Telenowele

klaudii1233 · Wysłany: 20:27:34 17-08-12 Temat postu:

wie ktoś może jaka telenowela poleci po Evie?

Dario · Wysłany: 21:11:49 17-08-12 Temat postu:

Wenus · Wysłany: 9:14:57 18-08-12 Temat postu:

Może to i lepiej. Przynajmniej się nie będę denerwować, że leci coś fajnego, a ja nie mogę oglądać.

CarinoMio · Wysłany: 22:37:29 21-08-12 Temat postu:

Victoria postanowiła udawać szaloną by Daniel jej nie opuścił i zabrała dziecko Evy po kryjomu. Niestety
gdy Eva weszła do ich sypialni to Daniel trzymał małego i wyglądało to tak jakby to on go porwał.
Mam nadzieję że Eva nie uwierzy w jakąś kolejną inscenizację Victorii i nie poróżni jej to bardziej z Danielem.

panna_p · Wysłany: 22:45:11 21-08-12 Temat postu:

Victoria niby udaje, ale i tak w moich oczach jest kompletną wariatką. Dobrze, że Daniel nie wierzy w jej szaleństwo i więcej nie da się nabrać na jej głupie gierki.

Wenus · Wysłany: 23:10:59 21-08-12 Temat postu:

Victoria naprawdę jest szalona. Ona wcale nie musi udawać. Wystarczy tylko, żeby pokazała całą siebie. Eva też jest dziwna. Od razu, że Daniel porwał dziecko. Mówię tu o sytuacji, jeszcze zanim go zobaczyła z Pablitem. Dlaczego go podejrzewała? Bo powiedział, że kocha syna? No tak, to rzeczywiście jest powód. Ja bym wcześniej pomyślała właśnie o Victorii, albo o Marceli. Przecież Eva wie, że ta kobieta od samego początku chce ją pogrążyć. Teraz będzie jeszcze bardziej wściekła na Daniela. Oby Daniel nie uwierzył Victorii.

panna_p · Wysłany: 10:29:27 22-08-12 Temat postu:

U Evy i Alicii naiwność jest chyba rodzinna.

Na dodatek obie ślepo wierzą we wszystko co powie im Leo. Eva mocno przegięła z tym oskarżeniem Daniela. Myślę, że w głębi duszy nie wierzy, że to właśnie on zabił jej ojca, ale Leo podsyca w niej chęć zemsty.

taran1123 · Wysłany: 14:37:04 22-08-12 Temat postu:

Leonardo mnie tak denerwuje!
Na siłę chce wziąć ślub z Evą. Niby taki przyjaciel Daniela...
Eva tylko rani Lauritę swoim zachowaniem. Przecież nie jest pewna czy Daniel jest mordercą.

panna_p · Wysłany: 14:42:42 22-08-12 Temat postu:

ja w ogóle nie rozumiem, dlaczego Eva uwierzyła w winę Daniela. Widziała tylko, że Daniel ma taki sam samochód jak sprawca wypadku, ale to wcale nie musiało być jego auto. No chyba, że zapamiętała tak dokładnie numery.

Wenus · Wysłany: 16:20:52 22-08-12 Temat postu:

No właśnie, to wcale nie musiało być jego auto.
Przypomniała mi się taka sytuacja, jak Eva pracowała w jakimś barze i zobaczyła takie samo auto jak Daniela, ale to nie był on. Nie dało jej to do myślenia? Przecież takich aut jest wiele. Ale najważniejsze, że Leonardo powiedział.

Juli Blueberry · Wysłany: 22:57:51 22-08-12 Temat postu:

Wenus · Wysłany: 23:52:59 22-08-12 Temat postu:

W tym samochodzie był Daniel??? A to mnie zaskoczyłaś. Coś chyba nie uważnie oglądałam. Sorry, za wprowadzanie w błąd.

Juli Blueberry · Wysłany: 0:19:46 23-08-12 Temat postu:

panna_p · Wysłany: 0:21:54 23-08-12 Temat postu:

Ja też żałuję, że jest tak mało Evy i Daniela razem, bo są naprawdę chemiczni. Myślałam, że mimo, iż nie są parą przez większość telki, to będzie dużo scenek z nimi a się trochę rozczarowałam.

Juli Blueberry · Wysłany: 0:24:18 23-08-12 Temat postu: