Telenowele

Maria Del Cielo · Wysłany: 1:43:59 23-10-12 Temat postu:

Nie wiem jak inni ale, ja dziś normalnie płakałam ze śmiechu z wybryków Evci, jak zaczęła kombinować z tym chrapaniem przemawianiem przez sen niczym polityk i lunatykowaniem.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] A Helena i tak nie dała sobie niczego wmówić.[link widoczny dla zalogowanych] Potem JC do siebie "Ty głupku" - Fakt głupek, ale słodki. [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] A jak świetnie później prezentował się w tej piżamce[link widoczny dla zalogowanych] i ten tekst do Heleny "U siebie w domu sypiam tylko w śpiochach dla dorosłych" gdy Helena stwierdziła że ugotuję się w tej koszuli. Boże jakie on ma pomysły.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] A w tej windzie w firmie to już normalnie, chyba każdy miał zgon ze śmiechu, jak Eva zaczęła śpiewać Lucii na poprawę humoru "Ty dwunogi szczurze nawet najbrzydszy robal blednie przy tobie" potem wszystkie zaczęły się udzielać wokalnie, jeszcze jak Evcia zaczęła piać to już w ogóle był odlot, że hej na całego.[link widoczny dla zalogowanych] Z innych scenek podobała mi się bardzo szczera rozmowa Heleny z Evą o tym, że czasami czuję się jak wdowa po Juanie,[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] oraz marzenie Juancia czy sen na jawie nie wiem jak to nazwać w którym, wyznaję ukochanej prawdę o tym że dla niej stał się Evą jakie to było słodkie[link widoczny dla zalogowanych] i takie prawdziwe, że w pierwszej chwili miałam wrażenie,, że faktycznie się na to zdobył.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Co tam jeszcze, a i sposób w jaki umiejętnie wybrnął ze swoich wpadek z łazienki.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Ps. Zapomniałabym jeszcze o Plutim, rozbawił mnie tekst gdy próbował się dodzwonić do Rebe "Odbierz cholerny czerwony kapturku" [link widoczny dla zalogowanych] czy jakoś tak i bardzo mnie ciekawi, jak wybrnie z pytania o swój pobyt jednodniowy w Mahaua

po minię było widać, że kompletnie się tego nie spodziewał.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

iva · Wysłany: 12:04:16 23-10-12 Temat postu:

bunia312 · Wysłany: 15:29:12 23-10-12 Temat postu:

Pluti powiedział Antoni, że kierownik hotelu się myli. Na dowód tego pokazał jej zdjęcia i przeczytał nazwiska wszystkich tamtejszych notabli które dostał od Onesima. Antonia mu uwierzyła.

Santiago powiedział użalającemu się na żonę Fernandowi, że Marcela robi więcej dla niego i rodziny niż ona bo jest strasznym leniem.

Do Adriano przyszedł jego przyjaciel który minę miał taką, że Adriano myślał iż ten dowiedział się o jego romansie z Paolą. Na jego szczęście przyjaciel przyszedł zaprosić go na obiad.

Do Santiaga przyszła Patricia aby poprosić go o przyśpieszenie ślubu. Oczywiście zaczęła się do niego mizdrzyć i Santi jej uległ mimo iż przyśpieszenie ślubu będzie go więcej kosztowało. Po wyjściu Pati Fernando powiedział mu, że jak tak dalej pójdzie to żadna wyplata nie starczy mu na spłacenie wszystkich długów.

Elena i Lucia przyprowadziły Lalita do domu dziadków. Eduardo który był na tyle silne, że zszedł na dól przyjął od Luci życzenia zdrowia i kilka komplementów. Kiedy Ta poszła z Lalitem na górę do jego pokoju Eduardo powiedział jej, że cieszy się iż dotrzymała obietnicy i przyprowadziła Lalita zastanawia się tylko kiedy ucieknie z jego wnukiem.

Rebeca stwierdziła, że: Słonica ma tony tłuszczu ale nie ma mózgu bo uwierzyła w tłumaczenia Plutarca. Ona mu nie wierzy. Poprosiła go też o pieniądze na nowy samochodzik. Pluti się nie zgodziła ale wtedy ta zagroziła, że o wszystkim powie Antoni.

Eduardo powiedział żonie,że gotuje coraz gorzej i nie rozumie czemu Elena i Lucia wychwalają jej kuchnię.

Eugenia poprosiła Męża aby zawiózł ją do Grupo Imperia bo ma nadzieję spotkać tam Juana Carlosa.

Eva zobaczyła Elenę w skąpej piżamie i zamarła. Powiedziała Elenie, że będzie spala na podłodze bo bolą ją plecy. Szybko poszła do łazienki wziąć zimny prysznic. Tak poradziła jej Mimi gdyby naszła ją/ jego ochota na seks z Eleną ponieważ wcześniej powiedział Mimi, że w końcu nie wytrzyma sypiając z Eleną w jednym łóżku, że ma ochotę ją całować, przytulać...

Adriano pochwaliła raport Marceli. W żarcie powiedział jej, że to ona powinna sprawdzać raporty Fernanda. Powiedział jej też, że powinna skończyć studia i skończyć pisać swoją pracę magisterską.

Elena powiedziała Evie, że chce przeczytać magisterkę Antoni ponieważ na niej Pluti opierał swój projekt plaży Mahaua.

Na naradzie w sprawie Mahaua Evcia powiedziała, że tamtejsi mieszkańcy ufają Elenie ale też polubili piękną Antonię i brawa dla niej. Plutarco wspomniał również, że zasoby firmy uszczupliły się o 3 miliony dolarów które ukradł JC. Evcia wtedy zrobiła taką minę. Rebeca zapytała Adriano czy może urządzić firmowy wyjazd do Acapulco który został odłożony ze względu na śmierć JC. Adi się zgodził. Elena spytała Antonię dlaczego Juan jest oskarżony o kradzież pieniędzy z firmy. Antonia powiedziała jej, że niewiele wie na ten temat. Natomiast Rebeca miala wiele w tym temacie do powiedzenia. Eva która była przy tej rozmowie powiedziała, że nie powinni go osądzać bo nie żyje i nie może się bronić. Elena spytała ją również czy do Acapulco może zabrać Lalita. Rebeca powiedziała jej, że to wyjazd służbowy a nie rodzinny. Antonia powiedziała jednak, że nie będzie z tym żadnych problemów i może zabrać synka ze sobą.

Eva spytała Antonię czy wie coś o tych 3 skradzionych milionach. Antonia powiedziała jej, że nic nie wie na ten temat. Jedynymi osobami które coś wiedzą jest Pluti i Adriano. Antonia powiedziała jej, że jeden raz zrobiło jej się przykro kiedy zobaczyła Rebekę w bikini. Eva powiedziała Antoni, że ma tak wielkie serce, że nie mieści się w piersi. Powiedziała jej, że liczy się to co jest w nas i nie powinna się czuć gorsza od Rebeki.

Eugenia pojawiła się w GI. Poprosiła Adriano aby pozwolił jej się rozejrzeć po firmie bo ma nadzieję spotkać Juana.

Elena powiedział, że ma wątpliwości co do niewinności JC bo nikt nie chce mówić o defraudacji. I że chciałaby wierzyć w jego niewinność.

Elena powiedziała matce, że zabiera Lalita na wyjazd integracyjny do Acapulco. Nan jej nieszczęście tą rozmowę usłyszał Eduardo i powiedział córce, że nie zabierze ze sobą wnuka.

Eva dzwoni do hotelu któremu JC miał przekazać te 3 miliony i być jego współwłaścicielem. Kobieta która z nią rozmawiała powiedziała, że owszem Juan złożył taką propozycje ale pieniądze nigdy nie wpłynęły.

Marcelita · Wysłany: 23:42:52 23-10-12 Temat postu:

co do tego speiwania w windzie w pon docinku to do dzis sobei spiewam '''ty dwunogi szczurze do ciebie mowie,nawet najpaskudniejszy robal blednie w porownaniu z toba'' kurde jak to evcia zaspiewała ach mistrzostwo

co do dzisiejszego doc biedny jc żyje w abstynencji a tu helcia w pobliżu i to w takiej piżamie ah co on się musi nacierpieć

haha rebeca - szantażystka biedny pluti nie ma łatwego życia jak nie z onią to Antonia musi się męczyć

Maria Del Cielo · Wysłany: 2:20:48 24-10-12 Temat postu:

Nio dokładnie dzisiaj Juanciu był bardzo biedniutki, [link widoczny dla zalogowanych] jak się żalił Mimi, że od dawna już nic a nic.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] A tu w domu na dodatek taka niespodzianka go zastała po wyjściu z łazienki Helena w krótkiej piżamce, [link widoczny dla zalogowanych] se wyobrażam jaka to musiała być dla niego męka, bo błyskawicznie zaraz poleciał pod zimny prysznic, jak radziła Mimi.[link widoczny dla zalogowanych] Zabawne było, jak odkręcił wodę i w pierw swoim męskim głosem "Boże lodowata"

czy jakoś tak, a potem Evy, [link widoczny dla zalogowanych] dobrze, że Helena nie zwróciła na to uwagi i nie wparowała mu do tej łazienki,[link widoczny dla zalogowanych] bo by było dopiero. [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Podobała mi się również scena w której, Evcia pocieszyła Antonię gdy ta pożaliła się jej, że zazdrości Rebece zgrabnego ciała na co Eva powiedziała jej "Że ma tak wielkie serce, że nie mieści się w piersi i że liczy się to co każdy z nas ma w środku" dlatego nie powinna czuć się gorsza od Rebeki - Bardzo ładne i mądre słowa,[link widoczny dla zalogowanych] normalnie, aż mnie zatkało na moment.[link widoczny dla zalogowanych] Nie sądziłam, że JC tak potrafi[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Ps. Co do końcówki to robi się ciekawie, [link widoczny dla zalogowanych] Evcia dowiedziała się w końcu czegoś istotnego[link widoczny dla zalogowanych] mianowicie, że owe pieniądze, które miał rzekomo przekazać dla innego hotelu nigdy tam nie dodarły. Hmmm... Ciekawe w takim razie gdzie się podziały te 3 melonki

Czyżby spoczywały sobie spokojnie w Plutkowym sejfie

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

iva · Wysłany: 11:58:01 24-10-12 Temat postu:

Del 20 Febrero 2012 al 7 Octubre 2012 a las 8.30 de la noche
Capítulos: 166

Inicio: 28.6
Final (Domingo 2 horas): 31.0
Rating más alto: 31.0 (7 Octubre 2012 - final)
Rating más bajo: 16.6 (6 Abril 2012 - viernes santo)

PROMEDIO TOTAL: 23.7

Promedios Mensuales:
Febrero: 24.6
Marzo: 23.7
Abril: 22.6
Mayo: 22.6
Junio: 23.0
Julio: 23.5
Agosto: 23.9
Septiembre: 24.7
Octubre: 29.0

sylviana · Wysłany: 0:04:14 25-10-12 Temat postu:

boshe co tu się dzieje na tym forum....masakra
ja się pytam, GDZIE JEST ADMINISTRATOR???????????? do cholery!!!!!!!!

Hej dziewczynki, nie było mnie trochę i wpadłam na chwilę tylko
ale przyznaję że zaglądam i czytam i czekam z utęsknieniem na wasze komentarze ( w szczególności na streszczenia buni, które są rewelacyjne, jak zawsze z resztą). Nie mam teraz czasu na oglądanie, jedynie w weekendy może 1 odcinek, z PESE jestem dopiero na 31 odc.
Uśmiałam się jak ojciec Eleny wezwał policję, żeby wyprowadziła Evę a ona na to, jak jesteście potrzebni to nigdy was nie ma...ale jak trzeba wyprowadzić biedną wątłą kobietę to od razu się zjawiacie hehehehe
a ona taka wątła, że dwa razy większa od tych dwóch policjantów razem wziętych hihihi
Pluti jak zawsze króluje:serduszko: choć w odc 31 w ogóle go prawie nie było ;(
pozdrowienia dla wszystkich:)

sylviana · Wysłany: 0:06:16 25-10-12 Temat postu:

aaa i już się nie mogę doczekać tych "śpiochów dla dorosłych" coś czuję, że to była fajna akcja:)

bunia312 · Wysłany: 0:33:52 25-10-12 Temat postu:

Marcelita · Wysłany: 1:20:34 25-10-12 Temat postu:

witaj sylviana mimo ze oglądam telenowele to tez lubię czytać stresznienia buni są super

mnie dzisiaj rozwaliła ''paplanina'' evci jaka feministka twierdzi że mężczyźni słaba płeć ze nie znieśliby porodu, okresu i ze ''skaleczy się taki i zaraz wrzeszczy ja broczę'' i to podsumowanie: ''ale strasznie sama siebie zainspirowałam,podnieciłam i zdenerwowałam''

normalnie po tym padłam ze śmiechu

rozmowa plutiego i rebequity też fajna pluti jakie odgłosy wydawał rebequita tradycyjnie ''wyła'' zadowolona z malutkiego prezentu jak nazwała prezent w postaci wypasione auta potem scenka w gabinecie plutiego w ich scenach zawsze taki ogień i te ich zabawy w czerwonego kapturka lub królewnę śnieżkę i 7 krasnoludków i potem -''lustereczko lustereczko powiedz przecie kto jest najpiękniejszy w świecie''
-''ty i tylko ty śnieżko'' haha
tylko potem pluti mnie zdziwił że sięgnął po zdjęcia Heleny zaczyna miec obsesje na jej punkcie

Maria Del Cielo · Wysłany: 2:28:49 25-10-12 Temat postu:

Ehh... Napisałabym wam streszczonko z dzisiejszego odc. Lecz cholerka, jak na złość akurat dzisiaj majstrowali coś przy kablówce [link widoczny dla zalogowanych] i widziałam tylko fragmentarycznie. [link widoczny dla zalogowanych] Wiem tylko, że Helena z winny jak zawsze ojczulka nie pojechała z Lalo na zjazd firmowy do Acapulco.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Evcia gdy się o tym dowiedziała, również zaraz nie chciała jechać, ale za namową "Tony "i Heleny w końcu pojechała. Plu oczywiście jak się tylko dowiedział, że Moreno nie jedzie błyskawicznie się pochorował [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] i żonka musiała pojechać sama w dodatku Rebeca też została wyprowadzona w pole przez wilczka, który na ściemniał jej że ma na niego czekać w Acapulco, ale nie w hotelu ze wszystkimi tylko gdzieś indziej.[link widoczny dla zalogowanych] - Już widzę jak dojedzie [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Co do Evci to strasznie mi się dzisiaj podobało, jak się ubrała na wyjazd.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Miała taką bardzo długą spódnice do kostek w jakieś paski i niebieską bluzkę tylko szkoda, że z długim rękawem. Co do butów to tu niestety nie pasiły kompletnie, chociaż jakby się uprzeć to całkiem fajne te czerwono -białe adidaski.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Ps. Najlepsza końcówka, jak Evcia spotkała się z "Tony" i dowiedziała się od niej, że Plutek z nią nie przyjechał tylko został w domu. A Eva na to "Że co"

i taką fajną [link widoczny dla zalogowanych] minkę walnęła zaskoczoną po czym zaczęła wzywać "Wszystkich Świętych" [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] - Sorci jako tako mi te streszczenie wyszło. [link widoczny dla zalogowanych] Może ktoś inny lepiej się z piszę.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
_____________________________________________________________

Mnie dzisiaj rozwaliła ''paplanina'' evci jaka feministka twierdzi że mężczyźni słaba płeć ze nie znieśliby porodu, okresu i ze ''skaleczy się taki i zaraz wrzeszczy ja broczę'' i to podsumowanie: ''ale strasznie sama siebie zainspirowałam,podnieciłam i zdenerwowałam'' normalnie po tym padłam ze śmiechu - haha xD to musiało być niezłe z tą przemową Evki jako feministki, aj już to widzę [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

bunia312 · Wysłany: 9:43:23 25-10-12 Temat postu:

Maria del Cielo dzięki wielkie za streszczenie. Ja niestety nie mogłam obejrzeć. Czekam aż pojawi się ten odcinek w necie i dopiero będę mogła obejrzeć. Podobnie jest z dzisiejszym i jutrzejszym odcinkiem. Więc proszę o streszczenie tych odcinków.

iva · Wysłany: 10:34:26 25-10-12 Temat postu:

bunia312 · Wysłany: 16:43:05 25-10-12 Temat postu:

Myślałam, że nie obejrzę dzisiejszego odcinka ale udało mi się uśpić chrześniaka i o obejrzałam. A oto streszczenie:

Antonia chce dać Evie klucze od swojego domu.
Pluti odwiedził Elenę w jej mieszkaniu. Powiedziała jej, że nie pojechał do Acapulco bo Antonia nie chciała go ze sobą zabrać.

Mówi jej, że jego małżeństwo wisi na włosku. Zaproponował jej, że odwiezie ją do domu rodziców.

Fernando i Santiago zachowywali się jak ten kojot z bajki kiedy wyli i ślinili się na widok kobiet w bikini.

Evcia za to, że Fer i Santi nabijali się z Antoni wrzuciła ich do basenu.

Elena zabiera Lalita do kina. Jej ojciec mówi jej, że nie pozwolił jej na to.

Może go zabrać ale musi im towarzyszyć Plutarco.

Antonia powiedziała Evie, że dzięki niej nie wstydzi się już swojego ciała i włożyła kostium kąpielowy bo chce się wykąpać w basenie.

I tak zrobiła. Zaproponowała Evie aby zrobiła to samo. Eva jednak z wiadomych względów nie chciała tego zrobić. Wymyśliła, że nie ma kostiumu ale Tonia powiedziała aby wzięła jej i wskoczyła do basenu jak najszybciej.

Pluti zabrał Elenę i Lalita do restauracji w której pracuje Angelica, przyjaciółka Rebeki. Kiedy ich zobaczyła zadzwoniła do Rebci i poinformowała ją co robi Pluti. Rebcia oczywiście się wściekła.

Natychmiast zadzwoniła do Plutiego i powiedziała mu, że znudziło jej się czekanie na niego i wraca do miasta.

Santi rozpoznał w Lucii kobietę która przerwała jego ślub. Luci oczywiście zaczęła go przepraszać ale on powiedział, że nie ma za co a nawet jest jej wdzięczny.

Antonia zniecierpliwiona długą nieobecnością Evy poszła do jej pokoju.
Juan zadzwonił do Mimi aby powiedziała mu co ma zrobić żeby wbić się w kostium kąpielowy. Po zakończonej rozmowie do pokoju wchodzi Antonia. Jest w szoku kiedy zamiast Evy widzi Juana Carlosa z makijażem jaki zawsze ma jej przyjaciółka.

Powiedziała wtedy do niego: Evo, oszukałaś mnie. Juan chciał jej wszystko wytłumaczyć ale ona nie chciała. Nie mogla uwierzyć w to co widzi.

Fernando podrywała w basenie jakąś brunetkę i opowiada jej sprośne kawały.

Marcela powiedziała córce, że nie ukończyła studiów ponieważ wyszła za mąż. Radzi córce aby najpierw ukończyła naukę a rodzinę założyła po 40-stce.

JC udało się wszystko wyjaśnić Tonii. Powiedział, że został Evą bo chciał być blisko Eleny. Antonia powiedziała mu, że z niej zadrwił bo Eva była jej jedyną prawdziwą przyjaciółką. Juan powiedział jej, że Eva to wymyślona postać ale naprawdę się z nią zaprzyjaźnił. Zapewnił Reyes, że wszystko co mówił było szczere. Prosi ją aby go nie wydawała bo chce znaleźć dowody swojej niewinności bo ktoś go wrobił w calą tą aferę. Antonia zastanawia się kto mógł mu coś takiego zrobić. Juan mówi jej, że ma podejrzenia co do Plutarca. Mówi, że to on najbardziej skorzystaj na jego śmierci. Powiedział, że musi dostać się do jego sejfu bo być może są tam dowody jego niewinności. Antonia broni męża i uważa, że nie byłby zdolny do czegoś takiego. Widać, że prawda o Evie nią wstrząsnęła. W sumie wcale jej się nie dziwię.

Pluti wrócił do domu. Rozbił zdjęcie Antoni bo był zły, że do niczego się nie nadaje. Nie został wspólnikiem Adriano, nie ma jej akcji i nie może być z Eleną.

Rebeca zjawia się w domu Plutiego. Trochę go to zaskoczyło ale po chwili wylądowali na jego biurku z wiadomego powodu.

Juan zadzwonił do Mimi i powiedział jej, że Antonia dowiedziała się prawdy. Postanawia uciekać z Acapulco. Mimi radzi mu aby się powstrzymał i porozmawiał z Antonią.

Antonia siedzi w smutna i zapłakana w swoim pokoju i wspomina wszystkie szczęśliwe chwile w towarzystwie Evy. Uważa też, że Pluti nie jest zdolny do takich okropnych rzeczy o jakie oskarża go Juan Carlos.[/img]

Arwenka · Wysłany: 23:31:24 25-10-12 Temat postu:

Uwielbiam w tej telenoweli ten humor i lekkość. Wątek przyjaźni Antoni i "Evy' bardzo przypadł mi do gustu.Chciałabym ,żeby z czasem mąż ją pokochał się z mienił, ale nie za szybko....bo jest tak prześmieszny jako zimny drań.
Puls 2 powinien nadawać tę telkę o dogodniejszej porze...zwykle nie mogę obejrzeć całego odcinka bo jestem w domu po 3