Telenowele

Juli Blueberry · Wysłany: 1:21:19 02-03-13 Temat postu:

Właśnie skończyłam oglądać 5 odcinek ( jeszcze 4 nie widziałam) i jestem zaskoczona, że już był ślub

Ana jako Mar Cruz jest taka urocza, słodka, nieporadna, ale też nieokrzesana i głupiutka. A Octavio jest spoko i już mi jego dłuższe włosy nie przeszkadzają

Dominica · Wysłany: 1:29:56 02-03-13 Temat postu:

Nie no, dzisiaj nie nudziłam się ani przez sekundę!

Dopiero 5 odcinek, a tu już pierwszy raz protów za nami

Całkiem, całkiem ładny, chociaż mam nadzieję, że jak Maricruz się zmieni i będzie już normalna, to pokażą nam więcej. Chociaż pewna nie jestem, bo narzeczony Any pewnie umiera, jak ogląda te pocałunki haha.
"Octavio, ale czy to nie jest grzech?"

No w sumie jest, bo kościelnego przecież nie było. Ale po co miał jej o tym mówić?

Dziś się uśmiałam i pozłościłam na zmianę. Nie mogłam z tego, jak MC musiała się podpisać na akcie małżeństwa... Powinna postawić trzy krzyżyki, bo niby skąd ona jakiekolwiek litery znała?
Cała wiocha się zleciała oglądać ceremonię

A co mnie wkurzyło - OCTAVIO. Co za drań z niego. Żeni się z Maricruz, chociaż widzi, że się w nim zakochała i będzie cierpieć jak nigdy. Nie podarował jej żadnej sukienki na ślub, żadnych dobrych butów. Na hacjendę poszli piechotą. Żadnych pierścionków, kwiatów, nic... Ma szczęście, że MC jest taka głupia i nie widzi, że ten ślub nie był ślubem. A jej dziadek nie lepszy...

No i najgorsze - jak on mógł się z nią kochać? Przecież wie, że ją zostawi... No co za świnia.
Jedyny plus to to, że na przyjęciu zaczął jeść tort weselny tak jak MC, rękoma. Ale to nie przeważy tego, co jej zrobił...

PS. Hmmm... Chciałoby się tak zanurzyć dłoń we włosach Octavia, nie powiem

Juli Blueberry · Wysłany: 2:10:17 02-03-13 Temat postu:

Oglądnęłam też czwarty odcinek i zaskoczyło mnie, że Lucia piła również alkohol w momencie, gdy razem z mężem ogłaszali, że spodziewają się dziecka. Przecież picie alkoholu w ciąży może prowadzić do uszkodzeń maluszka... Niby wykształcona, a głupio postępuje.

Dominica, nie wiem, czy coś więc pokażą, bo telka leci o 16:15, ale wg mnie i tak było OK

Ja też nie rozumiem Octavia... Niby nie chce krzywdzić MC, a i tak to robi...

Ten ślub to wyglądał jak nie ślub... Tylko jego parodia... MariCruz w tej swojej dziurawej sukieneczce, w starych butach tylko kwiat we włosach wg mnie miała nowy... Cieszę się, że Octavio chociaż na tym przyjęciu zachował się jako tako

Shelle · Wysłany: 9:52:36 02-03-13 Temat postu:

Ja myślę, że właśnie zamysł tego ślubu taki był, żeby on wyglądał na parodię, bo cała ta sytuacja jest póki co jedną wielką parodią...

mina107 · Wysłany: 10:25:19 02-03-13 Temat postu:

julietta kinga · Wysłany: 10:49:47 02-03-13 Temat postu:

dokladnie slub to czysta fikcja tez sie z wami zgadzam maricruz idaca bez butow a octavio powinien niesc ja na rekach jak ksiezniczke mnie podobala sie scena jak chcial podgladac rozbierajaca sie maricruz .... fajnie wtedy wygladal daniel jest bardzo przystojnym aktorem ale jak narazie wogole nie wiadac jego zakochania do maricruz moze pozniej to sie zmieni

madoka · Wysłany: 12:14:49 02-03-13 Temat postu:

Dominica · Wysłany: 14:11:00 02-03-13 Temat postu:

Adrian · Wysłany: 14:59:26 02-03-13 Temat postu:

Super odcinek!

"Ślub" to rzeczywiście raczej parodia ślubu, która nawet nie była ślubem

Octavio mógłby z łaski swej zakupić MC jakąś vestido de novia, bo do ślubu w tej samej sukience, w której chodzi codziennie, nie bardzo.
Lucia to żmija w postaci człowieka, a głupia Ofelia będzie jej teraz się przypodobywać.

Rozbawiła mnie scena jak MC nie chciała się przebrać, a gdy ją Octavio namówił to kazała mu się odwrócić. A ten ją podglądał przez lusterko

Ładna noc "poślubna" tylko że mało pokazali

Ale wiadomo, godzina 16.00 to nie godzina na gorące sceny miłosne.
Dobrze, że telenowela ma świetne wyniki oglądalności. Trzyma się 18.0, tylko raz spadła na 16.0, ale to się zdarza. Świetnie, że jest chemia między Aną a Danielem. Ładna z nich para

Może teraz się zdziwicie, ale Ana mi się bardziej podoba z nim w duecie niż z Salinasem

Może dużo osobom się nie podoba się, że to taka zwykła rosa, o dziewczynie z lasu

A ja się cieszę, bo dawno takiej nie było

Zresztą to będzie rosą do czasu Marii Alejandry.

Juli Blueberry · Wysłany: 16:27:06 02-03-13 Temat postu:

I zapomniałam napisać, że już jest entrada

Fajnie, bo zdradza co się jeszcze wydarzy

O ile scenki nie są nagrywane wyłącznie do entrady.

Jak na razie Octavio w miarę dobrze traktuje MariCruz. Mimo, że jej nie kocha to jest dla niej czuły.

Ja lubię takie telki, tylko nie mogę ich za często oglądać

Sintia03 · Wysłany: 17:50:35 02-03-13 Temat postu:

bo octavio może i wykorzystuje maricruz ale on ją mi się wqydaje kocha na swój sposób ale w inny sposób ona poprstu wzbudza w nim litość czulosc i on pomimo wszystko widać,ze chce jej pomoc i się nią opiekować no ale3 nie zdaje sobie sprawy ,że jak ją zostawi to zlamie jej serce.

sylwinkaa3 · Wysłany: 18:13:43 02-03-13 Temat postu:

Po co Octavio wziął ślub skoro nie kocha Maricruz?

Adrian · Wysłany: 18:20:41 02-03-13 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 18:24:18 02-03-13 Temat postu:

sylwinkaa3 · Wysłany: 18:34:58 02-03-13 Temat postu: