Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:02:38 28-08-15 Temat postu: |
|
|
Oaza napisał: | kr86100 napisał: | Shelle napisał: |
T: Tak. Taką wielką miłość trudno ukryć.
J: Nie trudno. To jest niemożliwe. | tak więc niech on nie stara sie tego ukrywać bo i tak to jest nie możliwe... i w końcu pojawi się taki moment kiedy nie wytrzyma... od wczoraj myślę ze wstąpienie Espe do klasztoru jest bardzo prawdopodobne... zakonnicą nie zostanie ale myślę ze może tak być ze wstąpi do klasztoru... by być blisko Tomasa jako osobie świeckiej to nie przystoi bo plotki itd. w ogóle nie wiem czy mi się coś ubzdurało czy w tym miusicalu nie było coś takiego ze Espe mówi ze wróciła by być blisko niego a Tomas mów ze myślał ze ze względu na Clarę... |
no to jak Tobie się ubzdurało to mnie też, bo tez to słyszałam w musicalu
i powiem Wam dziewczyny jeszcze, że jak tak choć ociupinkę emocji jest to juz sie lepiej ogląda, bo te kilka odcinków było...eeee...co najmniej dziwnych: monsenior robot i jego asystentka | aha czyli się nam nie ubzdurało tylko na serio tak było... hm... więc może faktycznie w telce tez tak zrobią... o jasne ze lepiej się ogląda bo wcześniej to nie mogłam na to patrzeć tylko się wkurzałam... choć teraz tez się wkurzam bo Espe tak za nim chodzi i ciągle go przeprasza... |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:15:43 28-08-15 Temat postu: |
|
|
I druga rozmowa T/E:
E: Chciałam iść spać, ale nie zasnę. Możemy porozmawiać?
T: Teraz wszyscy śpią, to niemożliwe.
E: To może na zewnątrz? Dwie minutki.
T: W porządku. [wychodzą na zewnątrz] Najgłośniejsze drzwi świata.
E: Wiem, że mnie ksiądz unikał cały dzień, ale nie uda mu się to przez całe życie, więc wolę to powiedzieć. Wiem, że rano źle się zachowałam i chcę przeprosić…
T: Nie, proszę, nie używaj tego słowa.
E: Czyli już nigdy nie będę mogła powiedzieć [Esperanza rusza tylko wargami] „wybacz”.
T: Nie.
E: Ale ja rozumiem, że [Esperanza znowu mówi „wybaczenie” bez wydobywania z siebie dźwięku]…
T: Tak też nie możesz. To właściwie to samo.
E: Bardzo mi przykro. Tak może być?
T: Może.
E: Bardzo mi przykro i dlatego chciałam przeprosić i obiecać, że już nigdy czegoś takiego nie zrobię. Obiecuję, że…
T: Nie obiecuj, bo nie wiesz czy ci się uda dotrzymać takiej obietnicy.
E: Uda mi się i dlatego obiecuję. Obiecuję, że nigdy już nic takiego nie zrobię i zrobię wszystko, żeby taka sytuacja się nie powtórzyła.
T: Dziękuję.
E: Dziękuję za wybaczenie. Wszystko jest w porządku, prawda?
T: Oczywiście.
E: Bo naprawdę mnie to męczy.
T: Mnie też. To znaczy męczyło. Rozumiem cię.
E: Nie chcę, żeby ksiądz się źle czuł, a zwłaszcza przeze mnie.
T: Ale to nie jest przez ciebie. Znam cię i wiem, że nie robisz tego celowo. To chciałaś mi powiedzieć?
E: Tak. |
|
Powrót do góry |
|
|
Oaza Komandos
Dołączył: 08 Maj 2015 Posty: 634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:18:35 28-08-15 Temat postu: |
|
|
kr86100 napisał: | Oaza napisał: | kr86100 napisał: | Shelle napisał: |
T: Tak. Taką wielką miłość trudno ukryć.
J: Nie trudno. To jest niemożliwe. | tak więc niech on nie stara sie tego ukrywać bo i tak to jest nie możliwe... i w końcu pojawi się taki moment kiedy nie wytrzyma... od wczoraj myślę ze wstąpienie Espe do klasztoru jest bardzo prawdopodobne... zakonnicą nie zostanie ale myślę ze może tak być ze wstąpi do klasztoru... by być blisko Tomasa jako osobie świeckiej to nie przystoi bo plotki itd. w ogóle nie wiem czy mi się coś ubzdurało czy w tym miusicalu nie było coś takiego ze Espe mówi ze wróciła by być blisko niego a Tomas mów ze myślał ze ze względu na Clarę... |
no to jak Tobie się ubzdurało to mnie też, bo tez to słyszałam w musicalu
i powiem Wam dziewczyny jeszcze, że jak tak choć ociupinkę emocji jest to juz sie lepiej ogląda, bo te kilka odcinków było...eeee...co najmniej dziwnych: monsenior robot i jego asystentka | aha czyli się nam nie ubzdurało tylko na serio tak było... hm... więc może faktycznie w telce tez tak zrobią... o jasne ze lepiej się ogląda bo wcześniej to nie mogłam na to patrzeć tylko się wkurzałam... choć teraz tez się wkurzam bo Espe tak za nim chodzi i ciągle go przeprasza... |
własnie, na fb ktos nawet napisał, że ma dość Tomasa i Espe chodzącej za nim jak pies Trzeba przyznać, że sporo w tym racji.
Shelle dziękuję za tłumaczenia |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:21:36 28-08-15 Temat postu: |
|
|
Oaza napisał: | kr86100 napisał: | Oaza napisał: | kr86100 napisał: | Shelle napisał: |
T: Tak. Taką wielką miłość trudno ukryć.
J: Nie trudno. To jest niemożliwe. | tak więc niech on nie stara sie tego ukrywać bo i tak to jest nie możliwe... i w końcu pojawi się taki moment kiedy nie wytrzyma... od wczoraj myślę ze wstąpienie Espe do klasztoru jest bardzo prawdopodobne... zakonnicą nie zostanie ale myślę ze może tak być ze wstąpi do klasztoru... by być blisko Tomasa jako osobie świeckiej to nie przystoi bo plotki itd. w ogóle nie wiem czy mi się coś ubzdurało czy w tym miusicalu nie było coś takiego ze Espe mówi ze wróciła by być blisko niego a Tomas mów ze myślał ze ze względu na Clarę... |
no to jak Tobie się ubzdurało to mnie też, bo tez to słyszałam w musicalu
i powiem Wam dziewczyny jeszcze, że jak tak choć ociupinkę emocji jest to juz sie lepiej ogląda, bo te kilka odcinków było...eeee...co najmniej dziwnych: monsenior robot i jego asystentka | aha czyli się nam nie ubzdurało tylko na serio tak było... hm... więc może faktycznie w telce tez tak zrobią... o jasne ze lepiej się ogląda bo wcześniej to nie mogłam na to patrzeć tylko się wkurzałam... choć teraz tez się wkurzam bo Espe tak za nim chodzi i ciągle go przeprasza... |
własnie, na fb ktos nawet napisał, że ma dość Tomasa i Espe chodzącej za nim jak pies Trzeba przyznać, że sporo w tym racji.
Shelle dziękuję za tłumaczenia | no właśnie to on powinien ją przepraszać a nie ona jego...narobił jej nadziei a potem wybrał co innego i myśli ze co ze jak został biskupem to to jej uczucia względem niego mina a Espe będzie sie zachowywać tak jak on sobie tego zyczy... |
|
Powrót do góry |
|
|
neSaga Arcymistrz
Dołączył: 06 Sie 2007 Posty: 23145 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:32:40 28-08-15 Temat postu: |
|
|
Shelle dzięki wielkie za tłumaczenia
Nie wiem czy po takich rozmowach to beso będzie na serio.. oby tak , ale mi się wydaje że to będzie wyobrażenie Tomasa. |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:37:57 28-08-15 Temat postu: |
|
|
neSaga napisał: | Shelle dzięki wielkie za tłumaczenia
Nie wiem czy po takich rozmowach to beso będzie na serio.. oby tak , ale mi się wydaje że to będzie wyobrażenie Tomasa. | wolałabym zeby to było wyobrażenie Tomasa ale obawiam się ze to będzie Espe choć Tomas też mógłby w końcu trochę pocierpieć... |
|
Powrót do góry |
|
|
neSaga Arcymistrz
Dołączył: 06 Sie 2007 Posty: 23145 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:39:38 28-08-15 Temat postu: |
|
|
Ja sie skłaniam jakoś bardziej ku Tomasowi, mam takie przeczucie że tym razem to będzie on, jeszcze jak to w jego mieszkaniu.
Espe nawet nie zdaje sobie sprawy, że przyciągnęłaby go so siebie unikając go, on by wtedy odchodził od zmysłów, ze ona go ignoruje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Oaza Komandos
Dołączył: 08 Maj 2015 Posty: 634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:42:19 28-08-15 Temat postu: |
|
|
neSaga napisał: | Shelle dzięki wielkie za tłumaczenia
Nie wiem czy po takich rozmowach to beso będzie na serio.. oby tak , ale mi się wydaje że to będzie wyobrażenie Tomasa. |
Teraz jak już sie rozumie sens rozmów to faktycznie beso realne jest mało prawdopodobne. chciałbym jednak, żeby to jego zaczeło męczyć czyli żeby to było wyobrażenie Tomasa, a nie Espe. niech go pożądanie zacznie w końcu trawić, bo póki co to faktycznie czapa biskupa jakby mu uczucia odebrała. |
|
Powrót do góry |
|
|
neSaga Arcymistrz
Dołączył: 06 Sie 2007 Posty: 23145 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:45:33 28-08-15 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Rozmowa Esperanzy i Tomasa:
T: Nie lubię widzieć cię w habicie.
E: Zawsze tak wyglądałam. Ale mogę się go pozbyć.
T: Nie pozwalaj sobie.
|
Espe mistrzyni ciętej riposty
Tez bym była zaskoczona jakby beso było real. No ale zobaczymy .
Ostatnio zmieniony przez neSaga dnia 12:46:09 28-08-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:45:51 28-08-15 Temat postu: |
|
|
neSaga napisał: | Ja sie skłaniam jakoś bardziej ku Tomasowi, mam takie przeczucie że tym razem to będzie on, jeszcze jak to w jego mieszkaniu.
Espe nawet nie zdaje sobie sprawy, że przyciągnęłaby go so siebie unikając go, on by wtedy odchodził od zmysłów, ze ona go ignoruje. | no właśnie ale Espe nie ma tyle zaparcia by to zrobić... poza tym Tomas powiedział do Joaquina ze Espe walczy do końca i z nim też tak jest niby kiedyś powiedziała ze "to się skończyło" ale ona nie umie go zostawić i można powiedzieć że ona dalej walczy... raniąc przy tym siebie...
a co do riposty Espe to się uśmiałam jak to usłyszałam
Ostatnio zmieniony przez kr86100 dnia 12:47:24 28-08-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
neSaga Arcymistrz
Dołączył: 06 Sie 2007 Posty: 23145 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:50:20 28-08-15 Temat postu: |
|
|
On nie wytrzyma, przecież w środku on już pęka, wydaje mi się że jeszcze chwila i się na nią rzuci a wtedy jak on pęknie to ona mogłaby go troche pomęczyć |
|
Powrót do góry |
|
|
Izzi King kong
Dołączył: 07 Maj 2015 Posty: 2207 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:52:18 28-08-15 Temat postu: |
|
|
Chyba na żywo sobie dzisiaj obejrzę bo jestem strasznie ciekawa czy to wyobrażenie czy realne beso. |
|
Powrót do góry |
|
|
neSaga Arcymistrz
Dołączył: 06 Sie 2007 Posty: 23145 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:53:54 28-08-15 Temat postu: |
|
|
izzi napisał: | Chyba na żywo sobie dzisiaj obejrzę bo jestem strasznie ciekawa czy to wyobrażenie czy realne beso. |
Niee kuś, nie kuuś |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:54:11 28-08-15 Temat postu: |
|
|
neSaga napisał: | On nie wytrzyma, przecież w środku on już pęka, wydaje mi się że jeszcze chwila i się na nią rzuci a wtedy jak on pęknie to ona mogłaby go troche pomęczyć | hm... moze masz rację ale nic zobaczymy... jednak na 99% jestem pewna ze to sen lub wyobrażenie...
izzi oglądaj i skomentuj ja dopiero popołudniu obejrzę... |
|
Powrót do góry |
|
|
Izzi King kong
Dołączył: 07 Maj 2015 Posty: 2207 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:58:17 28-08-15 Temat postu: |
|
|
kr86100 napisał: | neSaga napisał: | On nie wytrzyma, przecież w środku on już pęka, wydaje mi się że jeszcze chwila i się na nią rzuci a wtedy jak on pęknie to ona mogłaby go troche pomęczyć | hm... moze masz rację ale nic zobaczymy... jednak na 99% jestem pewna ze to sen lub wyobrażenie...
izzi oglądaj i skomentuj ja dopiero popołudniu obejrzę... |
Rano będzie pełny raport i taką miałam nadzieję, że się jeszcze ktoś skusi oglądać na żywo . |
|
Powrót do góry |
|
|
|