Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Którą Elenę lubicie bardziej? |
Elena Lafé |
|
70% |
[ 66 ] |
Elena Calcańo |
|
29% |
[ 27 ] |
|
Wszystkich Głosów : 93 |
|
Autor |
Wiadomość |
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:08:31 12-06-11 Temat postu: |
|
|
Ahh i jak dla mnie jest to najlepsza telenowela, jaka leciała od stycznia w polskiej telewizji. Dlatego tak ciężko będzie mi się z nią pożegnać - choć nie ukrywam, że pokładam ogromne nadzieje w pulsie, na emisję kolejnej telki tego typu 18 odcinków to naprawdę niewiele - lekko ponad trzy tygodnie, ale cieszmy się nimi, bo faktycznie czeka nas jeszcze masa atrakcji
Dokładnie - Corina i Walter to najbardziej beznadziejna para telenoweli. Totalnie bez emocji, charakteru i jasności umysłu. Nie lubię takiego kreowania bohaterów, bo wtedy automatycznie zrażam się do ich odtwórców - stąd też obecnie mam awers i do Maritzy i Juna.
Osobiście podziwiam Calcano za tą nieskończoność genialnych pomysłów. Idea z bombą jest jak najbardziej na tak - tym szczególniej, że ma ona polegać na pewnego rodzaju grze z wrogami Ona sama zaś w postaci mężczyzny jest niesamowita. Haha co prawda nie potrafiła nawet dobrze drewna porąbać, ale do ochrony domu jest pierwsza chętna - i ta jej duma, że doskonale posługuje się bronią Jej mina zdziwienia, gdy usłyszała głos Latonii była po prostu świetna |
|
Powrót do góry |
|
|
maria desamparada Mocno wstawiony
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 5636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:29:55 12-06-11 Temat postu: |
|
|
Zgadza sie, najlepsza dotad telka jaka leciala na Pulsie ,chociaz za ERDA tez tesknie i DDE |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:33:04 12-06-11 Temat postu: |
|
|
Moje dwie najukochańsze telenowele to właśnie ERDA i EFDE - połączenie miłosnej historii z mocnym kryminałem, na czele z fenomenalnymi czarnymi charakterami |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:37:20 13-06-11 Temat postu: |
|
|
Kolejny odcinek dość spokojny, jednak bez większych rewelacji. Dulce udało się odbić Eduardita z przedszkola, a Calcano zwinęła sobie małego, dopiero co ochrzczonego Tomasita.
Z całą stanowczością przesadzono z przeciąganiem momentu dostrzeżenia nieobecności malca. Wszyscy kręcili się wkoło, przez dobre pół odcinka i nikt nie rzucił okiem nawet do wózka. Mieli za to robotę z nieodpowiednią temperaturą mleka, witaniem Maurcia - choć wszyscy tak naprawdę już go znali i pojawieniem się Michela. Zresztą, na przyjęciu z okazji chrzcin zebrała się masa gości, a nikt nie zauważył, jak szalona Elena kradnie dziecko - dobre sobie Za każdym razem, jak chłopiec zaczyna płakać, dosłownie kulam się ze śmiechu widząc minę Calcano
Jedyny plus takich przyjęć w telenowelach to rewia mody. O jejku! Jakie one miały dzisiaj wszystkie cudowne sukienki A Eduardo i Montecristo po prostu ciacha pierwsza klasa
Najbardziej zmulona para telki, czyli Walter i Corina nawet podczas przyjęcia nie potrafili nic z siebie wykrzesać. Niby są razem, a jednak myślami on jest zdala od swojej narzeczonej. A ta tępo się w niego wpatruje, bez przerwy się tuli, nie dostrzegając cały czas, że on nie chce tego przeklętego ślubu |
|
Powrót do góry |
|
|
maria desamparada Mocno wstawiony
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 5636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:31:35 13-06-11 Temat postu: |
|
|
Ciekawy ocinek. Dulce porwala swojego synka Eduardita spod przedszkola Ma kobieta refleks. A na dodatek Calcano porwala Tomasita zabierajac go z przyjecia z okazji chrzcin A ze nikt nawet pozniej nie raczyl popatrzec czy Tomasito jest w wozku Kazdy byl zajety swoimi sprawami
Calcano spotkala siez Monte i poprosila o jak najszybsze dostarczenie bomby
Najlepsza byla rozmowa Dulce i Monte . Dulce stwierdzila ze jednak nie wyjedzie z kraju tym bardziej ze Eduardito uwielbia fajerwerki
Milady przestawila na przyjeciu swojego ojca Mauricia Pod bramą spotkala Michela z ktorym za bardzo nie chciala rozmawiac No i najlepsze jak Corina rozmawiala z Aguasem o slubie ,a Walter byl nieobecny Widac szaleje za Andrea,a slub z Corina jest mu niepotrzebny Eduardo i Elena za to czynia przygotowania do wyjazdu , ale beda miec mine jak okaze sie ze ich synek zniknął nici z wyjazdu |
|
Powrót do góry |
|
|
KasiOva Mocno wstawiony
Dołączył: 20 Gru 2010 Posty: 7344 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:01:06 13-06-11 Temat postu: |
|
|
maria desamparada napisał: | Ciekawy ocinek. Dulce porwala swojego synka Eduardita spod przedszkola Ma kobieta refleks. |
Zgadzam sie . Ale nawet mówiła że nie odpuści dopóki nie bedzie miała synka przy sobie . |
|
Powrót do góry |
|
|
maria desamparada Mocno wstawiony
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 5636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:25:17 13-06-11 Temat postu: |
|
|
Teraz juz go ma i tak latwo nie odda nikomu |
|
Powrót do góry |
|
|
KasiOva Mocno wstawiony
Dołączył: 20 Gru 2010 Posty: 7344 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:51:01 13-06-11 Temat postu: |
|
|
Będzie sie o niego biła do upadłego na pewno . |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121584 Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:21:24 13-06-11 Temat postu: |
|
|
odc nawet spoko nie powiem
Dulce porwala Eduardita z wycieczki i zawiozla do Monte
a zaś calcanio porwala Tomasita na przyjęciu no troche dziwne że nikt nie zauwązył tego w sumie bylo dużo osob na przyjęciu i dużo osob pilnuje posiadlości i nikt nie zauwazyl że calcanio przebrana za faceta niesie dziecko an rekach ...
No i nareście Michel i Miladi się spotkali , wszystko Sobie wyjasnili i sa razem |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:25:06 14-06-11 Temat postu: |
|
|
Mmm, w końcu akcja znowu ruszyła do przodu! Wiedziałam, że nie ma lepszej "świętej" trójcy, jak Calcano, Montecristo i Dulce Ich trio jest bez wątpienia niezastąpione i, jak sami ujęli lepiej mieć w nich przyjaciela niż wroga. Wszystko się zgadza, bo tak hardcorowych pomysłów, już dawno nie słyszałam. Bomba została już odkupiona od jednego speca, teraz pozostaje tylko podłożyć ją pod dziecko i rozegrać przedstawienie w domu Margot. U la la ale będzie się działo w najbliższych odcinkach
Moi ulubieńcy zacnie prezentują się w willi, przydzielonej Montecristowi. Jakże miło było po raz kolejny zobaczyć Calcano bez przebrania, w jej naturalnych blond włosach Choć nie powiem, bo kulam się za każdym razem ze śmiechu, gdy Monte zwraca się do niej z taką ironią: "Anselmo" A i rozmówki naszej trójcy są genialne w każdym calu. Najpierw tekst Palaciosa, że trzeba zrobić zapas pampersów, który Elenka skwitowała, by nie rozpędzać się, bo wkrótce i dziecko i jego rodzice będą się smażyć w piekle Następnie wymiana planami na przyszłość, jakie każde z nich sobie podjęło. Oczywiście niezawodny Montecristo rozwalił mnie swoim marzeniem o posiadaniu kasyna i zmianie osobowości A zwrócenie się do Dulce i Calcano: "moje klaczki" przyprawiło mnie o atak śmiechu :haha Naprawdę super sceny pomiędzy moimi faworytami
Dom Giron z kolei pogrążył się w rozpaczy - taka jednak prawda, że wszyscy podczas przyjęcia zajęli się sobą i nikt nie zwracał nawet najmniejszej uwagi na dziecko. Andrea jak zwykle przesadza i zamiast wspierać Elenę, sprawia, że wszystko kręci się wokół niej. Najbardziej jednak rozbawiła mnie mina zbitego psa Coriny - Bożesz Ty mój, tak fatalnej postaci dawno nie widziałam! Skoro twierdzi, że Walter nie chce ślubu to po kiego licha tak go do niego namawia
Atrakcje odcinka - Kalima wyłaniający się z samochodu, który zagrodził przejazd Montecristowi i Elenie oraz szalona Pani klaun |
|
Powrót do góry |
|
|
KasiOva Mocno wstawiony
Dołączył: 20 Gru 2010 Posty: 7344 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:30:38 14-06-11 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o wczorajszy odc to dziwi mnie tylko że Elena zdązyla odjechac z dzieckiem Eleny Lafe a ta nawet nie zauważyła . . . |
|
Powrót do góry |
|
|
maria desamparada Mocno wstawiony
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 5636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:49:34 14-06-11 Temat postu: |
|
|
W końcu ktoś zauważył że dzieco zniknęło. Andrea rozpacza bo uważa że to jej wina, w sumie ma troche racji bo powinna bardziej pilnować dziecko. Elena Calcano i Montecristo kupili bombę. Montecristo jadąc po bombę spotkał na drodzę Kalimę. Eduardo i Elena otrzymali w końcu wiadomość od bliźniaczki z jej żądaniami.
Milady i Michel w końcu się pogodzili. Jednak Clara nadal nie chce zaakceptować ich związku. Corina żaliła się Rebece że Walterowi na niej nie zależy, szkoda mi jej bo nie ma szczęścia do facetów. Eduardo za wszelka cene chce odnalezc synka |
|
Powrót do góry |
|
|
Maaarz Wstawiony
Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1255* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:50:53 14-06-11 Temat postu: |
|
|
śmiac mi sie chcialo jak oni wszyscy szli do malego i cos ich zatrzymywala |
|
Powrót do góry |
|
|
maria desamparada Mocno wstawiony
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 5636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:55:15 14-06-11 Temat postu: |
|
|
To bylo jednak komiczne,a Andrea w koncu poszla by nakarmic TomasitA i wtedy dopiero zobaczyla ze dziecka nie ma w wozku |
|
Powrót do góry |
|
|
KasiOva Mocno wstawiony
Dołączył: 20 Gru 2010 Posty: 7344 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:44:24 14-06-11 Temat postu: |
|
|
No ale mimo wszystko dość długo im zeszło żeby zauważyć że Tomasita nie ma xdd . |
|
Powrót do góry |
|
|
|