Telenowele

Paro · Wysłany: 20:06:36 05-06-14 Temat postu:

Ech, dzisiaj zarówno Aylin jak i Vale dostały kosza

Szkoda, że Diego nie dał się Vale nawet cmoknąć w usta

Wiadomo, że i tak będzie z Adrianą, no ale mógłby mieć w międzyczasie jakiś romansik

Głupio, że Ricardo wspomniał przy Aylin o Camili

Aylin jest w ogóle niesamowita!

Uwielbiam tę postać, ona dosłownie dwoi się i troi by zdobyć Ricardo, nie wiem jak on mógł się jeszcze w niej nie zakochać

Dobrze, że się skapnął, że Monica to nie Adriana. Swoją drogą Moni jest trochę bezczelna, że podaje się za Adrianę i mówi Diego, że go nie kocha

Paro · Wysłany: 20:16:27 05-06-14 Temat postu:

Paro · Wysłany: 21:02:53 05-06-14 Temat postu:

Paro · Wysłany: 21:06:49 05-06-14 Temat postu:

dubel

Paro · Wysłany: 21:13:38 05-06-14 Temat postu:

dubel

Aurora · Wysłany: 23:12:22 05-06-14 Temat postu:

Paro · Wysłany: 11:59:31 06-06-14 Temat postu:

No i oczywiście dzisiaj już dali konicę na tapetę, tylko jej było tam potrzeba

Nie rozumiem czemu w Telemundo nie mogą zrobić teli, w której byliby tacy proci jak Aylin i Ricky czy Adriana i Diego, wiadomo, że ludzie wolą oglądać takie energiczne protki, a nie takie laski jak np. Camila

Shelle · Wysłany: 13:26:18 06-06-14 Temat postu:

Śliczne capsy!!! Ach jakże ja bym chciała, żeby oni na końcu byli razem!!!

Paro · Wysłany: 14:14:50 06-06-14 Temat postu:

Shelle Niestety, ale oni nigdy nie będą razem

Widziałaś zresztą dzisiaj, konica kontratakuje

Shelle · Wysłany: 14:19:13 06-06-14 Temat postu:

loca90 · Wysłany: 15:51:15 06-06-14 Temat postu:

Ludzie obwiniają Monicę, że nie chce powiedzieć Diego prawdy, ale on by uwierzył jakby ona mu powiedziała: Wiesz dusza Adriany wyszła z jej ciała, a ja jestem Monica Serrano, 53 letnia pianistka i teraz ja zajmuje ciało twojej ukochanej

Diego by pomyślał, że stuknięta jest

Chociaż zawsze można podjąć próbę, może i by uwierzył już się kapnął, że to nie może być jego Adriana nawet po sposobie całowania. Ale dzisiaj krejzi akcja była..najpierw Moni, potem przez chwilę Adriana i potem znowu Moni...dobrze, że takie coś nie przytrafiło się Moni przed Gerardo albo Eleną, bo by była jazda

Tak z boku to wyglądało jakby jakieś demony opanowały Moni/Adri...albo jakby miała rozdwojenie jaźni

Avance jest bombowe. Już jestem ciekawa co to za prezencik dała siostrzenicy Monica

Shelle · Wysłany: 16:03:42 06-06-14 Temat postu:

No ja w sumie też się nie dziwię, że Monica nie chce powiedzieć Diego prawdy, bo naprawdę jej historyjka brzmi jak rodem z wariatkowa

Chociaż kto wie, może Diego by to jakoś ogarnął... Ciekawa jestem czy w końcu ktoś mu powie... Bo teraz biedny ciągle ma tylko jakieś przebłyski Adriany, która za 10 sekund znowu jest Monicą

Paro · Wysłany: 19:56:32 08-06-14 Temat postu:

Kurcze, szkoda, że Ricardo traktuje Aylin tylko jako przyjaciółkę, taka ładna byłaby z nich para

Widać, że ciągle leci na konicę, robił przy niej takie maślane oczka, zupełnie jakby jakąś nagrodę dostał

Szkoda mi Valerii, gdy wreszcie uporała się z traumą i odważyła się wyznać swoje uczucia Diego, a nawet się z nim przespać, to on ją odrzucił

Troszkę to wyszło na odwrót, bo powinna mieć przy sobie faceta, który wyciągnąłby ją z tej traumy, a tymczasem ona sama z tego wyszła, a tu chłop ją odrzucił. No ale co miał Diego robić skoro jej nie kocha? Z jednej strony jestem zła, że scenarzyści nie dali sceny ich pocałunku, a z drugiej strony rozumiem Diego i uważam, że dobrze postąpił i dobrze, że nie robił jej złudnych nadziei.

flo · Wysłany: 21:17:03 08-06-14 Temat postu:

Paro, jeśli pozwolisz, przywłaszczę sobie Twoje określenie: "konica" - idealne, chacha.
Też mi żal Valerii i Eileen - takie fajne dziewczyny! Ich scena, bodajże w przedostatnim odcinku, jak obie siedziały i narzekały na facetów, że wolą gdy się ich traktuje "z buta" - super.
I jak rozumiem postępowanie Diega, bo on i Adriana byli naprawdę sobie oddani i ich miłość było widać z daleka, tak pomiędzy Ricardo i konicą zawsze wyczuwało się jakiś dystans, i według mnie mógłby się chłopak ocknąć.

Paro · Wysłany: 22:40:20 08-06-14 Temat postu:

Na sam widok twarzy konicy robi mi się niedobrze, no bo ona ciągle chodzi taka skwaszona, nic radości w niej nie ma

Nie wiem co ten Ricardo w niej widzi

Dokładnie, pomiędzy nią a Ricardo zawsze był dystans i jakieś niesnaski, więc ja nie wiem, dlaczego on się jej tak uczepił

Aylin sprawia, że Ricardo jest taki wesoły i radosny, że aż miło popatrzeć.