Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Esperanza mia/Moja nadzieja - Pol-ka - 2015 / TV4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1431, 1432, 1433 ... 1591, 1592, 1593  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anjace
King kong
King kong


Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 2674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:23:15 06-07-16    Temat postu:

Lineczka napisał:
Mnie dopadło zmęczenie z tą telką na 54 odcinku. Wątek protów jest piękny, ale te poboczne z lekka nudzą, zwłaszcza Loli i Clary. Maximo z Evą też szału nie robią, siostrzyczki też mają słabsze momenty. Zamierzam wrócić do tej telki, bo jak pisałam dla protów warto, ale to zmęczenie po 54 odcinku wynikało też z ich powodu, bo jednak wkurza mnie, że ta akcja w ich wątku się "kołuje". Espe odchodzi z klasztoru, za jakiś czas wraca i wtedy Tomas odchodzi. Już nawet nie pamiętam czemu. Może mniejsza ilość odcinków byłaby lepszym rozwiązaniem? Trochę mnie odstrasza 180 odcinków takiego "stania w miejscu' (odjąć te kilka/kilkanaście kiedy będą razem).


Ja mam to samo , męczy mnie trochę ,najbardziej wątki Loli i Clary , zaczyna mnie też męczyć powtarzany przez kilkadziesiąt odcinków motyw Espe i Tomasa [quote="Jantar"]
Karolina23 napisał:

„Esperanza po raz miliard osiemset pięćdziesiąty idzie za Tomasem i wzrokiem kota ze Shreka prosi go (znaczy księdza a nie Shreka) by odwzajemnił jej uczucie bo ona no puedo mas. Kiedy Tomas jej odpowiada że wybrał Boga i ona musi puede, wtedy Esperanza załzawionym oczkami po raz miliard..itd…. przeprasza go, wie że nie powinna i że się to nie powtórzy, ale musiała…. Za pięć minut ma miejsce ponowna, identyczna jak wcześniej opisana scenka czyli Espe przychodzi żebrać o miłość i Tomas mówi nie. Max wciąż ugania się za … (wpisz dowolne imię)… jednocześnie kłócąc się z Evą o wyżej wspomnianą kobietę i dogryzając Evie w czym to ona jest nie lepsza. Clara po raz miliard… (ewidentnie lubią tą liczbę w tym serialu) wspomina Jorge, następnie jest zazdrosna o jakąś kobietę w jego pobliżu, a gdy ten ucieszony się zbliża, spławia go mówiąc że dokonała wyboru. Lola ma kolejny genialny pomysł i by go wszystkim dookoła obwieścić wydziera się co drugim wypowiadanym zdaniem. Wisienką na torcie jest występ chóru kościelnego i/lub występ Gienki. Wsjo” I tak można na zasadzie kopiuj/wklej zamieścić streszczenia Esperanzy tak gdzieś od 30 odcinków. Ja nie jestem jej w stanie oglądać, robię to tylko w przerwie reklamowej, która jest w trakcie emisji LEB na Pulsie, czyli tak mniej więcej od 17.18/20 do 18,35/37 i nie widzę bym cokolwiek straciła oglądając niewiele ponad 15 minut dziennie, mało tego mam wrażenie, że jak przełączę gdy są reklamy, to oni ciągną dialog na którym skończyłam zeszły odcinek. Więc albo te dialogi są takie długie, albo tak się powtarzają… Wiem że mój gust jest dziwny, pogodziłam się z tym, że mi zazwyczaj podoba się coś innego niż innym, ale jak jeszcze ambitnie całe odcinki oglądałam, to widziałam w komentarzach (a było to kawałek temu) na cda, że ludzie powoli mają dość, zaczynają pisać że Espe miałaby odrobinę godności i nie łaziła tak za księdzem, by pozwoliła mu podjąć decyzję i skoro on ją kocha, to by o nia zawalczył.

O to to ! Ze wszystkim się zgadzam!
Na początku byłam zachwycona telką ,teraz mega nudzi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izzi
King kong
King kong


Dołączył: 07 Maj 2015
Posty: 2207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:44:24 06-07-16    Temat postu:

Mnie ta telka zachwyca ile raz y ją oglądam, zgadzam się, że wątek Loli jest do kitu i mogłoby go nie być bo ona potem robi się jeszcze bardziej irytująca, ale dla protów warto oglądać. Będzie się działo.
Warto czekać też na wątek Maximo bo naprawdę będzie wymiatał.

