Telenowele

jankajagodziankaxd · Wysłany: 13:28:38 08-02-12 Temat postu:

Jejkuu... jak ja się cieszę, że Renata i Jeronimo znów są razem, pewnie na krótko - przez Marinkę. Po co ona się tam pchała, no po co ? A scena łóżkowa pani doktor i Pięknego pewnie była tak ohydna, że nawet nie pokazali, chyba, że Marina wiatropylna jest.

Jak oni mogli mi to zrobić z tą ciążą? Renata już dużo wycierpiała, a ci jej jeszcze ciążę Mariny dowalili, od razu bliźniaki niech będą albo jeszcze lepiej trojaczki! Pfff... wkurzona jestem i tyle.

Ehh... Roberta w ogóle się nie zmieniła.

Jej zachowanie jest tak perfidne, że głowa mała. Ale już nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę ją w bazylice.

To na pewno będzie genialny widok.

Ciekawe, kiedy Regina dowie się, że jej córką jest Renata. Może Constanza powie jej prawdę, bo coś już jej zaczyna świtać.

Brando · Wysłany: 14:24:09 08-02-12 Temat postu:

Tam tylko Constanza myśli i za to ją uwielbiam. Fajna z niej kobietka.

Mam nadzieję,że szybko się pozbiera po tym co jej zrobiła Fina i powie o swoich podejrzeniach Reginie.

Princessita · Wysłany: 14:29:50 08-02-12 Temat postu:

NARESZCIE!! tyle na to czekałam

pojednanie cudowne, Jeronimo mówiący, że Renata zawsze może na niego liczyć, że ją kocha i chce z nią być

to było niesamowite. Naprawdę się wzruszyłam

i jeszcze te scenki z nimi. cudowne, chwilami wzruszające, to znowu bardzo zabawne

scena na kanapie

i jeszcze te przy stole. dosłownie nie mogłam oderwać od nich oczu, tacy byli szczęśliwi, tacy uśmiechnięci

ale już pojawiają się cienie... Marinka jest w ciąży. Z Jeronimem. I Agustin o tym wie. A on na pewno wykorzysta to w podły sposób...

Santiago · Wysłany: 16:19:30 08-02-12 Temat postu:

Jacy byli cudni

Takich protów jest za mało

Żartują i się wygłupiają, a nie ciągle nawijają o swojej miłości itp.

Idealny odcinek: love:

Nowy look Finy

Nieźle

minomalistka · Wysłany: 20:42:21 08-02-12 Temat postu:

Dziś nie było sceny która by mi się nie podobała

Zaczynając od ojca Severino który wcina z pośpiechem swój rosół i o mało się nie udławi...

, po wszystkie sceny Adriany i Matiasa, świetną scenę szczerej do bólu Matilde a kończąc oczywiście na wszystkich scenach protów

Wszystko dziś było idealne.
Nie mogę się nadziwić tą naturalnością Silvi i Juana. Ten moment kiedy ona wychodzi i nie mogą się rozstać... lektor tego nie oddaje, ale oni tam sobie dosłownie wchodzą w słowa tak lekko że nabieram wątpliwości czy czasem sami tych tekstów nie napisali...

Scena w której Renia rozmawia z Mariną wzruszająca. Właściwie tak stworzona, że widz nie wie co o tym wszystkim myśleć... idealnie dobrane słowa.
No i zaczyna się to uczucie żalu protki, która jest rozdarta, ono już nam pozostanie do końca.

jankajagodziankaxd · Wysłany: 21:12:26 08-02-12 Temat postu:

Jak się cieszę, że Renata powiedziała Jero prawdę o tym dziecku... Wreszcie słowa "Już nie będzie żadnych kłamstw i tajemnic" są prawdziwe. Mam nadzieję, że Renata będzie z Jeronimem mimo wszystko, bo po tej dawce wspólnych, uroczych scenek nie przeboleję ich rozstania.

natalia** · Wysłany: 21:22:27 08-02-12 Temat postu:

Augustin powiedzial renacie że marina Jest w ciązy z Jerominem juz Sądziłam ze go zostawi ale tak sie nie stalo co Mnie niezmiernie cieszy

Jeromino pojechał na hacjente ale Renata wczesniej by porozmawiac z Mariną bo chciala wiedziec od Niej prawde bo Augustin mógł przeciez klamac . i mówcie co chcecie ale Marina Jest spoko inna na Jej miejscu by trzymala na sile faceta ze względu na dziecko a Ona tego nie robi i niechce by nikt o tym nie widzial bo niechce by Jeromino był z Nia dla obowiazku . Renata przemyslala wszystko i powiedziala o tym jerominowi bo niechce mieć z Nim tajemnic .

Podobaly Mi sie bardzo sceny Adriany i matiasa pojechali w delegacje a potem okazalo się ze maja wspólny pokój ale Adi Miala minke hehe
cudowne między Nimi były sceny i Adi powiedziala mu zeby zaczekali z sexem bo zaczeli od niedawna byc razem Matias to zaakceptował

Smiac Mi sie chcialo jak Ojciec Seweryno wcinal szybko rosolek hehe

Roberta spotkala się z matką w centrum chandlowym w lazience by porozmawiac a potem Roberta napisała jej kiedy będzie slub Gonzala i reginy ahh nic się nie zmieniła . Zalezy jej tylko na kasie i na niczym innym .

Alvidaa · Wysłany: 21:23:45 08-02-12 Temat postu:

Marina zachowala sie wspaniale ( mimo, ze nie cierpie jej i jej poprzedniego zachowania)
ciesze sie takze, ze Reata powiedziala prawde Jero...

Scenka na plazy mnie rozkleila i ta piosenka... potok lez oraz jak Regina dala medalik Renacie <3

Brando · Wysłany: 21:34:24 08-02-12 Temat postu:

Nie mogę patrzeć na Robertę,jaka ona jest fałszywa.

Cieszy mnie fakt,że Renata nie zachowuje się jak protka świętoszka i nie poświęca się dla dziecka Mariny i Jero bo co to by dało. Finie pasują te peruki. Scenki Renaty i Jeronima miodzio.

Czekam na jutrzejsze odcinki z niecierpliwością i ciekawe co powie Jeronimo o ciąży Mariny.

Sintia03 · Wysłany: 0:06:05 09-02-12 Temat postu:

Tutaj z ciążą jest troche inaczej niz w innych telkach bo Marina nie jest villaną ktora wyorzystuje tą ciąze przeciwko protom.jednka mysle,żescenarzysci wymysli to na sile ,zey przeciągnąć telke a mysle ze ten wą tek zupelnie byl nie potrzebny.

panna_p · Wysłany: 0:24:49 09-02-12 Temat postu:

Marinka wykazała się dobrym serduszkiem.

zarówno ona jak i Renia zachowały się bardzo w porządku.
i ciąge nie mogę się nadziwić, jak bardzo naturalni są Renata i Jero. oczu od nich oderwać nie można. no po prostu sama słodycz.

za to na Robertę nie mogę patrzeć. od razu widać, że to córka Finy, obie są siebie warte. Josefina byłaby nawet w stanie ją zabić dla kasy. No co za babsztyl.

Kurczę, z tym Chemą dzieją się dziwne rzeczy. Adriana powinna od razu jakoś zareagować, wysłać do lekarza czy coś, przecież od razu widać, że coś z nim jest nie tak i powinien się przebadać.

Denisse · Wysłany: 0:27:54 09-02-12 Temat postu:

Finie bardzo ładnie było w tej brązowej peruce

nie powiem

nawet ładniej niż w naturalnych włosach. Wzruszyłam się jak Renatka stanęła obok Reginy popatrzyły się na siebie te uśmiechy i przytulenie. Ślepy nie widzi, że to matka i córka, że są podobne. Roberty chyba nie jest w stanie zmienić nic. A szkoda bo dostała na prawdę wielką szansę od losu ale nie potrafi jej wykorzystać. Za bardzo zjada ją zazdrość o Renatę i nie potrafi cieszyć się tym co ma. Widzi tylko to czego nie ma a co ma Renata tylko nie patrzy na to , że ona to ma bo jest ciepła i kochana. No ale cóż to jej wybór.

panna_p · Wysłany: 0:36:22 09-02-12 Temat postu:

też uważam, że Finie jest o wiele lepiej w tej peruce, całkiem ładna się zrobiła przez zmianę fryzury.

no i właśnie Roberta jest przepełniona zazdrością i nienawiścią, dlatego nie potrafi dostrzec tego co ma i cieszyć się życiem. Pewnienigdy nie zazna szczęścia.

roksi 20 · Wysłany: 1:21:51 09-02-12 Temat postu: