Telenowele

Raksha · Wysłany: 12:35:43 01-07-11 Temat postu:

Według mnie to jest chore ukrywać prawdę przed Eleną...
I ogólnie nie rozumiem po co spotyka się z tym (niestety nie wiem jak się nazywa). Oglądałam całe el Rosto de Analija i była tam ostrą babką, która umie sobie radzić, a tutaj... Nawet telefon zostawiła w domu, wie z kim się zadaje i nie analizuje wszystkich możliwości. Przecież to ciemny typek! A ona tylko cały czas, że jest dżentelmenem...

Maaarz · Wysłany: 12:49:53 01-07-11 Temat postu:

troche przesada jest to ze ryth nie poznaje eduarda

madoka · Wysłany: 12:52:30 01-07-11 Temat postu:

Osobiście akurat uważam EFDE za dobrą telenowelę - choć faktycznie z małymi niedociągnięciami, ale to jak każda i niestety z ostatnimi 5odcinkami strasznie monotonnymi - cały czas łudzę się jednak nadzieją, że końcowe 3 odcinki zapewnią mi jeszcze te ulubione atrakcje. Mimo to, pomysł na telenowelę okazał się bardzo zacny, trafiony w mój gust, z dozą tajemniczości, magii i wątkiem kryminalistycznym. Na dodatek boskie czarne charaktery - Layevska, Rios i Mas wykreowali znakomitych villanów, którzy momentalnie podbili moje serca

Lafe niestety albo i stety musi zwracać się w ten sposób do Sancheza, by zdobyć jego zaufanie i przyjaźń, co ułatwi jej wystawienie go FBI. Zanim to uczyni chce być pewna, że Montecristo nigdy nie wyjdzie z więzienia - a, że to już wiemy, bo jego dni na tym padole zbliżają się ku końcowi to będzie musiała jakoś wymknąć się od osaczającego ją Ramira. Choć nie powiem, bo ten aktor świetnie spisuje się w roli pewnego siebie bossa całej organizacji.

W ogóle przesadą jest, że przechodzą koło Eduarda i nikt go nie poznaje!!

natalia** · Wysłany: 13:01:59 01-07-11 Temat postu:

troche nudne sa teraz odcinki za bardzo przeciągają
no Eduardo jest w poblizu Swoich bliskich a nikt tego nie widzi np Dzisiaj ruth nie mogla zobaczyc jak wygląda
jedyne dobre w dzisiejszym odcinku bylo to ze Dulce wyznała Rbece ze dziecko Elny zyje i ma Je Calcanio

Raksha · Wysłany: 13:03:52 01-07-11 Temat postu:

Ach, więc ten facet to Sanchez! No tak ja rozumiem, że chce go wydać FBI, ale trzeba mieć też trochę rozsądku.
Mam nadzieję, że w kolejnym odcinku złapią wreszcie bliźniaczkę.

ForbiddenRose · Wysłany: 13:25:59 01-07-11 Temat postu:

Oj nie byłabym tego taka pewna Calcano będzie wojowac do samego końca

Maaarz · Wysłany: 13:48:18 01-07-11 Temat postu:

to jest wrecz wiecej niz pewne

Sylwia94 · Wysłany: 19:50:58 01-07-11 Temat postu:

Pewnie dopiero w ostatnim odc ją złapią

Zresztą zerknęłam na yt na ostatni odc i będzie się w nim dużo działo

maria desamparada · Wysłany: 20:57:53 01-07-11 Temat postu:

Tez widzialam ostatni odcinek po hiszpansku i powiem ze byl naprawde boski i czekam na niego w tv,a co do dzisiejszego odcinek to swietny

Walter odwiedzil Andrea w klasztorze i zapewnial ją o swojej milosci. Aguas probowal przekonac Dulce by oddala Eduardita Rebece. Ku zdziwieniu Rebeki Tapia zawiadamia ja ze Dulce chce z nią rozmawiac

Corina przed wyjazdem do Europy zegna sie z Rebeką. Daniela sni sie Nenie. W swoim snie informuje ja o swojej obawie o zycie dziecka Eleny i Eduarda. Okazuje sie ze Calcano bedzie chciala zepchnąc dziecko z tej samej wiezy co zepchnęla siostre Daniele

Ramiro Sanchez zaprasza Elene na swoj nowy jacht nadany imieniem "Elena"

Montecristo znowu grozi El Greco wydaniem go policji za odmowe udzielenia mu pomocy. W wiezieniu Ramba odwiedza czlowiek Greca Luka i oznajmia ze musi on sie pozbyc Monte bo ten im zagraża

Ruth odwiedza fundacje zajmują sie odnajdywaniem rodziny, szkoda jednak ze nie rozpoznala Eduarda w szpitalu

Martin informuje Jesuse ze synek Eleny zyje

Dulce wyjawia Rebece ze dziecko Eleny nigdy nie bylo w poblizu bomby i zonajmia ze zyje. Mowi tez ze ma jej blizniaczka i to ona chciala ją zabic przecinając przewody hamulcowe w jej samochodzie. Na koniec wyznaje Rebece ze Calcano to potwor

Rainbowpunch · Wysłany: 21:40:40 01-07-11 Temat postu:

Ten cały Ramiro Sanchez jakoś mi się spodobał - pod względem wyglądu, jak i charakteru.

Ale co ja poradzę, że zawsze mam pociąg do takich mężczyzn w telenowelach?

Najbardziej oczywiście ciekawi mnie los Eduarda, który jest moją ulubioną postacią w telenoweli. Jako jedyny jeszcze mnie nie zdołał zdenerwować.

Ale strasznie mi go żal, bo uważa, że jego cała rodzina zginęła. A najgorsze jest to, że ani za pierwszym razem Elena i Ruth go nie poznały, ani za drugim razem sama Ruth go nie poznała. No co jest?? Tak źle to chyba w życiu nie ma.

A jeśli chodzi o Waltera i Andreę to dziewczynę lubiłam i nadal mam jakąś tam małą sympatię do niej, choć strasznie ostatnio się stała taka jakaś bez wyrazu. A jego to nie lubię ani trochę - taki sztywny i bez charakteru. Corina dobrze mu powiedziała, że powinien walczyć o swoją miłość i ten niby posłuchał jej słów, ale i tak jakiś dziwny mi się wydaje jak mówi o uczuciach.

Bliźniaczka oczywiście ma swój kolejny plan, który powoli Nena poznała przez sen i pomoc Danieli. Tym razem będzie chciała dziecko wyrzucić z okna. Ale jak ona trafi do rezydencji? To mnie ciekawi, choć ona to już przechodzi sama siebie.

maria desamparada · Wysłany: 21:45:03 01-07-11 Temat postu:

Ramiro Sanchez pod pewnym wzgledem jest dzentelmenem i tez mam do niego pewna slabosc

Edi dalej musi lezec w tym szpitalu i nawet nikt sie nie zorientuje ze to on Eduardo Giron

Uwazam ze Andrea powinna juz zapomniec o tym klasztorze i wrocic do Waltera

Sylwia94 · Wysłany: 21:47:54 01-07-11 Temat postu:

Eduardo pamięta co się wydarzyło w domu, a nie pamięta jak się nazywa? ;|

maria desamparada · Wysłany: 21:51:16 01-07-11 Temat postu:

Tak,to troche dziwne ze przejawiają mu sie wspomnienia a nie wie jak sie nazywa

. Mialam nadzieje ze gdy ujrzy Elene to ja rozpozna, ale nawet na nia nie spojrzal wtedy pod kosciolem gdy byla z Ruth

Sylwia94 · Wysłany: 21:56:28 01-07-11 Temat postu:

Nawet nie rozpoznał jej głosu ani nic ;| trochę to dziwne, jak jest w niej tak zakochany i o niej ciągle myśli. Tu duchy muszą za ludzi odwalać robotę, bo sami nawet nie są w stanie się poznać

Nie no rozumiem, że miał wypadek, ale pamiętał wydarzenia, osoby, które brały w nim udział, więc mógł w szpitalu powiedzieć imię i nazwisko, a wszystko byłoby prostsze ;p

akitar · Wysłany: 22:06:56 01-07-11 Temat postu: