Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dzikie serce / Corazón Indomable -Televisa 2013- TV 4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 267, 268, 269 ... 639, 640, 641  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25793
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:53:11 13-07-13    Temat postu:



Więcej na blogu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:58:08 13-07-13    Temat postu:

Super animka!!

Ja za chwilę powinnam obejrzeć odcinek i może nawet coś przetłumaczę jak jakieś fajne sceny protów były
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asiunia19641
Cool
Cool


Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ateny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:17:08 13-07-13    Temat postu:

Patsi125 napisał:

Uważam tak jak Wy, że postać Natashy została wprowadzona, by z czasem pozbyła się ciężarnej Simony.


Też odnoszę takie wrażenie (po pierwsze pojawia się,,ni z gruszki ,ni z pietruszki,, i w konkury do O ,po co mu kolejna kobieta?przecież z jedną jest żonaty ,a drugą kocha (-Natasha oczywiście o tym nie wie),chwali się ,że ma broń po co ? S wspominała czy z miłością ,czy bez, tylko martwa zostawi O,O z kolei powiedział do M że dopóki S żyje ....czyli ją uśmiercą ,no bo jest jeszcze ten nieszczęsny ślub kościelny ,a nie wyobrażam sobie finału bez ślubu kościelnego protów)

Patsi125 napisał:
Nie wiem jak Wam, ale mi nie pasują ujęcia. We wczorajszym avance O śpi i budzi go widok MC. Ona podchodzi i siada na łóżku, przytula O i całuje Go w nosek Zaś w dzisiejszym avance MC znów wchodzi przez okno. O nie śpi, padają sobie w ramiona i... znowu bessssso Dlatego nadal sądzę, że ta przepiękna scena z wczorajszego avance to jednak halucynacja O


Obawiam się, że to ujęcie chyba wycieli (a cały odcinek czekałam na tą scenę i chyba nie tylko ja?)
Bardzo często zdarza im pokazać jaką scenę w avance ,a póżnej w odcinku jej nie ma.
Mam nadzieję (niby nadzieja to matka głupich ,ale która matka nie kocha swojego dziecka?) ,że z kolejnego avance nic nie wytną .
Z niecierpliwościa czekam na odcinek w poniedziałek :jeżeli MC nie pokłóci się z O (to jak dojdzie do siebie) pewnie będzie stałym bywalcem na ,,Dziadku,,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:41:18 13-07-13    Temat postu:

Capitulo 100
[link widoczny dla zalogowanych]

Sunshine śliczne animki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Patsi125
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 04 Lip 2013
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:05:09 13-07-13    Temat postu:

Aurita napisał:
Patsi125 napisał:

I jeszcze jedno. Może ja coś przegapiałam, ale jak Simona zaszła w tą ciążę Niepokalane poczęcie Przypomina mi to CME, gdzie Marina również zaszła w ciążę przez niepokalane poczęcie


Zaszła normalnie. Tylko Natalie, wiedząc jak Simony wszyscy nie znosimy, oszczędziła nam widoków nocy poślubnej pomiędzy O. i S. Doskonale wiedziała, że jakby tą scenę pokazali to by już było przegięcie i publika by ją znienawidziła.....


Wiem Śmieję się tylko Moim zdaniem jest to małe niedociągniecie. Mogli chociaż zasugerować, że O. sypia z S. Nie twierdzę, że mieli nam zaserwować noc poślubną, bo również nie mogłabym na to patrzeć W CME Marina i Jeronimo tylko się całowali ( przynajmniej tyle widział widz ) i tu nagle buuuum - ciąża Dla porównania w URPEA dano nam do zrozumienia, że Gala spała z Rodrigiem.



Sunshine jak zwykle super animki. Ja jednak czekam do wtorku i na animki z poniedziałkowego odcinka Liczę Sunshine, że będą


Ostatnio zmieniony przez Patsi125 dnia 14:18:53 13-07-13, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asiunia19641
Cool
Cool


Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ateny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:13:14 13-07-13    Temat postu:

Sunshine animki cudo ,jak zwykle zresztą (z podziwem ku twej osobie przyznaję ,ze wszystkie twoje prace są doskonałe ,jesteś niezastąpiona)

Obejrzalam animki i doznałam oświecenia Octavio nie ma obrączki na palcu.


Ostatnio zmieniony przez asiunia19641 dnia 14:27:04 13-07-13, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:19:04 13-07-13    Temat postu:

Właśnie obejrzałam odcinek. Scenki MC i O oczywiście śliczne, ale jakże smutne A Octavio zamiast walczyć o spokojne życie z MC to jej opowiada jaki to jest szczęśliwy, że Simona urodzi mu dziecko... Agrrrr!!!!

Ale tak czy inaczej nie mogę się doczekać różowej sceny z avance

No nic, ale scenki z odcinka 100 mi się na tyle podobały, że zostawiam Wam tłumaczenie jakby ktoś był zainteresowany

[Dyskusja na ranczu]
MC: Zaraziłeś się, Octavio, na pewno się zaraziłeś.
O: Maricruz, tak mnie kochasz?
MC: Przecież wiesz że tak.
O: Dobra, spróbujemy uratować małego, ale nie wiem dokąd go zabrać.
MC: Do mojego domu.
O: Nie, przecież tam jest nasza córka.
MC: Nie, nie zarazi się. Będziemy ostrożni i nic się nie stanie. Musimy go tam zabrać.

[Rozmowa w domu w oczekiwaniu na lekarza]
MC: Dlaczego jeszcze nie ma doktora Guerry?
O: Spokojnie, za chwilę będzie.
MC: Oby pomógł małemu.
O: Maricruz, wybacz, ale ja muszę już iść. Ale zajmę się tym co obiecałem. I nie przejmuj się niczym, jeżeli chcesz pomagać ludziom to rób to. Ale bądź rozsądna. Jasne?
MC: Tak, rozumiem cię. Ale wiesz dlaczego to robię.
O: Tak.
MC: Ja żyłam tak jak oni, albo nawet i gorzej. Potrzebowałam dużo pomocy.
O: I nikt ci nie pomógł.
MC: Nie.
[witają się z lekarzem]
O: Do zobaczenia Maricruz.
[Octavio idzie do drzwi]
MC: Octavio… [Octavio się odwraca] Dziękuję.

[Rozmowa po tym jak MC wdrapuje się przez okno i rzuca się O w ramiona ]
MC: Octavio.
O: Przyszłaś, przyszłaś.
Miguel: Ty nikogo nie szanujesz!
O: Maricruz, kochanie, dlaczego to zrobiłaś?
MC: Powiedz mi coś, jesteś chory, prawda?
O: Tak.
MC: Masz gorączkę.
O: Tak, ale już mi przeszło.
MC: Wiedziałam. Wiedziałam, że się zaraziłeś. Serce mi to mówiło i dlatego musiałam cię zobaczyć.
O: Ale już się lepiej czuję.
MC: Nie. Źle wyglądasz, jesteś blady.
O: Mówię ci, że nic mi nie jest. Już wszystko w porządku.
Mig: Zrozum, że nie możesz tu być.
MC: Oczywiście, że mogę. Chyba widzisz, że jestem?
Mig: Ciągle jesteś…
MC: Tak. Tą samą dzikuską co zawsze. I nikogo się nie boję, więc ani ty ani nikt mnie stąd nie wyrzuci.
O: Kochanie, ze względu na naszą córkę błagam cię wróć do domu. Ty też możesz się zarazić.
MC: Nie. Lekarz wszystkich w domu zaszczepił, nie martw się.
O: Miguel, możesz nas zostawić na chwilkę?
Mig: Może się zjawić Simona.
O: Dlatego cię o to proszę. Pilnuj drzwi i w razie czego zadziałaj.
Mig: Ale…
O: Proszę. [do Maricruz] Powiedz mi dlaczego przyszłaś?
MC: Chciałam zobaczyć czy naprawdę jesteś chory.
O: Jak widzisz już czuję się lepiej. A teraz proszę cię idź już. Nie możemy się ciągle spotykać. Proszę cię, żebyś już nie robiła takich rzeczy.
[Simona jest na zewnątrz i chce iść do Octavia]
MC: Przyszłam, bo chciałam.
O: Nie. To jest dom Simony, a ja jestem tylko jej mężem.
MC: A wcześniej byłeś moim.
O: I przez ciebie już nie jestem. Wiele razy cię prosiłem, żebyś do mnie wróciła.
MC: Między nami jest ogromny ból. A mojej urazy nic nie zabije.
O: Więc dlaczego tak męczysz siebie i mnie? Ja się nie ożeniłem z Simoną z wygody, tylko żeby założyć rodzinę i mieć normalne życie. I nawet jeżeli nie będę szczęśliwy, to przynajmniej jestem spokojny. Nie niszcz tego. Nie wykorzystuj tego, że…
MC: Że co? Powiedz, nie bądź tchórzem.
O: Dobrze, powiem ci. Nie wykorzystuj tego, że mnie pociągasz.
MC: Tylko tyle?
O: Tak.
MC: A nie pociąga cię przypadkiem miłość, którą do mnie czujesz?
O: Jeżeli tak chcesz to nazwać.
MC: Nienawiść?
O: Być może. Idź już, Maricruz. Będę się martwił, że chodzisz tak sama po nocy. Pamiętaj, że masz córkę, która musisz się opiekować. Błagam cię idź.
[Miguel skutecznie odwodzi Simonę od wejścia do pokoju]
O: Idź już.
MC: To wszystko co chcesz mi powiedzieć?
O: Tak wygląda twoja rzeczywistość, nasza rzeczywistość.
MC: Moja rzeczywistość była taka, że odchodziłam od zmysłów, bo wiedziałam, że jesteś chory i nie mogłam cię zobaczyć.
O: Doceniam to, ale pamiętaj że to przez ciebie nie jesteśmy razem.
MC: To wina twoja i twojej rodziny, że cię tak nienawidzę. Ty pierwszy mnie skrzywdziłeś.
O: Ile razy mam cię błagać o przebaczenie? Postaraj się zapomnieć, o mnie także. A teraz idź. Nie chcę mieć przez ciebie problemów.
MC: Jasne. Boisz się, że stracisz fajne życie jakie teraz masz.
O: Wiem tylko, że nie mam prawda ranić Simony. Była dla mnie wspaniała. A teraz urodzi mi dziecko.
MC: Dziecko? Będziecie mieli dziecko?
O: Tak. I nie chcę, żeby było tak jak z Lupitą. Tym razem chcę być przy swoich dzieciach.
[zapłakana Maricruz wychodzi]


Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 16:45:35 13-07-13, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Patsi125
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 04 Lip 2013
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:24:58 13-07-13    Temat postu:

asiunia19641 napisał:

Patsi125 napisał:
Nie wiem jak Wam, ale mi nie pasują ujęcia. We wczorajszym avance O śpi i budzi go widok MC. Ona podchodzi i siada na łóżku, przytula O i całuje Go w nosek Zaś w dzisiejszym avance MC znów wchodzi przez okno. O nie śpi, padają sobie w ramiona i... znowu bessssso Dlatego nadal sądzę, że ta przepiękna scena z wczorajszego avance to jednak halucynacja O


Obawiam się, że to ujęcie chyba wycieli (a cały odcinek czekałam na tą scenę i chyba nie tylko ja?)
Bardzo często zdarza im pokazać jaką scenę w avance ,a póżnej w odcinku jej nie ma.
Mam nadzieję (niby nadzieja to matka głupich ,ale która matka nie kocha swojego dziecka?) ,że z kolejnego avance nic nie wytną .
Z niecierpliwościa czekam na odcinek w poniedziałek :jeżeli MC nie pokłóci się z O (to jak dojdzie do siebie) pewnie będzie stałym bywalcem na ,,Dziadku,,


NIEEEE Oby nie. Nie mogą Nam tego zrobić. Ta scena jest za piękna, aby ją wyciąć. Mimo, że nadal uważam ją za halucynację O. i będzie to tak naprawdę S. to i tak nie mogą Nam tego zrobić


Shelle dzięki za dokładne tłumaczenie. Ta scena jest zarówno piękna jak i bardzo smutna Po takich słowach od ukochanego, aż się dziwię, że MC znów do Niego przyjdzie i ... Ahhh to jest prawdziwa miłość


Ostatnio zmieniony przez Patsi125 dnia 14:43:37 13-07-13, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asiunia19641
Cool
Cool


Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ateny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:44:11 13-07-13    Temat postu:

Shelle- wielkie dzięki , brakuje mi słów nie wiem co napisać, jestem pod wrażeniem .(zrobilaś,,kawal dobrej roboty,,)
oglądając odcinek wzruszyłam się(nie wszystko zrozumiałam) ,ale po przeczytaniu twojego tłumaczenia z rozmów przeprowadzanych przez O i MC ,,poryczałam się ,,)
Jeszcze raz wielkie dzieki za dostarczenie mi takich emocji( z zainteresowaniem pochłaniałam każde słowo i zrobiło mi sie jakos tak ciepło na serduchu)


Ostatnio zmieniony przez asiunia19641 dnia 15:58:41 13-07-13, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:52:45 13-07-13    Temat postu:

asiunia19641 napisał:
Shelle- wielkie dzięki , brakuje mi słów nie wiem co napisać, jestem pod wrażeniem .(zrobilaś,,kawal dobrej roboty,,)
oglądając odcinek wzruszyłam się(nie wszystko zrozumiałam) ,ale po przeczytaniu twojego tłumaczenia z rozmów przeprowadzanych przez O i MC ,,poryczałam się ,,)

Jejku to nie wiem czy będę więcej tłumaczyć jak macie potem płakać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asiunia19641
Cool
Cool


Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ateny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:14:42 13-07-13    Temat postu:

Shelle napisał:

Jejku to nie wiem czy będę więcej tłumaczyć jak macie potem płakać


Proszę ,nie odbieraj mi tej przyjemności ,przyrzekam ze nie będę płakać,(,,słowo harcerza,,)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:20:44 13-07-13    Temat postu:

asiunia19641 napisał:
Shelle napisał:

Jejku to nie wiem czy będę więcej tłumaczyć jak macie potem płakać


Proszę ,nie odbieraj mi tej przyjemności ,przyrzekam ze nie będę płakać,(,,słowo harcerza,,)

No skoro słowo harcerza... A tak na serio to postaram się coś tam wrzucać, zwłaszcza jak będą jakieś takie fajniejsze scenki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aurita
Idol
Idol


Dołączył: 10 Lis 2012
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:31:25 13-07-13    Temat postu:

Z tego co ja zrozumiałam, to w tłumaczeniu Shelle wkradł się mały błąd. Octavio nie mówi, że ożenił się z Simoną dla wygody - tylko, że nie ożenił się z nią dla wygody - O ile dobrze słyszałam to jego słowa to "Yo no me case con Simona por gusto sino para formar una familia y tener una vida"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:43:18 13-07-13    Temat postu:

Aurita napisał:
Z tego co ja zrozumiałam, to w tłumaczeniu Shelle wkradł się mały błąd. Octavio nie mówi, że ożenił się z Simoną dla wygody - tylko, że nie ożenił się z nią dla wygody - O ile dobrze słyszałam to jego słowa to "Yo no me case con Simona por gusto sino para formar una familia y tener una vida"

Tak, tak, uciekło mi "nie" w tym zdaniu, już wszystko poprawiłam


Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 16:45:13 13-07-13, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:52:38 13-07-13    Temat postu:

Sorry, dubel.

Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 16:54:28 13-07-13, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 267, 268, 269 ... 639, 640, 641  Następny
Strona 268 z 641

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin