Telenowele

M@rcin · Wysłany: 23:19:55 12-01-22 Temat postu:

Ależ świetnie się ogląda tę telenowelę.

Pomimo niemal 60 minut odcinki upływają błyskawicznie, aż by się chciało oglądać więcej i więcej.

Z miejsca polubiłem postać Loreny. W sumie wystarczyło mi samo to, że jej pojawienie jest w niesmak wiedźmie Elenie

Podoba mi się relacja ciotki z siostrzenicami, są dla siebie ogromnym wsparciem. Widać, że od razu się polubiły

W rezydencji przyda się taka dobra dusza.

Zaskoczyło mnie, że Elena oskarżyła Gerarda o morderstwo przed prawnikiem Moniki

Jaki ma w tym cel?
Obawia się, że po otrzymaniu spadku na siebie Gerardo mógłby się stać od niej niezależny?

Biedna Monica w ciele Adriany

Mam nadzieję, że jakimś cudem uratuje się przed gwałtem.
Jakby już mało nieszczęść obie spotkało...

Przerażajacy los tych dziewczyn w burdelach, ale fajnie, że się wspierały.
Monica stanęła w ich obronie, była waleczna i odważna jak Adriana.
Można powiedzieć, że obie dusze uzupełniają się w jednym ciele.

roksi 20 · Wysłany: 23:44:34 12-01-22 Temat postu:

Od 11 odcinka będzie czytał męski lektor.

justyn.13 · Wysłany: 23:45:23 12-01-22 Temat postu:

Mi odcinki też lecą bardzo szybciutko, telkę naprawdę super się ogląda

Ja niestety się obawiam, że Lorena boi się córki. Niby postawiła się jej i powiedziała, że nie odejdzie aż do odczytania testamentu, ale mam przeczucie, że Elena zgotuje piekło matce, a ona coraz bardziej będzie się bała

Przeraziło mnie też to jak Elena powiedziała do Gerarda, że trzeba pozbyć się Emiliany. Przecież to tylko dziecko

A te wiedźmy, którym Młoda dała popalić na stypie zasłużyły sobie na to

roksi 20 · Wysłany: 23:58:13 12-01-22 Temat postu:

justyn.13 · Wysłany: 1:24:23 13-01-22 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 15:35:58 13-01-22 Temat postu:

Odcinek 2

O wiele słabszy od pierwszego, z lekka wiało nudą.

Cieszy mnie, że Adriana przeżyła napaść Carlosa, uff. Super była scena z Diego, który odnalazł ukochaną po całonocnych poszukiwaniach.

Elena zachowuje się jak seksoholiczka. Osacza Gerarda, co rusz żąda od niego wyznań miłosnych, nie dba o pozory tylko chce się z nim gzić w każdej wolnej chwili. Okropne babsko!
Gerardo jest pantoflem i ciepłymi kluchami. Nie potrafi zapanować nad kochanką, pozwala sobą manipulować, ulega jej. Niby nie zgadza się z jej planem wyeliminowania Monicii, ale nie jest przekonujący i pozostaje bierny w sytuacji, gdy Elena podtruwa ciotkę. Na ten moment jego postać jest dla mnie nijaka i nudna.

Monica miała wizje z Adrianą, gdy tej działa się krzywda. Pewnie to przez amulet.

Bandyci wysłani przez Carlosa strzelali w kierunku Adriany, Diega i Jacinta. Ten ostatni oberwał w nogę. Oby im się udało uciec.

Pies Monicii słodziak.

Pewnie rozpozna swoją panią w ciele Adriany, taki sam był motyw w AAM.

justyn.13 · Wysłany: 18:45:00 13-01-22 Temat postu:

Dopiero początek telki, a Elena rozkręca się coraz bardziej, to co będzie potem?

Gerardo już ma na swoich dłoniach krew. Za namową Eleny zabił prawnika, który sporządził testament Monici. Gerardo jest tchórzem. W tym diabolicznym duecie, to Elena nosi spodnie, a on jest tylko marionetką w jej rękach.

Monica w ciele Adriany rozpoznała w burdelu sędziego, którego poznała w swoim domu. Ciekawe jak skończy się ta cała sytuacja

RutilaCasillas · Wysłany: 19:38:33 13-01-22 Temat postu:

justyn.13 · Wysłany: 20:47:01 13-01-22 Temat postu:

No czyli się nie pomyliłam co do Emi

Jeśli chodzi o Danielę, to ona ma 20 lat, więc 5 lat w przód nie robi różnicy

Sylwia94 · Wysłany: 21:25:15 13-01-22 Temat postu:

Giovanna. · Wysłany: 0:00:44 14-01-22 Temat postu:

Tak mi było szkoda Monici. Carlos to obleśny typ. Mam nadzieję, że uda się jej jakoś uciec, bo ten już zapowiedział, że będzie spać z każdym, który za nią zapłaci. Może pomoże jej to, że zna tego sędziego, który jak widać okazał się sadystą i gwałcicielem Valerii. Mogłaby go zaszantażować.

Nie spodziewałam się, że Gerardo zabije tego prawnika. Elena potrafiła to inteligentnie rozegrać nie brudząc sobie rąk. Ta zagrywka z rzuceniem telefonu dla prawnika, by Gerardo jak najszybciej go załatwił było mistrzowskim zagraniem.

M@rcin · Wysłany: 0:05:42 14-01-22 Temat postu:

Zrobiła to, aby całkowicie go od siebie uzależnić i aby nie mógł już się wycofać.

Biedny piesio uciekł na grób swojej Pani

justyn.13 · Wysłany: 0:36:00 14-01-22 Temat postu:

Ja już nie mogę się doczekać jak Monica wróci do swojej rodziny, a psiak wyczuje w niej swoją Panią

roksi 20 · Wysłany: 0:43:42 14-01-22 Temat postu:

Po dzisiejszej akcji nie widzę szczęśliwego finału dla Gerarda i Monici, a pewnie będzie takich więcej.

Szkoda mi tej dziewczyny co ja ten stary pobił fajnie, że Monica ja wspiera, ale niech lepiej ta przyjaciółka Monici szybko ją odnajdzie. Bo burdel mama i ten Carlos nie dadzą Jej żyć w tym nowym ciele.

Piesek jest uroczy szkoda biedaka tęskni za swoją Panią

justyn.13 · Wysłany: 2:06:20 14-01-22 Temat postu:

Ja właśnie obstawiam, że to ta przyjaciółka Monici pierwsza odkryje kim ona naprawdę jest, bo Monica sama jej to wyzna.