Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

La Bandida - Azteca/Teleset/Sony - 2018 - TVP1
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30701
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:15:50 25-07-20    Temat postu:

Adam napisał:
madoka fajnie, że do nas zawitałaś.

Graciela znalazła nową miłość, zaszła w ciążę a tutaj kolejny cios. Straciła ukochanego, wielką szkoda ale przesadzają scenarzyści że protka ma wiecznie pod górkę.


A dziękuję za miłe przyjęcie La Bandida zmotywowała mnie do zalogowania się tutaj ponownie po baaardzo długim czasie

Osobiście nie mogę zdzierżyć tych kłód, które los bądź Ramiro rzucają pod nogi Gracieli. Podobały mi się wprawdzie słowa siostry Cataliny, że Bóg nie zesłałby na nas czegoś, czego nie zdołalibyśmy udźwignąć, ale w przypadku Gracieli tych złych/przykrych zdarzeń jest zdecydowanie za wiele. Lubiłam ją w duecie z Jose, ale to właśnie z Tommym widziałam ją do końca. Tymczasem po raz kolejny, w mega brutalny sposób odebrano jej miłość. Szkoda, wielka szkoda. Ewidentnie zmarnowany potencjał jednego z najbardziej chemicznych duetów, jakie widziałam



Ostatnio zmieniony przez madoka dnia 17:22:26 25-07-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akane saotome
Cool
Cool


Dołączył: 14 Mar 2014
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:46:02 25-07-20    Temat postu:

To prawda, serial jest ciekawy, ale nawet zaczyna się od tego że kobieta trafia do więzienia. Ani ona, ani żadna inna postać nie ma tu za grosz szczęścia. Choć uważam że z własnej winy bo podejmują okropne decyzje. Jeszcze rozumiem że jako bezdomne dziecko na ulicy Marina nie miała większego wyboru, jak słuchać się dorosłej zakonnicy, by nie zdechnąć z głodu, ale potem? ok, Jose może był miłością jej życia, ale zabił jej ojca, przez niego wpakowała się w środek rewolucji itp. Jej życie to jedna wielka równia pochyła, a na drugim jej końcu raczej nie ma materaca.
Co do siostry Cathaliny - ja rozumiem ludzi którzy ją lubią, ale ja jej nie znoszę. Manipuluje, wdaje się w romans i wykorzystuje dzieci do żebrania na ulicach a ostatnio nawet szantażuje tłumacząc swoje zachowanie większym dobrem, bo przecież ona to robi dla Boga. Ale jakoś o tym zapomniała jak poznała doktorka. W dodatku inne postaci gadają bzdury, że powinni być ze sobą, ale wiecie co? Niech ona odejdzie od tego zakonu, i nie hańbi habitu, a nie dla faceta. Ramiro okazał się jeszcze większym draniem niż myślałam, bo nie dość że okłamuje Marine/Graciele odcinając ją od przyjaciół to jeszcze wziął siłą tamtą kobietę. Dość kontrowersyjny serial, muszę przyznać, ale szkoda że wszystko co tam się dzieje jest takie smutne i mroczne. Przydałoby się coś na rozluźnienie klimatu, i nie mam tu na myśli nic wielkiego, ale nawet jak coś zaczyna się miło i niewinnie, kończy się tu śmiercią i przemocą jakby nic innego na świecie nie istniało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna.
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 19387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie ;***
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:14:04 25-07-20    Temat postu:

Podoba mi się ten serial A Ramiro to najchętniej bym osobiście udusiła xd
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:29:05 25-07-20    Temat postu:

Wróciłam do oglądania, czyli jestem dopiero na 11 odcinku.
Wasze komentarze czytam jednym okiem, żeby nie trafić na spoiler, który mi zepsuje oglądanie.

akane saotome napisał:
ok, Jose może był miłością jej życia, ale zabił jej ojca, przez niego wpakowała się w środek rewolucji itp.