To wynika pośrednio z tego, że odeszła jedna ze scenarzystek po 90 odcinkach do innego projektu i Mariano już jak się zaczęło robić trochę nudno to się podobno pokłócił z produkcją o scenariusz, że mu się nie podobał i podobno wprowadzili zmiany. Dobrze bo jakby nie on to nie byłoby tylu pięknych zdarzeń i dalej byłoby to samo, a tak to telka mnie zachwyca i będzie zawsze, dla Tomasa i Espe zawsze warto ją oglądnąć.
W oryginale to to co my teraz oglądamy to chyba 108 odcinek, a my mamy 96.


Ostatnio zmieniony przez Izzi dnia 21:47:29 06-07-16, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aniaa.xoxo
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 22 Lut 2016
Posty: 4204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Zawiercia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:54:57 06-07-16    Temat postu:

Dobrze, że Mariano się postawił..

Mi ich wątek się bardzo podoba. W każdym odcinku jakaś tam scenę mają i to jest najważniejsze.
Brakuje mi teraz jakiegoś beso, bo akcja chwilowo stoi w miejscu..
Ale to ze względu na to że Tomas to Biskup, a Espe chyba zrozumiała, że nie ma szans by walczyć z Bogiem o miłość Tomasa..

Lecz liczę na to, że niedługo akcja znów nabierze jakiś kolorów..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neSaga
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 23145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:58:44 06-07-16    Temat postu:

Dla mnie to kwestia indywiadualna co sie kazdemu podoba, bo np wg mnie telka jest miliard razy lepsza niz wiekszosc televisowskich gniotow, ktore w kółko mówią o tym samym i mają takie same wątki i mnie jakoś EM nie nudzi, no ale jak już pisałam wcześniej co inna osoba to inne zdanie.
Z obecnych emitowanych u nas produkcji ogladam tylko tą i to poraz 2 (wymiękłam przy każdej innej a widze że niekóre są zachwalane) .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izzi
King kong
King kong


Dołączył: 07 Maj 2015
Posty: 2207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:15:57 07-07-16    Temat postu:

neSaga napisał:
Dla mnie to kwestia indywiadualna co sie kazdemu podoba, bo np wg mnie telka jest miliard razy lepsza niz wiekszosc televisowskich gniotow, ktore w kółko mówią o tym samym i mają takie same wątki i mnie jakoś EM nie nudzi, no ale jak już pisałam wcześniej co inna osoba to inne zdanie.
Z obecnych emitowanych u nas produkcji ogladam tylko tą i to poraz 2 (wymiękłam przy każdej innej a widze że niekóre są zachwalane) .


Ja po EM nie mogę znaleźć równie idealnej telki i nie mam co oglądać tylko jadę od nowa z EM po polsku i jeszcze sobie w oryginale obejrzę czasami. Wolę oglądać oryginał bo u nas troszkę inaczej tłumaczą, ale to chyba wynika z tego, że (moim zdaniem) w hiszpańskim można wyrazić więcej mniejszą ilością słów.
EM zawsze pozostanie tą jedną jedyną, niezastąpioną.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina23
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 06 Cze 2015
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:33:58 07-07-16    Temat postu:

neSaga napisał:
Dla mnie to kwestia indywiadualna co sie kazdemu podoba, bo np wg mnie telka jest miliard razy lepsza niz wiekszosc televisowskich gniotow, ktore w kółko mówią o tym samym i mają takie same wątki i mnie jakoś EM nie nudzi, no ale jak już pisałam wcześniej co inna osoba to inne zdanie.
Z obecnych emitowanych u nas produkcji ogladam tylko tą i to poraz 2 (wymiękłam przy każdej innej a widze że niekóre są zachwalane) .


Dokładnie, tutaj właśnie mamy inną zupełnie historie miłosną jakiej nie było nigdzie indziej ktora właśnie sprawia że EM jest tak wyjatkowa a nie jedno i to samo czyli ona biedna on bogaty i tylko pełno intryg pozostałych bohaterów którzy robią wszystko żeby główna para nie była razem i bla bla bla czyli nudaaa Tutaj między glownymi bohaterami stoi na przeszkodzie tylko silne powołanie Tomasa tak na prawdę, to że jest księdzem i to jest główny problem a nie jakieś glupkowate intrygi które scenarzyści wymyślają żeby tylko jakoś odcinki zapełnić i przedłużać telke na siłe (przykład: Nie igraj z aniołem, oczywiście w moim odczuciu ale pamiętam ze za połową strasznie mnie już ta telka nudziła bo dodali to ze straciła wzrok i jeszcze tą blondi pozniej co głównej bohaterce tylko pod górkę robila, nie pamiętam jak ona się tam nazywała, w każdym razie z nią ten wątek juz był na prawde tak na sile żeby tylko telke przedłużyć moim zdaniem ze szkoda gadać, tylko myślałam sobie kiedy ona się w końcu skończy,ale już nie chciałam przerywać jej oglądania bo nie lubię czegoś zaczynać i niekonczyć i jakoś dobrnęłam do końca ) Ja od momentu obejrzenia poraz pierwszy EM, w oryginale do tego, nie oglądałam zadnej innej telenoweli bo każda jest dla mnie z góry na straconej pozycji, gdy najpierw przeczytam fabułę albo obejrzę kawałek, EM zawladnela moim sercem i tak pozostanie, żadna inna, w moich oczach przynajmniej, jej nie przebije Ale każdy oczywiście może mieć inne zdanie, odczucia itd i ma do tego prawo


Ostatnio zmieniony przez Karolina23 dnia 1:42:26 07-07-16, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izzi
King kong
King kong


Dołączył: 07 Maj 2015
Posty: 2207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:43:54 07-07-16    Temat postu:

Karolina23 napisał:
Ja od momentu obejrzenia poraz pierwszy EM, w oryginale do tego, nie oglądałam zadnej innej telenoweli bo każda jest dla mnie z góry na straconej pozycji szczególnie gdy przeczytam fabułę najpierw albo obejrzę kawałek, EM zawladnela moim sercem i tak pozostanie, żadna inna, w moich oczach przynajmniej, jej nie przebije :


Mam dokładnie to samo, wszystkie inne wydają mi się taki banalne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Courteney
King kong
King kong


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 2186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 4:15:29 07-07-16    Temat postu:

Ja niestety też muszę zgodzić się z Jantar. Tak jak na początku byłam zachwycona EM, tak teraz się zastanawiam jak mi się udało obejrzeć ją do końca. Podziwiam tych, którzy oglądali podczas oryginalnej emisji, bo ja skończyłam ten serial chyba tylko dlatego, że miałam możliwość przeskoczenia niektórych odcinków, których mimo wszystko było stanowczo za dużo. A już nie rozumiem dlaczego w wersji eksportowej znalazły się te odcinki wspominkowe, bo to już w ogóle było strasznie nudne. Co z tego, że proci mają w każdym odcinku jakieś scenki, skoro tak jak napisała Jantar, są one identyczne. Ja już nie mogłam w pewnym momencie znieść tego, jak Esperanza się upokarza przed księdzem błagając go o miłość. A Tomas też nie lepszy, bo jednego dnia rzuca się na Espi jak lew na zwierzynę, a następnego postanawia zostać biskupem. Mogli trochę skrócić ten serial i darować sobie to całe "biskupostwo" (takie słowo chyba nie istnieje ) oraz to, że Esperanza zechciała naprawdę zostać nowicjuszką.
Inne wątki również pozostawiały wiele do życzenia. W pierwszej połowie serialu jeszcze tolerowałam Lolę, ale już w drugiej nie mogłam na nią patrzeć. A Clara to taka żeńska wersja Tomasa, bo sama nie chce, ale drugiemu też nie da. Aż żal mi było Jorge. Najpierw go odrzuca, a potem robi sceny zazdrości z byle powodu.
I niestety później też nie było lepiej. Nie będę się wdawać w szczegóły, bo nie chcę spoilerować, ale jak dla mnie przynajmniej 10 ostatnich odcinków mogliby sobie spokojnie darować, bo akcja tam równała się ZERU.
Szkoda, że EM ma małą oglądalność, bo to by był dobry start dla innych "nietelevisowskich" produkcji, ale sam serial niestety nie utrzymuje równego poziomu i nie ma się co dziwić, że wraz z jakością historii spada również oglądalność.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neSaga
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 23145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 7:51:52 07-07-16    Temat postu:

"Akcja równała sie zeru"? Nie no to już stanowcza przesada tylko dlatego że pokazali na końcu wiecej sielanki protów, a nie jak to zwykle bywa ?
Zwykle w telach w ostatnim odcinku jest wielka drama i szczescia protów ostatnie 10 miniut...


Jest już wczorajszy odcinek na necie? Jak tak to zapoda ktos link?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina23
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 06 Cze 2015
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 7:54:49 07-07-16    Temat postu:

Każdy może mieć inne odczucia związane z telką, ja nigdy nie zapomnę jak oglądalyśmy w oryginale, jak każdego odcinka nowego wypatrywalysmy z utęsknieniem, te noce zarwane na oglądanie, to było coś i w tym miejscu mam jedną uwagę. Mi się ogólnie wydaje ze EM jest telką którą z miejsca albo się pokocha albo wręcz przeciwnie i składa się na to wiele aspektów a przede wszystkim pomysł na historie miłosną. Jak kogoś telka i historia aż tak mocno zachwyci juz od pierwszego odcinka, pierwszej minuty to już zostaje wiernym fanem do konca pomimo jakiś wątków które trochę wkurzają i są niekiedy niepotrzebne i których się nie polubi a większości z nas które w oryginale oglądały tez miałyśmy takie i nadal mamy ale dla nas liczylo się to ze historia protow jest piękna i w moim odczuciu dobrze prowadzona, pomimo biskupstwa Tomasa i nowicjatu Esperanzy bo te wątki bardzo dużo wnoszą do teli jednak (ktoś może mieć inne zdanie), są wprowadzone w konkretnym celu tak na prawdę i mają bardzo duże znaczenie w późniejszych odcinkach, ktoś kto ogląda pierwszy raz i jak komuś się telka juz nie podoba na tym etapie to już raczej nie zrozumie o czym mówię. Chodzi o to ze trzeba właśnie poczuć to coś od pierwszej sekundy, ze gdy nie ma odcinka nie jest sie wstanie nie myśleć o tym co będzie się działo dalej i tylko się czeka z utęsknieniem na kolejny odcinek, wtedy wiadomo ze to ta jedyna, najcudowniejsza telka, jeśli się tego wszystkiego nie poczuje to telka z czasem staje się obojętna
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina23
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 06 Cze 2015
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:01:23 07-07-16    Temat postu:

neSaga napisał:
"Akcja równała sie zeru"? Nie no to już stanowcza przesada tylko dlatego że pokazali na końcu wiecej sielanki protów, a nie jak to zwykle bywa ?
Zwykle w telach w ostatnim odcinku jest wielka drama i szczescia protów ostatnie 10 miniut...


Jest już wczorajszy odcinek na necie? Jak tak to zapoda ktos link?


Dokładnie. To też jest kolejny plus tej telki, że można się było nacieszyć o wiele dłużej ich szczęściem a nie do ostatnich minut praktycznie czekać aż się połączą i ślub zazwyczaj dopiero na szarym końcu

Pewnie odcinek juz jest ale ja na telefonie jestem i linków nie mogę coś kopiować wiec nie pomoge może ktoś ci za niedługo podeśle
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neSaga
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 23145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:02:19 07-07-16    Temat postu:

Racja jednym moze sie podobac drugim nie, ale bez przesady, tematyka tez na pewno na to wpływa, bo nie każdy przyjmie takie "kościelne" klimaty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina23
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 06 Cze 2015
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:18:38 07-07-16    Temat postu:

neSaga napisał:
Racja jednym moze sie podobac drugim nie, ale bez przesady, tematyka tez na pewno na to wpływa, bo nie każdy przyjmie takie "kościelne" klimaty.


No właśnie, tym bardziej jeszcze jak ktoś jest zagorzałym fanem telek gdzie tematem przewodnim jest: on bogaty, ona biedna i ich niemożliwa milosc a więc przewaznie fani televisy i telemundo, gdzie właśnie schematy są powielanie non stop i dla których żadne inne wytwórnie nie istnieją bo chłam bo coś tam innego jeszcze no ale kto co lubi nie W tym momencie nie odnoszę się do nikogo konkretnego na forum tylko ogólnie mowie żeby nie było


Ostatnio zmieniony przez Karolina23 dnia 8:22:21 07-07-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emimi
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 15 Cze 2015
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazury
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:15:44 07-07-16    Temat postu:

Mi było bardzo trudno się przemóc aby obejrzeć jakiś odcinek tej telki.Traf chciał,ze przesunęli na inną godzinę serial który oglądałam i obejrzałam chyba odc 36,który akurat leciał w TV.Przez weekend nadrobiłam wszystkie odc od początku.Zakochałam się w EM od pierwszej minuty,strasznie się w niego wkręciłam.Dla mnie historia Espe i Tomasa jest nietuzinkowa,inna i niepowtarzalna.Zgadzam się w 100% z Karolina23,że trzeba ją poczuć od pierwszej sekundy,bo ze mną akurat tak było.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izzi
King kong
King kong


Dołączył: 07 Maj 2015
Posty: 2207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:43:36 07-07-16    Temat postu:

Mnie szczęście protów i sielanka wydają się największym plusem tej telki, w żadnej innej tego nie było. EM spełniła wszystkie moje marzenia co do idealnej telki, dla mnie było w niej wszystko.
Ja się zakochałam " od pierwszego wejrzenia" a to był tylko zwiastun jak zaczęłam oglądać to już mnie nic nie interesowało. Czekanie na następny odcinek to były męczarnie.
Tak jak piszę Karolina23 to co teraz ma znaczenie w późniejszych odcinkach.


Ostatnio zmieniony przez Izzi dnia 10:46:00 07-07-16, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1431, 1432, 1433 ... 1591, 1592, 1593  Następny
Strona 1432 z 1593

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin