|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Którą Elenę lubicie bardziej? |
Elena Lafé |
|
70% |
[ 66 ] |
Elena Calcańo |
|
29% |
[ 27 ] |
|
Wszystkich Głosów : 93 |
|
Autor |
Wiadomość |
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30702 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:07:37 29-06-11 Temat postu: |
|
|
Do usług Jeżeli zaś mowa o odcinku - to do teraz jestem zbulwersowana takim obrotem sprawy. Przecież Edu była dosłownie na wyciągnięcie ręki, a one zamiast spojrzeć mu w twarz zaczęły gładzić go po plecach, ehhh A biedak musi non stop bić się po głowie, w której pulsuje niewyobrażalny ból...
Ten cały Ramiro to naprawdę gruba ryba - takie jak Elenka to on pewnie pożera na śniadanko Hmm co zrobi?? Cenę fatycznie może podać, ale bez właściwych papierów ranczo i tak nie przejdzie na własność Sancheza
Hmm i mnie ciekawi, jak potoczy się wątek małego Tomasita. Nena, Said i Latona co prawda są na jego tropie, ale do gry znowu powróciła kochana wariatka Calcano. Może jutrzejszy odcinek da nam odpowiedzi na kilka pytań
Dulce zaś nadal się ciska, nie chcąc nawet na łożu śmierci dopuścić do tego, by Eduardito trafił w ręce Rebecki. No cóż, w końcu to jej największy wróg, ale z drugiej strony karpik zasługuje na prawdziwy dom. |
|
Powrót do góry |
|
|
maria desamparada Mocno wstawiony
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 5636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:20:08 29-06-11 Temat postu: |
|
|
Oj tak odcinek swietny,ale szkoda ze Elena i Ruth nie podeszly do Edu i nie ujrzaly jego twarzy Szkoda Ediego ktory musi ciagle sie bic po glowie ,a Elena i Ruth nie czekaly az go wezmą do szpitala tylko sobie poszly
Elenita spotkala sie z Ramirem Sanchezem-wiadomo juz ze to naprawde gruba ryba i widac ze cętnie by schrupał Elene Poprosil Elene o podanie ceny za ranczo i ciekawe co zrobi Elena
Martin dowiedzial sie ze Calcano uciekla Felipie i byl w szoku gdy sierzant poinformowala go ze blizniaczka ma synka Eleny Latonia ,Said i Nena są juz na tropie A Dulce w dalszym ciagu nie zgadza sie oddac Eduardita Rebece uhm no coz taka juz ona jest Laura przekonala Elene ze musi wyjechac bo nie jest jej juz potrzebna |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 122169 Przeczytał: 189 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:33:36 29-06-11 Temat postu: |
|
|
Nie oglądałam całe odc ale Jednak calcanio udało się zbiec Chaparo i znalazła tego faceta z dzieckiem Eleny . Chyba dziecko gra 2 dzieci bo zcasem ma wiecej wlosów na glowie a czasem prawie wogule . |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22756 Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 23:38:14 29-06-11 Temat postu: |
|
|
natalia** napisał: | Nie oglądałam całe odc ale Jednak calcanio udało się zbiec Chaparo i znalazła tego faceta z dzieckiem Eleny . Chyba dziecko gra 2 dzieci bo zcasem ma wiecej wlosów na glowie a czasem prawie wogule . |
No właśnie też to zauważyłam. |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30702 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:38:42 29-06-11 Temat postu: |
|
|
Hihi a wiesz, że właśnie mnie też się wydawało, że zmieniono mi Tomasita, którego grał ten słodki bobas, którego foteczkę tutaj wklejałam?? Teraz jest jakiś inny - albo oczy płatają mi już figle |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:10:34 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Fajny odcinek, jak zawsze, tylko szkoda, że wszysto tak wolno się wyjaśnia Ale za to trzyma w napięciu i czym byłby ten serial bez ciągłych podstępów Calcano
Nie mogłam uwierzyć, że Elena i Ruth, będąc tak blisko Eduarda go nie rozpoznały. Wystarczyło, żeby spojrzały na jego twarz. W sumie mimo potarganych włosów, opatrunku na głowie, czyiś ubrań i rany na twarzy nadal jest tym samym Eduardem Mogły być jednak bardziej podejrzliwe i sprawdzić to dokładnie. Choć z drugiej strony niby czemu Elena miała pomyśleć aa to mój zmarły mąż
I bliźniaczka uciekła ;< To wszystko przez tą Chaparo, bo zamiast od razu przekazać ją nigdzie się nie śpieszyla i pozwolila jej uciec. Powinna była ją związać w samochodzie albo trzymać, a kierowca zająłby się autem. Mogli też zamknąć auto od środka w razie gdyby Calcano cos kombinowała, a tak to wykorzystała sekundę nieuwagi. A Chaparo goniąc bliźniaczkę mogła do niej strzelić, postrzeliłaby ją i zabrała do Eleny. Teraz nie ma ani Calcano ani dziecka. Swoją droga nie ogarniam tych miejsc. Calcano wiedziała, gdzie szukać tego gościa, który zajął się Tomasem. Na miejscu tego gościa poszłabym ja policję albo cos, a nie on tak ślepo wierzył "Adelicie". Chyba tez nie ma własnego zycia i kogo utrzymywać
Elena się wkopała, teraz musi podać cenę. Ciekawa jestem co wymysli. Dziwne, ze Ramiro chce od razu wypisać czek, jak nawet zadnej umowy nie ma. I tak wiadomo, ze chodzi mu tylko o Elene.
Już nie ogarniam co z tą Dulce. Z jednej strony w śpiączke z drugiej jak wtedy zaczeła dusić Rebecę. Ale ona jest naprawde zła. Jak sie usmiechala, gdy z Calcano mowily o wysadzeniu kolyski z dzieckiem, a sama jest matka ;/
Andrea mnie wkurza, kiedy w koncu przestanie sie oklamywac ;/
Daniela znowu próbuje o czyms powiedziec. Są na dobrej drodze, żeby tylko im sie w pore udalo znalezc Tomasa.
W ogóle strasznie duzo odc przegapilam (godzina emisji cudna) i trudno mi bylo sie w tym wszystkim połapać, wiec mam kilka pytan.
Jak to właściwie było z Eleną i Danielą? Bo myślałam, że to Elena zginela, a Latonia ukrywała Daniele. Potem Daniela poszła do szpitala, mówiła, że jest Eleną. Juz tego wszystkiego nie rozumiem. Skąd się wzielo nazywanie jejblizniaczka? Wyszło tylko na to, że Elena jest zła, a Daniela dobra.
Czemu Daniela śni się akurat tamtej Nenie?
Jak to się stało, że Andrea wyzdrowiała i jak zmarł jej ojciec?
Dlaczego Milady i Michel myśleli, że są rodzeństwem, a teraz się okazało, że nie są?
Jak to się stało, że Ruth znowu jest bogata?
Czy Elena Lafe była z Monte Cristem?
Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedzi, bardzo by mi to pomogło podczas oglądania. |
|
Powrót do góry |
|
|
Brando Wstawiony
Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 4055 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: daleko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 0:42:22 30-06-11 Temat postu: |
|
|
dla mnie to było chore że Elena i Ruth nie rozpoznały Eduarda,no ale Elena to już w ogóle nie rozpoznała swojego męża...to głupie... Nena znowu miała sen w którym Daniela powiedziała jej o dziecku. Blizniaczka uciekła i dołączyła z powrotem do tego gościa Alan Martin dowiedział się że Calcano ma dziecko Eleny niech Andrea wychodzi z tego zakonu Rebecca chce zająć się Eduarditem a Dulce się to nie podoba Elena spotkała się z tym gościem a on od razu chce wiedzieć za jaką cenę może kupić ranczo to Elenita się wpakowała |
|
Powrót do góry |
|
|
Brando Wstawiony
Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 4055 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: daleko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 0:49:51 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Natasha17 napisał: | Fajny odcinek, jak zawsze, tylko szkoda, że wszysto tak wolno się wyjaśnia Ale za to trzyma w napięciu i czym byłby ten serial bez ciągłych podstępów Calcano
Nie mogłam uwierzyć, że Elena i Ruth, będąc tak blisko Eduarda go nie rozpoznały. Wystarczyło, żeby spojrzały na jego twarz. W sumie mimo potarganych włosów, opatrunku na głowie, czyiś ubrań i rany na twarzy nadal jest tym samym Eduardem Mogły być jednak bardziej podejrzliwe i sprawdzić to dokładnie. Choć z drugiej strony niby czemu Elena miała pomyśleć aa to mój zmarły mąż
I bliźniaczka uciekła ;< To wszystko przez tą Chaparo, bo zamiast od razu przekazać ją nigdzie się nie śpieszyla i pozwolila jej uciec. Powinna była ją związać w samochodzie albo trzymać, a kierowca zająłby się autem. Mogli też zamknąć auto od środka w razie gdyby Calcano cos kombinowała, a tak to wykorzystała sekundę nieuwagi. A Chaparo goniąc bliźniaczkę mogła do niej strzelić, postrzeliłaby ją i zabrała do Eleny. Teraz nie ma ani Calcano ani dziecka. Swoją droga nie ogarniam tych miejsc. Calcano wiedziała, gdzie szukać tego gościa, który zajął się Tomasem. Na miejscu tego gościa poszłabym ja policję albo cos, a nie on tak ślepo wierzył "Adelicie". Chyba tez nie ma własnego zycia i kogo utrzymywać
Elena się wkopała, teraz musi podać cenę. Ciekawa jestem co wymysli. Dziwne, ze Ramiro chce od razu wypisać czek, jak nawet zadnej umowy nie ma. I tak wiadomo, ze chodzi mu tylko o Elene.
Już nie ogarniam co z tą Dulce. Z jednej strony w śpiączke z drugiej jak wtedy zaczeła dusić Rebecę. Ale ona jest naprawde zła. Jak sie usmiechala, gdy z Calcano mowily o wysadzeniu kolyski z dzieckiem, a sama jest matka ;/
Andrea mnie wkurza, kiedy w koncu przestanie sie oklamywac ;/
Daniela znowu próbuje o czyms powiedziec. Są na dobrej drodze, żeby tylko im sie w pore udalo znalezc Tomasa.
W ogóle strasznie duzo odc przegapilam (godzina emisji cudna) i trudno mi bylo sie w tym wszystkim połapać, wiec mam kilka pytan.
Jak to właściwie było z Eleną i Danielą? Bo myślałam, że to Elena zginela, a Latonia ukrywała Daniele. Potem Daniela poszła do szpitala, mówiła, że jest Eleną. Juz tego wszystkiego nie rozumiem. Skąd się wzielo nazywanie jejblizniaczka? Wyszło tylko na to, że Elena jest zła, a Daniela dobra.
Czemu Daniela śni się akurat tamtej Nenie?
Jak to się stało, że Andrea wyzdrowiała i jak zmarł jej ojciec?
Dlaczego Milady i Michel myśleli, że są rodzeństwem, a teraz się okazało, że nie są?
Jak to się stało, że Ruth znowu jest bogata?
Czy Elena Lafe była z Monte Cristem?
Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedzi, bardzo by mi to pomogło podczas oglądania. |
Latonia tak naprawdę ukrywała Elenę,sama w sumie myślała że to Daniela a ta głupia podpaliła ranczo i poszła do wariatkowa (przez nią Latonia była na wózku) potem okazało się że to nie Daniela a Elena Calcano ,żona Eduarda która niby wyzdrowiała i potem zaczęły się problemy...bo małżenstwo Eleny Lafe i Eduarda było nie ważne. Blizniaczka wróciła i tak się zaczeło...Elena wzięła ślub z Montecristo tylko po to żeby zemścić się na Eduardzie,oni nigdy nie byli razem Ruth jest bogata bo ona znalazła Elenę Lafe w czasie jak ta błąkała się po ulicach (oszalała) a potem okazało się że to przyrodnia siostra Margot (babci Eleny L) dlatego jest bogata Daniela śni się Nenie bo ona jest medium wcześniej oszukiwała a teraz ma prawdziwe wizje Michel i Milady myśleli że są rodzeństwem bo Clara jest matką Milady a nie jest prawdziwą matką Michela Andrea wyzdrowiała bo Dario oddał jej szpik a sam umarł bo mial słabe serce ..wow ile pisania |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:53:22 30-06-11 Temat postu: |
|
|
freak111, dziękuję bardzo |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30702 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:41:25 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Ahh, Montecristo jeżdżący na mopie w więzieniu to bezcenny widok Ten facet czegokolwiek by nie zrobił, zawsze jest genialny. Planuje rozmawiać z prokuratorem, choć tak drastyczny krok może kosztować go nawet życie - ale skoro zamierza podjąć takie ryzyko...Śmiać mi się z niego chciało, gdy prowadził dialog z Rambo: "żeby mieć takie jaja, jak ja - trzeba mieć zimną krew."
Eduardo cały czas pozostaje w fatalnym stanie - przez jego głowę przewija się masa wspomnień, ale przeświadczenie, że jego rodzina zginęła, nadal pozostaje. Jedyny plus, że Martin z Gandicą ustatlili, że prawdopodobnie żyje - po wcześniejszej konsultacji ze szpitalem, do którego trafił. Jeżeli teraz Ruth nie stanie twarzą w twarz z Edu, w swoim ośrodku to chyba coś mnie na miejscu strzeli.
Hihi Calcano, jak zwykle boska! Ależ zakupiła byczy nóż, największy jaki dostała chyba w sklepie, a którym, jak to ujął sprzedawca, można uciąć nawet ramię Jej plany są narazie niezbyt sprecyzowane - ucieka przed Chaparro i policją, ale bez zemsty na wrogach się nie obędzie.
Zaś Lafe cały czas przekonuje do siebie Ramira. Facet jest nią oczarowany i zrobi wszystko, by ją zdobyć - haha choć mnie osobiście jego dziubek z ust przyprawia o ataki śmiechu |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:13:57 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście, widok Monte był bezcenny gdyby nie to, że chciał dać łapówkę nigdy by się zapewne mopa nie tknął. W końcu on wielki pan. Myśli, że jest bezkarny. W sumie optymista ;]
Elenie udało się zmylić Ramira. Tylko ciekawe, co w końcu z tym ranczem ma zamiar zrobić. Ramiro to rzeczywiście świnia ;/
Wszystko się ze sobą łączy. Martin wie, że Eduardo był w szpitalu. Gościu, który pomagał Adelicie wie już o niej prawdę i gadał z Chaparą, która wie, że dziecko żyje ;p W sumie wydawało mi się, że jak pierwszy raz poszła do jego samochodu to Tomas był na przednim siedzeniu... Tylko najgorsze, że mimo tylu powiązań i faktów nadal nie mogą znaleźć Eduarda. Jedyna nadzieja w tym, że Ruth rozpozna go jak pojedzie do organizacji. I najgorsze, że dziecko jest dalej w łapach bliźniaczki. Jak kupiła ten nóż to się przeraziłam, bezduszna ;/ Choć w sumie nie rozumiem, czemu od razu go nie zabiła, czemu go nie wysadziła w kołysce ;/ Miała by pewność, że zginie, a tak to bezsensownie go woziła po kraju i narażała się na zdemaskowanie, jak i tak chce go zabić. Wiem, że to po to, by na końcu był happy end i Tomas żył, ale wg scenariusza to bez sensu.
I kurde, czemu wszyscy wszystko ukrywają przed Eleną. Ma prawo wiedzieć. Tak samo Chapara powinna zadzwonić do Eleny i powiedzieć, że Tomas przeżył. Robi się takie zamieszanie, że nie mogę ;p
W sumie w tym odc za wiele się nie wyjaśniło, wszystko tak wolno ;p a ja jestem strasznie niecierpliwa. Chciałabym już zobaczyć Elenę, Eduarda i Tomasa razem szczęśliwych |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30702 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:38:52 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Z Ramira niby taka szycha, ale ma w sobie coś tak obleśnego, że aż odpycha na poczekaniu. Jakoś nie mogę zdzierżyć jego widoku - a to pewnie dopiero pierwsze potyczki Eleny z nim...
Ahh z tym dzieckiem to faktycznie dziwnie wyszło - tym bardziej, że podczas wybuchu bomby w rezydencji Margot miała umrzeć cała rodzina, przynajmniej według pierwotnego planu. Na nic zatem przydałoby się Calcano dziecko, gdyby faktycznie wszyscy zginęli W ogóle z tymi wędrówkami Tomasita z rąk do rąk stanowczo przesadzono - więcej bywał z szaloną bliźniaczką i opiekunkami niż z rodzicami.
Mhm, dzisiejszy odcinek był taki dla wzrostu ciśnienia, a co za tym idzie pobudzenia - haha a mnie aż nosi, że nie mogą znaleźć Eduarda i Tomasa, i non stop mijają się z nimi |
|
Powrót do góry |
|
|
Santiago Idol
Dołączył: 08 Wrz 2010 Posty: 1895 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 15:00:16 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Natasha17 napisał: | Choć w sumie nie rozumiem, czemu od razu go nie zabiła, czemu go nie wysadziła w kołysce ;/ Miała by pewność, że zginie, a tak to bezsensownie go woziła po kraju i narażała się na zdemaskowanie, jak i tak chce go zabić. |
Myślę, że osobiście chciała patrzeć jak dziecko ginie w męczarniach ... w końcu to dziecko Eleny i Eduarda I pewnie nie pozwoliłaby na to, żeby dziecko umarło przy rodzicach
W dzisiejszym odcinku podobała mi się ( jak i przedtem ) mowa Eleny C. , gdy była przebrana za tą czarną meksykankę czy Indiankę
Elena nieźle wykombinowała z tym psychiatrykiem Będzie miała stały nadzór nas Eleną C.
Ten były policjant pewnie nie powiedział, Elenie, że Eduardo być może żyje, gdyż nic nie jest ustalone i nie chce jej martwić... chociaż na jego miejscu ja bym jej powiedział! W końcu to ubranie, popażenia, brak wybuchu w tamtym rejonie... wszystko składa się w całość!! Oby Ruth skapnęła się, że to Edi.. a nie jak tamtym razem |
|
Powrót do góry |
|
|
maria desamparada Mocno wstawiony
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 5636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:27:50 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Ramiro chcial spotkac sie z Eleną Giron ,ale ta odmowila mu. Podobalo mi sie jak nazwala Ramira swinią. A ten skontaktowal sie z Greco w sprawie Montecrista :)Montecristo dał łapowke straznikowi myslac ze uda mu sie wydostac z wiezienia Nawet chce rozmawiac z prokuratorem. Gandica poinformowala Martina ze pewien męzczyzna z oparzeniami trafil do szpitala,ale z niego uciekł. Martin dociera do szpitala i rozpoznaje ubrania Eduarda. To utwierdza go w przekonaniu ze Eduardo zyje. Chcial powiedziec o tym Elenie,ale Gandica rzekonala go by tego nie robil dopoki nie dowie sie czy to prawda
Chaparro dociera do hotelu Calcano,ale tej udalo sie uciec. Calcano kupuje w sklepie noż ktory ma jej sie posłuzyc w zabiciu Tomasita Christian zobaczyl w telewizji ze Adelita jest osobą poszukiwana przez policje. Gdy spotyka sierzant Chaparro potwierdza ze poszukiwana miala przy sobie dziecko. Chaparro juz wie ze dziecko Eleny zyje Eduardo ma koszmary,mysli ze zabil calą swoja rodzine. Ruth dostaje telefon z fundacji ktora musi przyjechac by potwierdzic tozsamosc pewnego czlowieka. Mam nadzieje ze jak dotrze to rozpozna Ediego |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:44:33 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Luc@s napisał: | Myślę, że osobiście chciała patrzeć jak dziecko ginie w męczarniach ... w końcu to dziecko Eleny i Eduarda I pewnie nie pozwoliłaby na to, żeby dziecko umarło przy rodzicach |
W sumie racja, ale mogła też wcześniej go zabić i miałaby problem z głowy, tak to cały czas go ze sobą wozi. Tak samo to przedstawienie z kupnem noża. To wszystko sprawia, że osoby szukające Tomasa zyskają na czasie, czyli uratują go zanim zdąży mu coś zrobić... w takim tempie
Wkurzył mnie ten gość, który ją podwiózł i zajmował się Tomasem, nie wiem, jak się nazywał. To chyba dość podejrzane, że zniknęła, a potem jak gdyby nigdy nic pojawiła się i zabrała dziecko. Powinien był od razu pójść na policje, a tak to przez niego jest na wolności. Tak samo Chaparo. Zamiast od razu zawieść bliźniaczkę albo postrzelić ją jak uciekła to wolała jeść, przywiązywać ją do łóżka i gadać, że szuka pretekstu by jej połamać kości |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|