|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:30:12 12-08-13 Temat postu: |
|
|
iva napisał: | Witam po powrocie widzę że już nadrabiasz. Dzieki z góry to będą trudne tłumaczenia. Powodzenia. |
Nadrabiam, nadrabiam, póki mam wolne, bo jutro już niestety do roboty... I dzięki za ostrzeżenie!
Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 13:31:56 12-08-13, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Adrian Prokonsul
Dołączył: 13 Lip 2012 Posty: 3453 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 13:31:53 12-08-13 Temat postu: |
|
|
[quote="iva"] bunia312 napisał: | Ciekwe jak skończy JA |
W Marimar Chuy zszedł na dobrą drogę, ale wolałbym aby skończył w więzieniu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:57:35 12-08-13 Temat postu: |
|
|
[quote="Adrian"] iva napisał: | bunia312 napisał: | Ciekwe jak skończy JA |
W Marimar Chuy zszedł na dobrą drogę, ale wolałbym aby skończył w więzieniu. |
Też mam taką nadzieję Nie wyobrażam sobie happy endu dla niego, Simony i Miguela |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:25:23 12-08-13 Temat postu: |
|
|
Właśnie obejrzałam odcinki 116 i 117 i nie mogę patrzeć na to co wyprawia Octavio. Jego komentarze o niemoralnym zachowaniu MC były wręcz żenujące!!! Co on niemoralnego widzi w tym, że ona sobie znalazła przyzwoitego faceta?? I jeszcze ją pacan straszy!! Ech, w sumie nic nowego jeśli chodzi o zachowanie O...
Odcinek 117
M: A teraz o co ci chodzi?
O: Czemu się tak złościsz? Nie chcesz robić przykrości swojemu inżynierkowi?
M: To nie twoja sprawa. Czego chcesz?
O: Zastanawiałem się nad twoim problemem.
M: No właśnie, moim problemem.
O: Moim też, bo przypominam ci, że mamy córkę.
M: Lepiej wyobraź sobie, że ona w ogóle nie istnieje
O: Ale istnieje.
M: Octavio, przestań używać tego argumentu jako pretekstu.
O: Nie mogę przestać myśleć o tobie i o tym co się dzieje.
M: Myśl sobie o czym chcesz, ale mi daj spokój. Ja chcę być sama, w towarzystwie, które sobie sama dobiorę.
O: Już chyba sobie dobrałaś.
M: Może i tak. Masz coś przeciwko?
O: Nie, ale chcę ci powiedzieć…
M: Słuchaj, to brak wychowania zostawiać osobę, która ci towarzyszy samą, więc streszczaj się. O co chodzi?
O: Dobra. W pewien sposób czuję się odpowiedzialny za twoje bankructwo.
M: Niby czemu?
O: Bo możesz myśleć, że kiedy sprzedaliśmy ci ranczo wiedzieliśmy, że zostanie zawłaszczone i czuć się oszukana.
M: Nigdy mi to nie przyszło do głowy, więc nie martw się.
O: Naprawdę tak nie było, choćbyś miała takie obawy.
M: Nie, ty nigdy byś czegoś takiego nie zrobił, ale za to twój braciszek…
O: Nie, on też nic nie wiedział.
M: Nawet gdyby wiedział to trzymałby gębę na kłódkę.
O: Chciałbym zaproponować ci zwrot tych pieniędzy.
M: Co?
O: Oddam ci kwotę, którą zapłaciłaś za ranczo. Przyszedłem, żeby ci to zaproponować.
M: A niby skąd wytrzaśniesz takie pieniądze?
O: O to się nie martw. Wtedy może przestaniesz robić głupoty.
M: Głupoty? Ja? Nigdy w życiu.
O: Jedną z nich może być nieodpowiednie małżeństwo.
M: A więc o to ci chodzi. A co przez to rozumiesz?
O: Małżeństwo z potrzeby.
M: Octavio, skoro do tej pory z tego powodu nie wyszłam za mąż, to teraz tym bardziej. Nigdy bym tego nie zrobiła.
O: Kobieta z dzieckiem gotowa jest na każde poświęcenie.
M: Kobieta może i tak, ale nie Maricruz Olivares. Jeżeli wyjdę za mąż, co jest możliwe, to tylko jeżeli będzie mi odpowiadał mój przyszły mąż.
O: I już go znalazłaś?
M: Nie muszę ci się z niczego tłumaczyć. A co do twojej oferty to niczego nie chcę, zwłaszcza od twojej Simony.
O: To co jest Simony jest moje i mogę tym dysponować jak chcę.
M: Tak, tak, a niby co byś jej powiedział? Nie chcę nic od ciebie, zatrzymaj sobie wszystko.
O: Maricruz, to szczera oferta, naprawdę mam dobre intencje.
