Telenowele

Paro · Wysłany: 1:09:56 27-02-16 Temat postu:

Z jednej strony fajnie mają Ci, którzy mogą na yt podejrzeć co będzie dalej, ale z drugiej to wyczekiwanie na nowe scenki miało swój urok, napięcie wzrastało i sięgało zenitu

a potem człowiek oglądał z otwartą gębą, to są emocje!

neSaga · Wysłany: 1:15:18 27-02-16 Temat postu:

Szerii · Wysłany: 9:12:08 27-02-16 Temat postu:

neSaga · Wysłany: 9:31:07 27-02-16 Temat postu:

Mysia07 · Wysłany: 9:42:08 27-02-16 Temat postu:

Szerii · Wysłany: 9:45:35 27-02-16 Temat postu:

neSaga Dobre słowa _ Czego nie było. hehe

Jedyna prawdziwą miłość było widać u protki i dzieciaków, nawet z psem miała to cos niz z protem

Jesli wymazać to co nie potrzebne z pamięci to była fajna telka

neSaga · Wysłany: 9:59:00 27-02-16 Temat postu:

Mysia07 ja miałam tak samo

zawsze w nocy gapilam się na avance

nie ważne na którą miałam to był piorytet

Szerii Ta telka była taka chyba rodzinna nie?

"Nawet z psem miała to coś niż z protem"

padłam

[/b]

Szerii · Wysłany: 10:02:03 27-02-16 Temat postu:

Rodzinna.

neSaga · Wysłany: 10:04:20 27-02-16 Temat postu:

A proci mieli jakieś sceny? Czy też były przerwy kilkanaście odcinków od spotkań?

Izzi · Wysłany: 10:04:33 27-02-16 Temat postu:

Jest już gdzieś odcinek?

Jak były jakieś ważne odcinki w EM to o 2 w nocy, ale i tak się oglądało, a potem byłam zaspana przez cały dzień, bo jak odcinek to pasuje obejrzeć jeszcze avance, a zawsze było później

.

Jak były zdjęcia promocyjne do odcinków i były spekulacje, co będzie dalej. Z tego wszystkiego mogłybyśmy osobny scenariusz napisać.

Izzi · Wysłany: 10:04:34 27-02-16 Temat postu:

dubel

neSaga · Wysłany: 10:07:00 27-02-16 Temat postu:

Nie ma jeszcze odcinka niestety .

Szerii · Wysłany: 10:26:46 27-02-16 Temat postu:

neSaga Mieli na początku i tak od 120 odcinka. Święta Bożego Narodzenia mieli w tym samym czasie co my i to były wyjatkowe święta dla wszystkich

Jesli wyciąć absurdy które wplatał Osorio czyli w finale większość stanowił czarnyc charakter ale jak to zamazac usunąć to całkiem całkiem bylo

Ale to nie był prot jakiego lubię. Oglądam teraz MIVAC i przy Pedro to ten Fernando jest nikim. Protka była ta co walczyła, ja to tak widziałam

neSaga · Wysłany: 11:39:05 27-02-16 Temat postu:

Wiadomo nieraz w dobrej teli mogą się zdarzyć absurdy ale najgorsze są te takie najgorzej rażące

(np wCCEA myślałam że oszaleje z tym przedłużeniem telki

nie mogłam patrzeć na rozmowy córki JM z jej wyimaginowana babcia

albo to że Mc wzrok straciła

)
W sumie racja to prot powinien być tym kto walczy

Dlatego EM jest inną telką bo tu ta "konkurencja" jet troszkę inna