Telenowele

neSaga · Wysłany: 0:01:08 16-03-16 Temat postu:

Jakby nie ten egzaminator na środku to doszłoby do rękoczynów

O tak pozamiatała nawet Gienke

rebelde · Wysłany: 0:28:43 16-03-16 Temat postu:

Znając temperament Espi, mogło by dojść do rękoczynów

ola650 · Wysłany: 0:35:15 16-03-16 Temat postu:

hahaa księżulek był oczarowany jej wiedzą

rebelde · Wysłany: 0:39:42 16-03-16 Temat postu:

Kto by nie był oczarowany taką wiedzą

Tytka · Wysłany: 1:18:15 16-03-16 Temat postu:

Kolejny świetny odcinek. Przy pierwszym egzaminie Espe się uśmiałam strasznie. Doskonale ją rozumiem, jak to jest mieć pustkę w głowie

Poprawka już genialna była. Pokazała wszystkim na co ją stać

Gienusia bardzo zdziwiona oczywiście

. Ach i te spojrzenia Espe i Tomasa na końcu

Rozpływam się

A tak po za tym coraz większa sympatią darzę Clarę

neSaga · Wysłany: 7:23:33 16-03-16 Temat postu:

Clara biedna tak dawno nie piła że ja pozamiatało po dwóch łykach

Kizzi · Wysłany: 8:49:09 16-03-16 Temat postu:

neSaga · Wysłany: 9:14:43 16-03-16 Temat postu:

A rano jaka była niewyraźna

jakby nie wiadomo co się działo na tej kanapie

anjace · Wysłany: 13:29:48 16-03-16 Temat postu:

Czemu w telce potem nie mówią do niej Julia tylko często Esperanza??

neSaga · Wysłany: 16:57:48 16-03-16 Temat postu:

Taka ksywa jej została już

Kaisa · Wysłany: 17:13:28 16-03-16 Temat postu:

Ale się Espe rozmarzyła.

Się nagle sen zamienił w koszmar

syla6667 · Wysłany: 17:19:29 16-03-16 Temat postu:

Już mieliśmy taką małą próbę ich ślubu

haha ta jej mina była dobra jak nagle zobaczyła w tych marzeniach Tomasa jako księdza i innego pana młodego

neSaga · Wysłany: 17:36:09 16-03-16 Temat postu:

Tomas w ganiaku i Espe piękna

Kaisa · Wysłany: 17:42:43 16-03-16 Temat postu:

No i jeszcze mnie rozwaliło jak Espe szła do ołtarza, wszystkie siostrzyczki spiewały i zadowolone, tylko Gienka stała obrażona. Jak Espe ją ominęła i wywróciła oczami.

Padre jak panna młoda zwiała od razu wiedział kto miał cos z tym wspólnego. A Espe z tym bukiecikiem w dłoniach.

I przyszła do niego prosić by się nie gniewał