|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26220 Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:52:51 28-07-20 Temat postu: |
|
|
Co do Cynthii to ona w Amar a muerte grała żonę Arturo Barby, wątek transmigracji dusz i jego postać była jedną z czołowych. Cynthia raczej była w tle, taka drugoplanówka.
Julieta moim zdaniem dobrze gra ale jak to się mówi - jedna jaskółka wiosny nie czyni i nie wiem czy to dobra aktorka, bo ją widzę po raz pierwszy.
Nie wiem kiedy w końcu na stałe pojawi się Sandra, nie widziałem żadnych informacji w którym odcinku ona się pojawi.
Teraz najbardziej mnie irytuje Ruth. Ok, prostytutki są jakie są ale ona wcale nie jest od nich lepsza. Uwiodła Arturo chociaż doskonale wiedziała, że ten ma narzeczoną! Ale w sumie on też nie jest święty, uległ. |
|
Powrót do góry |
|
|
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:00:24 28-07-20 Temat postu: |
|
|
Adam napisał: | Nie wiem kiedy w końcu na stałe pojawi się Sandra, nie widziałem żadnych informacji w którym odcinku ona się pojawi. |
Pojawi się w |
|
Powrót do góry |
|
|
Lucrecia3531 Dyskutant
Dołączył: 19 Cze 2013 Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:12:39 29-07-20 Temat postu: |
|
|
lucy napisał: |
Wg mnie w scenariuszu się wszystko zgadza.
Etapy życia Mariny/ Gracieli:
1995 - ur.
2007 - mając 12 lat - przyjechała ze swoim bratem do Mx
2013 - 18 lat - poznała Jose i za niego wyszła
2015 - 20 lat - owdowiała i wróciła do stolicy, gdzie przez kilka lat uprawiała hazard i działa w Bandzie z szarego samochodu
1922 - 27 lat - po aresztowaniu jej przyjaciół z bandy wyjechała do Juarez
1923 - 28 lat - rozkręciła biznes alkoholowy, w którym siedziała kilka lat.
pod koniec lat 20-tych - czyli będąc już po 30-tce wróciła do Mx, gdzie przez pierwsze lata śpiewała w kabarecie, a potem prowadziła lokal z koleżanką z kabaretu, więc jak nic jest końcówka lat 30-tych.
Niektóre etapy doprecyzowałam danymi z jej biografii, co zresztą nie odbiega od logiki. Jednak szkoda, że w serialu jest za mało dat. |
Ale synek Adeli urodził się 1915/1916 r., więc gdyby teraz była końcówka lat 30, byłby już po 20-stce, a on ma ok. 10 lat. |
|
Powrót do góry |
|
|
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:42:07 29-07-20 Temat postu: |
|
|
Adam napisał: | Co do Cynthii to ona w Amar a muerte grała żonę Arturo Barby, wątek transmigracji dusz i jego postać była jedną z czołowych. Cynthia raczej była w tle, taka drugoplanówka. |
Dzięki za odp.
Adam napisał: | Teraz najbardziej mnie irytuje Ruth. Ok, prostytutki są jakie są ale ona wcale nie jest od nich lepsza. |
Mnie ta postać nie przeszkadza. Trochę się jej "bałam" na początku, ale teraz nawet lubię i jej teksty i to jak ubarwia sceny.
Adam napisał: | Uwiodła Arturo chociaż doskonale wiedziała, że ten ma narzeczoną! Ale w sumie on też nie jest święty, uległ. |
Na jego miejscu każdy facet by uległ, gdyby został zwabiony będąc na takim głodzie. Arturo niejednokrotnie dawał sygnały, że ma swoje potrzeby, z którymi już ledwo sobie radzi, więc skoro Adela była na to głucha to teraz jest sobie winna. Owszem, żeby pójść do łóżka potrzebowała ślubu, ale Arturo wielokrotnie chciał go przyspieszyć, więc te jej uniki to istna dziecinada. Albo.. albo... Z Simonem też nie wiedziała w którą stronę iść
Lucrecia3531 napisał: | Ale synek Adeli urodził się 1915/1916 r., więc gdyby teraz była końcówka lat 30, byłby już po 20-stce, a on ma ok. 10 lat. |
Ten wątek faktycznie został niedopracowany przez scenariusz, bo synek Adeli powinien mieć już w chwili powrotu Mariny z Juarez ok. 12-13 lat. No teraz go nie pokazują, więc tak naprawdę nie wiadomo jak wygląda.
Patrząc zresztą na modę też widać, że się mocno zmieniła.
Valenitna powinna całkowicie zmienić styl ubierania się i zachowania. Jak ten Simon ma się zakochać w takiej chłopczycy? |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26220 Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 15:56:49 29-07-20 Temat postu: |
|
|
Tylko dziewczyny pamiętajcie, że nie jest to dokładne odwzorowanie życiorysu Gracieli Olmos.
Ja nie wiem czy ona naprawdę miała dzieci.
Czyli Sandra będzie grała już do końca Gracielę, do jej śmierci.
Lucy, dzięki za info. |
|
Powrót do góry |
|
|
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:20:23 29-07-20 Temat postu: |
|
|
Adam napisał: | Tylko dziewczyny pamiętajcie, że nie jest to dokładne odwzorowanie życiorysu Gracieli Olmos.
Ja nie wiem czy ona naprawdę miała dzieci. |
Czytałam jej życiorys i o dzieciach nic w nim ma.
Wątek macierzyński Marisy tutaj mocno kuleje i biorąc pod uwagę, że scen matka-dziecko jest niczym na lekarstwo, jego celem było chyba tylko ocieplić wizerunek postaci. W końcu czeka nas najbardziej kontrowersyjny i niewdzięczny etap jej życia.
Adam napisał: | Czyli Sandra będzie grała już do końca Gracielę, do jej śmierci. |
O ile końcówkę jej życia pokażą Z tego co czytałam to postać ostatnie lata spędziła poza biznesem (pewnie nadszedł moment kiedy straciła popleczników skoro zmuszona została do wycofania się) i zapomniana. Ten jej najbardziej "burzliwy" okres w życiu trwał kilka lat. |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26220 Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:34:14 29-07-20 Temat postu: |
|
|
Wychodzi na to, że dodano taki wątek macierzyństwa do serialu i tyle. Graciela Olmos nie miała dzieci. Była w przyjaźni z malarką Estrellą Newman, mowa też była o niejakim Marco Antonio Menizie którego traktowała jak syna.
Co do odcinka - moim zdaniem Adela powinna sobie na jakiś czas dać spokój z mężczyznami. Jest niezdecydowana, zresztą chyba nie jest najważniejsze w życiu aby mieć u boku drugą połówkę. Na wszystko przyjdzie pora.
O proszę, pojawił się Pancho z STA. Ledwo go poznałem w odświętnym image'u.
A więc protka nie umie śpiewać jak sama przyznała.
Ruth jest okropna, wiecznie zazdrosna o Gracielę i jeszcze te krzywe miny/strzelanie fochów. Zaatakowała prostytutkę Raquel z byle powodu. Dobrze, że Graciela strzeliła w pysk tej podróbce Marilyn Monroe! |
|
Powrót do góry |
|
|
AnaLucia Wstawiony
Dołączył: 05 Lut 2010 Posty: 4398 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:52:24 30-07-20 Temat postu: |
|
|
lucy napisał: | Wątek macierzyński Marisy tutaj mocno kuleje i biorąc pod uwagę, że scen matka-dziecko jest niczym na lekarstwo, jego celem było chyba tylko ocieplić wizerunek postaci. |
Trzeba jednak stwierdzić, że ten wątek jest niedopracowany pod względem chronologii - mamy niby rok 1938, a córka Gracieli wciąż jest malutka, syn Adeli także w ogóle nie rośnie Upływ czasu omija też księdza Benjamina, który nadal wygląda na siedemnastolatka i ma za dużą sutannę Niemniej jednak telenowela bardzo mi się podoba, lubię klimat kostiumówek |
|
Powrót do góry |
|
|
GiovannaLuna92 Prokonsul
Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 3238 Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:42:20 30-07-20 Temat postu: |
|
|
Ja jak widzę Benjamina w sutannie to wydaje mi się jakby to było przebranie na Halloween.
Jak dzisiaj był przeskok w czasie i pojawiła się Sandra to moja mama na to "A gdzie jest tamta aktorka? Była taka ładna. Jakąś szczurzycę dali. Ja do Sandry nic nie mam, ale fakt że jest ona za chuda przez co wygląda niekorzystnie.
Ciekawe jak dalej pociągnięto wątek Adeli. Do tej pory miałam dosyć tej postaci. Wiecznie niezadowolona, niczego i nikogo niepotrzebująca. |
|
Powrót do góry |
|
|
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:06:30 30-07-20 Temat postu: |
|
|
AnaLucia napisał: | Trzeba jednak stwierdzić, że ten wątek jest niedopracowany pod względem chronologii - mamy niby rok 1938, a córka Gracieli wciąż jest malutka, syn Adeli także w ogóle nie rośnie |
Haha, uśmiałam się.
AnaLucia napisał: | Upływ czasu omija też księdza Benjamina, który nadal wygląda na siedemnastolatka i ma za dużą sutannę |
Ma jeszcze chłopięcy głosik.
GiovannaLuna92 napisał: | Jak dzisiaj był przeskok w czasie i pojawiła się Sandra to moja mama na to "A gdzie jest tamta aktorka? Była taka ładna. Jakąś szczurzycę dali. |
Podziękuj mamie, bo odkąd ujrzałam Sandrę w Uzurpatorce "szukam" w głowie tego słowa. Naprawdę wygląda jak szczurzyca, mogłaby przytyć.
Macie rację, że oglądając telkę kupuje się te absurdziki w ciemno. I o to chodzi w telenoweli. |
|
Powrót do góry |
|
|
Liam Generał
Dołączył: 13 Gru 2018 Posty: 8138 Przeczytał: 92 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 1:18:01 31-07-20 Temat postu: |
|
|
lucy napisał: | GiovannaLuna92 napisał: | Jak dzisiaj był przeskok w czasie i pojawiła się Sandra to moja mama na to "A gdzie jest tamta aktorka? Była taka ładna. Jakąś szczurzycę dali. |
Podziękuj mamie, bo odkąd ujrzałam Sandrę w Uzurpatorce "szukam" w głowie tego słowa. Naprawdę wygląda jak szczurzyca, mogłaby przytyć. |
Haha dobre Jestem do tyłu z odcinkami bo jestem na urlopie ale nagrywam siebie odcinki i jak wrócę do nadrobię ale czytałem na zagranicznych forach, że Sandra Echeverría wypadła słabo w tej roli i produkcja obniżyła loty gdy ta się pojawiła. |
|
Powrót do góry |
|
|
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:40:30 31-07-20 Temat postu: |
|
|
Odcinek 27
Czyli Ruth jest mściwa. Doniosła Benjaminowi, że ich lokal to burdel Tylko co jej to dało?
Ależ mnie Valentina wkurza. Lubicie ją?
Jak ją widzę z bronią w rękach to mam od razu dość.
Żal mi Artura. Tak fajny facet.
W odcinku były dwie sceny z dziećmi. I one faktycznie nie rosną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
M@rcin King kong
Dołączył: 22 Mar 2012 Posty: 2876 Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:20:47 31-07-20 Temat postu: |
|
|
Musicie jednak przyznać, że mała Marinita jest ślicznym dzieckiem
Nie wiem czy wzrok mnie pomylił, czy wczoraj pod koniec odcinka i przeskoku czasowym znów podpisano 1938 rok? Wydawało mi się, że rok 1938 dotyczył wydarzeń zaraz przed zamianą Juliety na Sandrę.
Jesli chodzi o Valentinę, to bardzo ją lubię. Komiczna jest, ta akcja na balkonie z pistoletem i odebraniem butelki, czy pobicie Arturo na ulicy, gdy broniła Simona. Świetna też była scena, gdy wyrwała kieliszek Guero i powiedziała, że to z niej powinien brać przykład, a nie Artura. Szkoda, że po przeskoku czasowym zmienią aktorkę, już nie będzie pwenie taka dzika, co według mnie było największym urokiem tej postaci. |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26220 Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 15:56:38 31-07-20 Temat postu: |
|
|
Ja do Valentiny mam mieszane uczucia ogólnie aczkolwiek na plus jak obroniła Simona przed Arturem.
Cieszę się, że Sandra w końcu zawita na stałe. Jednak będę tęsknić za Julietą, fantastycznie wg mnie zagrała. Ciekawy jestem jej innych produkcji.
Aktorki do ról Graciela zmieniano ale innym to ogólnie posiwiają włosy czy postarzają fryzurami.
Ostatnio zmieniony przez Adam dnia 15:57:11 31-07-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:53:52 31-07-20 Temat postu: |
|
|
Adam napisał: |
Aktorki do ról Graciela zmieniano ale innym to ogólnie posiwiają włosy czy postarzają fryzurami. |
Valentinę też zmienią Ja to bym sobie życzyła, żeby Benjamina ktoś w końcu zmienił Jestem też ciekawa czy pokażą jeszcze tą przyjaciółkę Mariny z klasztoru Już nie pamiętam jej imienia |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|