Telenowele

Dudziak · Wysłany: 18:28:21 03-05-12 Temat postu:

Z jednej strony Piedad skoro jest lekarką to powinna mieć wiedzę o wszelkich urazach, jak np. udar mózgu. Ale tak bez obejrzenia zdjęć rentgenowskich choćby raczej nie można od razu stwierdzić, że jest to nieodwracalny uraz. A wiadome jest, że jej nie zbadała, bo nikogo nie wpuścili do niej do sali.
Mnie Valerii nie szkoda, bo w przeciwieństwie do Rodriga nie potrafi pozbierać się i stanąć na nogi. Jest zbyt płaczliwa. I widać różnicę wieku między Caroliną a Christianem

Karolinka92 · Wysłany: 18:41:27 03-05-12 Temat postu:

Mnie też trochę Valeria na nerwy działa, ale wolałabym ją z Rodrigiem xd bo Piedad nie cierpię

Dudziak · Wysłany: 18:51:28 03-05-12 Temat postu:

Piedad jest zakochana w Rodrigu, ciągle o nim myśli, chce żeby wyszedł z narkomanii, ale i tak woli wyjść za mąż za Juliana. Jest jedną z nielicznych protek, które drażnią widzów, bo jest taka nietypowa, niezdecydowana.
Ogólnie telenowela jest inna od reszty telek, bo tutaj nie ma takich typowych villanów (prócz Julianka). Jest bardziej realistyczna, może prócz niektórych sytuacji, choćby tą z ciążami

Karolinka92 · Wysłany: 18:53:53 03-05-12 Temat postu:

Akurat w tym trochę rozumiem Piedad, bo z jednej strony kocha Rodriga i życzy mu dobrze ale z drugiej myśli o dziecku i chciałaby mu zapewnić normalną rodzinę, z Rodrigiem nigdy nie wiadomo co mu strzeli do głowy a Julian jest wzorowym ojcem i wspaniałym facetem, przynajmniej takie stwarza pozory

Ale to nie zmienia faktu, że jej nie cierpię i to już od pierwszych odcinków xd

Dudziak · Wysłany: 18:56:30 03-05-12 Temat postu:

A w telenowelach stała się sławna scenka całowania się w wodzie

I nie tylko w telenowelach, w książkach też to jest częsty motyw.

Paulina89 · Wysłany: 19:00:59 03-05-12 Temat postu:

Maaarz · Wysłany: 19:02:13 03-05-12 Temat postu:

Zauwazylam wlasnie.Ale to jest niesamowicie sexowne i pocalunek i obydwoje mokrzy

chce juz 21:30 i Juliana rozdraznionego na 1000 kawalkow

Karolinka92 · Wysłany: 19:04:53 03-05-12 Temat postu:

Haha, rzeczywiście ma dar do irytowania jak nikt inny

Akurat, ta scenka w wodzie z Piedad i Rodrigo to jedyna fajna jaką mieli moim zdaniem ;D nawet mi się podobała

Monserrat · Wysłany: 19:59:52 03-05-12 Temat postu:

Paulina89 · Wysłany: 20:04:20 03-05-12 Temat postu:

Monserrat · Wysłany: 20:15:10 03-05-12 Temat postu:

maria desamparada · Wysłany: 22:57:06 03-05-12 Temat postu:

Teraz to mi jednak szkoda Matilde,wykaraskala sie z wypadku,lecz Julian ma nad nią wladzę bo nie moze nic powiedziec ,jest na wysokiej pozycji

Monserrat · Wysłany: 23:27:03 03-05-12 Temat postu:

Lucia Penafiel

Cóż, marzenia nic nie kosztują

A Pedrito będzie miał upragnionego syna

'Doktorze, Twoja dziewczyna jest w telewizji!
Piedad?
Nie, ta druga'

I ten cudowny wyraz twarzy Rodriga, kiedy słuchał jak Valeria mówi o tym, że jest niewinny

Karolinka92 · Wysłany: 8:41:08 04-05-12 Temat postu:

Noo, Rodrigo miał świetną minę gdy zobaczył jak Valeria go broni *_*

A tak poza tym, jestem pod wrażeniem postawy Tatiany " Boli mnie gdy widzę ich razem ale jej jest teraz bardziej potrzebny niż mnie" i w tym jednym zdaniu widać, że mimo że uprzykrzała jej życie i mimo zdrady C, naprawdę kocha siostrę, brawo Tati ! To było piękne

Myślę, że Camila też już zrozumiała, że zrobiła straszną głupotę i odpuści sobie Benjamina

Płaczący Julian -.- i już jestem rozbrojona, bo te łzy naprawdę były szczere, widać że nie chciał skrzywdzić Matilde, sama się napatoczyła i musiał coś zrobić żeby się nie wydało, nie żebym usprawiedliwiała jego morderstwa no ale nie umiem go nie lubić, w jednej chwili go nie cierpię, w następnej zrobi smutną minę i już mi go szkoda <cojest>

Co do avance, niby Juliusz straszy Matilde, ale jestem pewna, że to tylko tak dla picu, nie wierzę że mógłby skrzywdzić Emilia, kogo jak kogo, ale jego na pewno kocha