M: Nawet jeżeli to i tak ją odrzucam. I naprawdę to bezczelność z mojej strony, że pan inżynier tak długo musi siedzieć sam. Idź już sobie.
O: Maricruz, zastanów się.
M: Nie nalegaj.
O: A ty się dobrze zastanów co robisz. Bo nie pozwolę, żeby moja córka miała za ojczyma kogoś kto na nią nie zasługuje.
M: Moją córką zajmę się ja.
O: A ja nie pozwolę dorastać jej w niemoralnym otoczeniu.
M: I ty mi to mówisz? Nie rozśmieszaj mnie.
O: Coś co się nie wydarzyło przez lata kiedyś może się wydarzyć.
M: Nie masz prawa mieszać się w moje życie i moje sprawy.
O: Ostrzegam cię, Maricruz. Ty jesteś matką i oddałem ci opiekę, ale jestem ojcem i jestem odpowiedzialny za dziecko.
M: Lepiej zajmij się dzieckiem Simony. To jest twoje prawdziwe dziecko. Już idziesz, prawda?
O: A co? Tak ci śpieszno do inżynierka?
M: A jeśli tak to co? [O odchodzi] Octavio, nie bądź niegrzeczny, pożegnaj się z panem inżynierem.
O: Ty mnie pożegnaj. |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:53:47 12-08-13 Temat postu: |
|
|
Aisha7 napisał: | Alegria napisał: | Cytat: | Tak sobie teraz pomyślałam, że może oni wprowadzają Araceli i Eduarda z powrotem żeby wyjaśnić, że MA zorganizowała poszukiwania Octavia |
He already knows this. |
A kiedy się dowiedział? Musiałam to przeoczyć | Ja też nie pamiętam, aby się dowiedział. Eduardo w szpitalu mu nie powiedział, że to MC zorganizowała wyprawę poszukiwawczą.
Shelle, witaj! Mam nadzieję, że odpoczełaś. Dzięki za tłumaczenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:06:11 12-08-13 Temat postu: |
|
|
Błagam niech ktoś walnie Octavia w ten durny łeb!!! Myślałam, że nie będzie aż tak głupi, żeby chcieć odebrać MC córkę, ale jednak... Wrrr!!!
Odcinek 119
O: Maricruz!
M: Co robisz tak wcześnie w moim domu?
O: Przyszedłem, bo musimy poważnie porozmawiać.
M: Właśnie wychodziłam, ale mam chwilę.
O: Wychodzisz gdzieś z inżynierkiem?
M: Tak.
O: Świetnie. Już się w nim zakochałaś?
M: Możliwe. A nawet jeżeli jeszcze nie to wkrótce to nastąpi.
O: Tak bardzo chcesz ponownie wyjść za mąż?
M: Odezwał się… A ty może z tym czekałeś? A teraz mi robisz wyrzuty?
O: Wybacz, nie przyszedłem tu marnować naszego czasu.
M: W takim razie po co przyszedłeś?
O: Złożyć ci propozycję. Wiem, że masz problemy i że zrobisz wiele, żeby poprawić swoją sytuację. A nasza córka będzie ci tylko przeszkadzała. Jasno się wyrażam?
M: Nie. Co mi chcesz powiedzieć?
O: Że musisz być sama, żeby rozwiązać swoje problemy, a ja jestem w stanie zająć się Lupitą jak należy. Tak więc oddaj mi ją i zabiorę ją do siebie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:17:42 12-08-13 Temat postu: |
|
|
Shelle kochana jesteś, że od razu po powrocie raczysz nas tłumaczeniami Ale czytam je i jestem coraz bardziej wściekła na Octavia Co za bezczelny typ!
Ostatnio zmieniony przez Aisha7 dnia 15:19:00 12-08-13, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
iva Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2010 Posty: 11130 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MX Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:18:29 12-08-13 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Błagam niech ktoś walnie Octavia w ten durny łeb!!! Myślałam, że nie będzie aż tak głupi, żeby chcieć odebrać MC córkę, ale jednak... Wrrr!!!
O: Że musisz być sama, żeby rozwiązać swoje problemy, a ja jestem w stanie zająć się Lupitą jak należy. Tak więc oddaj mi ją i zabiorę ją do siebie. |
Brak słów.
Tak jak kiedys chciałam zeby akcja zaczęła sie toczyć na wsi, bo pojawiły się wspaniałe sceny protów. Tak teraz marzę o powrocie do miasta.
Separacja O i MA bardzo wskazana.
Niech Alvaro obije mu ta piękna twarzyczkę.
Niech pojawi się Eduardo i pzremówi koledze(chociaż trudno powiedziec czy to coś do) |
|
Powrót do góry |
|
|
Adrian Prokonsul
Dołączył: 13 Lip 2012 Posty: 3453 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 15:22:19 12-08-13 Temat postu: |
|
|
Carola również powraca "do żywych" |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:23:34 12-08-13 Temat postu: |
|
|
Aisha7 napisał: | Shelle kochana jesteś, że od razu po powrocie raczysz nas tłumaczeniami Ale czytam je i jestem coraz bardziej wściekła na Octavia Co za bezczelny typ! |
A weź mi nic nie mów!! Ja właśnie oglądam odcinek 120 i cudem mój monitor jeszcze żyje, bo co chwilę mam ochotę czymś rzucić w Octavio! Co za debil!!! Inaczej jego zachowania nie mogę określić!!
Jedyne o co mogę prosić to alternatywne zakończenie, w którym MC posyła O do diabła i jest szczęśliwa z inżynierem
A tłumaczę ile wlezie póki mogę, bo od jutra wracam do pracy, a do tego dojdą bieżące odcinki, więc będzie coraz gorzej |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:41:54 12-08-13 Temat postu: |
|
|
Shelle, avance z piątku na pewno Cię wkurzą!!
Ja chcę MC na końcu z Brandonem Octavio ostatnio idiocieje coraz bardziej... |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:44:46 12-08-13 Temat postu: |
|
|
Ja bym chciała MC z kimkolwiek byle nie z Octavio
Poniżej ostatnie na razie tłumaczenie czyli odcinek 120.
Odcinek 120
M: To jakiś żart, prawda? Chyba nie mówisz poważnie.
O: Mówię bardzo poważnie.
M: Za nic nie rozdzielę się z córką. Będziesz musiał mnie zabić.
O: Zastanów się. Nie pozwolę, żeby moja córka wychowywała się w nieodpowiednym otoczeniu. Nie będzie przechodzić przez to co ty.
M: Nie dopuszczę do tego.
O: Maricruz, proszę.
M: Moja córka będzie ze mną.
O: Nie, dopóki ja mam coś do powiedzenia.
M: Ty nie masz nic do powiedzenia.
O: Ostrzegam cię spokojnie, Maricruz.
M: Nie, nie, raczej robisz mi na złość.
O: Twoje zachowanie pozostawia wiele do życzenia, a moja córka nie będzie dorastać w niemoralnym otoczeniu.
M: Niemoralnym? Co w tym niemoralnego, że mam kogoś, kto się o mnie martwi i z kim chcę wziąć ślub?
O: Chcesz wyjść za tego faceta?
M: Tak. Wyjdę za Alvaro Cifuentesa. On da mi bezpieczeństwo, którego potrzebuję. I zapewni byt mi i mojej córce.
O: Kogo chcesz okłamać Maricruz?
M: O co ci chodzi? Nie wierzysz mi, czy robisz mi wyrzuty?
O: Robię to dla mojej córki.
M: Błagam cię. Lepiej idź stąd i zapomnij, że się znamy. Mogę się spotykać z kim chcę, bo jestem wolna.
O: Ty sobie rób co chcesz, ale nie będę ryzykował dobrobytu mojej córki.
M: Lupita jest tylko moja!
O: Nie pozwolę, żeby cierpiała.
M: Posłuchaj mnie uważnie, Octavio. Jeżeli podejmiesz jakiekolwiek kroki, żeby odebrać mi córkę, zabiję cię jak psa. Rozumiesz? Zabiję cię! |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:55:57 12-08-13 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: |
M: Posłuchaj mnie uważnie, Octavio. Jeżeli podejmiesz jakiekolwiek kroki, żeby odebrać mi córkę, zabiję cię jak psa. Rozumiesz? Zabiję cię! |
Taką MA właśnie kocham |
|
Powrót do góry |
|
|
julietta kinga King kong
Dołączył: 07 Sie 2012 Posty: 2534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:02:13 12-08-13 Temat postu: |
|
|
a ja chce zeby MC byla z Octaviem bo nie rozumiem komentarzy zeby ona byla z Brandonem... ludzie przeciez jeszcze go nie ma w telenoweli nie wiadomo jakim bedzie bohaterem ... po wygladzie wyglada na zadufanego w sobie pajaca ktory tylko wydaje kase bogatych rodzicow... pewnie zadnych studiow nie ukonczyl a jak cos juz zrobil to dzieki pieniadzom tatusia i mamusi taki lekkoduch nie nadaje sie na meza a tym bardziej na ojca ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:36:39 12-08-13 Temat postu: |
|
|
A Octavio jaki jest? Obecnie pracuje na ranczu Simony, a przecież jest pilotem.
Rating 9 sierpień Corazon Indomable: 19.8. Dawno takiego nie było...
Ostatnio zmieniony przez Juli Blueberry dnia 19:43:39 12-08-13, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|