|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marti34 Debiutant
Dołączył: 04 Lip 2013 Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:11:24 13-07-13 Temat postu: |
|
|
Sunshine jak zawsze świetne animki
Shelle twoje tłumaczenia są cudowne Nie wszystko zrozumiałam jak oglądałam, ale teraz wiem już wszystko
Dziękuje wam dziewczyny |
|
Powrót do góry |
|
|
elyon Komandos
Dołączył: 16 Maj 2013 Posty: 698 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warsaw City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:44:01 13-07-13 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie obejrzałam odcinka a już wszystko wiem:)
dziewczyny jesteście super!
Sunshine Twoje animki są cudowne
Shelle superowo, że oglądasz też CI i nam na bieżąco tłumaczysz:) ja muszę zaraz obejrzeć ich rozmowę bo po tym co napisałaś to musiało być bardzo wzruszająco. Szkoda mi MA
obejrzałam za to avance i mini avance i czekam na scenę różowej sukienki MA u Octavia.
Jedno mnie wnerwia. i to ostro. Dlaczego Octavio całą winę zwala na MC? Jego naprawdę ostro pogięło. ok, MC jest winna ale Octavio tez. nie chce jej widziec kiedy faktycznie ją widzi, a chce ją widzieć kiedy jej nie ma. Niech on się ogarnie.
Trochę tu w ich dialogi wplatają rozmowy z Marimar. tam był bardzo długi wątek kiedy Sergio prosił Marimar aby się nie widywali. I ona na początku go nie słuchała I CHCIAŁA WIDYWAĆ A potem odpuściła. z czasem to Sergio zaczął zabiegać o kontakty ale wtedy pojawił się F. Colunga
akcja z JA - też jest z Marimar. Tam w końcu Chuy okazał się w porządku ale to na sam koniec telki.
Ostatnio zmieniony przez elyon dnia 17:46:55 13-07-13, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bunia312 Mistrz
Dołączył: 03 Kwi 2012 Posty: 13636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zduńska Wola Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:15:11 13-07-13 Temat postu: |
|
|
Shelle dzięki wielkie za tłumaczenie. Nareszcie wszystko zrozumiałam z tej rozmowy. Kiedy oglądałam ta scenkę nie miałam takiego komfortu.
Matko kochana teraz wiem dokładnie dlaczego ta rozmowa była taka smutna. Szkoda mi MA, bardzo. |
|
Powrót do góry |
|
|
iva Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2010 Posty: 11130 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MX Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:00:00 13-07-13 Temat postu: |
|
|
asiunia19641 napisał: | Shelle- wielkie dzięki , brakuje mi słów nie wiem co napisać, jestem pod wrażeniem .(zrobilaś,,kawal dobrej roboty,,)
oglądając odcinek wzruszyłam się(nie wszystko zrozumiałam) ,ale po przeczytaniu twojego tłumaczenia z rozmów przeprowadzanych przez O i MC ,,poryczałam się ,,)
Jeszcze raz wielkie dzieki za dostarczenie mi takich emocji( z zainteresowaniem pochłaniałam każde słowo i zrobiło mi sie jakos tak ciepło na serduchu) |
Dołączam się do podziękowań tłumaczenie a tym bardziej takich scen jest naprawdę ciężkie.
Sunshine jestem już stałym bywalcem twojej strony z animkami. Zachwycają mnie
elyon mnie też wkurza to że O. obwinia MA za to że nie są razem. On też za mało się starał.
Shelle napisał: | O: Nie. To jest dom Simony, a ja jestem tylko jej mężem. |
Co za zdanie. O. podkreśla ze nic ich nie łączy uczuciowo. Jakby sprawował jakąś funkcję, a nie rolę życia.
Shelle napisał: | Ja się nie ożeniłem z Simoną z wygody, tylko żeby założyć rodzinę i mieć normalne życie. I nawet jeżeli nie będę szczęśliwy, to przynajmniej jestem spokojny. Nie niszcz tego. Nie wykorzystuj tego, że… |
Dlaczego nie powiedział że Cię kocham, bo tak to zdanie chciał zakończyć. Jak zwykle wszystko skipsił, tym razem aby MA za nim nie chodziła.
Tekst MA do Miguela o dzikusce super. Niech wie że się jej nie pozbędzie. Chyba sam widział jak MA i O. sie przewitali. Tego nie zobaczy w relacjach z Simoną. Szkoda że Simona ich nie przyłapała. Mam nadzieję że kiedyś to zrobi.
Nie wiem czy O. myśli że rzekomy spokój rodzinny z S. i dzieci wynagrodzi mu niespełnioną miłość z MA. Przecież on już teraz dusi się z S. Nie wiem jak on to sobie wyobraża.
Co do Natashy jak dla mnie też ona została wprowadzona do CI żeby uśmiercić S. Tym bardziej że N. podkreśla ze ma broń i jest zainteresowana O, a S. już faktycznie powiedziała, że nie da mu wolności. I ten nieszczęsny ślub. Końcówka bez sukni ślubnej Nie ma takiej opcjii |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:08:38 13-07-13 Temat postu: |
|
|
Jak już wspomniałam, mimo, że list nie był prawdziwy to MC jednak usłyszała, że Octavio nigdy jej nie kochał i nigdy by z nią nie był...
Poza tym Lucii już nie ma... Został tylko Miguel... Miguel ostatnio jej wypomniał, że na wyspie miała gubernatora, który jej bronił, a tutaj nie ma nikogo, więc może niedługo Goyri się pojawi i MC już będzie miała kogo kto będzie jej bronił...?
Sunshine, dzięki za animki Jak zawsze cudowne
Shelle , dziękuję za tłumaczenie. Teraz też wszystko rozumiem... Octavio jest... czyli Octavio uważa, że nie kocha MC, tylko ta go pociąga..? heeę?! Ja go nie rozumiem. Przecież nie tak dawno mówił, że ją kocha...
A co do scenki z Octaviem i MC, to jak zasypiałam stwierdziłam, że coś jest nie tak (Patsi125, też zwróciłaś na to uwagę). W avance, z czwartku było pokazane jak Octavio się budzi i widzi MC koło swojego łóżka, a w ostatnim avance było pokazane, że Octavio siedzi w fotelu, a chwilę później przychodzi MC i chyba pomaga jej wejść, albo jakoś tak... I wg mnie ta scenka to sen, który się kończy, gdy MC chce otworzyć drzwi...i Octavio się budzi i widzi MC koło swojego łóżka i to już nie jest sen... hehehe
Patsi125 napisał: | Wiem Śmieję się tylko Moim zdaniem jest to małe niedociągniecie. Mogli chociaż zasugerować, że O. sypia z S. Nie twierdzę, że mieli nam zaserwować noc poślubną, bo również nie mogłabym na to patrzeć W CME Marina i Jeronimo tylko się całowali ( przynajmniej tyle widział widz ) i tu nagle buuuum - ciąża |
Octavio chciał nawet się przespać w 'noc poślubną', ale wtedy Simona nie chciała... Poza tym ucieszył się na wieść o dziecku, więc na pewno z nią sypiał... A do CME to nawet nie chcę wracać... To była porażka... a Marina była ginekologiem i podobno się zabezpieczała... |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:09:17 13-07-13 Temat postu: |
|
|
iva, cieszę się niezmiernie, jednak to nie tylko moja zasługa, bo jestem jedynie jedną z trzech założycielek. Ale wszystkie animki z CI i z moim Aniołkiem, czyli Angelique, należą do mnie |
|
Powrót do góry |
|
|
iva Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2010 Posty: 11130 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MX Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:30:13 13-07-13 Temat postu: |
|
|
Sunshine napisał: | iva, cieszę się niezmiernie, jednak to nie tylko moja zasługa, bo jestem jedynie jedną z trzech założycielek. Ale wszystkie animki z CI i z moim Aniołkiem, czyli Angelique, należą do mnie |
Wiem wiem że jest was 3, ale jak napisałaś wszystkie animki z CI są Twoje. Z reszta podziwiałam Twoje prace już z czasów AV.
Juli Blueberry napisał: | W avance, z czwartku było pokazane jak Octavio się budzi i widzi MC koło swojego łóżka, a w ostatnim avance było pokazane, że Octavio siedzi w fotelu, a chwilę później przychodzi MC i chyba pomaga jej wejść, albo jakoś tak... I wg mnie ta scenka to sen, który się kończy, gdy MC chce otworzyć drzwi...i Octavio się budzi i widzi MC koło swojego łóżka i to już nie jest sen... hehehe |
Mam nadzieję, że masz rację.
Chociaż ja myślałam że MA trochę zniechęci ta wiadomość o dziecku i ta deklaracja O. ze niby tylko go pociąga. Że też przez te kłamstwa mu ten piękny nosek sie nie wydłuży |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:45:30 13-07-13 Temat postu: |
|
|
iva napisał: | Juli Blueberry napisał: | W avance, z czwartku było pokazane jak Octavio się budzi i widzi MC koło swojego łóżka, a w ostatnim avance było pokazane, że Octavio siedzi w fotelu, a chwilę później przychodzi MC i chyba pomaga jej wejść, albo jakoś tak... I wg mnie ta scenka to sen, który się kończy, gdy MC chce otworzyć drzwi...i Octavio się budzi i widzi MC koło swojego łóżka i to już nie jest sen... hehehe |
Mam nadzieję, że masz rację.
Chociaż ja myślałam że MA trochę zniechęci ta wiadomość o dziecku i ta deklaracja O. ze niby tylko go pociąga. Że też przez te kłamstwa mu ten piękny nosek sie nie wydłuży |
Albo okaże się, że obie scenki to sen, albo halucynacje Zobaczmy w poniedziałek... Wiesz, ja tez była przekonana, że wiadomość o dziecku jakoś zniechęci MC... |
|
Powrót do góry |
|
|
asiunia19641 Cool
Dołączył: 07 Gru 2010 Posty: 529 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ateny Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:37:23 13-07-13 Temat postu: |
|
|
iva napisał: |
Shelle napisał: | O: Nie. To jest dom Simony, a ja jestem tylko jej mężem. |
Co za zdanie. O. podkreśla ze nic ich nie łączy uczuciowo. Jakby sprawował jakąś funkcję, a nie rolę życia. |
Dokładnie,zostac czyimś mężem ,czy żoną (to nie jest że idziesz do urzędu pracy i starasz się o jakąś posadę ,równocześnie mógł powiedzieć to nie mój dom ja tu tylko sprzątam,, tylko mężem,, ,czyli co?-obrabianie pańszczyzny ,przecież nikt na siłę nie zaciągnął go do ołtarza?chyba wiedział na co się godzi ,w końcu znał ją całe życie ,znali się jak ,,dwa łyse konie,,)
Zwykle mężczyzna życzyłby sobie żeby jego wybranka była:(matką ,żoną ,siostrą ,przyjaciółką, kochanką ,służącą .S byla tylko przyjaciółką dlatego też on jest tylko jej mężem)
iva napisał: | Shelle napisał: | Ja się nie ożeniłem z Simoną z wygody, tylko żeby założyć rodzinę i mieć normalne życie. I nawet jeżeli nie będę szczęśliwy, to przynajmniej jestem spokojny. Nie niszcz tego. Nie wykorzystuj tego, że… |
Dlaczego nie powiedział że Cię kocham, bo tak to zdanie chciał zakończyć. Jak zwykle wszystko skipsił, tym razem aby MA za nim nie chodziła.
Nie wiem czy O. myśli że rzekomy spokój rodzinny z S. i dzieci wynagrodzi mu niespełnioną miłość z MA. Przecież on już teraz dusi się z S. Nie wiem jak on to sobie wyobraża.
: |
Zakładanie rodziny łaczy się ze szczęściem ,w końcu nie bierze sie ślubu codziennie ,decyzji żeby z kimś dzielić wspólne życie nie podejmuje się z dnia na dzień, (Przysięga małżeńska mówi :w zdrowiu ,chorobie ......do póki śmierć nas nie rozłączy , ale w takim związku bez szczęścia bez miłości, bez pasji, bez zaufania to on jest martwy za życia ,ale za to jest spokojny i ma normalną rodzinę .
MC nie niszcz tego!!! ,nic nie szkodzi że tylko ją kocha (to taka drobnostka)
Nawet Miguel co jest kretynem do kwadratu stwierdził ze O żadnej kobiety nie kochał i żadnej nie pokocha tak jak MC
PS zapomniałam dodać ,że on się dusi bo ma błonnicę ,ale obawiam się że w jego przypadku to nieuleczalne (pewnie mu nie pomogą te antybiotyki ,które mu zalecił lekarz)
Ostatnio zmieniony przez asiunia19641 dnia 21:48:17 13-07-13, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bunia312 Mistrz
Dołączył: 03 Kwi 2012 Posty: 13636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zduńska Wola Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:40:41 13-07-13 Temat postu: |
|
|
asiunia19641 napisał: | Dokładnie,zostac czyimś mężem ,czy żoną (to nie jest że idziesz do urzędu pracy i starasz się o jakąś posadę ,równocześnie mógł powiedzieć to nie mój dom ja tu tylko sprzątam,, tylko mężem,, ,czyli co?-obrabianie pańszczyzny ,przecież nikt na siłę nie zaciągnął go do ołtarza?chyba wiedział na co się godzi ,w końcu znał ją całe życie ,znali się jak ,,dwa łyse konie,,)
Zwykle mężczyzna życzyłby sobie żeby jego wybranka była:(matką ,żoną ,siostrą, przyjaciółką, kochanką ,służącą .S byla tylko przyjaciółką dlatego też on jest tylko jej mężem) |
Świetnie to podsumowałaś. Lepiej bym tego nie zrobiła. Octi wziął ślub z Simoną i jak na razie nie wychodzi mu to na dobre. Ona zrobiła z niego zarządcę i byka rozpłodowego. ;x Nikim więcej Octi nie jest. Gdyby byli prawdziwym małżeństwem byliby partnerami, podejmowaliby wspólne decyzje, wspieraliby się i najważniejsze - KOCHALI.
Shelle napisał: | O: Tak. I nie chcę, żeby było tak jak z Lupitą. Tym razem chcę być przy swoich dzieciach. |
Tu po części się z nim zgodzę. Przy Lupicie nie był od początku, nawet nie wiedział, że MA była w ciąży. A kiedy się dowiedział to MA za bardzo nie szukał i to był błąd. Fakt faktem nie był przy Lupicie, bo nie miał takiej okazji. MA izolowała go od córeczki nawet kiedy już ją widział, utrudniała mu odwiedziny choć tu też za bardzo się nie starał by walczyć o Lupe. I w końcu się jej wyrzekł. Błąd ogromny.
A teraz Simona urodzi mu dziecko. Tutaj będzie przy niej przez calą ciążę. Będzie obserwował jak rośnie jej brzuszek, będzie mógł go dotknąć i poczuć jak dziecko kopie. Może będzie przy Simonie podczas porodu lub będzie w szpitalu i oczekiwał radosnej nowiny. Dziecko będzie miał 24 h. Z Lupe tak nie miał.
Ostatnio zmieniony przez bunia312 dnia 22:59:07 13-07-13, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
asiunia19641 Cool
Dołączył: 07 Gru 2010 Posty: 529 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ateny Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:32:35 14-07-13 Temat postu: |
|
|
iva napisał: | Juli Blueberry napisał: | W avance, z czwartku było pokazane jak Octavio się budzi i widzi MC koło swojego łóżka, a w ostatnim avance było pokazane, że Octavio siedzi w fotelu, a chwilę później przychodzi MC i chyba pomaga jej wejść, albo jakoś tak... I wg mnie ta scenka to sen, który się kończy, gdy MC chce otworzyć drzwi...i Octavio się budzi i widzi MC koło swojego łóżka i to już nie jest sen... hehehe |
Mam nadzieję, że masz rację.
Chociaż ja myślałam że MA trochę zniechęci ta wiadomość o dziecku i ta deklaracja O. ze niby tylko go pociąga. Że też przez te kłamstwa mu ten piękny nosek sie nie wydłuży |
Też bym chciała żeby to był taki sen ,jak mam oglądać takie sceny protów to niech O wcale się nie budzi ,niech prześpi całą tą chorobę .
Myślę jednak że tej sceny ,gdzie widzi MC przy swoim łóżku ,to my raczej nie zobaczymy ,bo O musiał by mieć nawroty choroby (on chyba majaczył w gorączce i miał na sobie biały podkoszulek) z tego co widać nie ma śladów choroby ( siedząc w fotelu miał szary podkoszulek ) i bardziej prawdopodobne jest że MC wejdzie oknem ,a nie drzwiami ( przed drzwiami na pewno jest Cerber -Miguel)
Uważam ,że wiadomość o dziecku sprawiła MC przykrość (wiedziała jednak że O sypia z S i pewnie zdawała sobie sprawę ,że może dojść do ,,wypadku przy pracy,, w końcu nazwała go ogierem )
Sądzę że to co powiedział O iż go tylko MC pociąga nie zraziło jej ,bo oprócz nienawiści i miłości jaką do niego żywi ,on również ją pociąga ,nawet bardzo ,zwykle to ona pierwsza wyskakuje z inicjatywą i chyba nie zawsze,żeby zabawić się jego kosztem? Poza tym ona wie ,że on ją kocha.
No cóż ,pożyjemy zobaczymy jaką niespodziankę nam sprawią w poniedziałek .
Ostatnio zmieniony przez asiunia19641 dnia 0:54:23 14-07-13, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Katina King kong
Dołączył: 05 Lip 2012 Posty: 2641 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 3:52:02 14-07-13 Temat postu: |
|
|
Scena kiedy Maricruz przychodzi "drogą balkonową" do Octavio była śliczna, te przytulenie!. Za takie sceny uwielbiam "CI" . Szkoda tylko, że potem Octavio wszystko popsuł xd.
Avance: Powtórka z rozrywki, Maricruz ponownie wskoczy przez okienko =D. |
|
Powrót do góry |
|
|
Patsi125 Debiutant
Dołączył: 04 Lip 2013 Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:16:36 14-07-13 Temat postu: |
|
|
Oto fotka, która pojawiła się w sieci: JA, Natasha , Simona i ... Czyżby Alexis Ayala miałby dołączyć do obsady CI
Moim skromnym zdaniem Alexis bardziej by mi pasował niż Sergio Goyri w roli nowego adoratora MA |
|
Powrót do góry |
|
|
elyon Komandos
Dołączył: 16 Maj 2013 Posty: 698 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warsaw City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:09:17 14-07-13 Temat postu: |
|
|
WOW FOTKA jest mega zaskakująca
czuje że będze się dużo działo do końca telki.
a Sergio Goyri to pewne na 100% Patsi125 bo już kręci sceny ze swoim udziałem |
|
Powrót do góry |
|
|
iva Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2010 Posty: 11130 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MX Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:55:16 14-07-13 Temat postu: |
|
|
elyon napisał: | WOW FOTKA jest mega zaskakująca
czuje że będze się dużo działo do końca telki.
a Sergio Goyri to pewne na 100% Patsi125 bo już kręci sceny ze swoim udziałem |
No właśnie. Ciekawe kim będzie Alexis Amaya w telce. Swoją drogą to były Breco. dziwnie by było jakby grali parę. Może po prostu był w pobliżu jak robili fotkę i się dołączył.
asiunia19641 napisał: | Zakładanie rodziny łaczy się ze szczęściem ,w końcu nie bierze sie ślubu codziennie ,decyzji żeby z kimś dzielić wspólne życie nie podejmuje się z dnia na dzień, (Przysięga małżeńska mówi :w zdrowiu ,chorobie ......do póki śmierć nas nie rozłączy , ale w takim związku bez szczęścia bez miłości, bez pasji, bez zaufania to on jest martwy za życia ,ale za to jest spokojny i ma normalną rodzinę .
MC nie niszcz tego!!! ,nic nie szkodzi że tylko ją kocha (to taka drobnostka)
Nawet Miguel co jest kretynem do kwadratu stwierdził ze O żadnej kobiety nie kochał i żadnej nie pokocha tak jak MC |
Dokładnie nie wiem co by O. robił gdyby MA nie przyjechała na wieś. Cały czas przypadkiem ją spotyka. Tak by usechł przy tej Simonie.
Miguele jakoś nigdy nie traktował brata jak brata tylko widział w nim interes. Nigdy nie pragął jego szczęścia. To smutne, ze Octi nie miał nigdy wsparcia w rodzinie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|