Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Którą Elenę lubicie bardziej? |
Elena Lafé |
|
70% |
[ 66 ] |
Elena Calcańo |
|
29% |
[ 27 ] |
|
Wszystkich Głosów : 93 |
|
Autor |
Wiadomość |
maria desamparada Mocno wstawiony
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 5636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:36:55 11-07-11 Temat postu: |
|
|
ForbiddenRose napisał: | Luc@s napisał: | madoka napisał: | Do dziś żałuję jednak, że zacnie odegrany pożar rezydencji Giron stał się punktem zwrotnym do diametralnej zmiany historii telki, w efekcie czego musieliśmy rozstać się z postacią ducha oraz Benjmina, który mimo wszystko odegrał znaczącą rolę w tym wszystkim. Wiadomym jest, że nie zawsze takie wątki spotykają się z aplauzem społeczności. Czasami jednak warto wybić się z konwenansów i odtworzyć coś nowego, pełnego napięcia i gorącej akcji. Tak w sumie było w EFDE- każdy odcinek przynosił ze sobą coś nowego, emocjonującego, choć zmiana scenariusza nie była w trakcie konieczna. Zawsze będę sobie jednak chwalić dość hardcorowe metody uśmiercania bohaterów, które dla wielu mogły okazać się kontrowersyjne, a dla mnie były przełomowym momentem w zakresie tworzenia telenowel. Utwierdziłam się w przekonaniu, że mogę się po nich spodziewać czegoś więcej, niż lukrowych opowieści rodem z książkowych romansów. |
Dokładnie
Pamiętacie tą akję co Elena L. weszła z Milady do pokoju Calano i wpadła w furię? Potem Milady powiedziała, że bliźniaczka też miała takie napady...
To było niezłe i tak tajemnicze, że musiałem zobaczyć reakcję Latoni i Eduarda
No i kolejne odcinki... |
Jak można by zapomniec tej sceny
To jedna z moich ulubionych
Latonia i Elena dały sobie z liścia po czym zaczeły się szarpac...
nie do zapomnienia |
To byla scenka niezapomniana, zwariowalam od pierwszego odcinka gdy ją obejrzalam,scenka jak Elenita znajduje rannego Ediego przesliczna
Mlodzi zakochali sie w sobie od pierwszego wejrzenia |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30699 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:29:09 12-07-11 Temat postu: |
|
|
EFDE w ogóle była telenowelą, w której nic nie było tak proste, jak mogło się czasami wydawać. Każdy odcinek obfitował w ciekawe, inspirujące i trzymające w napięciu sceny, dając jednocześnie widzowi okazję do notorycznych domysłów.
Akcja, o której wspominaliśce faktycznie była świetna. Szał Eleny nie do podrobienia - do teraz pamiętam, jak biegała, niczym szalona po całym pokoju, z młotkiem w dłoni, którym rozbijała wszystko, co wpadło w ręce. W efekcie czego rozegrała starcie z Latoną (która wtedy jeszcze była zadufaną służbistką), zakończone niemalże uduszeniem kobiety
Mnie jednak zawsze pasjonowały te mocniejsze sceny, typu przetrzymywanie Laury przez Benjamina w lochach rezydencji. Jego fascynacja duchem, stworzonym na podobiznę Calcano - i w wyniku pożaru śmierć ich dwójki w płomieniach. Kolejne wspomnienia to między innymi mafijne działania Montecrista i Kalimy, którym wysługiwał się ten pierwszy. Rozstrzelanie jednego dżokeja, a drugiego spetowanie kijem baseballowym. Do dziś mam przed oczami, jak rozgramiał arbuzy, wiszące nad płotem, by zastosować swoje umiejętności na głowie zdrajców
Śmierć Tulia Penalosy, który zawsze mnie bawił choć była da mnie niemile widziana, to okazała się strzałem w dziesiątkę. Dulce genialnie wcieliła się w postać prostytuki i przykuła go do łóżka Zresztą wszelkie sceny mrożące krew w żyłach miały najczęściej miejsce z Montecristem, Calcano i Dulce. Maltertowanie swojej matki przez tą drugą było tak realistycznie odtworzone, że w wielu osobach budziło kontrowersje...
A z tych miłych rzeczy nie mogę pominać romansu Rebecki i Tulia oraz sexu Monecristo&Dulce- coś pięknego |
|
Powrót do góry |
|
|
Dajana.G Debiutant
Dołączył: 14 Gru 2010 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 13:33:35 12-07-11 Temat postu: |
|
|
EFDE to była super telenowela szkoda ,że tak szybko się skończyła!Mam nadzieję,że szybko pojawi się następna telcia z Elizabeth Gutierrez! |
|
Powrót do góry |
|
|
konrad16171819 Debiutant
Dołączył: 18 Gru 2010 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:19:23 12-07-11 Temat postu: |
|
|
CZY JEST SZANSA ŻE TV PULS WYEMITUJE NA JESIENI TELENOWELE LA CASA DE AL LADO? PISAŁEM DO TV PULS ALE NIE ODPISUJĄ. CZY KTOŚ PISAŁ DO TV PULS I DOSTAŁ ODP JAKIE PUSZCZĄ TELKI ??? |
|
Powrót do góry |
|
|
ForbiddenRose Idol
Dołączył: 05 Maj 2010 Posty: 1379 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Columbia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:46:49 13-07-11 Temat postu: |
|
|
Zakończenie EFDE było w miatre dobre,
ale ja czuję pewien niedosyt.
Myślałam, że EFDE będzie miało nieco orginalniejszy,
bardziej tajemniczy koniec, który przywróciłby nam ducha.
Do samego końca miałam nadzieję, że po po ostatniej scenie
Eleny i Edzia ukażą choc na chwilkę posiadłośc Hironów
i skrawek prześcieradła wlekący się po korytarzu
i znikający za kątem ściany tak jak to było w pierwszych odcinkach
Takie zakończenie byłoby na pewno mniej banalne |
|
Powrót do góry |
|
|
maria desamparada Mocno wstawiony
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 5636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:36:53 13-07-11 Temat postu: |
|
|
Uwielbialam Kalime,Tulia swietnie zagrali swoje role Monte tez byl zabojczym czarnym charakterem Elena jak pojawila sie na poczatku w rezydencji gdy latala taka szalona za tym duchem byla wrecz niesamowita Romans Rebeki i Tulia oraz Montecrista i Dulce byl swietny |
|
Powrót do góry |
|
|
Santiago Idol
Dołączył: 08 Wrz 2010 Posty: 1895 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:41:57 13-07-11 Temat postu: |
|
|
Albo jak Corina chodziła do Neny i te krople jej dała...
Biedna Corina myślała, że Elena zwariowała od kropli, a ta widziała prawdziwą podobiznę Eleny C.
Wiele bym dał żeby nie zmienili scenariusza... |
|
Powrót do góry |
|
|
ForbiddenRose Idol
Dołączył: 05 Maj 2010 Posty: 1379 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Columbia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:37:26 14-07-11 Temat postu: |
|
|
Oj ja też bym wiele dała
Bo te pierwsze odcinki były wspaniałe,
mnustwo tajemnic, magii, dziwnych wydarzeń,
których czasami nie dało się wytłumaczyc, jak
np.: Daniela wysyłająca znaki Nenie, choroba na
którą chorowali Hironowie. To wszystko tworzyło
fantastyczny klimat |
|
Powrót do góry |
|
|
Santiago Idol
Dołączył: 08 Wrz 2010 Posty: 1895 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 17:40:53 14-07-11 Temat postu: |
|
|
Dokładnie...
Potem też było fajnie, ale już nie to samo... |
|
Powrót do góry |
|
|
maria desamparada Mocno wstawiony
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 5636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:51:50 16-07-11 Temat postu: |
|
|
Choroba na ktora cierpieli Gironowie byla swietna, jak sobie wstrzykiwali zastrzyki Pamietam Benjamina jak przeistaczal sie w zwierze Dobrze ze bylo duzo tajemnic w teli Tym lepiej, bo byla ciekaawsza |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30699 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:55:12 16-07-11 Temat postu: |
|
|
Faktycznie, wątek choroby okazał się czymś interesującym i jednak oryginalnym, jak na telenowelę. Początkowe domysły dotyczące powodów robienia sobie tajemnicznych zastrzyków, trzymały w napięciu aż do momentu, dwóch jakże ważnych scen. I - przemiana Benjamina w dzikie zwierzę. Tych przekrwionych oczu i biegu na czterech kończynach nie zapomnę chyba do końca życia. II - Montecristo Palacios podczas pełni, kiedy to opętała go prawdziwa bestia. Jego z kolei czarne niczym smoła oczy i wierzganie się na wszystkie strony, będącym przykutym do mocnych łańcuchów okazały się strzałem w 10.
Kalima zaś w swojej postawie i niewzruszonej mimice twarzy okazał się genialny! W życiu bym nie pomyślała, że to ten sam aktor, który grał Chińczyka w ERDA - spisał się bowiem na medal. Na dodatek bombowa charakteryzacja w ostatnich odcinkach na poparzonego, obdartego ze skóry i z wydłubanym okiem, ahh!!
Tulio Penalosa, ten to był dopiero lajtowym facecikiem. Pomyśleć, że gdy pierwszy raz go zobaczyłam, pomyślałam "ale prawy, przystojny adwokacik" - a tu bach! Jego prawdziwe oblicze spadło na mnie, jak grom z jasnego nieba. I choć nie był do końca jakoś bardzo zły i zdaje się, że darzył Rebeckę szczerym uczuciem, to kwestie materialne wzięły nad nim górę. Dał się omamić Dulce i Dariowi, chcąc zyskać część majątku po Margot...Niestety jego koniec okazał się strasznie marny. Do teraz pamiętam słodziutką w blond peruce, która to ugodziła go nożem
Telenowelę oceniam oczywiście, jak najlepiej. I choć pierwotny scenariusz bardziej mi odpowiadał pod względem wszystkich tajemnic i nadprzyrodzonych zjawisk, to nawet po zmianie wiedziałam, że mogę spodziewać się czegoś naprawdę dobrego. Dlatego też z chęcią śledziłam perypetie bohaterów do ostatniego odcinka. Jednego nie mogę wybaczyć scenarzystom - tak beznadziejnego i mało wyrachowanego zakończenia wątku mej ulubienicy Calcano. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dario Arcymistrz
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 21037 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Starogard Gdański Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 2:32:36 17-07-11 Temat postu: |
|
|
Proszę nie zakładać więcej tematów na temat tej telenoweli. |
|
Powrót do góry |
|
|
ForbiddenRose Idol
Dołączył: 05 Maj 2010 Posty: 1379 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Columbia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:42:46 17-07-11 Temat postu: |
|
|
madoka masz rację scenarzyści spaprali tą całą śmierc Calcano |
|
Powrót do góry |
|
|
KasiOva Mocno wstawiony
Dołączył: 20 Gru 2010 Posty: 7344 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:06:17 17-07-11 Temat postu: |
|
|
ForbiddenRose napisał: | madoka masz rację scenarzyści spaprali tą całą śmierc Calcano |
Zgadzam się .
Myślałam że będzie że ona ucieknie czy coś . A ona po prostu zmarła . |
|
Powrót do góry |
|
|
Jimena22 Komandos
Dołączył: 13 Lip 2011 Posty: 600 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:47:15 17-07-11 Temat postu: |
|
|
Gdyby chcieli to mogliby nakręcić drugą część, bo z tą śmiercią Calcanio to trochę tajemniczo było. Z pewnością nie umarła |
|
Powrót do góry |
|
|
|