Telenowele

neSaga · Wysłany: 21:08:28 29-10-15 Temat postu:

Też mi się wydaje że oni go w jakiś sposób zmuszą, na tym zdjęciu ma taką minę zbitego psa... że na pewno on tego nie chce..

Izzi · Wysłany: 21:39:35 29-10-15 Temat postu:

Myślę, że wysyłają go do Rzymu, żeby zrzucił sutannę już oficjalne,, pewnie wróci już po cywilnemu.

syla6667 · Wysłany: 21:43:27 29-10-15 Temat postu:

a jak ma tam oficjalnie zrzucić tą sutannę to może wyjechać, ale na małą chwilkę i niech szybko wraca

Izzi · Wysłany: 21:48:31 29-10-15 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] jest nadzieja względem dzisiejszego odcinka.

Tylko żeby nie było nic z Nicolasem jak Tomas wyjedzie

neSaga · Wysłany: 22:07:20 29-10-15 Temat postu:

Co tam dokładnie pisze?

Izzi · Wysłany: 22:12:20 29-10-15 Temat postu:

neSaga · Wysłany: 22:15:27 29-10-15 Temat postu:

Dzięki :*
Ciekawe co oni znowu wymyślili

Paro · Wysłany: 22:16:05 29-10-15 Temat postu:

Najbardziej podobało mi się jak jechał jej noskiem po plecach

Ech, no cóż ja wam mogę powiedzieć? Ja bym to wszystko rozpisała inaczej

Ten motyw utraty pamięci miał swoje plusy, ale był też trochę dziwny i naciągany. Byłoby chyba lepiej, gdyby Tomas był tego w pełni świadomy i ja bym zrobiła coś na zasadzie: robią to bo są na siebie napaleni i już nie mogą wytrzymać, to by uwypukliło motyw zakazanej miłości, który działa bardzo pobudzająco

Tymczasem to zostało tutaj trochę spacyfikowane poprzez ten wątek z utratą pamięci, bo on miał dzięki temu coś na swoje usprawiedliwienie. Może nie chcieli publiki zgorszyć i stąd ten scenariusz. No i nie ukrywam, że ja bym wolała więcej spontaniczności i pożądania, pewnie naczytałam się za dużo opowiadań Stokrotki

Podczas tego ich niedoszłego primera vez na kanapie, dało się to wzajemne pożądanie wyczuć, a tutaj wszystko było już bardziej zaplanowane, poukładane, przez to aż tak silnie na mnie nie podziałało, ale miałam wibrę w brzuchu, więc ta scena jednak wywarła na mnie wrażenie

Mocniej by na mnie podziałał, gdyby było np. całowanie po szyi, gdyby chwilę przed powiedział jej, że jej pragnie i nie może się już powstrzymać, gdyby mówili coś do siebie w trakcie i gdyby było ciągnięcie za wargę - niby nic, jednak coś takiego działa niezwykle pobudzająco

Myślałam, że Tomas zrzuci sutannę i zostaną parą, a tu ten wyjazd, nieno my chyba powinnyśmy pisać scenariusz zamiast tych pseudo scenarzystów

Jeszcze tylko ciąży Espe brakuje

Na ista ktoś napisał, że Espe będzie miała dziecko i powie Tomasowi, że to dziecko Nicolasa

Shelle · Wysłany: 22:21:06 29-10-15 Temat postu:

No ja muszę przyznać, że mnie mimo wszystko obrót spraw chyba jednak rozczarował... Jakoś tak nie do końca mi pasuje, że ich pierwszy raz był jak Tomas nic nie pamiętał. Rozumiem, że chcieli pokazać, że nawet jak stracił pamięć to w sercu i tak nosił Esperanzę i tak dalej, ale jak dla mnie nie do końca to wyszło... Brakowało mi w tym wszystkim u Tomasa tej niecierpliwości, tego wielkiego pragnienia, że tyle czasu na nią czekał i wreszcie mogą być razem. Moim zdaniem tak jakoś strasznie anty-klimatycznie to wszystko wyszło. Niestety nie jestem specjalnie zachwycona..

No i do tego to nagłe odzyskanie pamięci jutro... Jak Tomas po raz kolejny oleje Espe, bo kocha Boga to ja naprawdę oszaleję!!

Paro · Wysłany: 22:49:49 29-10-15 Temat postu:

Mógł odzyskać pamięć "w trakcie" i powiedzieć jej coś w stylu: Esperanza mia, tak bardzo tego pragnąłem itd., taki motyw byłby dużo lepszy i bardziej romantico niż to jego suche: Pamiętam wszystko.

neSaga · Wysłany: 23:00:10 29-10-15 Temat postu:

Scenarzyści uwielbiają ich od siebie odseparowywać...

Co do sceny podobała mi się w sumie taka wersja romantico te przygotowania itp

mam nadzieje że kiedyś to zrobią bardziej na dziko

Co do tej pamięci.. fakt troche pojechali, nie spodziewałabym się tego, fajnie by było jakby Tomas powiedział w jakim momencie sobie przypomniał itp.

Też mi brakuje tej namiętności z windy, zakazanych pocałunków itp

Z jednej strony pamiętam jak pisaliśmy że nie chcielibyśmy żeby zrobili to jak on będzie biskupem,teraz jak zrobili to znowu źle bo on tak jakby nim nie był w trakcie

takie to pomieszane że sama się pogubiłam, no nic zobaczymy co nam dalej wymyślą

Błagam tylko niech nie łączą ją z Nicolasem bo tego nie zdzierżę

neSaga · Wysłany: 23:00:14 29-10-15 Temat postu:

dubel

Shelle · Wysłany: 23:01:25 29-10-15 Temat postu:

Paro · Wysłany: 23:16:38 29-10-15 Temat postu:

neSaga · Wysłany: 23:29:54 29-10-15 Temat postu:

Dlatego ja mam swoją wersje że on przypomniał sobie w trakcie, albo jak padło te amo przed