Telenowele

Lotos · Wysłany: 12:01:30 21-09-07 Temat postu:

Ja nie znoszę Rosario i w ogóle nie mogę na nią patrzeć. Wygląda jak jakaś flądra, zachowuje się jak wielka gwiazda choć nią nie jest. Całe szczęście, że Franco poszedł po rozum do głowy i "ożenił się z Eduviną, która umarła i zostawiła mu cały spadek", a w konsekwencji tego Franco i Sarita zainteresowali się sobą i pokochali.
No ja po prostu jej nie trawię. Szkoda, że nie zniknęła z serialu, wtedy gdy wyjechała w trasę. Mogła już nie wracać, a serial tylko by na tym zyskał. Bo jak ją tylko widzę mam ochotę wyłączyć.