Telenowele

Dudziak · Wysłany: 21:41:46 18-09-12 Temat postu:

Ja nie oglądałam ERDA, ale na odcinki ATM czekałam z niecierpliwością

Najnudniejsze w ATM były wątki Piedad i Juliana jako pary... Te fochy Piedady były nie do zniesienia.

Karolinka92 · Wysłany: 10:59:09 19-09-12 Temat postu:

W ogóle cała Piedad była nie do zniesienia

mnie trochę odc nudziły niekiedy, ale oglądałam najpierw na Evuni, później dla Juliana

I wgl co na plus dla teli to świetne soundtracki i entrada xD

roksi 20 · Wysłany: 15:58:43 19-09-12 Temat postu:

Mnie ATM nigdy nie nudziło odcinki wręcz wydawały mi sie za krótkie tak szybko mijały.
Wogle ja mało kiedy przy telenowelach Telemundo sie nudze uwielbiam telki z TM, a z dzisiejszymi telenowelami Televisy mam tak, że jeśli nawet na początku jakaś tela mi sie spodoba to po jakimś czasie zaczyna mnie niemiłosiernie nudzić.

Dudziak · Wysłany: 21:24:47 19-09-12 Temat postu:

Oh tak, soundtracki i entrada były wyśmienite

Bardzo emocjonująca muzyka

A odcinki również były dla mnie za krótkie, bardzo lubię takie klimaty i mogłabym ją oglądać i oglądać...

Mundo robi ciekawe telenowele, zaskakujące i z wątkami kryminalnymi

Natomiast Visa robi takie stereotypowe, od początku wiadomo kto będzie z kim, kto jest zły...

Karolinka92 · Wysłany: 11:21:54 20-09-12 Temat postu:

Co do telek Televisy [wiadomo, że zupełnie innny klimat niż Mundo] to umieją tworzyć świetne pary, z początku oglądania się przyjemnie, później postanawiają przedłużyć tele do 160 albo więcej odcinków i wychodzi co wychodzi, jedno wielkie przeciąganie = nuda, i tak to jest najczęściej

Mundo też czasem przesadza z klimatem, dajmy na to La casa, może i wielu osobom się podobać ale mi wcale, niby też się dzieje, nie wiadomo co i jak się skończy, ale dla mnie to jest przegięcie w drugą strone, jakieś niewiarygodne intrygi, przerysowane [złe]postaci, każdy lata z gnatem, bez problemy wchodzi do czyjegoś domu i generalnie wszystko jest zbyt niewiarygodne

roksi 20 · Wysłany: 16:13:43 20-09-12 Temat postu:

Karolinka92 · Wysłany: 16:42:56 20-09-12 Temat postu:

Mi się podobają telki Telemudno, także te kryminalne, ale takie, które nie są przegięte

bo wiarygodność w teli też jest dla mnie bardzo ważna

Co do Visy, to podobnie jak Mundo, nie wrzucałabym wszystkiego do jednego worka, mają też dobre tele, jak Sortilegio, Mi pecado czy LQNPA do momentu, kiedy nie zaczęli przeciągać xD

Co do URPEA to masz rację, typowa klasyczna tela, można się łatwo domyślić kto z kim i dlaczego, ale też ma swój urok

widziałam gorsze tele, moje najgorsze to TDA, Osaczona, Marina i z Mundo La casa, tego na pewno nie przebije

Dudziak · Wysłany: 16:11:11 21-09-12 Temat postu:

Ja w Visie kocham stare telenowele, jak: Paulina, Cena marzeń, a z obecnych LQNPA, w której ujął mnie Jorge

Natomiast w Mundo podobają mi się niestereotypowe klimaty- morderstwa, porwania, kłamstwa... To właśnie ujęło mnie w ATM, gdzie wszystko było logicznie poukładane i miało 'ręce i nogi'

Bo logicznym jest dlaczego to właśnie Julian mordował, dlaczego nie był wśród podejrzanych, jak możliwe, że był i znał wszystkie ofiary...

roksi 20 · Wysłany: 16:26:52 21-09-12 Temat postu:

Ja też w Visie najbardziej lubie te starsze telki typu Paulina, Esmeralda, Miłość i Nienawiść, Przyjaciólki i Rywalki, Porywy Serca.
Te starsze tele Visy miały to coś w sobie ciągle coś sie działo były świetne ciekawe wątki i świetni viliani tacy jak Roxana z AyR.

Z dzisiejszymi telami Visy jest tak, że na początku wszystko jest fajnie i ciekawie sie zapowiada, a po jakimś czasie niektóre wątki są przeciągane to chyba wina przedłużania tel.

Karolinka92 · Wysłany: 19:27:45 21-09-12 Temat postu:

Zdecydowanie to wina przedłużania na siłe telek

W ATM akurat wybór Juliana na mordercę był znakomity, i co najważniejsze wiarygodny xD nie było tak, że Julian aniołek, wzór cnót i nagle ni z gruchy ni z pietruchy El Cazador, wszystko w jego zachowaniu było logiczne, tak jak już to było wspomiane

Dudziak · Wysłany: 20:07:35 21-09-12 Temat postu:

Przedłużanie telenowel tylko im szkodzi. Przykład: Corazon Valiente- pierwsze 90 odcinków, znakomite! A z każdym kolejnym było coraz gorzej, a teraz, po 130 odcinkach już nawet największym fanom się nudzi.

Mnie zdziwiłby wybór np. Rodriga (absurdem było podejrzewanie go) lub Benjamina (on chciał się przespać z kobietami, a nie je zabijać). A Julian od początku pozował na poprawnego obywatela, ale w jego zachowaniu widac było, że miał pewnego rodzaju obsesję

Karolinka92 · Wysłany: 11:18:04 22-09-12 Temat postu:

Dokładnie, nie był to absurdalny wybór, jakby to na przykład miał być Rodrigo czy Piedad

wszystko było uzasadnione, i to jest fajne

Dudziak · Wysłany: 11:37:29 22-09-12 Temat postu:

I mi się jeszcze bardzo podobały sny Matilde- zostały na prawdę perfekcyjnie dopracowane i czasem miało się wrażenie, że to dzieje się w rzeczywistości

Karolinka92 · Wysłany: 12:10:24 22-09-12 Temat postu:

Noo, też

albo wybór syna Juliana, podobny do tatusia, i w dodatku motyw z grzywką, fajnie to dopracowali

Dudziak · Wysłany: 12:19:00 22-09-12 Temat postu:

Aktor, grający Emilia spisał się wyśmienicie

A końcówka- wzrok i poprawianie grzywki