Telenowele

BlackFalcon · Wysłany: 1:18:38 31-07-07 Temat postu:

Nie kolezanki, a wspolniczki

. Pastora nic o tym nie wiedziala. Poza tym jego ojcem byl facet, ktorego uwazal za brata, Misael. Ale zaraz,

Liddy · Wysłany: 21:46:09 09-01-08 Temat postu:

Tutaj chyba gral Justino z Wdowy

Merlinamujer · Wysłany: 18:38:58 10-01-08 Temat postu:

BlackFalcon · Wysłany: 18:42:05 10-01-08 Temat postu:

Pamietam go wlasnie, ale nigdy bym go nie skojarzyla z Walterem, poza tym Waltera nie lubilam (tylko mnie czasami rozsmieszal), a Gabriel, chociaz nie byl zbyt ladny, to byl moim ulubiencem i zalowalam, ze zmarl...Niesamowite.

Merlinamujer · Wysłany: 0:48:56 09-02-08 Temat postu:

Fragmenty z "Pogardy".

Kto nie oglądał może się przekonać jak wyglądała ta telenowela,a kto oglądał może powspominać.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

W tym drugim i trzecim fragmencie Pastorę i tak za łagodnie traktowali,po tych wszystkich jej zbrodniach.

Merlinamujer · Wysłany: 14:52:37 22-04-08 Temat postu:

Lilijka · Wysłany: 17:18:02 19-12-08 Temat postu:

Aurora · Wysłany: 20:09:57 26-08-09 Temat postu:

Zna ktoś tytuł piosenki z entrady bo wszedzie pisze Rudy La Scala Por que sera a to napewno nie jest ta piosenka ?

Abuela_Piedad · Wysłany: 13:25:59 15-10-10 Temat postu:

Ta telenowe to legenda!

Jak dla mnie - serial wszechczasów.

Nie należy do niego przyjmować takich kategorii jak przy innych serialach, czy aktorzy byli piękni i czy był happy end. Bo to po prostu zupełnie inna historia.

Jak na razie, najwięcej informacji przypomniała Merlinamujer. Ja też postaram sie coś dorzucić :-)

Bardzo skomplikowany był wątek koligacji rodzinnych. Jest to właściwie historia dwóch rodzin - Lara Portillo oraz Santa Maria.

Niestety pamietam tylko tyle, że ojciec głównej bohaterki (tej złej, choć być może w ogóle najważniejszej) - Pastory, czyli Candido Lara był bardzo okrutnym człowiekiem, potentatem finansowym i prawdopodobnie prowadził ciemne interesy. Później, w wyniku spraw, których nie pamiętam, dom Candido Lary znalazł się we wlasności rodziny Santa Maria a sam Candido Lara zostal zabity przez jakichś mafiosów.

Córka - Pastora Lara Portillo to dumna i potężna kobieta o rozległych zainteresowaniach. Relaksuje się grą utworów Szopena na fortepianie, utrzymuje kondycję fizyczną dzięki ćwiczeniom karate, jest kolekcjonerką sztuki, wreszcie interesuje się kulturą Japonii, co widać niekiedy w jej uczesaniu ale nie tylko.

Pastora miała również siostrę bliźniaczkę, o czym dowiadujemy się dopiero w ostatnich odcinkach.

W wieku prawdopodobnie około 18 lat siostra Pastory, która dla odmiany jest chyba dobra i niewinna, wiąże się ze starszym sporo od siebie Isrealem Santa Maria, jednym z trojga rodzeństwa Santa Maria (Isreal ma brata i siostrę Octavię). Wcześniej Israel miał żonę (która chyba umarła?) i miał z nią córkę Berenice.

Ale... tutaj wszystkie okoliczności nie są dla mnie jasne. Nie pamietam ich, albo nie zostały dokładnie wyjaśnione w filmie.

Pastora postanawia się bowiem (z jakichś przyczyn) zemścić na rodzinie Santa Maria i odzyskać mroczny dom Candido Lary, gdzie są różne przejścia i tunele, o których wie tylko ona od swojego ojca, ale nawet Israel i nikt z rodziny Santa Maria o nicjh nie wie.

Najprawdopodobniej Pastora wykorzystuje związek swojej siostry bliźniaczki z Israelem i postanawia go uwieść oraz za niego wyjść, a swoją siostrę, która jest w ciąży, o czym Israel prawdopodobnie nie wie, postanawia na zawsze uwięzić w tych lochach, natomiast jej dziecko zgładzić po urodzeniu.

I tak się dzieje, poza szczegółem, że dziecko, czyli główna bohaterka - Clara Ines (Inez?) nie zostaje zgładzone i jakimś cudem zabiera je zakonnica Juana, krewna (siostra?) chyba służącej z domu Lara. Matka Clary Ines pozostaje do samego końca uwięziona w lochu i ze wzgledu na to, że Pastora nie chce oglądać jej twarzy, ma na niej japońską maskę. Ponieważ umie wrózyć, Pastora zmusza ją do przepowiadania przyszłości i ostrzegania jej przed niepomyślnym obrotem spraw.

I tak się zaczyna historia Clary Ines, która jest dość dziwnie traktowana przez zakonnice. Wychowują ją na "niedojdę", pod pretekstem, że się jąka, aby była potulna i nie próbowała szukać swoich rodziców ze wzgledu na to, że zawsze będzie czyhało na nią niebezpieczeństwo ze strony Pastory.

W wyniku przypadkowych okoliczności, na samym początku właściwej akcji serialu, Clara Ines dowiaduje się czegoś o swoich korzeniach i staje do nierównej walki z Pastorą.
Clara jednak wcale nie wyobraża sobie, kto moze być jej matką i nie jest nawet pewna, czy to Israel jest jej ojcem. Początkowo sądzi, że jej ojcem może być brat Israela, który jest zaciekłym wrogiem Pastory i co jakiś czas znika, prowadząc dziwne i niebiezpieczne interesy a Pastora ciągle nasyła kogoś, by go zastrzelił.

Natomiast Pastora wyszła w młodości za Israela.

To bardzo dziwny związek.

Z jednej strony jest wielką damą, kobietą interesów i idealną żoną dbającą o męża, ale w sypialni upokarza go swoją wyższością i czyni go impotentem, do czego on nie chce się nikomu przyznać i zostaje wpędzony w poczucie winy, że nie może dorównać Pastorze.
Pastora natomiast nim gardzi i czeka tylko na sposobność, żeby bez podejrzeń w końcu go otruć i żeby jego spadkobiercami (czyli także spadkobiercami domu i spuścizny Candido Lary) zostali jej synowie a nie córka Berenice, zaginiona (martwa) córka Clara Inez tudzież inni bliżsi krewni Israela.

Jest to więc plan, żeby zniszczyć rodzinę Santa Maria i odzyskać to, co utracone poprzez... ślub z wrogiem.

Sam Israel jest dość ciapowatym i bogobojnym facetem zgrywającym macho, ale tak naprawdę mało ambitnym i pogubionym. W filmie jest przedstawiony jako dobry człowiek. Uwielbia prawić kazania moralne i powoływać się na biblię.

Przed ślubem z Israelem Pastora spotykała się i na swój sposób kochała Misaela, z którym ma syna, Edilia. To też dość ciapowaty, ale wrażliwy facet, romantyk, poczuł się porzucony przez Pastorę, ale jest jednocześnie świadomy, że jest diabelska i bardzo okrutna. Do końca życia nie potrafi się pozbierać po rozstaniu z Pastorą, bo uważa ja za kobietę życia mimo że go upokorzyła.

Ojciec Misaela szczerze nienawidzi Pastory.

Wierną asystentką Pastory jest Elisenda. Była związana z ojcem Misaela i zaszła z nim w ciążę, ale...

Kiedy Pastora rodziła drugiego syna Misaela - Raula, straciła przytomność a dziecko urodziło się martwe. Elisenda nic o tym nie powiedziała, tylko podłożyła swojego własnego syna, którego urodziła w ukryciu przed Pastorą, i odtąd to Padstora nie wiedząc o niczym wychowywała syna Elisendy i Starego jako swojego syna Raula.

Tak więc Misael - człowiek, Raul uważał za ojca, był tak naprawdę jego... dużo starszym bratem.

Ale wystarczy na razie streszczenia ;-)

Ten serial jest rzeczywiście mroczny i pesymistyczny, bo zło zwalcza się w nim złem a nie dobrem.

Clara Ines kiedy zaczyna sobie uświadamiać więcej, zaczyna walczyć z pomocnikami Pastory i stosuje te same okrutne metody, które oni stosowali wobec niej. Trochę upodabnia się do Pastory, choć na początku była "aniołem", niewinną "jąkałą", którą wszyscy obrzucali błotem.

Zresztą te początkowe sceny, kiedy Clara Ines jest pomiatana - także nie przypominają innych telenowej. Są naprawdę bezlitosne i pokazane jest, jak ludzie potrafiają się znęcać nad kimś, kogo przecież uważają za kalekę!

I tytułowa pogarda też jest raczej zagadką niż oczywistością.

Nie do końca wiadomo, czyją bronią jest pogarda, chyba wszystkich po trochu.

Stąd zakończenie jest bardzo prawdziwe - Clara Ines nie chce od razu wiązać się z Raulem, bo jest wyniszczona i zmęczona. Poza tym miłość Raula, chwiejna i dosć dziwna, nie pomagała jej w walce. Raul był bardzo bierny i sam bardzo kiepsko obchodził się ze swoją również nieświętą żoną Tamarą.

Tutaj zło zwycięża się złem.

Niemniej jak to w wenezuelskich telenowelach Coral, tradycyjnie na końcu noveli pojawia się cytat z biblii... taki koloryt ;-)

Doskonała gra aktorska Flor Nunez jako Pastory i Maricarmen Regueiro jako Clary Ines.

Abuela_Piedad · Wysłany: 14:06:01 15-10-10 Temat postu:

Aha, mała errata - na podstawie wątku o remakeu przypomniały mi sie niektóre imiona -

Clara Ines
Raul
Pastora Lara Portillo Santa Maria
Israel Santa Maria

Cirilo Santa Maria - brat Israela
Manuel Jesus Malpica santa Maria - postać dobra, nie pamiętam, kim są jego rodzice, jednak jest jednym z Santa Maria i staje się sprzymierzeńcem Cirila

Elisenda - asystentka Pastory
Baudilio Velandro - ojciec Misaela i - surprise - Raula
Misael Velandro
Edilio - syn Pastory i Misaela
Ludmila - kobieta, którą interesuje się Edilio
Tamara - żona Raula

Octavia - siostra Israela, obecnie mieszka w Hiszpanii, wyciszona, oddalona, nie rywalizuje z Pastorą
Nicolas Linarez Santa Maria - syn Octavii, wojskowy, postać dobra, ale okropne dzieci (Lucely i Fabio)
Lucely Linarez Santa María - wnuczka Octavii Santa Maria - okrutna, na usługach Pastory
Fabio Linalez - okrutny synalek Nicolasa, podobnie jak Lucely na usługach Pastory

Brigida - chyba siostra zakonnicy Juany

Gabriel - dobry chłopak z wyższych sfer, który chciał się ożenić z Clarą Ines ale Pastora go otruła

Berenice - córka Israela z pierwszego małżeństwa - "bezużyteczna", chyba alkoholiczka

no i oczywiście...

Pereto - stary szofer tudzieź kamerdyner w domu Lara/Santa Maria - sprzyja Clarze Ines i jest zaangażowany w groteskowy romans z Brigidą

Peretico - syn Pereta, przystojniak, który odnajduje się po latach (czyli Pereto nie był taki grzeczny)

Siostra Juana - nieco groteskowa choć dobrotliwa staruszka

Ale to nie wszystkie wazne postaci!!!

Abuela_Piedad · Wysłany: 14:09:11 15-10-10 Temat postu:

Piosenka -

właściwa piosenka z entrady to własnie Por Qué Será
w wykonaniu Rudy La Scala.

Tak była puszczana w Polsce, choć entrada była bardzo skrócona i słabo było słychać. Widocznie cała emisja bylaby za długa i skracali w regionalnej tvp.

W ogóle podobnie jak inne wenezuelskie telenowele fonia była bardzo złej jakość, praktycznie niesłyszalna!

Czy w Wenezueli mają jakiś inny system dżwiękowy, że to wychodziło tak źle przepuszczone przez polską telewizję?

Natomiast te z youtuba to emisja w Hiszpanii, gdzie chyba podmienili piosenkę w entradzie na inną.

Piękna piosenka -

Por Qué Será

Autor: Rudy La Scala

Por qué será que los amores prohibidos
Son mas intensos que los permitidos
Te llenan tanto aunque sea con un poquito
Y uno se conforma hasta con el toque de las manos

Por que será, por qué será
Qué los amores prohibidos nos vuelven locos más fácilmente
Por qué será, por qué será

Que el sabor de los besos tienen un gusto tan diferente

Por qué será, por qué será
Que cuando hacemos el amor nos comemos vivos
Por qué será y es la verdad que uno toca el cielo mientras está pecando
Y no nos importa si tenemos dueño

Por qué será que cualquier escondite
Es un castillo a la hora de amarse
Estos amores tienen un encanto que nos da esa fuerza
Para aguantarlo todo a cambio de un posible nada

Por qué será, por qué será

Que los amores prohibidos nos pegan fuerte cuando se terminan
Será porque hay que aguantar en silencio la herida
Y disimular frente a la gente

Por qué será, por qué será
Que cuando hacemos el amor nos comemos vivos
Por qué será y es la verdad que uno toca el cielo mientras está pecando
Y no nos importa si tenemos dueño

Por qué será, por que será
Que cuando hacemos el amor nos comemos vivos
Por qué será y es la verdad que uno toca el cielo mientras está pecando

(Coro) Por qué será....

syla6667 · Wysłany: 21:27:45 13-02-11 Temat postu:

Boże nie wiem ile miałam lat- kilka, ale ta tela utkwiła mi w pamięci- kiedyś to były świetne telenowele, np. Pogarda, Niezapomniana, Maria z przedmieścia, Gorzkie dziedzictwo- z Scarlet Ortiz, Serce Klarity, Królowa serc, tajemnicza kobieta i wiele innych.

Abuela_Piedad · Wysłany: 2:25:18 17-02-11 Temat postu:

Hej, no to napisz coś o wspomnieniach związanych z Pogardą :-)

Dla mnie ukochanymi serialami były Pogarda oraz Cierpieć z miłości (Brazylia).

Aurora · Wysłany: 21:01:12 08-04-11 Temat postu: