Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aisha7 Mistrz

Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:02:45 07-10-13 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Dawno nie widziałam tak niedopracowanej telki i tak niedopracowanego finału... |
Hasłem tej telki powinno być słowo "niedopracowana" Albo tytułem... Jestem bardzo rozczarowana - telka do 100 odcinka była cudowna Jak można zmarnować taki potencjał?! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Szeszunia Prokonsul

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 3797 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KRAKÓW :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:05:09 07-10-13 Temat postu: |
|
|
Adrian napisał: | Rating z piątku: 23.6
Rating finału: 23.4
hahahaha | To nagroda dla Nathalie
Jeszcze zapomniałam dodać że świetnie po tak długim okresie było zobaczyć promienny uśmiech Maricruz Ana jest śliczna ! Szkoda że w CI musiała więcej płakać niż się uśmiechać  |
|
Powrót do góry |
|
 |
marta87 Mistrz

Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:19:43 07-10-13 Temat postu: |
|
|
Adrian napisał: | Rating z piątku: 23.6
Rating finału: 23.4
hahahaha |
Czyli, że co? - źle, że finał miał raiting taki jak większość odcinków? Jak na telkę z 16 to ranking dobry. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Szeszunia Prokonsul

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 3797 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KRAKÓW :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:29:35 07-10-13 Temat postu: |
|
|
Czytałam teraz pozostałe strony ... i wiele z was pisze o niedokończonych, nierozwiązanych wątkach .. Ja czekałam cały czas aż wątek Solity ruszy i zacznie mówić albo przynajmniej będzie umiała porozumieć się migowym .. Niestety nic nie wiadomo na ten temat .. (Nieporozumieniem jest że protka miała jedną scenę łóżkową , a jej głuchoniema siostra skończyła z dwójką dzieci ) a mieli 160 odc... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Adrian Prokonsul

Dołączył: 13 Lip 2012 Posty: 3453 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:36:56 07-10-13 Temat postu: |
|
|
Rating ogólny: 21.7  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aisha7 Mistrz

Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:39:14 07-10-13 Temat postu: |
|
|
Adrian napisał: | Rating ogólny: 21.7  |
Ogólnie sukces  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Luimelia Moderator

Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55445 Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:47:39 07-10-13 Temat postu: |
|
|
Specjalnie finał obejrzałam i mnie wogole nie zachwycił... nie wiem czym tu sie zachwycać.. Ana się poprostu zmarnowała w tej telenoweli.. nie widziałam chemii miedzy Aną i Danielem te ich pocałunki były strasznie naciagane czuć było że sie nie lubią. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Adrian Prokonsul

Dołączył: 13 Lip 2012 Posty: 3453 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:03:22 07-10-13 Temat postu: |
|
|
Victoria_Balvanera napisał: | Specjalnie finał obejrzałam i mnie wogole nie zachwycił... nie wiem czym tu sie zachwycać.. Ana się poprostu zmarnowała w tej telenoweli.. nie widziałam chemii miedzy Aną i Danielem te ich pocałunki były strasznie naciagane czuć było że sie nie lubią. |
To, że Ana zmarnowała się w tej telenoweli, to największa bzdura jaką przeczytałem w tym roku na tym forum. GRATULACJE  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Juli Blueberry Mistrz

Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13339 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:31:51 07-10-13 Temat postu: |
|
|
Wg mnie Ana nie zmarnowała się w tej telce. Wykreowała świetną postać (szkoda, że pod koniec zrobili z jej postacią to co zrobili).
Corazón Indomable:
Rating mínimo 14.7 (29 de Marzo)
Rating máximo 25.9 (3 de Julio)
Inicio: 18.3
Final: 23.4
Promedio total: 21.65
Ja uważam, że rating #CI jest bardzo dobry. Jak na telkę lecącą o 16, to jest wielki sukces. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aisha7 Mistrz

Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:04:49 07-10-13 Temat postu: |
|
|
Wyniki miała genialne
Też nie zgadzam się z tym, że Ana się zmarnowała! Jej Maria Alejandra to jedna z najlepszych postaci w świecie telenowel  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:33:36 07-10-13 Temat postu: |
|
|
Poniżej tłumaczenia. Sorry że dopiero teraz, ale się nie wyrobiłam przed wyjściem do pracy.
Odcinek 161 - GRAN FINAL
O: [pojawia się w drzwiach] Zapomniałaś o mnie. [klęka na podłodze przed MC] Chciałem cię przeprosić. Żałuję wszystkiego.
M: Octavio?
O: [bierze Lupitę na ręce] Kocham cię skarbie. [do MC] Wybacz, że źle o tobie myślałem.
M: Wciąż nie mogę uwierzyć, że tu jesteś.
O: Jestem i już nigdy, przenigdy nic nas nie rozdzieli?
M: Ale jak ty się tu znalazłeś? Nic nie powiedziałeś, a ja wyglądam jak…
O: Wyglądasz pięknie. Piękniejsza niż kiedykolwiek. Ale najważniejsze, że przeżyłaś. Mogło być dużo gorzej. [do Lu] A ty będziesz światłem i aniołkiem, który będzie nam wskazywał drogę.
Juanita: Ten aniołek zostawi was teraz samych.
O: Dziękuję Juanita.
M: Dlaczego przyjechałeś? Jak mnie znalazłeś?
O: Jak się kocha tak jak ja kocham ciebie, nie ma rzeczy niemożliwych.
M: Moja sytuacja jest bardzo niepewna.
O: Nieważne. Nie myślmy teraz o trudnościach, bo zawsze się to kończy kłótnią. Ja wszystko wiem?
M: Wszystko czyli co?
O: To co najważniejsze. Że się kochamy i że jesteś najwspanialszą kobietą na świecie.
M: I to ci wystarczy?
O: Oczywiście. Z każdym dniem coraz bardziej uświadamiam sobie, że nie mogę bez ciebie żyć. Jesteśmy dla siebie stworzeni. Myślisz, że możemy sobie wybaczyć nasze błędy? Zapomnijmy o nich na zawsze.
M: Octavio, powiem ci, że było mi ciężko. Potrzebowałam cię. Prawie straciłam siłę do dalszej walki. Moje życie to jedna wielka porażka. Już nic nie zostało z tej dzikuski, którą poznałeś.
O: Nie mów tak. Jak szalony cię szukałem.
M: Mam nadzieję, że wróciłeś, bo teraz mi ufasz.
O: Oczywiście, że tak. Kocham cię.
M: Podziwiam, że jesteś taki dobry i oddany.
[no a gdzie beso??? Mogliby się postarać kurczę]
[…]
[M i O siedzą na łóżku]
M: I teraz co?
O: Musimy być wyrozumiali dla doni Clementiny i spełnić jej życzenia. Niedawno straciła syna, a teraz sobie chce to zrekompensować. Chciałaby, żebyśmy tu zostali.
M: Nie wiem czy to dobry pomysł.
O: Decyzja należy do ciebie.
M: Masz rację. Najważniejsze, że wreszcie będziemy razem.
O: Chcesz, żebyśmy zaplanowali nasza przyszłość?
M: Nie, nie, planowanie nigdy nam nie wyszło na dobre.
O: Teraz wszystko jest inaczej. I jak chcesz to donna Clementina nam pomoże.
M: Nie nabijaj się. Odczekajmy z tym trochę, dobrze? Wszystko tak nagle się stało, że …
O: Kochanie, niedługo mam lot…
M: Tak szybko?
O: Muszę pracować.
M [przytula się do niego]: Nie…. Czuję, że znowu coś nas rozdzieli.
O: Obiecuje, że tym razem nic nas nie rozdzieli. Wiesz, żadnej kobiety nie kochałem tak jak ciebie. I jestem pewien, że każdy w życiu kocha tylko raz.
M: Też tak myślę.
O: Ja nie mam żadnych wątpliwości. Muszę iść.
M: Nie idź, proszę.
O: Muszę.
M: Uważaj na siebie.
[po ślubie]
O: Wiesz kochanie, to wszystko jest jak sen.
M: Sen, z którego nigdy nie chcę się obudzić.
O: Te piękne momenty na pewno wynagrodzą nam to wszystko przez co musieliśmy przejść.
M: Jest coś co zawsze było silniejsze od naszych problemów.
O: Co takiego?
M: Nasza miłość.
O: Zawsze byłem taki rozczarowany życiem.
M: Mi się czasami już odechciewało żyć. Tylko wspomnienie o tobie mnie trzymało przy życiu.
O: Całe życie będę się starał, żebyś zapomniała o wszystkich złych momentach i żebyś była szczęśliwa. Obiecuję.
M: Ja też. I już nie będę dzikuską.
O: [rozczarowany] Nie…
M: Już nie. Teraz jestem kobietą, która potrzebuje miłości i czułości swojego męża.
O: Tego nigdy ci nie zabraknie.
M: O czym myślisz?
O: O wszystkim co chcę z tobą przeżyć.
M: Pamiętaj, że nie będziemy nic planować. Będziemy żyć chwilą i cieszyć się każdym dniem.
O: Tak. A wszystkie będą pełne miłości.
M: Miłości nigdy nam nie zabraknie. Zresztą nigdy nam jej nie brakowało.
O: Masz rację. Tyle że sami sobie jej odmawialiśmy.
M: Ja bardziej niż ty.
O: Wiesz, myślę, że byliśmy ofiarami niesprzyjających okoliczności.
M: I przez to przestaliśmy sobie ufać.
O: Ale to już nigdy się nie wydarzy.
M: Nie, oczywiście że nie. Nawet jak minie wiele lat i dojrzejemy…
O: Tak?
M: I jak się zestarzejemy…
O: Chcesz mnie widzieć z siwizną i laską?
M: Tak, tak jak mój dziadek. I będę wiedziała, że tylko ja się będę tobą opiekować. Ale jeszcze sporo czasu zanim to nastąpi.
O: A do tego czasu może ty będziesz nosiła okulary i nie będzie przez nie widać twoich pięknych oczu?
M: Oczu, które będą widzieć tylko ciebie i nasze dzieci.
O: Kochanie, dziękuję ci. Dzięki tobie jestem najszczęśliwszym facetem na świecie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Alegria Aktywista

Dołączył: 23 Lip 2013 Posty: 351 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:54:52 07-10-13 Temat postu: |
|
|
Rumbo al final
[link widoczny dla zalogowanych]
Very strange novela. A lot of episodes like a puzzle. Never know where you will find new piece. For example, here I saw new parts of nocheindomable. They not put them in episode.
And I want to find all the parts of the scene in the water. I think it was the most romantic scene. In the final they put few more parts. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Juli Blueberry Mistrz

Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13339 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:07:51 07-10-13 Temat postu: |
|
|
Shelle, dzięki za tłumaczenie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
marta87 Mistrz

Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:28:35 08-10-13 Temat postu: |
|
|
Tak sobie pomyślałam: dlaczego na ślubie tatusia nie było jego syna z S.? - to też jego dziecko jakby nie patrzeć.
Może za nadto się czepiam...
Tak jak czytam teraz te rozmowy protów w tłumaczeniu Shelle to się zastanawiam o jakiej miłości oni mówili? Bo ja jej nie widziałam od kilkudziesięciu odcinku ( póki oglądałam) - u prota to już w ogóle...
Ostatnio zmieniony przez marta87 dnia 0:32:40 08-10-13, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
elyon Komandos

Dołączył: 16 Maj 2013 Posty: 698 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warsaw City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:43:59 08-10-13 Temat postu: |
|
|
wszystko już napisaliście.
ja dodam od siebie, że dla mnie CI powinno skończyć się na ranczu. mniej odcinków więcej akcji.
myślałam, że ta telka będzie jedną z moich ukochanych. i jest do 96 odcinka i ślubu O z S. resztę odrzucam.
dla mnie to najlepsza rola Any Brendy jej look minki postawa na 100% mnie zachwyciła - oczywiście poza beznadziejnym scenariuszem w którym pod koniec zrobili z niej wariatkę.
daniel arenas - ja go uwielbiam - jako OCTAVIO NAJGORSZY PROT EVER ZA ZACHOWANIE!
NIE PRZEBOLEJĘ TEGO ŻE PRZEZ 160 ODC NIE BYŁO ŻADNEJ INNEJ INTYMNEJ SCENY MIĘDZY MC A OCTAVIEM POZA 5 ODCINKIEM!!!!!!!!!!!! TO JEST MASAKRA!
FINAŁ - NUDNY. NUDNY NUDNY
PROCI RAZEM I SUPER NIECH BĘDZIE.
NIEDOKOŃCZONE WĄTKI - EH... SZKODA KOMENTOWAĆ
ANA WYGLĄDAŁA OBŁĘDNIE I ABSOLUTNIE CUDOWNIE NA ŚLUBIE 
LUPITA
CAŁY WRZESIEŃ I KOŃCOWE ODCINKI TO WG MNIE PORAŻKA.
ALE AKCJI OD POCZĄTKU TELKI DO KOŃCA AKCJI NA ID NIGDY NIE ZAPOMNĘ I ZEMSTA NA LUCII BYŁA OBŁĘDNA
I NA KONIEC ABSOLUTNIE WIELKIE PODZIĘKOWANIA DLA Shelle KTÓRA DZIELNIE TŁUMACZYŁA NAM SCENY MC I O. 
Ostatnio zmieniony przez elyon dnia 0:46:09 08-10-13, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
|