Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rosemary Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 5464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:06:18 24-11-09 Temat postu: Fernando Alanis |
|
|
najlepszy przyjaciel Alexa , zakochany w Victorii
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Rosemary dnia 13:08:00 24-11-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
słoneczko Arcymistrz
Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 31868 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:34:32 26-11-09 Temat postu: |
|
|
Obok Alejandra, moj ulubiony bohater Sortilegio |
|
Powrót do góry |
|
|
ani_romo King kong
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:33:50 26-11-09 Temat postu: |
|
|
słoneczko napisał: | Obok Alejandra, moj ulubiony bohater Sortilegio |
Mój też, lubiłam ich obydwu tak samo. Feeeer zaczarował mnie czego się w ogóle nie spodziewałam, bo nie przepadam za Gabrielem Soto. Podobała mi się jego przyjaźń z Alexem. Zawsze był wobec niego taki rzetelny. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 5464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:01:32 26-11-09 Temat postu: |
|
|
ani_romo napisał: | słoneczko napisał: | Obok Alejandra, moj ulubiony bohater Sortilegio |
Mój też, lubiłam ich obydwu tak samo. Feeeer zaczarował mnie czego się w ogóle nie spodziewałam, bo nie przepadam za Gabrielem Soto. Podobała mi się jego przyjaźń z Alexem. Zawsze był wobec niego taki rzetelny. |
a wiesz ze ja mam tak samo jak ty nie przepadałam za Soto i w ogóle nie wyobrażałam go sobie w tej teli byłam nawet zła ze ty gra ale dałam mu szanse i się nie zawiodłam był fajna postacią zawsze pomocny i do tego też nie dawał się manipulować zawsze służył rada i pomocą, miał super sceny z Victorią jak dla mnie to ja mam niedosyt ich scen i było ich zdecydowanie za mało bo watek był ciekawy i bardzo życiowy i można to było bardziej pociągnąć |
|
Powrót do góry |
|
|
ani_romo King kong
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:12:25 26-11-09 Temat postu: |
|
|
Rosemary napisał: | miał super sceny z Victorią jak dla mnie to ja mam niedosyt ich scen i było ich zdecydowanie za mało bo watek był ciekawy i bardzo życiowy i można to było bardziej pociągnąć |
Ja też mialam lekki niedosyt. Ten wątek był naprawdę fajny i taki mało pospolity. Mogli go trochę bardziej rozwinąć. Poza tym (nie wiem czy to tylko moje odczucie) ich miłość była bardzo widoczna do pewnego momentu, a pod koniec coś jakby wygasło między nimi... Niby było to szczęśliwe zakończenie, ale wydaje mi się, że Victoria tak naprawdę nigdy nie zaakceptowała różnicy wieku jaka ich dzieliła. No, ale scena końcowa była. Uważam, że Gabriel sprawdził się w tej roli. Nawet zaczęłam trochę lubić go jako aktora. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 5464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:29:14 26-11-09 Temat postu: |
|
|
ani_romo napisał: | Rosemary napisał: | miał super sceny z Victorią jak dla mnie to ja mam niedosyt ich scen i było ich zdecydowanie za mało bo watek był ciekawy i bardzo życiowy i można to było bardziej pociągnąć |
Ja też mialam lekki niedosyt. Ten wątek był naprawdę fajny i taki mało pospolity. Mogli go trochę bardziej rozwinąć. Poza tym (nie wiem czy to tylko moje odczucie) ich miłość była bardzo widoczna do pewnego momentu, a pod koniec coś jakby wygasło między nimi... Niby było to szczęśliwe zakończenie, ale wydaje mi się, że Victoria tak naprawdę nigdy nie zaakceptowała różnicy wieku jaka ich dzieliła. No, ale scena końcowa była. Uważam, że Gabriel sprawdził się w tej roli. Nawet zaczęłam trochę lubić go jako aktora. |
nie tylko twoje bo faktycznie pod koniec trochę wyhamowali ale mnie się wydaje ze do to wina Carli bo do końca nie wiedziała jak pociągnąć ten watek i nie zapomnij o tym ile w Meksyku oburzenia było nie tylko na ich wątek ale i na inne a teraz wszyscy ten watek kopiują potrzeba była odwaga Carli która pokazała ze można taka miłość pokazać w sposób fajny i z zachowaniem dobrego smaku ale to już mi się wydaje ze wybrała świetnych odtwórców tych postaci i to jest ich zasługa ze tak ich lubimy a do tego nie było śmieszne jak to się robi zazwyczaj |
|
Powrót do góry |
|
|
Diablo Generał
Dołączył: 17 Cze 2007 Posty: 7551 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:30:51 26-11-09 Temat postu: |
|
|
Ogólnie Soto w Sortilegio nie korzystnie wygląda...ta broda.. o wiele lepiej wygląda w QE..Zobaczymy jak jesgo wątek potoczy się z Victorią |
|
Powrót do góry |
|
|
jusia1986 Prokonsul
Dołączył: 25 Paź 2008 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico:) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:50:18 26-11-09 Temat postu: |
|
|
Fernando był spoko, nie jakaś mega wyróżniająca się postać, ale naprawdę go lubiłam. Świetny przyjaciel Alexa, bardzo lubiłam to, że Alex zawsze mógł na niego polegać, facet z zasadami. Romantyczny, kulturalny i inteligenty |
|
Powrót do góry |
|
|
Barbie Mia Colucci Debiutant
Dołączył: 10 Lis 2009 Posty: 54 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:07:57 26-11-09 Temat postu: |
|
|
Lubię go:) |
|
Powrót do góry |
|
|
lucysia21 Idol
Dołączył: 14 Lip 2007 Posty: 1894 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Merida, Yucatan:) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:31:33 27-11-09 Temat postu: |
|
|
Fernado jako przyjaciel Alexa sprawdził sie w 100% ! Bardzo lubiłam jego postać, zwłaszcza za wątek z Victorią . Ja też miałąm wrazenie, ze Victoria do końca nie była przekonana, ale zakończenie mi sie podobało !
Gabriel w tej telenoweli spodobał mi sie jako aktor, no ale w końcu to "czar" więc nawet on rzucił na mnie swój urok ! |
|
Powrót do góry |
|
|
jusia1986 Prokonsul
Dołączył: 25 Paź 2008 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico:) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:39:45 27-11-09 Temat postu: |
|
|
Ja przyznam się że wcześniej nie przepadałam za Gabrielem Soto, ale po roli Fernanda, zaczęłam naprawdę go lubić Fajnie mieć takiego przyjaciela jak Fer
on to wiedział od razu co chce od życia, choć Victoria ciągle się wahała, umiał ją wreszcie zdobyć |
|
Powrót do góry |
|
|
Evelina111 King kong
Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 2922 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:36:31 12-12-09 Temat postu: |
|
|
Zawsze lubilam Gabriela ale po tej roli zyskal u mie jeszcze wiecej. Fajnie zagral Fernanda i sceny miedzy nim i Victoria tez bardzo mi sie podobaly. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ansza Mocno wstawiony
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 6710 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:50:26 12-12-09 Temat postu: |
|
|
Ja Gabriela lubię
A co do Fernanda... lubię jak maśli oczka do Victori |
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 5464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:21:23 23-12-09 Temat postu: |
|
|
doszłam ostatnio do wniosku ze lektor mi jednak przeszkadza w scenach Fer i Victoria bo jak tłumaczy Fera i to jak sie dopytuje o Victorie to ja tam żadnej miłości nie widzę bo to tłumaczenie przesłania mi wszystko inne , a jak ostatnio w oryginale sobie wrzuciłam to już jakoś inaczej |
|
Powrót do góry |
|
|
jusia1986 Prokonsul
Dołączył: 25 Paź 2008 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico:) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:39:16 23-12-09 Temat postu: |
|
|
Rosemary napisał: | doszłam ostatnio do wniosku ze lektor mi jednak przeszkadza w scenach Fer i Victoria bo jak tłumaczy Fera i to jak sie dopytuje o Victorie to ja tam żadnej miłości nie widzę bo to tłumaczenie przesłania mi wszystko inne , a jak ostatnio w oryginale sobie wrzuciłam to już jakoś inaczej |
Zgadzam się z Tobą Rose całkowicie, sama właśnie nie wiedziałam, co takiego jest nie tak w tych scenkach z nimi tłumaczonymi przez lektora :> teraz już wiem dzięki |
|
Powrót do góry |
|
|
|