginął w wypadku a ta się przejmuje tylko majątkiem... Chociaż po niej można się wszystkiego spodziewać.

madoka · Wysłany: 20:02:43 15-02-11 Temat postu:

Haha Dulce gdyby mogła to by poszła do piekła za tym majątkiem, zostawiając "karpika" (tj. swoje dziecko) na pastwę losu

Denisse · Wysłany: 20:05:11 15-02-11 Temat postu:

heh tak

ta akcja z Rebeccą była super

widać, że ma głowę na karku

madoka · Wysłany: 20:10:55 15-02-11 Temat postu:

Hahaha i ten jej tekst: "Co Ty wyprawiasz idiotko, nie zostawisz mnie w tym samej!"

Denisse · Wysłany: 20:16:27 15-02-11 Temat postu:

Po pierwszym odc myślałam, że będę mieć o niej złe zdanie ale teraz widzę jaka to świetna postać

Janet · Wysłany: 21:16:24 15-02-11 Temat postu:

Haha karpika

No, ale prawda tak to dziecko wygląda

Oo tak nawet Laurka zaczyna się bać

Zdziwiło mnie, że ten kawałek materiału niby sukni okazał się kawałkiem firanki...czyżby nasz duch owijał się firanką?

Jeśli chodzi o tą wodę to myślę, że Elena jak zaczęło ją coś drapać w gardle uznała, że to woda z cytryną..hehe.

madoka · Wysłany: 21:21:47 15-02-11 Temat postu:

Ale ten Duch był owinięty w zasłonę

- było to widać przy wspomnieniu, gdy Laura urwała kawałek tej tkaniny

Hmm woda z cytryną tak, tylko pytanie, czy była tam jakaś trucizna, czy nie

Janet · Wysłany: 21:49:25 15-02-11 Temat postu:

To ta cała suknia to była zasłona? No faktycznie...

Ciekawi mnie co wymyśli Dulce i Dario żeby przejąć ten spadek po Margot

Z tego co zrozumiałam to trucizna rzeczywiście tam jest ale tak to wszystko poplątali, że już sama nie wiem

Mu-erte · Wysłany: 21:51:16 15-02-11 Temat postu:

Duch Eleny ubrał się w firankę, a potem z powrotem ja zawiesił. Co za duch!

Denisse · Wysłany: 21:51:51 15-02-11 Temat postu:

ten Dario to najgorszy z możliwych

niby taka oferma takie ciepłe kluchy spokojne a tu prosze

przy słodkiej wyłazi z niego aniołek z różkami