Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Esperanza mia/Moja nadzieja - Pol-ka - 2015 / TV4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 389, 390, 391 ... 1591, 1592, 1593  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kr86100
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 5411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:02:38 28-08-15    Temat postu:

Oaza napisał:
kr86100 napisał:
Shelle napisał:

T: Tak. Taką wielką miłość trudno ukryć.
J: Nie trudno. To jest niemożliwe.
tak więc niech on nie stara sie tego ukrywać bo i tak to jest nie możliwe... i w końcu pojawi się taki moment kiedy nie wytrzyma... od wczoraj myślę ze wstąpienie Espe do klasztoru jest bardzo prawdopodobne... zakonnicą nie zostanie ale myślę ze może tak być ze wstąpi do klasztoru... by być blisko Tomasa jako osobie świeckiej to nie przystoi bo plotki itd. w ogóle nie wiem czy mi się coś ubzdurało czy w tym miusicalu nie było coś takiego ze Espe mówi ze wróciła by być blisko niego a Tomas mów ze myślał ze ze względu na Clarę...


no to jak Tobie się ubzdurało to mnie też, bo tez to słyszałam w musicalu
i powiem Wam dziewczyny jeszcze, że jak tak choć ociupinkę emocji jest to juz sie lepiej ogląda, bo te kilka odcinków było...eeee...co najmniej dziwnych: monsenior robot i jego asystentka
aha czyli się nam nie ubzdurało tylko na serio tak było... hm... więc może faktycznie w telce tez tak zrobią... o jasne ze lepiej się ogląda bo wcześniej to nie mogłam na to patrzeć tylko się wkurzałam... choć teraz tez się wkurzam bo Espe tak za nim chodzi i ciągle go przeprasza...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:15:43 28-08-15    Temat postu:

I druga rozmowa T/E:

E: Chciałam iść spać, ale nie zasnę. Możemy porozmawiać?
T: Teraz wszyscy śpią, to niemożliwe.
E: To może na zewnątrz? Dwie minutki.
T: W porządku. [wychodzą na zewnątrz] Najgłośniejsze drzwi świata.
E: Wiem, że mnie ksiądz unikał cały dzień, ale nie uda mu się to przez całe życie, więc wolę to powiedzieć. Wiem, że rano źle się zachowałam i chcę przeprosić…
T: Nie, proszę, nie używaj tego słowa.
E: Czyli już nigdy nie będę mogła powiedzieć [Esperanza rusza tylko wargami] „wybacz”.
T: Nie.
E: Ale ja rozumiem, że [Esperanza znowu mówi „wybaczenie” bez wydobywania z siebie dźwięku]…
T: Tak też nie możesz. To właściwie to samo.
E: Bardzo mi przykro. Tak może być?
T: Może.
E: Bardzo mi przykro i dlatego chciałam przeprosić i obiecać, że już nigdy czegoś takiego nie zrobię. Obiecuję, że…
T: Nie obiecuj, bo nie wiesz czy ci się uda dotrzymać takiej obietnicy.
E: Uda mi się i dlatego obiecuję. Obiecuję, że nigdy już nic takiego nie zrobię i zrobię wszystko, żeby taka sytuacja się nie powtórzyła.
T: Dziękuję.
E: Dziękuję za wybaczenie. Wszystko jest w porządku, prawda?
T: Oczywiście.
E: Bo naprawdę mnie to męczy.
T: Mnie też. To znaczy męczyło. Rozumiem cię.
E: Nie chcę, żeby ksiądz się źle czuł, a zwłaszcza przeze mnie.
T: Ale to nie jest przez ciebie. Znam cię i wiem, że nie robisz tego celowo. To chciałaś mi powiedzieć?
E: Tak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oaza
Komandos
Komandos


Dołączył: 08 Maj 2015
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:18:35 28-08-15    Temat postu:

kr86100 napisał:
Oaza napisał:
kr86100 napisał:
Shelle napisał:

T: Tak. Taką wielką miłość trudno ukryć.
J: Nie trudno. To jest niemożliwe.
tak więc niech on nie stara sie tego ukrywać bo i tak to jest nie możliwe... i w końcu pojawi się taki moment kiedy nie wytrzyma... od wczoraj myślę ze wstąpienie Espe do klasztoru jest bardzo prawdopodobne... zakonnicą nie zostanie ale myślę ze może tak być ze wstąpi do klasztoru... by być blisko Tomasa jako osobie świeckiej to nie przystoi bo plotki itd. w ogóle nie wiem czy mi się coś ubzdurało czy w tym miusicalu nie było coś takiego ze Espe mówi ze wróciła by być blisko niego a Tomas mów ze myślał ze ze względu na Clarę...


no to jak Tobie się ubzdurało to mnie też, bo tez to słyszałam w musicalu
i powiem Wam dziewczyny jeszcze, że jak tak choć ociupinkę emocji jest to juz sie lepiej ogląda, bo te kilka odcinków było...eeee...co najmniej dziwnych: monsenior robot i jego asystentka
aha czyli się nam nie ubzdurało tylko na serio tak było... hm... więc może faktycznie w telce tez tak zrobią... o jasne ze lepiej się ogląda bo wcześniej to nie mogłam na to patrzeć tylko się wkurzałam... choć teraz tez się wkurzam bo Espe tak za nim chodzi i ciągle go przeprasza...


własnie, na fb ktos nawet napisał, że ma dość Tomasa i Espe chodzącej za nim jak pies Trzeba przyznać, że sporo w tym racji.

Shelle dziękuję za tłumaczenia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kr86100
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 5411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:21:36 28-08-15    Temat postu:

Oaza napisał:
kr86100 napisał:
Oaza napisał:
kr86100 napisał:
Shelle napisał:

T: Tak. Taką wielką miłość trudno ukryć.
J: Nie trudno. To jest niemożliwe.
tak więc niech on nie stara sie tego ukrywać bo i tak to jest nie możliwe... i w końcu pojawi się taki moment kiedy nie wytrzyma... od wczoraj myślę ze wstąpienie Espe do klasztoru jest bardzo prawdopodobne... zakonnicą nie zostanie ale myślę ze może tak być ze wstąpi do klasztoru... by być blisko Tomasa jako osobie świeckiej to nie przystoi bo plotki itd. w ogóle nie wiem czy mi się coś ubzdurało czy w tym miusicalu nie było coś takiego ze Espe mówi ze wróciła by być blisko niego a Tomas mów ze myślał ze ze względu na Clarę...


no to jak Tobie się ubzdurało to mnie też, bo tez to słyszałam w musicalu
i powiem Wam dziewczyny jeszcze, że jak tak choć ociupinkę emocji jest to juz sie lepiej ogląda, bo te kilka odcinków było...eeee...co najmniej dziwnych: monsenior robot i jego asystentka
aha czyli się nam nie ubzdurało tylko na serio tak było... hm... więc może faktycznie w telce tez tak zrobią... o jasne ze lepiej się ogląda bo wcześniej to nie mogłam na to patrzeć tylko się wkurzałam... choć teraz tez się wkurzam bo Espe tak za nim chodzi i ciągle go przeprasza...


własnie, na fb ktos nawet napisał, że ma dość Tomasa i Espe chodzącej za nim jak pies Trzeba przyznać, że sporo w tym racji.

Shelle dziękuję za tłumaczenia
no właśnie to on powinien ją przepraszać a nie ona jego...narobił jej nadziei a potem wybrał co innego i myśli ze co ze jak został biskupem to to jej uczucia względem niego mina a Espe będzie sie zachowywać tak jak on sobie tego zyczy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neSaga
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 23145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:32:40 28-08-15    Temat postu:

Shelle dzięki wielkie za tłumaczenia

Nie wiem czy po takich rozmowach to beso będzie na serio.. oby tak , ale mi się wydaje że to będzie wyobrażenie Tomasa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kr86100
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 5411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:37:57 28-08-15    Temat postu:

neSaga napisał:
Shelle dzięki wielkie za tłumaczenia

Nie wiem czy po takich rozmowach to beso będzie na serio.. oby tak , ale mi się wydaje że to będzie wyobrażenie Tomasa.
wolałabym zeby to było wyobrażenie Tomasa ale obawiam się ze to będzie Espe choć Tomas też mógłby w końcu trochę pocierpieć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neSaga
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 23145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:39:38 28-08-15    Temat postu:

Ja sie skłaniam jakoś bardziej ku Tomasowi, mam takie przeczucie że tym razem to będzie on, jeszcze jak to w jego mieszkaniu.

Espe nawet nie zdaje sobie sprawy, że przyciągnęłaby go so siebie unikając go, on by wtedy odchodził od zmysłów, ze ona go ignoruje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oaza
Komandos
Komandos


Dołączył: 08 Maj 2015
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:42:19 28-08-15    Temat postu:

neSaga napisał:
Shelle dzięki wielkie za tłumaczenia

Nie wiem czy po takich rozmowach to beso będzie na serio.. oby tak , ale mi się wydaje że to będzie wyobrażenie Tomasa.


Teraz jak już sie rozumie sens rozmów to faktycznie beso realne jest mało prawdopodobne. chciałbym jednak, żeby to jego zaczeło męczyć czyli żeby to było wyobrażenie Tomasa, a nie Espe. niech go pożądanie zacznie w końcu trawić, bo póki co to faktycznie czapa biskupa jakby mu uczucia odebrała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neSaga
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 23145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:45:33 28-08-15    Temat postu:

Shelle napisał:
Rozmowa Esperanzy i Tomasa:

T: Nie lubię widzieć cię w habicie.
E: Zawsze tak wyglądałam. Ale mogę się go pozbyć.
T: Nie pozwalaj sobie.


Espe mistrzyni ciętej riposty


Tez bym była zaskoczona jakby beso było real. No ale zobaczymy .


Ostatnio zmieniony przez neSaga dnia 12:46:09 28-08-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kr86100
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 5411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:45:51 28-08-15    Temat postu:

neSaga napisał:
Ja sie skłaniam jakoś bardziej ku Tomasowi, mam takie przeczucie że tym razem to będzie on, jeszcze jak to w jego mieszkaniu.

Espe nawet nie zdaje sobie sprawy, że przyciągnęłaby go so siebie unikając go, on by wtedy odchodził od zmysłów, ze ona go ignoruje.
no właśnie ale Espe nie ma tyle zaparcia by to zrobić... poza tym Tomas powiedział do Joaquina ze Espe walczy do końca i z nim też tak jest niby kiedyś powiedziała ze "to się skończyło" ale ona nie umie go zostawić i można powiedzieć że ona dalej walczy... raniąc przy tym siebie...
a co do riposty Espe to się uśmiałam jak to usłyszałam


Ostatnio zmieniony przez kr86100 dnia 12:47:24 28-08-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neSaga
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 23145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:50:20 28-08-15    Temat postu:

On nie wytrzyma, przecież w środku on już pęka, wydaje mi się że jeszcze chwila i się na nią rzuci a wtedy jak on pęknie to ona mogłaby go troche pomęczyć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izzi
King kong
King kong


Dołączył: 07 Maj 2015
Posty: 2207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:52:18 28-08-15    Temat postu:

Chyba na żywo sobie dzisiaj obejrzę bo jestem strasznie ciekawa czy to wyobrażenie czy realne beso.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neSaga
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 23145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:53:54 28-08-15    Temat postu:

izzi napisał:
Chyba na żywo sobie dzisiaj obejrzę bo jestem strasznie ciekawa czy to wyobrażenie czy realne beso.


Niee kuś, nie kuuś
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kr86100
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 5411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:54:11 28-08-15    Temat postu:

neSaga napisał:
On nie wytrzyma, przecież w środku on już pęka, wydaje mi się że jeszcze chwila i się na nią rzuci a wtedy jak on pęknie to ona mogłaby go troche pomęczyć
hm... moze masz rację ale nic zobaczymy... jednak na 99% jestem pewna ze to sen lub wyobrażenie...
izzi oglądaj i skomentuj ja dopiero popołudniu obejrzę...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izzi
King kong
King kong


Dołączył: 07 Maj 2015
Posty: 2207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:58:17 28-08-15    Temat postu:

kr86100 napisał:
neSaga napisał:
On nie wytrzyma, przecież w środku on już pęka, wydaje mi się że jeszcze chwila i się na nią rzuci a wtedy jak on pęknie to ona mogłaby go troche pomęczyć
hm... moze masz rację ale nic zobaczymy... jednak na 99% jestem pewna ze to sen lub wyobrażenie...
izzi oglądaj i skomentuj ja dopiero popołudniu obejrzę...


Rano będzie pełny raport i taką miałam nadzieję, że się jeszcze ktoś skusi oglądać na żywo .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 389, 390, 391 ... 1591, 1592, 1593  Następny
Strona 390 z 1593

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin