Telenowele

taran1123 · Wysłany: 21:04:27 18-04-12 Temat postu:

A mnie się podobało jak go przewróciła.

I dobrze mu tak. Najpierw zapewnia, że ją kocha, a jak Eva znika na trochę to leci w ramiona Victorii.

Nie dziwię się Evie, że już mu nie wierzy.

Marzenka20 · Wysłany: 23:03:47 18-04-12 Temat postu:

Mnie też ta scena się podobała, dobrze zrobiła. Swoją drogą ten wieczór nie należał do udanych dla Daniela. Eva była świadkiem na jego zaręczynach, a potem go przewróciła i na dodatek pobił się z Brunem i obaj wylądowali w basenie. No i na koniec smutna rozmowa z Evą...
Dostał za swoje.

natalia** · Wysłany: 0:06:15 19-04-12 Temat postu:

O widze ze się działo w odc jutro obejrze powtórke

Marzenka20 · Wysłany: 1:00:18 19-04-12 Temat postu:

Oj działo się działo, podczas zaręczyn Victorii i Daniela sporo osób przewijało się przez rezydencję m.in Tony i Alicia...
Eva płakała po kątach, a pies Julia był na straży kiedy Tony się tam pojawił, najlepsze było jak zastanawiał się czy coś ukraść czy nie no i Leoanrdo przyłapał "małą złodziejkę" a na deser Daniel podsłuchujący rozmowę Evy z Jackie, w której ona wyznaje że... o nim marzyła.

natalia** · Wysłany: 10:44:18 19-04-12 Temat postu:

Oglądałam powtórke odc bardzo fajny i ciekawy najlepsza była bójka Daniela i bruna obydwoje wyladowali w basenie a Eva stwierdziła ze Mu się nalezy i prawidłowo !!
Potem Eva poszła się wypłakać do Jacki i powiedziała Jej ze go kocha a rozmowe podsłuchał Daniel wyglądął jak mokra kura hehe

Najlepszy był Tony jak czeka na Leandra w rezydencji i Mu się nudizlo to pozwiedział dom i troche ukradl ale piew sie zastanawiał czy wziąć czy też nie , wariat z Niego a akcja z psem tez udana

Alicia się nudziła w aucie wiec poszła się przejśc i natkneła się na Leandra ktory stwierdził że Jest mała zlodziejka i sie pytał czy do kogoś należy a wtedy pojawił się Tony .

Motylek1990 · Wysłany: 10:53:01 19-04-12 Temat postu:

Rozumiem troche Daniela....byl z Victorią kilka lat...jest tez Laurita..trudno sie wyplatac z takiego zwiazku.
Chyba mysllii,,ze jego corka będzie sie cieszyć z ,,mamy''ale V dobrą kandydatką nie jest

Nie jest glupi i zwłaszcza po tym co uslyszal to powinien COS zrobić....zobaczymy

Marzenka20 · Wysłany: 16:41:11 19-04-12 Temat postu:

Natalia to nie Leandro tylko Leonardo...

Arwenka · Wysłany: 17:35:07 19-04-12 Temat postu:

Wydaje mi się,że Alicia spodobała się Leonardo. Głupota tej dziewczyny mnie dobija-jak po tym wszystkim może przyjaźnić się z Tony'm i mu wierzyć?

Biedna Eva , nie przypuszczała ,że jej zwierzeń będzie słuchać poza Jacki także Daniel.Bardzo podobała mi się scena , tyle emocji w niej było.

Motylek1990 · Wysłany: 17:49:52 19-04-12 Temat postu:

Oj zgadzam sie..glupota Alicii nie zna granic

Jest genialnie irytująca

Marzenka20 · Wysłany: 18:01:30 19-04-12 Temat postu:

Alicia jak narazie najbardziej razi mnie w telenoweli ze wszystkich postaci, nawet Daniela, który ostatnio robi takie głupoty bije na głowę.

Motylek1990 · Wysłany: 18:16:37 19-04-12 Temat postu:

Chyba wszystkich bije i ten jej glosik;p
Mysle,ze Daniel sie poprawi,widac,ze zależy mu na Evie

Marzenka20 · Wysłany: 19:27:44 19-04-12 Temat postu:

Z jednej strony trochę rozumie Daniela, jest w potrzasku no i ma za dobre serce bo nie chce nikogo skrzywdzić. Woli poświęcić swoje szczęście dla dobra innych.

Motylek1990 · Wysłany: 20:48:04 19-04-12 Temat postu:

taran1123 · Wysłany: 21:43:57 19-04-12 Temat postu:

A ja tam lubię Alicię. Mimo tego, że jest naiwna to dobra dziewczyna i dla siostry chce jak najlepiej.

Dzisiaj fajne były scenki z Fransico (czy jam mu tam), Jakie i Lauritą.

"To nie jest ta pani, która była tu wcześniej"

Marzenka20 · Wysłany: 21:51:01 19-04-12 Temat postu:

No akcje z Francisskiem dzi odjazdowe, ciekawe jak wytłumaczy się przed Danielem, jesli ten jednak pojedzie do domu, a pewnie tak bo podejrzewam że zabierze do siebie Evę, która nie wiem jakim cudem ale zemdlała po tym niby wypadku. Ona się potknęła czy co?? bo jakoś tego nie rozumiem, kto traci przytomność po potknięciu o chodnik???