Telenowele

Sylwia94 · Wysłany: 15:18:58 11-02-21 Temat postu:

Po odc. 66

Alejandro był zaskoczony wieścią o ciąży Barbary, nie do końca jej wierzył, ale ostatecznie powiedział matce, że weźmie odpowiedzialność za dziecko i nic poza tym. Ta oczywiście go zmusza do ślubu

Boję się, że po tej wieści Alfonsina zrezygnuje z prota... Alejandro miał rację mówiąc, że życie w małżeństwie bez miłości do piekło i dziecko w takiej rodzinie nie będzie wcale szczęśliwe.
Barbara zrobiła badania w szpitalu na dowód, że jest w ciąży. Alejandro powinien policzyć sobie, kiedy doszło do rzekomo wspólnej nocy i zażądać od Barbary badania (pójść z nią do lekarza, którego sam wybierze) z określnieniem, kiedy dziecko zostało poczęte. Sam dobrze wie, że kobietę coś łączyło z Gilbertem.

Justo dowiedział się, że to Salvador złożył wniosek o zrobienie badań DNA z jego podrobionym podpisem. Doprowadził do aresztowania księdza.

Joel znowu odmówił, by Maru studiowała w innym mieście. Dziewczyna poszła do sklepu matki i powiedziała Malenie, że Norma obiecała jej pieniądze na ubrania. Malena nie była przekonana, ale uległa i dała Maru pieniądze z kasy. Potem jednak okazało się, że Maru kłamała i uciekła z domu. Alfonsina i Malena spotkały ją w autobusie jadąc do stolicy i powiadomiły o wszystkim Normę.

Pilar była śmieszna, gdy przyszła do Alvaro mówiąc mu, że WYBACZA MU i powinni być dalej razem

Ta kobieta jest odrealniona! Powinna zostać sama i bez grosza, niech się weźmie do pracy.

Alfonsina opowiedziała Malenie o gwałcie

Mirna chce odzyskać Fermina, ale ten nie chce z nią być.

W ostatnich odcinkach jest dużo wspomnień. Mam wrażenie, że trochę na siłę, by zapchać czas...

Sylwia94 · Wysłany: 15:19:01 11-02-21 Temat postu:

dubel

natalia** · Wysłany: 15:19:44 11-02-21 Temat postu:

Naprawdę szkoda Mi ALejandra bo jak tylko odzyska ukochaną to zaraz coś się dzieje i nie mogą być znowu razem

Teraz ta ciążą Barbary , oczywiście Margarita się cieszy bo teraz może przycisnąć syna by ożenił się ale jak sam powiedział uzna dziecko i się nim zajmie , ale nie ma zamiaru być z Barbarą bo Jej nie kocha i nie chce tkwić w takim małżeństwie jak jego rodzice , oczywiście Margarita się zbulwersowała , ale powiedział tylko prawdę !
Alvaro postanowił rozwieść się z Pilar , swoja drogą nie wiem jak z Nia wytrzymał tyle lat !
I w sumie ma rację , ze przez Jej głupie gadanie Barbara się tak uczepiła biednego Alejandra jak może mieć każdego bo jest ładna !

Justo przeszedł samego siebie , doniósł na Salvadora na policję i ksiądz został aresztowany

Swoja drogą nie powinni go wieść na komisariat z włączonym tzw kogutem przecież wielkiego przestępca nie popełnił i to ksiądz !

Alfonsina z Maleną udała się do stolicy , po drodze protka wyznała przyjaciółce , że została zgwałcona przez Justa dlatego go tak nienawidzi , kazała przysiąść Malenie by nikomu o tym nie wspominała bo boi się że Alejandro może zabić ojca .

Getrudis to zaczyna mnie wkurzać swoim zachowaniem , robi z siebie wielce pokrzywdzoną , teraz wiecznie rozpacza , zę przez Nią ojciec Alfonsiny nie żyje , by powiedziała cała prawdę a nie wszystko tłumi

kompletnie jej nie rozumiem .

Sylwia94 · Wysłany: 15:26:52 11-02-21 Temat postu:

Mnie też wkurza Getrudis. Robi z siebie ofiarę, a jakby wszystko w przeszłości robiła jak należy, byłoby inaczej... Obwinianie się o śmierć Rigoberta jest bez sensu, bo to on sam podjął decyzję, by szukać żony i wziąć maczetę. Ale z drugiej strony Getrudis kryła romans siostry. Mogła wcześniej powiedzieć o tym Rigoberto na spokojnie. Druga sprawa, że jak już ten zginął to Getrudis nie powinna była kryć siostry i jej kochanka. Zasłużyli na więzienie, a Alfonsina i tak sama by nie została, bo to Getrudis ją wychowywała. A potem sfałszowanie napisu na grobie (to chyba zresztą przestępstwo?), skoro nie wiedziała do końca, co się stało z dzieckiem i ukrywanie przed Alfonsiną romansu jej matki z Justo.

natalia** · Wysłany: 15:29:37 11-02-21 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 13:33:51 12-02-21 Temat postu:

ALe się porobiło

Wiedziałam , że jak Alfonsina dowie się o ciązy Barbary momentalnie odsunie się od Alejandra było to do przewidzenia ! W sumie ogólnie lubię protkę , ale wkurza Mnie Jej zachowanie , że jak coś się dzieje to szybko odsuwa od Siebie ukochanego , w tym związku to On ciągle walczy o Nią !
I naprawdę go podziwiam bo Alfonsina jest naprawdę uparta !!
Barbara nie powinna się wtrącać i wykrzyknęła dosłownie protom , że spodziewa się dziecka , powinna pozwolić by Alejandro porozmawiał z ukochaną a nie taką szopkę zrobiła

Alfonsina oczywiście uciekła i znowu chce rozwodu

Przecież nie wiadomo czy dziecko jest prota jak On był taki pijany i niczego nie pamięta i nawet sam oznajmił , ze i tak nie ożeni się z Barbarą bo Jej nie kocha !

Margarita i Justo to naprawdę kiedyś wykończą syna On juz ledwo funkcjonuje a ciągle go kontrolują , Alejandro powinien wynieść się z tego toksycznego domu bo kiedyś zwariuje !
Justo podsłuchał rozmowę Barbary z Matką i już wie że przyszła synowa chce być w rodzinie ze względu na majątek , ale się wściekł i zrobił niezła awanturę Barbarze i chciał powiedzieć o wszystkim synowi , ale Jego akurat nie było na hacjendzie .
Myślałam że chociaż raz zrobi coś pożytecznego , ale potem Barbara do Niego przyszła i postanowili zawieść sojusz

Alejandro wyznał na komisariacie , ze to On podrobił podpis ojca w celu uzyskania wyników DNA , już myślałam że wpadnie bo komisarz kazał mu podpisać się jak ojciec , ale protowi się udało bo wspomniał później Hugowi , ze za dzieciaka często podrabiał popis ojca i myślał że juz nie pamieta ale się udało i ksiądz jest wolny

Sylwia94 · Wysłany: 21:07:59 12-02-21 Temat postu:

Po odc. 68:

Niestety proci znowu nie byli ze sobą długo

Minusem telki jest bardzo mała ilość protów razem

No i niestety bierne zachowanie Alfonsiny, która zawsze, jak jest jakaś przeszkoda, rezygnuje z ukochanego

To prot jest tu stroną aktywną, która dąży, by byli razem i nie daje się intrygom. Jedyny mały minus do niego to fakt, że mieszka dalej w tym toksycznym domu.
Tyle dobrego, że w tej sytuacji z ciążą Barbary, Alfonsina nie powoływała się na szczęście dziecka, lecz na to, że gdyby została z protem, Barbara byłaby między nimi cały czas. I w sumie tu trzeba przyznać jej rację.
Cieszy mnie, że Alejandro cały czas nie do końca wierzy w ciążę i czy jest ojcem. Po narodzinach powinien zrobić test DNA, a póki co szkoda, że nie poszedł z Barbarą do ginekologa. Ta wybrała się tam z Pilar i pewnie coś uknują, by wmówić, że ciąża trwa krócej.
Świetna była scena, jak Justo usłyszał rozmowę Pilar i Barbary, w której jego przyszła synowa powiedziała, że chce zostać właścicielką Piedras Grandes

Zrobił jej awanturę i powiedział, że Alejandro się o wszystkim dowie. Jednak potem stwierdził, że zawrze z Barbarą układ - nic nie powie synowi, a dziewczyna pomoże mu odzyskać własność (zapewne chodzi o przekonanie Alvara do oddania źródła).
Alvaro był wściekły na wieść, że córka jest w ciąży. Oby tylko nie dążył do ślubu z Alejandrem, bo wie, że on jej nie kocha. Poza tym jest już żonaty. Alvaro dobrze nagadał Pilar, że nazywały z Barbarą Hectora bękartem, a Barbara sama zaszła w ciążę bez ślubu.

Salvador wyszedł z aresztu dzięki pomocy prota

Alejandro zeznał, że to on podrobił podpis ojca, a Justo oczywiście nie chciał, by jego syn siedział za kratkami, więc wycofał pozew.

Gertrudis doszła do wniosku, że musi powiedzieć Alfonsinie o sprawach, które jej ciążą. Rychło w czas

Poza tym Getrudis powiedziała Ferminowi, by wrócił do Mirny. Tak ciężko jej zrozumieć, że on nie chce być z żoną, bo go zdradziła i jej nie kocha?

Joel w końcu zgodził się, by Maru wyjechała na studia. Dziewczyna zaczęła pomagać matce w sklepie. Ogólnie Maru wzbudza raczej sympatię. Jej odpowiedniczka w LSDP była nieznośna i tylko wymyślała intrygi, by odbić facetów odpowiedniczce Maleny.

Sylwia94 · Wysłany: 23:02:21 12-02-21 Temat postu:

Natalia, Julita, tak z ciekawości, będziecie coś oglądać po skończeniu Wiosennej namiętności?

natalia** · Wysłany: 15:59:20 13-02-21 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 16:03:30 13-02-21 Temat postu:

Alfonsina Mnie wkurzyła bo na złość Alejandrowi postanowiła umawiać się z Hugiem , nie potrzebnie robi Mu tylko nadzieje , a już myślałam że coś zacznie się dziać między Nim a Malene a tutaj bańka prysła

Widać , zę jak Malene się o tym dowiedziała zrobiło się Jej przykro i już nie chciała zamieszkać z przyjaciółką , wcale się jej nie dziwię !
Z kolei Alejandro gdy ukochana wyskoczyła z wiadomością randek z Hugiem podpisał papiery rozwodowe na 1 spotkaniu , jednak później to przemyślał i oznajmił protce , ze i tak nie da jej rozwodu bo Ją kocha a z Barbarą i tak nie będzie .

Justo pojechał do biskupa i naskarżył na Salvadora

Wujek Alfonsiny udał się i niestety zostanie wyznaczony do innej parafii a w miasteczku może zostać tylko miesiąc

Lineczka · Wysłany: 17:19:38 13-02-21 Temat postu:

edka · Wysłany: 17:50:15 13-02-21 Temat postu:

Do telki z Ferdkiem ja też się dołączam

natalia** · Wysłany: 20:09:16 13-02-21 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 20:10:57 13-02-21 Temat postu:

Przeczytałam fabułę i telka wydaje się ciekawa. Tak więc dajcie znać jak zaczniecie oglądać to się przyłączę.

natalia** · Wysłany: 20:14:31 13-02-21 Temat postu: