Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Którą Elenę lubicie bardziej? |
Elena Lafé |
|
70% |
[ 66 ] |
Elena Calcańo |
|
29% |
[ 27 ] |
|
Wszystkich Głosów : 93 |
|
Autor |
Wiadomość |
bajla01 Wstawiony
Dołączył: 25 Sty 2010 Posty: 4563 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Demasiado lejos Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:30:14 25-01-11 Temat postu: |
|
|
A co sądzicie o roli Elizabeth w EFDE? Widać,że postać Eleny jest bardzo promienna.Czasami trochę powiewa mi tu Marianą z ERDA. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:40:50 25-01-11 Temat postu: |
|
|
Jestem dopiero po 3 odcinku.
Między Eleną, a Eduardo coś jest. On już mówił, że się w niej zakochał. Trochę mina mu zrzedła gdy usłyszał jej imię, ale to nie na długo.
Rebecca zaś kazała Corinie wynieść się z domu. Jednak ta jej nie posłuchała. Powiedziała, że nie zrezygnuje z Eduarda, a raczej z dzielenia łóżka z nim. Niech nie będzie taka pewna, bo coś wątpię, żeby Eduardo po powrocie miał zamiar iść do łóżka z Coriną. Jednakże podziwiam ją za tą dumę.
Daniela uciekła z wariatkowa.
Zaś na samym końcu pojawił się duch. Każdy pewnie od razu domyślił się kogo ten duch jest. |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 21:03:33 25-01-11 Temat postu: |
|
|
Maddie napisał: | Maaarz napisał: | Ambar napisał: | Ja obstawiam że to Daniela skoczyła.
| wiesz ja tez tak obstawialam ale nie wiem sama co myslec.
|
mnie tez wydaje sie, ze skoczyla Daniela, ale nie moge znalezc sensownego powodu dla ktorego moglaby to zrobic. Sadze, ze Elena nie popelnilaby samobojstwa w dzien slubu, a to ze zwariowala bardziej mi pasuje do niej niz do raczej spokojnej Danieli.
Wydaje mi się, ze slub i ta wielka milosc Eduarda i Eleny to troche za szybko. Wydaje mi sie to malo realistyczne. Tak ja wspomniala TwoojaNiuunia mogli z tym poczekac chociaz do 10 odcinka. |
Najleprza była dzisiaj Milady, lusterko i duch to było boskie duch Eleny żądzi
Co, do ślubu to, też uważam, że mogli z tym jeszcze zaczekać jakieś 5 czy 6 odcinków |
|
Powrót do góry |
|
|
patrycja Big Brat
Dołączył: 09 Sty 2007 Posty: 906 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:49:37 25-01-11 Temat postu: |
|
|
wie ktoś mże co to za melodia leci w tle w scenach eduarda z eleną? |
|
Powrót do góry |
|
|
Miguel Prokonsul
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 3921 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:24:10 25-01-11 Temat postu: |
|
|
Elena i Eduardo wzięli już ślub. Na koniec Eduardo przywiózł nową panią Giron do posiadłości. Widać było, że wszyscy zszokowani. Najlepszą minę miała Corina. Już nawet sobie zdążyła suknię ślubną kupić. Rebeca bezbłędnie się śmiała ze swojej siostry . W ogóle uważam tak samo jak Rebeca, że Latona musiała ukryć Danielę w posiadłości. Szczególnie mnie do tego przekonała w scena w, której Latona słyszy hałasy z wieży Eleny Calcano i zamiast iść sprawdzić co się dzieje to ona tylko się uśmiechnęła i poszła do siebie. Milady widziała ducha w swoim lusterku. Telenowela z odcinka na odcinka coraz bardziej się rozkręca. |
|
Powrót do góry |
|
|
malgosia22 Mistrz
Dołączył: 18 Lut 2009 Posty: 12459 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:07:23 25-01-11 Temat postu: |
|
|
Podoba mi się ta telka.
Kurcze ale tak jak pisaliście wyżej też mi się wydaje że to Daniela skoczyła a nie Elena. jestem ciekawa czy to się wyjaśni. |
|
Powrót do góry |
|
|
zagubiony Idol
Dołączył: 03 Kwi 2007 Posty: 1041 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:09:23 25-01-11 Temat postu: |
|
|
I pojawiła się tez Zully Montero. Taki troche dziwny widok. Tutaj jest schorowaną stara babcia, a w ERDA była wręcz żywiołowa:D |
|
Powrót do góry |
|
|
Macarena0123 Motywator
Dołączył: 25 Sty 2011 Posty: 271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: 0:02:46 26-01-11 Temat postu: |
|
|
ja jestem ciekawa o co chodzi z tą tajemniczą chorobą.
pewnie to cos głupiego w stylu sf bo telemudno lubi takie jakies nieslychane rzeczy.ogulnie telka narazie ciekawa ale potem pewnie bd przynudzac skoro akcja idzie takim tepem.z tym ich slubem i miloscią przeasadzili.ok rozuemim ze sie sobie spodobali zeby sie ze sobą przespali ale te deklaraceje milosci i slub to jaki żart jak dla mnie.
a ta corina jaka stuknieta ze kupila skunie slubną.
ja tak sobie myslalam,że moze daniela zepchnela Elene z tej wierzy dlatego tak zwariowala |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 0:29:35 26-01-11 Temat postu: |
|
|
Wiecie co ja tak teraz sobie myśle, że z tym ślubem to pewnie dla tego tak szybko bo przecież glównym wątkiem w teli jest duch, który ma nawiedzać drugą żone Eduarda, a apropo to ten wątek z duchem strasznie mnie kręci. |
|
Powrót do góry |
|
|
dcola2 Idol
Dołączył: 28 Sie 2008 Posty: 1213 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:43:24 26-01-11 Temat postu: |
|
|
pewnie to śniadanie spokojnie się nie skończy albo wszyscy z wrażenia się zadławią
podobała mi się ta scena jak Edi jechał z Eleną na koniu wśród morskich fal, takie romantico
zabójczy był dzisiaj śmiech Rebeci jak zobaczyła suknie Coriny no i Mi lady rządzi |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 1:18:13 26-01-11 Temat postu: |
|
|
dcola2 napisał: | pewnie to śniadanie spokojnie się nie skończy albo wszyscy z wrażenia się zadławią
podobała mi się ta scena jak Edi jechał z Eleną na koniu wśród morskich fal, takie romantico
zabójczy był dzisiaj śmiech Rebeci jak zobaczyła suknie Coriny no i Mi lady rządzi |
O tak Milady i duch Eleny, którego ona sie tak bardzo boi żądzą. |
|
Powrót do góry |
|
|
MonRon Motywator
Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolica Podhala
|
Wysłany: 5:14:11 26-01-11 Temat postu: |
|
|
A nie wiem czy zauważyliście, ale te długie włosy Eduarda są sztuczne
Nawet się nie postarali, żeby to wyglądało na prawdziwe, tylko zwyczajnie wystają spod naturalnych |
|
Powrót do góry |
|
|
fantasma Prokonsul
Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 3815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:29:34 26-01-11 Temat postu: |
|
|
MonRon napisał: | A nie wiem czy zauważyliście, ale te długie włosy Eduarda są sztuczne
Nawet się nie postarali, żeby to wyglądało na prawdziwe, tylko zwyczajnie wystają spod naturalnych |
właśnie ja zauważyłam strasznie się to rzuca w oczy
I jak dla mnie to z tą miłością też jakoś tak za szybko, rachu ciachu i już po ślubie .
Ale miny mieli boskie jak wrócił Eduardo z Elena. Mnie jeszcze ciekawi jakie będą mieli miny jak się dowiedzą jak ona ma na imię |
|
Powrót do góry |
|
|
KasiOva Mocno wstawiony
Dołączył: 20 Gru 2010 Posty: 7344 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:45:26 26-01-11 Temat postu: |
|
|
Miguel napisał: | Elena i Eduardo wzięli już ślub. Na koniec Eduardo przywiózł nową panią Giron do posiadłości. Widać było, że wszyscy zszokowani. Najlepszą minę miała Corina. Już nawet sobie zdążyła suknię ślubną kupić. Rebeca bezbłędnie się śmiała ze swojej siostry . W ogóle uważam tak samo jak Rebeca, że Latona musiała ukryć Danielę w posiadłości. Szczególnie mnie do tego przekonała w scena w, której Latona słyszy hałasy z wieży Eleny Calcano i zamiast iść sprawdzić co się dzieje to ona tylko się uśmiechnęła i poszła do siebie. Milady widziała ducha w swoim lusterku. Telenowela z odcinka na odcinka coraz bardziej się rozkręca. |
Ta mina Coriny rządzi . Śmieje się z niej do tej pory . Jestem ciekawa co zrobi z suknią . |
|
Powrót do góry |
|
|
Ambar Prokonsul
Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 3568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:00:35 26-01-11 Temat postu: |
|
|
roksi 20 napisał: | Wiecie co ja tak teraz sobie myśle, że z tym ślubem to pewnie dla tego tak szybko bo przecież glównym wątkiem w teli jest duch, który ma nawiedzać drugą żone Eduarda, a apropo to ten wątek z duchem strasznie mnie kręci. |
No wlaśnie, a telka na tym tylko ucierpiała, jakby pobrali sie później, to i później zaczęłaby sie nuda
Śmiech Rebeci był bezbłędny na widok sukni Coriny. Nawet żal mi jej na podstawie jednej przypadkowej nocy uroiła sobie coś w głupiutkiej głowce i teraz bedzie z nią tylko gorzej. |
|
Powrót do góry |
|
|
|