Z tym jego byciem miłością jej życia to bym chyba polemizowała, bowiem Jose był pierwszym facetem, którego spotkała i który spojrzał na nią inaczej, niż wszyscy dotąd, wiec chcąc, nie chcąc ulokowała w nim wszystkie swoje uczucia, tęsknoty i wzięła to za miłość...
Abstrahując... zawiodłam się na wątku miłosnym, bo aktorzy nie mają chemii. Nie wiem, czy to przez orientację aktorki, bo to ona bardziej zawodzi, czy przez jej średnio dobrą grę aktorską... niestety czegoś mi w tym wszystkim brakuje.

akane saotome napisał:
Co do siostry Cathaliny - ja rozumiem ludzi którzy ją lubią, ale ja jej nie znoszę.

Chyba podzielę Twoje wrażenia, bo właśnie zaczynam czuć irytację na jej widok. Szalę przelała scena kiedy w lecznicy doktora zmarła córka biedaków (ta która najadła się prochu). Matka z ojcem zalani łzami, ubolewający nad śmiercią dziecka, a ją - zakonnicę jest stać tylko na drętwe: "odpoczywa już w domu Boga" 👀 Zero współczucia, zero dobrego słowa, pocieszenia... no stała tam niczym kłoda. Nie wydusiła też z siebie ani jednego słowa, kiedy ojciec dziewczynki obwinił doktora o jej śmierć i rzucił na koniec złowieszcze słowa. Za to kiedy doktor rozmawiał z narzeczoną na temat przygotowań do ślubu, siedziała za kotarą i podsłuchiwała. 👀 Za chwilę pewnie znowu zasieje w nim nadzieję, a za kolejną - znowu zrzuci go na ziemię. O co jej chodzi?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi16
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 38670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:52:16 25-07-20    Temat postu:

madoka napisał:

Osobiście nie mogę zdzierżyć tych kłód, które los bądź Ramiro rzucają pod nogi Gracieli. Podobały mi się wprawdzie słowa siostry Cataliny, że Bóg nie zesłałby na nas czegoś, czego nie zdołalibyśmy udźwignąć, ale w przypadku Gracieli tych złych/przykrych zdarzeń jest zdecydowanie za wiele. Lubiłam ją w duecie z Jose, ale to właśnie z Tommym widziałam ją do końca. Tymczasem po raz kolejny, w mega brutalny sposób odebrano jej miłość. Szkoda, wielka szkoda. Ewidentnie zmarnowany potencjał jednego z najbardziej chemicznych duetów, jakie widziałam


Zgadzam się Też bardzo podobała mi się w duecie z Tommym. W ogóle bardzo go lubiłam! I wielka szkoda, że tak krótko pograł I to w dodatku jak zgodziła się za niego wyjść, założyć z nim rodzinę
O Ramiro wypowiadałam się już wcześniej, nie lubię go. Jest najbardziej irytującą postacią w tej telce. Ordonez też był irytujący, ale on był zły i wszyscy o tym wiedzieli, a Ramiro to w oczach Mariny była postać pozytywna, jej przyjaciel, a to wszystko co on jej zrobił jest chore Nie oglądałam odcinka w którym Marina straciła pierwsze dziecko, widziałam ten wcześniejszy gdy z nim piła i zaczęła krwawić. Ktoś mi powie jak oni wytłumaczyli te jej poronienie? Bo cały czas obstawiam, że on jej tam czegoś dolał
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akane saotome
Cool
Cool


Dołączył: 14 Mar 2014
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:06:20 25-07-20    Temat postu:

chyba nie wytłumaczyli, ale w dłuższej perspektywie jestem pewna że zatruł te wodę co dał jej do picia. Od razu zaczęła krwawić jak tylko skończyła pić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucrecia3531
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 19 Cze 2013
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:44:19 25-07-20    Temat postu:

Ramiro zabił już (choć nie własnoręcznie) dwóch ukochanych Mariny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 26220
Przeczytał: 43 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 21:28:16 25-07-20    Temat postu:

madoka super, obyś jak najczęściej komentowała w temacie.


Cieszy mnie, że Graciela wreszcie poznała się na Ramiro! Akcja z przechwytywaniem listów wyszła na jaw.
Ramiro to drań! Chciał zgwałcić Gracielę, przyznał się że wiedział o planach Ordoneza aby Jose został zabity. Skończył marnie,postrzelony ale się doigrał bo Graciela umie się bronić!

Super, że po dłuższej nieobecności w serialu pojawił się Martin z Marietą. Doczekali się razem synka o imieniu Jose , drugie dziecko jest w drodze.

Nie dziwi mnie, że Adela chce odejść z pracy biorąc pod uwagę że Simon zwolnił Arturo kierując się personalnymi pobudkami.

Cudowne spotkanie protki z bratem i przyjaciółmi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30701
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:37:44 25-07-20    Temat postu:

Naomi16 napisał:
Nie oglądałam odcinka w którym Marina straciła pierwsze dziecko, widziałam ten wcześniejszy gdy z nim piła i zaczęła krwawić. Ktoś mi powie jak oni wytłumaczyli te jej poronienie? Bo cały czas obstawiam, że on jej tam czegoś dolał


Wprawdzie Marina zrzuciła winę na karb tego, że zbyt szybko wstała z łóżka po postrzale, ale i mnie nie zdziwiłaby ingerencja Ramira w owe poronienie. Oficjalnie jednak nic na ten temat nie powiedziano, możemy jedynie gdybać

Odnośnie siostry Cataliny, to jest mi raczej obojętna. Zastanawiają mnie jednak pobudki, którymi kieruje się w życiu. Z jednej strony bowiem jest święcie przekonana o swoim powołaniu względem Boga, z drugiej zaś ostatnie lata spędziła na wzdychaniu do listów od doktora, z którym bądź, co bądź nie chciała być. Jestem zdania, że albo wóz, albo przewóz. Ona zaś zawiesiła się pomiędzy dwoma, skrajnie różnymi pragnieniami, chcąc najprawdopodobniej uniknąć wyrzutów sumienia, płynących z podjęcia którejkolwiek decyzji...

Sama zaś Graciela najbardziej podoba mi się w scenach, w których emanuje swoją pewnością siebie, odwagą, czasami wręcz przysłowiową butą. Fakt faktem, jej historia nie napawa radością, ani optymizmem, a mnie przyjdzie jeszcze przez długi czas żałować dramatycznego końca jej związku z Tommym, ale wbrew wszystkiemu polubiłam ten serial właśnie za odejście od schematów i ciągłych happy endów.

Na koniec dodam, że cieszę się niezmiernie ze śmierci Ramira. Graciela nareszcie pojęła, że za maską dobrego przyjaciela skrywała się największa gnida, z jaką miała w życiu do czynienia...Ordonez nigdy nie krył się ze swoją podłością i fałszem, Ramiro zaś do końca grał na jej uczuciach, niszcząc po drodze wszystko, co kochała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:57:25 25-07-20    Temat postu:

Obejrzałam kolejne 3 odcinki, więc w ciągu 3 dni powinnam nadgonić tyły i być na bieżąco z odcinkami w tv.


Odcinki 12-14

Cóż, zginął Jose. Szkoda, bo go lubiłam. Zastanawia mnie, czy jest wreszcie szansa na większe wyeksponowanie postaci Cordoby. Naprawdę się zastanawiam po co mu była ta rola, tym bardziej, że dla niej odszedł z Televisy, w której wcześniej miał niezłą pozycję. A w Aztece nie tylko nie zrobił żadnej kariery, on nie zagrał poza LB w żadnej z jej produkcji Co więcej po prawie 2 latach wrócił z powrotem do Visy, no w epizodycznej rólce. Dopiero jego udział w obsadzie VEM był z tego co widzę nieco większy, jednak jego gwiazda chyba już zgasła.

Znalazłam artykuł z czasów kiedy ruszyły zdjęcia do La Bandidy. W poniższym akapicie jest mowa o udziale także Brandona Peniche, który również zrobił papa Visie. Wie ktoś co się stało, że Brandon się wycofał/ został wycofany z obsady?

"La trama además de tener en el protagónico a Echeverría, tendrá las actuaciones de Elaine Haro, Marcia Coutiño, Julieta Grajales, así como se habla de la incursión a este proyecto de Marcelo Córdoba y Brandon Peniche, quienes salen de las filas de Televisa para incursionar a la televisora del Ajusco, que será la que transmita este proyecto."

Cytat:
Jestem ciekawa, czy Martin kiedyś ulegnie Marinicie i czy kiedyś pęknie Adelita. On niewzruszony, ona zawzięta... pasowaliby do siebie

Ledwo to napisałam, a to się zdarzyło. Tyle, że ani "uległość" Martina mnie nie porwała, ani "pęknięcie" Adelity nie rzuciło mnie na kolana. Jakieś to wszystko wymuszone było. Szkoda, bo obie postacie dobrze rokowały, a czar niestety prysł.

Marina niby taka mądra i odpowiedzialna, a podczas ciąży piła 👀 Co to miało być?

A z Ramirka wyszła szujka. Ciekawe co jeszcze ta postać zmaluje, bo z tego co widać to chyba nie koniec jego możliwości.
Zaskoczyło mnie, że Adela opuściła rewolucjonistów (ciekawe kto teraz będzie ich leczyć i opatrywać ich rany). Czyżby to ona miała być w przyszłości prawą ręką Bandidy?

W ciągu nadchodzącego tygodnia będzie mieć miejsce kolejny przeskok czasowy.


Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 12:56:46 26-07-20, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 26220
Przeczytał: 43 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 19:48:09 26-07-20    Temat postu:

Ciekawe czy w serialu pojawi się Camila Sodi? Kiedyś w temacie wstawiłem post, że tutaj zagra ale może to nieprawda jak w przypadku Brandona...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:36:08 26-07-20    Temat postu:

Adam napisał:
Ciekawe czy w serialu pojawi się Camila Sodi? Kiedyś w temacie wstawiłem post, że tutaj zagra ale może to nieprawda jak w przypadku Brandona...

Nigdy nie trafiłam na info, żeby Sodi miała grać w La Bandida. W obsadzie jej nie ma, także bez obaw

Natomiast właśnie odkryłam, że Marcia Coutiño (siostrzyczka Katalina) grała w Las Amazonas 👀 Dopiero co skończyłam oglądać LA, a jej nie poznałam









Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi16
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 38670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:58:05 26-07-20    Temat postu:

Dzięki dziewczyny za odp

Co do siostry Cataliny to ja też jej na początku nie poznałam, a gra też w Para Volver a Amar, które obecnie oglądam

Ja to aż do premiery na Aztece nastawiałam się, że Brandon tutaj wystąpi No szkoda, ale może gdzieś go jeszcze szybko zobaczymy Szkoda też takiej małej roli Marcelo, jak już wspominaliście
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:16:14 26-07-20    Temat postu:

Naomi16 napisał:
Ja to aż do premiery na Aztece nastawiałam się, że Brandon tutaj wystąpi

On miał chyba zagrać Jose (męża Mariny).
Tak czy siak Brandon to aktor, którego kariera została bardzo zaprzepaszczona. Powinien grać role amantów na pierwszym planie w telenoweli, a gra... szkoda gadać...


Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 22:17:12 26-07-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 26220
Przeczytał: 43 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 22:18:15 26-07-20    Temat postu:

lucy, jednak inna użytkowniczka dała post u prawdopodobnym udziale Camili.


Sunshine napisał:
Camila Sodi se une a las filas de TV Azteca y su nuevo proyecto será #LaBandida.

Sandra Echeverría protagonizará #LaBandida de TV Azteca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 18 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin